Zastanawiam się nad wykupieniem licencji antywirusowej. Jaki antywirus obecnie polecacie?
- Rejestracja:prawie 5 lat
- Ostatnio:4 miesiące
- Postów:2420
5
Linux!!! Ale uwaga, podczas instalacji może zostać wykryty i usunięty adware/spyware o nazwie MS Windows :P
- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
2
ClamAV?
- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:prawie 3 lata
- Lokalizacja:96-230
- Postów:953
1
Windows Defender calkiem dobrze sobie radzi. Eset ladnie blokuje, kasperski tez jest spoko. Na kazdym zawirusowanym sprzecie jaki dostalem do reanimacji byl Avast :D
edytowany 3x, ostatnio: p_agon
- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
1
@kevin_sam_w_domu: niby tak ale to cię nie uchroni przed jakimś przepotężnym exploitem ;]
Np. przez przeglądarkę eskalacja uprawnień i bum :) Wykonanie kodu z uprawnieniami roota ;]
Sam antywirus też może być wektorem ataku.
Coś mi się wydaje, że jak zrobię prosty serwer z buffer overflow i go zdalnie wykorzystam, żeby uzyskać dostęp, to wątpię, żeby jakiś antywirus dał radę poradzić sobie z tym.
Trzeba by było jakiegoś antywirusa zainstalować i sprawdzić.
Sprawdzanie czy nie jest wirusem zostanie wykonane przed uruchomieniem, a połączenie zostanie nawiązane przez zaufany program i na już ustalonym połączeniu.
- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:24 dni
- Lokalizacja:PL
- Postów:452
0
Ostatnio często słyszę, że Windowsowy potrafi odwalić dobrą robotę. Poza nim, mam u siebie jeszcze zainstalowanego Avasta - tak dla spokoju ducha. Nad płatnymi rozwiązaniami się nie zastanawiałem, ale jeśli ktoś postawiłby mnie przed wyborem któregoś, pod groźbą zabicia mnie, to pewnie zdecydowałbym się na ESETa.
- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Lokalizacja:U krasnoludów - pod górą
- Postów:4706
10
Ale na linuxa też są wirusy. Tylko trzeba je samemu skompilować ze źródeł.
edytowany 1x, ostatnio: jarekr000000
jak słynny albański wirus ;)
Przeskanuj rkhunter i chkrootkit i się przekonasz czy znalazło rootkita. Ostatnio atakują przeglądarki i ich katalogi.
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:około 18 godzin
1
jarekr000000 napisał(a):
Ale na linuxa też są wirusy. Tylko trzeba je samemu skompilować ze źródeł.
linux nie potrzebuje wirusów. okazjonalnie próba instalacji / deinstalacji zwykłego programu uruchomi "rm -rf" nie na tym co trzeba i wykasuje wszystkie twoje dane
https://github.com/MrMEEE/bumblebee-Old-and-abbandoned/issues/123
https://github.com/ValveSoftware/steam-for-linux/issues/3671
edytowany 2x, ostatnio: obscurity
e tam.
/usr to nie wszystkie dane. Za to wielokrotnie odzyskiwałem dane z /home po omyłkowym wykonaniu rm -rf * , bo jak tylko zaczynam pisać rm to resztę (-rf *) mi palce odruchowo wklepują, zanim mózg wyśle informacje, że tym razem nie o to chodziło.
- Rejestracja:prawie 21 lat
- Ostatnio:6 miesięcy
- Lokalizacja:Poznań
- Postów:1552
3
Nie używam antywirusów od co najmniej dekady. Problemów brak. Ot nie instaluje pirackiego softu na kompie, nie daję nikomu dostępu "na minutkę", nie dodaje modów do gier, itd. Problemów nie ma, windows trzeci rok bez reinstalla śmiga. Siostrzeńcom za to reset systemy to co kilka miesięcy trzeba robić.
Antywirusy to przeżytek bo u nich testowałem i nic poza zwolnieniem kompa to one nie dały.
ale defendera wyłączasz specjalnie?
- Rejestracja:ponad 17 lat
- Ostatnio:11 dni
- Lokalizacja:Kraków
0
@jarekr000000: zastanawiam sie czemu ten post ma az 9 polubien (czyzby zwolennicy win zgodnie krytykowali, Lin ?) :) - jasne, ze sa wirusy na linux, znikomy % w porownaniu do windows, ale co z tego wynika? userowie powinni byc swiadomi na kazdym OS ktorego uzywaja. Niestety, jesli przekonamy wiekszosc userow do przejscia z win na lin to fakt, ze powstanie wiecej wirusow, tak jak jest to juz na android :/
raczej zwolennicy linucha się cieszą ze jak nie skompilują to nie mają
- Rejestracja:prawie 4 lata
- Ostatnio:około 2 miesiące
- Postów:17
0
Ja mam avasta. Jakoś zostało mi z przyzwyczajenia. Defender zwykle u mnie powodował jakieś problemy z obciążeniem procesora.
- Rejestracja:prawie 3 lata
- Ostatnio:prawie 3 lata
- Postów:1
0
Ja do tej pory używałem Kasperskiego lub Bitdefendera w wersji Total Security
- Rejestracja:ponad 3 lata
- Ostatnio:około 6 godzin
- Postów:277
0
Linux.
A używacie jakichś antywirusów na Linuxach?
- Rejestracja:prawie 14 lat
- Ostatnio:około 7 godzin
0
Wirusy na Linuksa można by pewnie policzyć na palcach jednej ręki ślepego drwala, a uruchomienie ich wymaga pełnej współpracy zakażanego ;). Tak więc antywirusy stosuje się na serwerach, celem ochrony korzystających z nich maszyn Windowsowych (bo szkodniki na ten system są przez nie wykrywane).
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:około 18 godzin
1
sig napisał(a):
Wirusy na Linuksa można by pewnie policzyć na palcach jednej ręki ślepego drwala, a uruchomienie ich wymaga pełnej współpracy zakażanego ;). Tak więc antywirusy stosuje się na serwerach, celem ochrony korzystających z nich maszyn Windowsowych (bo szkodniki na ten system są przez nie wykrywane).
rozumiem że androida liczy się jako linuksa tylko gdy mówi się o procentowym udziale na rynku?
- screenshot-20221031172006.png (488 KB) - ściągnięć: 4
Wg mnie Andka powinno się liczyć oczywiście osobno. Myśle że każdy kto mówi o linuxie ma na myśli desktop a nie telefon.
Ja np na telefonie mam IOS'a i jest dużo więcej ludzi która ma co innego na telefonie i desktopie i tak zrobiona statystyka nie miała by sensu.
powiedz to tym którzy ogłaszają każdy rok rokiem linuksa
Android bazuje na Linuksie, ale to osobny system. Idąc twoim tokiem rozumowania, należało by uznać mac-os za BSD