Pokolenie dzisiejszych 30-latkow, oszukane przez rodzicow?

Pokolenie dzisiejszych 30-latkow, oszukane przez rodzicow?
AL
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:1493
0

@Biały Mleczarz ja pracuję w dość specyficznej branży, bo poza softem jest też produkcja, w dużej mierze na rynki lokalne, także oszczędność na kosztach pracy w Chinach/Indiach zniwelowałaby spedycja/transport. Poza tym cieżko się dziwić, że szuka się oszczędności, to akurat normalna rzecz, kasa nie zna narodowości. Tylko jedno to lokalny szef-gnój, drugie likwidacja oddziału koncernu, to trochę inne zjawiska...

edytowany 1x, ostatnio: alagner
0

@alagner ok. Ale mozna wybierac kogo lepiej promowac. Lokalne firmy z Polski czy gigantyczne firmy ktore sa sklonne przeniesc sie bez specjalnej spiny.

Akurat produkcje warto promowac. Takie cos trudno przeniesc i generuje rynek wielu dostawcow wokol takiej firmy.

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Lokalizacja:Wrocław
0
Biały Mleczarz napisał(a):

Przykłady z życia, zarobki kasjerki w zachodniej europie chocby.

Powiedz jakiemuś Anglikowi, że kasjerka w UK dobrze zarabia i stać ją na mieszkanie, samochód i wakacje w egzotycznych krajach, a potem zmierz czas, po którym przestanie się śmiać.

Mały Młot napisał(a):

Stąd oburzenie ludzi i stąd absurd tego kraju.
Wykształć fachowca -> Nie daj mu pracy lub daj pracę za grosze -> Fachowiec pracuje chwile w Polsce -> Ucieka za granice i nigdy nie wraca bo nie ma po co -> Ostatecznie żyje dużo lepiej w obcym kraju niż u siebie.

Tak wygląda aktualnie Polska od około 15-stu lat. Jeśli uważacie, że nie ma w tym nic złego i to jest tylko wina przeciętnego Kowalskiego to nie specjalnie jest o czym z Wami rozmawiać. Można mieć różne poglądy, ale przeinaczanie faktów ma się nijak do obiektywizmu.

Zamknijmy granice i ustalmy kurs 1zł == 1000$, to problem się sam rozwiąże. Proste!

Biały Mleczarz napisał(a):

Akurat produkcje warto promowac. Takie cos trudno przeniesc i generuje rynek wielu dostawcow wokol takiej firmy.

Ale kto ma promować tę produkcję i czemu nie może promować się sama?


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
0

Inaczej. Niech rzad przestanie kogokolwiek promowac.

0
somekind napisał(a):

Ale kto ma promować tę produkcję i czemu nie może promować się sama?

To Polska jeszcze cokolwiek produkuje? (Nie liczę zagranicznych zakładów znajdujących się na terenie Polski)

ŁF
Meble, żywność, odzież, łodzie motorowe, stolarka otworowa, ... http://euro-dane.com.pl/polska---kierunki-eksportu
EroSanin
CHyba nie grał nigdy w cywiliazcję:D
0

Gdzie panstwo polskie sie nie traca to tak ;)

fasadin
  • Rejestracja:ponad 13 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:4882
6

sam od wieku 16 lat nie bralem ani zlotowki od rodzicow. W wieku 18 lat mialem prace jako serwisant IT (za minimalna krajowa) a po pol roku poszedlem na juniora. Studiowalem zaocznie. Takze bez problemow da sie (i dalo na przykladzie moich starszych braci) studiowac i robic wszystko co sie chcialo bez wsparcia kogokolwiek. Jest ciezko na poczatku, ale da sie zrobic.

