Otóż mój dysk ma około 11 lat. 320GB. 02--10-2019 roku padł mi. Zakupiłem do niego podłączenie aby go podłączyć do laptopa drugiego. tworzy 3 partycje. SYSTEM 158Mb, druga nie jest dostępna ma system RAW i trzecia RECORWERY, którą mogę w eksploatatorze Windows przeglądać.. Kiedy zabootowałem HDD Regenerator schował mi ponad 100 bad sektory. To mnie zaniepokoiło, więc już nic nie chowałem tylko sprawdzałem. program DEMDE wciąż krzyczy w wersji demo wciąż ma problem z sumą kontrolna dysku CRC. Co myślicie o tym. Prawdopodobnie dysk został uszkodzony poprzez odcięcie nagłe zasilania. mam bardzo ważne projekty na nim.
Jak dysk jest uszkodzony to zostaje ci odzyskiwanie w jakimś laboratorium, niestety, ale zawsze trzeba robić kopie zapasowe, w dobie obecnego taniego sprzętu to nie problem.
Ostatnią kopię programu, którą napisałem mam z kwietnia na dysku DVD. Dmde - program widzi sektory na dysku w moim przypadku F, w raporcie jednak milczy, aby wyświetlić strukturę danych z katalogami. Wiem, że koszty odzyskiwania danych zaczynają się co najmniej od 900zł w laboratoriach.
Niektórzy w takim przypadku jak moim proponują sformatować dysk a następnie z niego odzyskiwać dane. Z pozycji Linux również nie mogę wejść w dysk.
Myślę,, że tutaj chodzi o dwie partycję, które rozpadły się z jednej. SYSTEM 158mb i surową 306 Gb. trzecia jest dostępna. AOMEI Partition Assistant Standard nie może ich połączyć. Kiedyś miałem podobny przypadek. Wówczas zastosowałem program easyrecorwery.
Nic nie formatuj! Jak dysk ma uszkodzone sektory zacznij od kopii posektorowej i dalsze działania DMDE wykonuj na tej kopii.
jurek1980 robiłem to w dmde kopię po sektorową. Nawet od tyłu aby pominąć system, a zachować dane. jednak. Jeśli mamy w dmde ignoruj i ignoruj wszystko, co chwile był błąd wej/wyjscia 23.
Co to za dysk?
jurek1980 środkowa pozycja!
Błędów po około 196 Mb jest mnóstwo
Jak wybierzesz ignoruj wszystkie nie daje się wykonac4 kopii?
Jeśli nie to niestety dysk może być na tyle uszkodzony, że trzeba by pewnie użyć już specjalistycznych narzędzi czy programów.
Męczenie dysku kolejną i kolejną próbą odczytu może pogorszyć sprawę. Jeśli dane są naprawdę ważne, pomyśl o usłudze odzyskiwania w wyspecjalizowanych firmach.
Ostatnio jak zdarzyło mi się odzyskiwać jakieś dane z dysku to używałem TestDisk i Photorec.
Cały czas walczę z odzyskiwaniem danych. Otóż co zauważyłem. DMDE wywala błędy przy partycji surowej czyli RAW. Oczywiście miałem podgląd na pewne pliki z RAW. Do tej pory w kompie miałem dwie partycje C i D. Po awarii dysku rozpadła się systemowa na dwie ntfs i RAW. Teraz moje pytanie brzmi znacie jakiś dobry program do kopiowania dotyczący surowych partycji? oraz z zachowaniem struktury katalogów i nazw. DMDE w wersji demo numeruje je według swojej numeracji. Przy projekcie, który jest na dysku uszkodzonym. Są dane po 22 tysięcy, gdzie program mój nie zadziała, a sztucznie nie berdę szukał i w unity wchodził jaka jest jego nazwa.
Oczywiście w wielkim skrócie ludzie chcą odzyskać zdjęcia, filmy z kamer i takie są właśnie pisane programy do odzyskiwania danych. Mi chodzi o dostęp do każdego rozszerzenia pliku : exe, dll, pas, bat, txt itd.
Co do laboratoriow w odzyskiwaniu damych. Dzwoniłem myślałem, że robią to w Bydgoszczy bo mam blisko. Okazało się że centrum jest w Warszawie. Powracając do tego co udało mi odzyskać się. Tak jak wspomniałem cale dane są na partycji surowej. Tak, która Windows chce formatować. Odzyskałem moje wszystkie dane prócz moich projektów w katalogu c:Lotto\754. Oddalem w miedzyczasie do sklepu mój dysk co biorą 100 i 200zl za odzyskiwanie danych. Po 24 godzinach dzwonią że mój dysk ma puste bajty i z niego nic nie mogło być odzyskane. Dałem im go bo myslalem skoro potrafia odzyskiwac dane maja pewnie wykupione licencje na dobre programy. Ja moge tylko demo a nie korzystam jako programista z lamania tych regul. Sam pisze programy komputerowe wiec rowniez mam swoje licencje.Ja po 10 dniach odzyskuje dysk a nie ma mojego projektu gdzie wcześniej wskazywała na ścieżkę co w pierwszej kolejności ma odzyskane. Myślicie że sklepy komputerowe dokładnie serwisami cis szmugluja?
