Koniec

Wątek przeniesiony 2023-10-16 01:51 z Off-Topic przez somekind.

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
0
loza_prowizoryczna napisał(a):

Oczywiście że miało. Nie bez powodu tylko jeden z tenorów się ostał a pozostałych dwóch miało ciągotki ku prawej stronie.

Myślę, że PO to od początku była partia bezideowa. Im chodziło tylko o władzę, a postulaty mieli tylko po to aby zdobyć i utrzymać wyborców.

Na początku rzeczywiście mieli postulaty centro-prawicowe czy też konserwatywno-liberalne, ale z biegiem czasu i osłabieniem lewicy po odejściu z polityki Aleksandra Kwaśniewskiego i Leszka Millera przejęli wiele postulatów lewicy. Jedak ich program wyborczy to zawsze był tylko środek do celu, a nie cel sam w sobie. Stąd można zauważyć tyle sprzeczności w ich podejściu np. do kwestii granicy i imigrantów.

Gdy walczyli o zdobycie głosów lewicowych biegali po granicy z kanapkami. Jednak wybory prezydenckie to wybory zupełnie inne niż parlamentarne, dlatego Rafał teraz już nie mówi o płonącej planecie, już nie walczy z CPK, nie walczy z płotem na granicy. Jak zajrzymy w jego program to pojawiają się takie hasła jak: "bezpieczeństwo", "patriotyzm", "przemysł", "inwestycje", "deregulacja", "zdrowy rozsądek", za to brakuje takich haseł jak "prawa kobiet", "lgbt", "związki partnerskie", "dopłaty do kredytów", "uchodźcy", "ochrona klimatu". One były tylko na czas wyborów parlamentarnych, ponieważ PiS skutecznie przyciągnął do siebie wyborców prawicowych, natomiast po lewej stronie brakuje lidera i tam dużo łatwiej zdobyć głosy.

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
0

Jeśli nie wiecie to Sławomir Mentzen ma największe szanse na wygraną w drugiej turze z Rafałem Trzaskowskim XD

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 887
1

Suabek to nowy Matecki?

image

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 887
1

Dlaczego Suabek ma takie gigantyczne poparcie wśród programistów, skoro Wolnościowy Suabek chciałby każdemu zakazać pracy zdalnej i wymusić biurowy zamordyzm??
https://www.instagram.com/reel/DITBAZ1K0MZ

Spine
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 6967
0

@CoderOne: Chyba większość "programistów" to nie są piwniczaki. Zakładają rodziny i prowadzą pospolite życie wśród ludzi.
Biuro to kontakt z ludźmi i izolacja od spraw domowych, gdzie ludzie nie rozumieją, że pracujesz.
Programistom zależy też na tym, żeby państwo zabierało im jak najmniej kasy.

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 887
1

Ze słów Karola Nawrockiego można wywnioskować, że Prezydent Andrzej Duda mógł już dawno złożyć ustawę obniżającą najwyższe stawki za energię w Europie ale tego nie zrobi ponieważ chce zostawić pole do popisu dla Nawrockiego aby ten mógł wjechać na białym koniu.
Bezpartyjny Karol Nawrocki twierdzi, że prezydent może bez problemu obniżyć ceny prądu. Pisowski prezydent Duda nie chce tego zrobić, bo nie.

Ja z tego wyciągam taki wniosek, żeby już nigdy nie głosować na PIS, bo na złość Polakom robią nam drogi prąd. Skoro pisowski prezydent podwyższa nam ceny prądu o 30%, to pomyślcie tylko jak mocno mógłby podwyższyć te ceny pisowski premier! Ja tam wolę się nie przekonywać.

https://streamable.com/xickl5

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
0

@CoderOne: ten tekst Nawrockiego, razem z pytaniem Mentzena do nieobecnego Trzaskowskiego, to chyba były najgorsze kawałki tej debaty.

Ogólnie ciągle jestem zdania, że nikt jej zdecydowanie nie wygrał, co najwyżej dobrze wypadł Hołownia i w sumie Braun, ale tak poza tym to te wszystkie trzy debaty nie wniosły niczego.

Poza oczywiście tym, że Trzaskowski się sparzył. I słusznie, następnym razem ktoś się może dwa razy zastanowi.