To, ze ktos psychcznie nie jest w stanie tych rzeczy robic to coz...

edytowany 1x, ostatnio: fasadin
TD
I myślisz, że udałoby Ci się to gdybyś chciał być prawnikiem, lekarzem, psychologiem, mechanikiem albo na przykład farmaceutą?
fasadin
tak
TD
Nauczyłbyś się świetnie na maturę a potem studiowałbyś dziennie medycyne jednocześnie pracując czy byłbyś kardiochirurgiem po zaocznych?
katelx
@tdudzik tak, wszyscy lekarze maja rodzicow lekarzy :)
fasadin
matura to nie problem. Poszedlbym to pracy, oszczedzilbym na wymarzone studia i na nie poszedl
katelx
@tdudzik pasja, determinacja, praca pozwalja na osiagniecie tego co chcesz.
TD
@katelx chciałbym usłyszeć to od kardiochurga a nie programisty, bo programista jest zawodem który zdobyć można praktycznie bez względu na start w życiu.
katelx
@tdudzik no tak, jaki ze mnie autorytet. za to ty calkiem niezle dajesz sobie rade w stwierdzaniu co jest mozliwe a co nie w kwestii kariery. jak ktos osiaga to czego chce to znaczy ze ma bogatych rodzicow, ma szczescie, urodzil sie za granica co nie? :) nie znam kardiochirurga, mam za to kolezanke z gimnazjum ktora byla wychowywana przez samotna bezrobotna matke na zadupiu a teraz ma swoj gabinet lekarski w krakowie... no ale pewnie szczescie, pewnie dala d**y profesorowi i komu sie dalo, bo inaczej to w polsce sie nie da zrobic kariery...
TD
Ale czy ja gdzieś powidzialem że się nie da czegoś osiągnąć kiedy ma się zły start? Ja tylko uważam, że możesz chcieć i próbować i może Ci nie wyjść bo nie wszystko zależy od Ciebie. Zresztą sama mówisz że pasja i determinacja pozwala coś osiągnąć. A co jeśli tego nie czujesz? To też nie zależy od Ciebie. Ja np czuję chęć do programowania i lubię to robić a ktoś inny tego po prostu nie czuje. To znaczy że jest gorszy albo leniwy?
katelx
@tdudzik przeczytaj swoj pierwszy komentarz i powiedz mi co tam sugerowales. dalej walisz mi truizmami ze nie wszystko mozna kontrolowac. tak, to ze ktos nie ma pasji, determinacji i nie jest pracowity to jest gorszy od tego kto te cechy posiada, nie rozumiem co postulujesz, ze jest taki sam?
fasadin
@tdudzik sory, ale nie mam zamiaru sluchac hipphopu. Jak masz argumenty to je przedstaw. A teksty typu "chciałbym usłyszeć to od kardiochurga a nie programisty" sa mega slabe. Jezeli nie wierzysz, ze nie jestes kowalem wlasnego losu to Twoj problem i nie zamierzam Cie z niego wyprowadzac
TD
Dobra, zakończmy tą dyskusję, bo się możemy tak przekonywać w nieskończoność. @katelx który? "chciałbym usłyszeć to od kardiochurga a nie programisty, bo programista jest zawodem który zdobyć można praktycznie bez względu na start w życiu." ten? W tym komentarzu sugeruje, że zawód programisty ma bardzo niski próg wejścia w porównaniu z innymi i dużo łatwiej nim zostać niż prawnikiem, lekarzem, mechanikiem czy nawet (moim zdaniem) fryzjerem. Wystarczy Internet i trochę czasu.
TD
Więc dlatego historie w stylu "mogę wszystko bo zostałem programistą" mnie przekonują, bo to po prostu nie jest trudne.
3

W życiu nic nigdy nie jest dane raz na zawsze, a życie uczy pokory.
Dla programisty to np. utrata wzroku, nagłe nasilające się problemy z pamięcią - jest to czynnik obecnie występujący u sporej grupy osób, ale ludzie się tym nie chwalą.
Każdy ma mnóstwo problemów, ale nie wszyscy mamy taką konfigurację swojej sytuacji życiowej, mieszkaniowej, rodzinnej, zdrowotnej, że przy max. wysiłku jesteśmy w stanie piąć się w górę i wtedy stanie w miejscu, a nie cofanie się do tyłu jest wyzwaniem.