Pytanie do Ciebie odwdziecze sie lookacode1 skoro partcja rozpadla sie bedzie problem to ja wiem jak dla linux. Mi chodzi o jedno kiedy zaczolem pisac potezny program. Laptop był czysty w postaci partycji C i D jako recorwert. Pytanie brzmi odzyskuje wszystko. Priv a mojego katalogu. Katalog został utworzony zaraz po zakupie laptopa jakieś 11 lat temu. W której partycji sektorów jest ten katalog?
Prawdopodobnie jest na obu czyli jednej. Foldery na ce dane na Raw. I tutaj mój problem. Pomozecie programiści przez swoje przypadki z dyskiem? Nie piszcie biegnij od wolumenu gdyż dane, gdy partycja została uszkodzona nie ma kontaktu i nie powinna mieć z inną. Jednak u mnie to jest za sprawą wyłączenia prądu!!!
Jest mnóstwo firm zajmujących się odzyskiem danych z uszkodzonych dysków. Podkreślam uszkodzonych. Pisałeśz, że nie możesz zrobić kopii posektorowej bo jest ciągle błąd transmisji. To co chcesz odzyskać jak nie ma z czego?
Być może u Ciebie głowica dotknęła talerza i jakiś obszar talerza jest zarysowany i nic już z stamtąd nie odzyskasz. Być może uszkodzona jest głowica i wymaga np. Wymiany.
Żeby nie było nie jestem guru od dysków, ale przerabiałem takie przypadki.
Skupiasz się na tym, że nie widać typu partycji, a to nie ma znaczenia jeśli chociaż możesz odczytać zawartość dysku.
Mogę spróbować Ci dalej pomóc, ale musisz mieć świadomość, że przy tak chaotycznym działaniu i ciągłym męczeniu uszkodzonego dysku tam już może niczego nie być.
jurek1980 napisze w czym jest problem. Partycja (C) rozpadła się na dwie części po podłączeniu dysku przez USB do komputera innego widać (H) - SYSTEM 158 Mb i partycję kolejną (G) do której nie ma dostępu. Windows każe ją sformatować oraz (I) - RECORVERY. DMDE radzi sobie do momentu napotkania partycji (H, I), krzyczy, gdyż nie radzi sobie z RAW - partycją (G). Program RAW Partition recorwery widzi strukturę katalogów oraz plików. Jednak wszystko jest tylko mojego katalogu nie ma gdzie znajdował się kiedyś na dysku C:\Lotto\745. Teraz moje pytanie brzmi dałem do serwisu dysk. Wskazałem katalog. Powiedzieli, że nic nie widać na dysku do odzyskania. ja po 10 dniach widzę wszystko tylko nie mojego katalogu. Nie osądzam, że zniszczyli ten katalog. Być może program go nie widzi, gdyż jest w osadzeniu uszkodzenia partycji. Napomnę, że ten katalog 754 był utworzony zaraz po zakupie laptopa. jakieś 11 lat temu. Partycja (G) ma 285,40 GB.
Dobra, od początku. Zrób botowalną płytę z MHDD. W komputerze jak masz możliwość zmień opcję kontrolera na IDE, przez USB nie zadziała. Wykonaj pełny test dysku.
Zobaczymy jak bardzo ten dysk jest uszkodzony. Miałeś partycję NTFS wszystkie czy były jakieś inne?
jurek1980 napisał(a):
Dobra, od początku. Zrób botowalną płytę z MHDD. W komputerze jak masz możliwość zmień opcję kontrolera na IDE, przez USB nie zadziała. Wykonaj pełny test dysku.
Zobaczymy jak bardzo ten dysk jest uszkodzony. Miałeś partycję NTFS wszystkie czy były jakieś inne?
Była C i D Recorwery. C, D - NTFS. Tylko dwie. dysk 320GB. C 285 GB a D tak jak widać 12,5GB nie jest uszkodzona. Napomknę, że HDD Generator od 195Mb wskazywał bad sektory 100 ukryłem. Być może to jest przyczyną, że nie widzi katalogu 754 w partycji Raw (G). Ten komputer staruszek napęd optyczny a dokładnie trzymanie płyty bardzo hałasuje. Jedynie mogę zabotować z USB. R-STUDIO również wskazuje na Partycji (G) error 23 wejścia/wyjścia. Tutaj moim zdaniem chodzi o ponowne połączenie dwóch rozpadłych partycji.
Sklonowałem kiedyś bardzo uszkodzony dysk urządzeniem do klonowania dysków (duplikatorem). Po sklonowaniu i zrobieniu scandisku na nowym dysku bardzo dużo udało się odzyskać.