@Spine: ten stereotyp Konfederacji jako partii piwniczaków IT to już dawno i nieprawda. Ja na przykład byłem na wiecu Konfederacji i tak spokojnie 1/4 to były kobiety, a faceci to w większości młodzi - niektórzy faktycznie bez prawa do głosowania.

Co pokrywa się zresztą z badaniami. Jeśli już jest jakaś nadreprezentacja programistów wśród wyborców Konfederacji to raczej wynika ona z struktury wiekowej tej grupy zawodowej. Skoro:

  • na Konfederację głosują częściej młodzi,
  • a młodzi również dużo częściej są programistami niż osoby po pięćdziesiątce

to logiczne jest, że procentowo będzie więcej programistów wśród wyborców Konfederacji niż np. PiSu.

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
2

XD

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 887
1

Pomarańczowy cw***

Donald Trump do Polaków w 39 roku: "Nie zaczynasz wojny z kimś, kto jest 20 razy większy od ciebie, a potem masz nadzieję, że ludzie dadzą wam jakieś Thompsony M-1"

image

lion137
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 5023
0

W UK, np. szuria katolicka, i każda inna ma zakaz zbliżania się i odstawiania swoich czarów przy klinikach, szpitalach...

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
0

@BłędnyRycerz: poza tym, że to nie mój ulubioniec - wytłumaczysz może teraz, któremu sensownemu kandydatowi on ukradł głosy przy pomocą tej akcji?

EDIT: dowiedziałem się, że na Kanale Zero Braun postulował zawody w piciu wśród kandydatów na prezydenta. Zmieniam zdanie, to jest mój ulubieniec!

BR
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 433
1

Jak to było? Choj, dupa i kamieni kupa?

screenshot-20250416153509.png

CO
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 887
0

image

KS
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 708
0

I wy się z dorzeczy śmieliście jak wrzuciłem jakiś link. A sami takie toporne g**no tu zamieszczacie. 🤣

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
1

@ksh: masz rację, że wrzutki z X to dno, ale to nie zmienia faktu, że wrzutki z DoRzeczy to też (w większości) dno.

Pytanie Groka to zresztą jest jeszcze śmieszniejsze bo Grok trenowany jest na X'e. Czyli jest równie głupi co większość wpisów na X.

lion137
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 5023
0

Albo ZOMO.

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
0
somekind napisał(a):

Czyżby miał na myśli milicję?

Jarosław Kaczyński w sobie właściwym stylu powiedział coś tak, żeby nie powiedzieć nic więc nie wiadomo tak naprawdę o co mu chodzi.

Kwestia jest taka, że jeśli by to miało ten format obywatelski to "milicja" jest dobrą nazwą. Ja wiem, że w Polsce kojarzy się to formacjami obywatelskimi, których skróty rozwijano jako "Mogą Obić", ale sama idea milicji nie jest zła. Nie znaczy to, że idea Kaczyńskiego jest dobra, po prostu próbuję odczarować tę nazwę.

loza_prowizoryczna
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1628
0
wartek01 napisał(a):

"dwóch"? W tamtych czasach PO było partią prawicową, tak jak zresztą PiS. Np. taka Zyta Gilowska wspominała, że różnica pomiędzy PiSem a PO była raczej personalna (w sensie szedłeś do PiSu jak lubiłeś ludzi z PiSu, a do PO - jak do PO), a nie programowa.

AWS się pozycjonował jako anty-SLD to ciężko byłoby żeby spady po nich pozycjonowały się inaczej. Dla tych innych i z właściwym pochodzeniem była UW.

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
1
loza_prowizoryczna napisał(a):

AWS się pozycjonował jako anty-SLD to ciężko byłoby żeby spady po nich pozycjonowały się inaczej. Dla tych innych i z właściwym pochodzeniem była UW.

Problem jest taki, że stosujesz obecną nomenklaturę do ówczesnych warunków. W tamtych czasach "lewica" oznaczało "miała korzenie w PZPR", a "prawica" oznaczało "miała korzenie w opozycji". Mogłeś mieć najbardziej socjalny program i być prawicowym. Dopiero później nomenklatura się zmieniła.