Jeśli chodzi o większość wypowiedzi na tym forum, w tym temacie napiszę tylko tyle:

  1. Pożyj jeszcze trochę, pożyj jeszcze chwilkę :)
  2. Myślenie inteligentne to m.in.umiejętność popatrzenia na rzeczywistość z wielu perspektyw, a nie tylko swojej własnej, fakt niewielu ludziom się to udaje i to forum potwierdza, że człowieka można przystosować do wykonywania jakiejś odtwórczej, aczkolwiek złożonej pracy z genialnymi rezultatami, ale myślenie samodzielne bez wytrenowania, na mało znanym materiale to rzadkość.
3

Mam wrażenie, że dla niektórych stwierdzenie "za każdą uczciwą pracę należy się uczciwa zapłata" jest równoznaczne z "wszystko mi się należy". Chyba nikt o zdrowych zmysłach nie będzie popierał roszczeniowych postaw, ale prawdą jest, że wykonując ten sam zawód na innej szerokości geograficznej, będzie Ci się żyło relatywnie lepiej. I tu nie chodzi o sam fakt, że "gdzieś zarabia się więcej", bo jeśli zarobki wzrosną o 50%, a koszty życia o 100%, to emigracja nie będzie się opłacać. Chodzi właśnie o siłę nabywczą pieniądza. Sprzątaczkę w Niemczech może nie stać na własny dom czy jeżdżenie Lamborghini, ale stać na w miarę bezproblemowe przeżycie. Sprzątaczkę w Polsce często nie stać nawet na wegetację.

Ja wiem, że najłatwiej jest ironizować, rzucać pomysłami typu "ustawą znieść ubóstwo" dla żartu, albo pisać truizmy w stylu "świat jest niesprawiedliwy". Ale można się też przyjrzeć, czemu tak jest. Porównajcie sobie chociażby, ile wynosi kwota wolna od podatku w Niemczech czy UK. W Polsce jest ona na żenująco niskim poziomie (PiS najpierw chciał ją podnieść na nieco mniej żenujący poziom, potem ten pomysł odrzucił, bo to był projekt PO...), pod tym względem bliżej nam do państw 3-ego świata niż do Europy. Popatrzcie, jakie składki płacą przedsiębiorcy w Polsce, a jakie w UK. Tak jak @alagner napisał, u nas jest jakieś wyjątkowo duże przyzwolenie społeczne na januszostwo. Nie wiem, z czego to dokładnie wynika, bo nie wydaję mi się, żeby za niewolniczą mentalność Polaków odpowiadała tylko komuna, ale coś jest bardzo nie halo, skoro z problemem zbyt niskich wynagrodzeń w Polsce nie chcą walczyć ani osoby zarabiające mało, ani te którym w życiu się udało.

AL
imho komuna niedawno+system feudalny wcześniej; byliśmy przez lata spichlerzem Europy, tak jak obecnie państwa arabskie są stacją benzynową świata, wyobraź sobie że nagle samochody jeżdżą na wodę... oni albo stają się nagle innowacyjni albo padają. Polska padła. Hardkorowi antyklerykałowie polecą lepszym etosem pracy w krajach protestanckich ale tu byłbym ostrożny.
aurel
Ale kto konkretnie nie chce walczyć z tym problemem? Ja np. bardzo dzielnie walczę, przede wszystkim zwiększając swoje własne wynagrodzenie. Tym samym przy okazji działam na rzecz wyrównania wynagrodzeń kobiet na rynku IT :P
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Lokalizacja:Wrocław
0

Zamiast ironizować można przecież napisać, że "z problemem zbyt niskich wynagrodzeń trzeba walczyć". To na pewno rozwiąże sytuację.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
katelx
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Hong Kong
0
Biały Mleczarz napisał(a):