Burmistrz widzisz. dałem dysk do serwisu i wszyscy z tego co wiem jadą po dysku za pomocą oprogramowania na FAT, NTFS i stąd plików żadnych danych nie widzieli. Po 10 dniach pouczyłem się i sam mogę odzyskać dużo danych. gdyż je widzę i teraz odzyskuję, Nie były nadpisane, gdyż na tym dysku po wyjęciu byl zaraz podłączony do innego komputera. Oczywiście częściowo pliku są uszkodzone ale najważniejszego nie mogę odzyskać mojego projektu napisanego w DELPHI, gdzie był na C: w ogóle nie ma tego katalogu.Wszystko jest users: moje dokumenty, muzyka ale nie ma mojego projektu :-(
A co myślicie o chkdsk /f G: z uprawnieniami admina?
N-ty raz powtarzam, nie na dysku działaj a na kopii! Dwa nie wiadomo jak duży obszar dysku jest uszkodzony.
Zastanów się. Najpierw wykonałeś jakieś działania programem HDD regenerator. Załóżmy, że ten program wykasował dane z 160 sektorów x512 b. To już masz wykasowane 80kb. A jak były to nagłówki Twoich najcenniejszych plików albo miejsce przechowywania tablicy MFT. Teraz znów usilnie chcesz nadpisywać dane kolejnymi czynnościami, a nawet nie wiadomo jak bardzo uszkodzony jest ten dysk.
Oczywiście odzyskała dużo danych. Nagłówki zostały napisane. To dotyczy struktury katalogów.
Problem w tym, że żaden program nie radzi sobie tylko Raw Porfirion recorvery. Też powtarzam. Dlatego jak piszesz zrób kopię dysku. Uwierz mi że test disc czy inne programy sobie nie radzę w zrobieniu kopii dysku.
Bo wszystkie oprogramowania bazują na fat czy NTFS i tyle. Wskaż program do skopiowania sektor po sektorze program. Gdzie partycja rozpadła się. Uwierz mi że będą wywołały błędy wejścia i wyjscia
I żadnej kopii nici. Wskaż program. A nie mówisz że mam zablokować płytkę i znów dysk męczyć a sam mówisz aby tego nie robić. No dobra jak piszesz Jurek zobaczymy w jakiej kondycji jest dysku. To absurdalne i zaprzeczenie sam Twoich słów.
Pliki wymiany i hibernacji mają wartość 0 po odzyskaniu ich. To mnie zastanawia. A hibernowalem kompa że względu na algorytmy które pisałem brute force.
Jurek zapłacę 1000zl za odzyskanie danych. Ale aby było to w strukturze katalogów. Wszystko odzyskała tylko mój projekt musi śmigać. Moje dane do fb. Mariusz Bruniewski.
Po to masz moje dane i 4programmers aby być wiarygodnym do przyjęcia przez Ciebie zlecenia. Odezwij się. Czekam i pozdrawiam.
Przecież Ty nie masz pojęcia co robisz chłopie.
Używanie narzędzi, których nie znasz i nie rozumiesz jak działają na ślepo za dużo Cię nie nauczy.
Oddaj ten dysk do porządnego labu, zanim zrobisz sobie większą krzywdę lub zrobi ją jakiś Janko-serwisant kasując parę stów.
Jak chcesz, to się odezwij na priv, dostaniesz nazwę firmy, d której warto się odezwać.
I proszę Cię, jesteśmy w przestrzeni publicznej, a forum to nie komunikator.
Pisz choć trochę poprawną polszczyzną i nie sadź 5 mikro-postów pod rząd, bo zaraz ktoś się wkurzy, że musi sprzątać ten bajzel.
A niech sprzątanie. Wypowiadasz się za admina i nie chłopie tylko Mariusz mam na imię. Nie wiem czy czytasz mam dane już zgrane na nowym dysku. Ja Cię krańce. Nie potrzeba żadnego labolatorium. Tylko normalnej życzliwej odpowiedzi i tyle a nie wnikania w bok i ucieczka poprzez krytykę. Ta wiedza jest mi w tej chwili najmniej potrzebna.
Ok Moje dawny login to Bruno(M) na for programmers. Nie mogę hasła odzyskać więc pisze przez fb jako Bruno.
Ok admin sorki i przepraszam. KOCHAM Was ale sami wiecie, że panikuj. Wszystko odzyskała. Nikt tego nie czyta. Tylko teraz chce iść o krok dalej bo stracę np miesiąc w umieszczaniu plików w katalogach. Jurek jak i pan który pisze chłopie nie wiesz co robisz daj do labolatorium dysk. Nie trzeba. Tylko trzeba pomyśleć tak jak ja.
Dziękuję wszystkim za porady. Odzyskałem dane. Pozdrawiam. Wątek uważam za zamknięty.
Ponieważ Bruno a Bruno(M) to ten sam użytkownik. Po prostu tok mnie nie było a hasła do 4programmers zapomniałem. Dziękuję admin za hasło.
Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.
Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.