Na dzisiejsze to było tak, że wraz z przegraną PO przegrała taka myśl prawicowa jaką rozumiemy dzisiaj. PiS w kampanii straszył "liberałami", z kolei PO miało 3x15 - i od tamtego czasu mieliśmy pochód socjalizacji poglądów partii politycznych. Z jednej strony PiS, który był bardzo liberalny w latach 2005-2007 (obniżony PIT, sprzeciw przeciw becikowemu), zaczął zamieniać się w narodowo-socjalistyczną partię, z kolei PO przez jakiś czas trzymało się tej liberalnej linii, ale porzuciło ją na dobre po przegranej w 2015 - chociaż i już wcześniej społeczeństwo krytykowało PO za zbyt liberalne rządy (słynne "zmień pracę i weź kredyt", "jak żyć, panie premierze").

Golang
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1424
0

Sondaż Pollster dla Super Ekspresu
Trzaskowski 34% (-1%)
Nawrocki 24% (+1%)
Mentzen 16% (-3%)
Hołownia 8%
Zandberg 5% (+1%)
Braun 4% (+1%)
Biejat 3%
Stanowski 3%

Sondaż Ipsos dla TVP
Trzaskowski 28% (-8%)
Nawrocki 22% (+1%)
Mentzen 15% (-2%)
Hołownia 7% (+1%)
Zandberg 6% (+3%)
Biejat 4% (+2%)
Braun 4% (+2%)
Stanowski 3% (+1%)

Sondaż OGB
Trzaskowski 35% (-3%)
Nawrocki 29% (-1%)
Mentzen 20% (-2%)
Braun 4% (+2%)
Hołownia 3%
Biejat 1%
Zandberg 1%
Stanowski 1%

loza_prowizoryczna
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1628
0
wartek01 napisał(a):

Mogłeś mieć najbardziej socjalny program i być prawicowym

Przecież to się na dobrą sprawę nigdy nie zmieniło a po zatonięciu okrętu zwanego UW dla każdego było jasne że w PL brak socjalnego programu == samobójstwo w wyborach. Co najwyżej możemy podyskutować czy nomenklatura lewica-prawica przeszła z PZPR-post-Solidarność na socjalizm-antyklerykalny vs socjalizm pro-katolicki.

I teraz tak: PO była zbieraniną spadochroniarzy z AWS która jako tako nie miała żadnej ideologii tak i PO nie miała żadnej ideologii. PiS był budowany wokół rdzenia starego PC więc nie można powiedzieć że był bezideologiczny, co najwyżej nie wszystkim z AWS było po drodze z braćmi.

wraz z przegraną PO przegrała taka myśl prawicowa jaką rozumiemy dzisiaj

W PL nigdy nie było partii stricte prawicowej (nie licząc jakichś egzotyków z czasów pierwszych kadencji). Ci co udawali prawicowców na sentymencie kościelnym szybko przerżnęli wybory z starymi komuchami. Dlatego też AWS nie pozycjonowała się jako partia konserwatywno prawicowa tylko pożyczyła sobie nimb Solidarności i na nim wygrała kolejne wybory

Także dziś nie masz żadnej myśli prawicowej bo masz dwie partie progresywne której co najwyżej (choć coraz mniej) różnią populizmem. No chyba że dzisiejsza nomenklatura obraca się właśnie wokół populizmu...

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
0
loza_prowizoryczna napisał(a):

I teraz tak: PO była zbieraniną spadochroniarzy z AWS która jako tako nie miała żadnej ideologii tak i PO nie miała żadnej ideologii. PiS był budowany wokół rdzenia starego PC więc nie można powiedzieć że był bezideologiczny, co najwyżej nie wszystkim z AWS było po drodze z braćmi.

Wydaje się, że niespecjalnie pamiętasz fakty.

Po kolei:

  • AWS nie było partią, tylko zbieraniną partii. W jej skład wchodziło kilkadziesiąt różnych ruchów politycznych - czyli tam pod spodem było multum różnych ideologii, które spajał jeden cel - odsunięcie władz postPZPRowskich od władzy
  • podział na "PO to byli spadochroniarze z AWS, a PiS było formowane wokół rdzenia PC" jest bezsensowne. Albo uznajemy, że i jedni, i drudzy byli spadochroniarzami z AWS, albo też uznajemy, że i jedni, i drudzy mieli swój rdzeń (PO - Unia Wolności, PiS - Porozumienie Centrum). Dzielenie według różnych kryteriów nie ma sensu bo i jedno, i drugie jest prawdą w przypadku obu partii
  • PO jak najbardziej miała program, który na dzisiejsze można by uznać za konserwatywno-liberalny - nawet jeśli mieli program zbieżny z ówczesnym SLD, które - na obecne czasy - było partią bardzo liberalną gospodarczo. I to była jedna z osi ataku na PO - zarówno Andrzej Lepper, jak i Lech Kaczyński straszyli liberałami. Tzn. ten pierwszy do czasu, aż wykombinował, że zostanie socjoliberałem, ale to już inna historia.