@katelx wypowiada sie w stylu, ze wszystko od nas zalezy.
a od kogo jak nie od nas? :)

lath napisał(a):

skoro z problemem zbyt niskich wynagrodzeń w Polsce nie chcą walczyć ani osoby zarabiające mało, ani te którym w życiu się udało.
ale ja sobie wywalczylam wysokie wynagrodzenie, wiec nie wiem o co ci chodzi :) a jak ktos zarabia malo i nic nie robi w kierunku zarabiania wiecej to chyba nie moje zmartwienie, nie?

btw. staram sie byc obiektywna, dziele sie swoimi spostrzezeniami (ze wiekszosc znajomych 30 latkow majacych beznadziejna prace to straszne lenie) a co niektorzy mnie tu przekonuja ze to nie zawsze jest zalezne od lenia ze jest leniem... ok, zalozmy ze ludzie nie potrafia wyjsc poza swoje srodowisko, no ale co to zmienia? :) jak ktos jest leniem nie ze swojej winy to powinien dostac dodatkowy bonus pieniezny od panstwa? nie wydaje mi sie aby to byl sposob na dorownanie krajom zachodnim. po prostu musimy sobie zapracowac na dobrobyt.

0
katelx napisał(a):

ale ja sobie wywalczylam wysokie wynagrodzenie, wiec nie wiem o co ci chodzi :)

Tak, tylko że w HK, a nie w Polsce :)

Po prostu w cywilizowanym państwie nie powinno być sytuacji, że pensje starczające na przeżycie można znaleźć tylko w kilku profesjach i tylko w kilku miastach, a cała reszta kraju ma wegetować. Moim zdaniem sugerowanie, że >90% Polaków to lenie jest dość naiwne. Problem chyba nie jest w lenistwie, a właśnie w mentalności, że większość Polaków ma jakieś dziwne kompleksy i cieszą się że w ogóle znaleźli jakąś robotę za którą ktoś chce cokolwiek zapłacić, studenci na innych kierunkach wręcz zabijają się o darmowe praktyki. Z drugiej strony też ciężko się z tych kompleksów przełamać, bo człowiek sukcesu od razu spotyka się w Polsce z toną zawiści (bo nikt mu nie wierzy, że sukces zawdzięcza własnej pracy, wszyscy myślą że to "po znajomości"). Sami pod sobą dołki kopiemy, zamiast się wzajemnie wspierać i takie są efekty. Nie wiem co trzeba zrobić żeby to zmienić, może potrzeba jeszcze jakiś 2-3 pokoleń, żeby ten narodowy marazm nieco opadł.

katelx napisał(a):

jak ktos jest leniem nie ze swojej winy to powinien dostac dodatkowy bonus pieniezny od panstwa? nie wydaje mi sie aby to byl sposob na dorownanie krajom zachodnim. po prostu musimy sobie zapracowac na dobrobyt.

Oczywiście, dawanie zasiłków za niepracowanie to idiotyczny pomysł. Ale żeby zapracować na dobrobyt, trzeba ludziom życie ułatwiać zamiast utrudniać. Przy obecnych obciążeniach podatkowych dla zarabiających najmniej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców, ciężko jest wypracować dobrobyt. Takie warunki bardziej sprzyjają wyzyskowi.

katelx
taaa, w ogole wyjechalam bo w pl to nie ma szans na podwyzke dla dosw deva ;)
FE
Wydaje mi się, że raczej ciężko jest w Polsce zarabiać 20k+ zł. To akurat nie musiał być powód twojego wyjazdu ale trzeba przyznać, że szklany sufit jest dużo, dużo niżej w Polsce.
0

Te lenie wyjeżdżające z naszego kraju zamieniają się w tytany pracy. Fajna transformacja. Ciekawe dlaczego ?