W PL nigdy nie było partii stricte prawicowej (nie licząc jakichś egzotyków z czasów pierwszych kadencji). Ci co udawali prawicowców na sentymencie kościelnym szybko przerżnęli wybory z starymi komuchami. Dlatego też AWS nie pozycjonowała się jako partia konserwatywno prawicowa tylko pożyczyła sobie nimb Solidarności i na nim wygrała kolejne wybory

Nie wiem, co rozumiesz przez "myśl prawicowa" bo każdy ją definiuje po swojemu. Np. dla Partii Razem scena polityczna to lewica (oni), "libki" (Nowa Lewica i Wiosna) oraz prawica (cała reszta). Z kolei dla niektórych osób z Konfederacji scena jest zdominowana przez "eurolewaków".

To, co ja dzisiaj rozumiem przez "myśl prawicową" to wartości konserwatywno-liberalne - które nota bene stoją do siebie w sprzeczności, ale uznajmy, że chodzi o pewien miks wartości konserwatywnych i liberalnych.

  1. Na początku lat 2000 wszystkie większe partie na dzisiejsze były konserwatywne - takie lewicowe SLD podpisało konkordat z Kościołem, czyli coś, co dzisiaj pewnie byłoby nie do pomyślenia.
  2. W tamtych czasach doktryny ekonomiczne były dużo prostsze, a bycie liberałem było popularne - więc i PO trzymało się tej doktryny. PiS zresztą też, tylko udawał, że nie.
  3. Natomiast partią mocno konserwatywno-liberalną była Liga Polskich Rodzin - mieli w komplecie wolnorynkowe poglądy oraz chodzenie na kolanach do Torunia.

Także dziś nie masz żadnej myśli prawicowej bo masz dwie partie progresywne której co najwyżej (choć coraz mniej) różnią populizmem. No chyba że dzisiejsza nomenklatura obraca się właśnie wokół populizmu...

No tutaj zgoda. O to mi chodziło pisząc od tamtego czasu mieliśmy pochód socjalizacji poglądów partii politycznych. Polacy w 2005 roku odrzucili liberalizm, wybrali tzw. "liberalizm z ludzką twarzą" i wszystkie partie zdecydowały się iść w tę stronę. PO zmieniała poglądy wolniej od innych i między innymi przez to przegrała wybory.

somekind
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Lokalizacja: Wrocław
0
wartek01 napisał(a):

Kwestia jest taka, że jeśli by to miało ten format obywatelski to "milicja" jest dobrą nazwą. Ja wiem, że w Polsce kojarzy się to formacjami obywatelskimi, których skróty rozwijano jako "Mogą Obić", ale sama idea milicji nie jest zła. Nie znaczy to, że idea Kaczyńskiego jest dobra, po prostu próbuję odczarować tę nazwę.

Technicznie pewnie masz rację, ale nie sądzę abyś kogoś przekonał, ani nie wiem nawet, po co to robić. Równie dobrze można odczarowywać swastykę.


Tak z innej beczki, to ostatnio aresztowany został jakiś dziennikarz TVN.
Gdzie są piewcy teorii o reżimie tuska niszczącym prawdziwe media? Jakoś nic o tej sprawie nie mówią, czyżby nie pasowała do nieprawdziwej narracji? ;)

loza_prowizoryczna
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 1628
0
wartek01 napisał(a):
  • AWS nie było partią, tylko zbieraniną partii. W jej skład wchodziło kilkadziesiąt różnych ruchów politycznych - czyli tam pod spodem było multum różnych ideologii, które spajał jeden cel - odsunięcie władz postPZPRowskich od władzy

Nigdzie nie twierdziłem że AWS było jednolitym ruchem z jakąkolwiek wyraźną ideologią. Faktem jest jednak że jak na wszystkie partie/koalicje do tej pory (poza pierwszą kadencją) byli w największej awangardzie jeśli chodzi o reformy polityczne.

  • podział na "PO to byli spadochroniarze z AWS, a PiS było formowane wokół rdzenia PC" jest bezsensowne. Albo uznajemy, że i jedni, i drudzy byli spadochroniarzami z AWS, albo też uznajemy, że i jedni, i drudzy mieli swój rdzeń (PO - Unia Wolności, PiS - Porozumienie Centrum). Dzielenie według różnych kryteriów nie ma sensu bo i jedno, i drugie jest prawdą w przypadku obu partii

Obie partie były spadochroniarzami z AWS, tyle że PO to była zbieranina podobna do AWS (czyli cokolwiek byle TKM) a druga była budowana dookoła rdzenia PC i to już nadawało jej wyraźny kierunek. I nie rozumiem skąd wyskakujesz z UW skoro UW wtedy było już tak kompletnie skompromitowane że branie kogokolwiek stamtąd obniżało szanse wyborcze bez względu na szyld.

  • PO jak najbardziej miała program, który na dzisiejsze można by uznać za konserwatywno-liberalny - nawet jeśli mieli program zbieżny z ówczesnym SLD, które - na obecne czasy - było partią bardzo liberalną gospodarczo. I to była jedna z osi ataku na PO - zarówno Andrzej Lepper, jak i Lech Kaczyński straszyli liberałami. Tzn. ten pierwszy do czasu, aż wykombinował, że zostanie socjoliberałem, ale to już inna historia.

PO szukała swojego elektoratu bo nie mieli żadnego światopoglądu i jedyne co planowali to przetrwać katastrofę AWS. Więc po trochę małpowali Kaczyńskiego a po troche pewnie obstawiali że młody elektorat będzie liberalny więc chcieli tam budować bazę. Pomylili się o 2 lata.

Nie wiem, co rozumiesz przez "myśl prawicowa" bo każdy ją definiuje po swojemu. Np. dla Partii Razem scena polityczna to lewica (oni), "libki" (Nowa Lewica i Wiosna) oraz prawica (cała reszta). Z kolei dla niektórych osób z Konfederacji scena jest zdominowana przez "eurolewaków".

Moja definicja jest prosta - na prawo od nas tylko ściana.

To, co ja dzisiaj rozumiem przez "myśl prawicową" to wartości konserwatywno-liberalne - które nota bene stoją do siebie w sprzeczności, ale uznajmy, że chodzi o pewien miks wartości konserwatywnych i liberalnych.

  1. Na początku lat 2000 wszystkie większe partie na dzisiejsze były konserwatywne - takie lewicowe SLD podpisało konkordat z Kościołem, czyli coś, co dzisiaj pewnie byłoby nie do pomyślenia

Zmień model bo myli fakty, nie, SLD nie podpisało konkordatu z Kościołem - co nie znaczy że byliby w stanie ;)

  1. W tamtych czasach doktryny ekonomiczne były dużo prostsze, a bycie liberałem było popularne - więc i PO trzymało się tej doktryny. PiS zresztą też, tylko udawał, że nie.

Bycie liberałem było popularne w TV i może na salonach. Wyniki UW mówią same za siebie.

  1. Natomiast partią mocno konserwatywno-liberalną była Liga Polskich Rodzin - mieli w komplecie wolnorynkowe poglądy oraz chodzenie na kolanach do Torunia.

To był projekt polityczny liczący na skapitalizowanie elektoratu Radia Maryja. Nie wypalił bo elektorat okazał się za mały i za bardzo radykalny.

No tutaj zgoda. O to mi chodziło pisząc od tamtego czasu mieliśmy pochód socjalizacji poglądów partii politycznych. Polacy w 2005 roku odrzucili liberalizm, wybrali tzw. "liberalizm z ludzką twarzą" i wszystkie partie zdecydowały się iść w tę stronę. PO zmieniała poglądy wolniej od innych i między innymi przez to przegrała wybory.

Zmień ten model :D

KL
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 606
0

Aż się szczujnia w TVP przypomina
screenshot-20250417171019.jpg

W0
  • Rejestracja: dni
  • Ostatnio: dni
  • Postów: 3758
0
loza_prowizoryczna napisał(a):

Nigdzie nie twierdziłem że AWS było jednolitym ruchem z jakąkolwiek wyraźną ideologią. Faktem jest jednak że jak na wszystkie partie/koalicje do tej pory (poza pierwszą kadencją) byli w największej awangardzie jeśli chodzi o reformy polityczne.

Ale co mają reformy polityczne do podziału lewica/prawica?

Obie partie były spadochroniarzami z AWS, tyle że PO to była zbieranina podobna do AWS (czyli cokolwiek byle TKM) a druga była budowana dookoła rdzenia PC i to już nadawało jej wyraźny kierunek. I nie rozumiem skąd wyskakujesz z UW skoro UW wtedy było już tak kompletnie skompromitowane że branie kogokolwiek stamtąd obniżało szanse wyborcze bez względu na szyld.

Znowu - co to ma do rzeczy? Piszemy o pochodzeniu partii PO i PiS, i skąd się wywodziły te partie. Jakie ma znaczenie czy PC było skompromitowane lub UW było skompromitowane?

PO szukała swojego elektoratu bo nie mieli żadnego światopoglądu i jedyne co planowali to przetrwać katastrofę AWS. Więc po trochę małpowali Kaczyńskiego a po troche pewnie obstawiali że młody elektorat będzie liberalny więc chcieli tam budować bazę. Pomylili się o 2 lata.

O czym ty piszesz?

  • wygrana PO w 2007 roku nie jest w żadnym przypadku zasługą PO czy tego, że "młody elektorat będzie liberalny" tylko to była katastrofa rządów PiSu. Przypomnij sobie jak oceniano Romana Giertycha, a jak Andrzeja Leppera, jakie były w tamtym czasie afery (z dzisiejszego punktu widzenia były one słabe, ale za tamtych czasów to było coś)

Moja definicja jest prosta - na prawo od nas tylko ściana.

No spoko, czyli to, co dla ciebie jest prawicą, dla mnie jest radykalną prawicą.

Zmień model bo myli fakty, nie, SLD nie podpisało konkordatu z Kościołem - co nie znaczy że byliby w stanie ;)

Ok, masz rację - SLD nie podpisało konkordatu. Ono tylko konkordat negocjowało i prezydent wywodzący się z SLD konkordat ratyfikował.

Bycie liberałem było popularne w TV i może na salonach. Wyniki UW mówią same za siebie.

Mylisz popularność poglądów z popularnością partii. Partia może mieć postulaty, które popiera 80% społeczeństwa i poparcie na poziomie 2%.

To był projekt polityczny liczący na skapitalizowanie elektoratu Radia Maryja. Nie wypalił bo elektorat okazał się za mały i za bardzo radykalny.

Pierwsze zdanie to prawda, drugie nieprawda. LPR nie wypaliło nie ze względu na braki w elektoracie, ale dlatego, że ich elektorat został zawłaszczony

Zmień ten model :D

Jaki model? Nie potrzeba tutaj sztucznej inteligencji, wystarczy po prostu przypomnieć sobie jak wyglądała ówczesna debata.

Zdecydowana większość walki politycznej pomiędzy PO, a PiS w latach 2007-2015 kręciło się wokół tego, że PO promuje dziki kapitalizm i ma gdzieś ludzi. W PiS doskonale zdawano sobie sprawę, że nastroje w społeczeństwie się zmieniają i właśnie obie akcje z hodowcą papryki oraz dzieciakiem od kredytu były zaplanowane właśnie pod tym kątem - żeby przedstawić PO jako partię, która ma gdzieś przeciętnego Polaka.

Ty naprawdę nie pamiętasz co mówił Jarosław Kaczyński o Polsce solidarnej i liberalnej, albo co mówił Tusk o przepływie osób z krajów socjalistycznych do liberalnych? Czy też tego, co PO mówiło o 500+? Sam byłem i słuchałem przemówienia jakiegoś człowieka z młodzieżówki PiS, który krzyczał, że sprzeciwia się płatnym studiom. Tu nie ma większej filozofii, właśnie na tym (oraz oczywiście Smoleńsku) polegał konflikt polityczny pomiędzy PO, a PiSem - to były różne ideowo partie. Dzisiaj możesz tego nie widzieć, ale kilkanaście lat temu to po prostu tak wyglądało.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.