Trzeba powoli się przyzwyczajać, że nasz kraj staje się skansenem. Dawniej za granicę do pracy wyjeżdżała 1 osoba z rodziny, teraz wyjeżdżają rodziny z małymi dziećmi i już tutaj nie wrócą. Może tylko w odwiedziny do rodziców. Tam nikt nie nazywa ich leniami, bo za granicą nie ma nic za darmo - ciężko pracują, ale widzą rezultaty swojej pracy. I pewnie to co myślą o nich programiści z pewnego forum niewiele ich obchodzi. A że pracują na dobrobyt innego kraju ? Cóż...kraj i ludzie "ambitni" pokazali im miejsce w szeregu, więc z tego szeregu uciekli.

1
katelx napisał(a):
Biały Mleczarz napisał(a):

@katelx wypowiada sie w stylu, ze wszystko od nas zalezy.
a od kogo jak nie od nas? :)

Naprawde uwazasz, ze wszystko od nas zalezy ?
Duzo od nas zalezy, ale mnostwo rzeczy tez jest dzielem przypadku, losowych zdarzen itp.

To jak sobie radzimy to wypadkowa pewnych czynnikow. A nasze dzialania to jakas ich czesc.

Sa ludzie co nie mieli dobrych wzorcow na start, sa ludzie ktorzy musieli od razu pracowac by po prostu przezyc i nie mieli spokojnego miejsca do nauki.
Ze wszystkiego mozna 'wyjsc' . Nie zawsze ktos wpadnie wtedy na to by dazyc do zostania programista i nie kazdy zreszta chce.

To, ze programistom dobrze sie zyje to nie znaczy, ze wszystkim.
Zreszta prezes co zatrudnia programistow tez moze miec ich za pregrywy, ktore tylko zarabiaja na jego nowego merola.

Czy wobec tego programisci sa leniami wobec tego prezia?
Mnie np. bycie szefem firmy za bardzo nie interesuje.

PA
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:14
0
lath napisał(a):

Po prostu w cywilizowanym państwie nie powinno być sytuacji, że pensje starczające na przeżycie można znaleźć tylko w kilku profesjach i tylko w kilku miastach, a cała reszta kraju ma wegetować.

Uscislijmy: Warszawa, Wroclaw i Krakow to te miasta gdzie warto wyjechac i jest dobra praca - nie tylko w IT. Reszta kraju to juz jest bieda z nedza. Owszem, nawet w IT mozna znalezc dobra prace w takim Poznaniu czy Lodzi ale jest to juz duzo trudniejsze.

0

Nie myslimy, ze bylo latwo. Mysle, ze sobie to sama wywalczylas.

Ale mysle tez, ze wiele osob w ogole nie ma co myslec o czyms takim, bo są np. udupieniu w kraju albo cokolwiek.
I nie ma co mowic, ze są leniami.

MO
  • Rejestracja:ponad 18 lat
  • Ostatnio:około 7 godzin
1

Kiedyś, XV - XVI w Polska eksportowała zboże i z tego zrodziła się szlachta/magnateria (w sensie dorobiła się). Potem zachód europy się obudził, poinwestowali tam w mechanizację porobiły się przemiany społeczne itd a u nas jak była pańszczyzna to dalej była pańszczyzna. W końcu eksport się skończył, kurek z kasą się skończył i też był skansen. I też wszystkiemu byli zazdrośni sąsiedzi.

Tak sobie czasem porównuje ten czas do tego co jest u nas w IT teraz. Też większość idzie na export (w pewnym sensie praca dla zachodniego korpo to export usług, tylko taki specyficzny). I też kiedyś może dojść do sytuacji że ten export zacznie się bardziej ze wschodu albo w końcu google zrobi AI które samo produkuje kod. W sumie za ten stan rzeczy też są winni inni (mam na myśli zachodnie korpy). Chodzi mi o to że nawet jak jest fajnie to i tak trzeba jeszcze pracować żeby ten stan rzeczy utrzymać i nie skończyło się sytuacją że taka mała Holandia produkuje więcej niż spichlerz Europy.

Ot takie tam przemyślenia o sobotnim poranku.

MO
tylko herbatę o poranku.
S9
A czy ta herbata nie była z tzw. prądem?
J0
@scibi92 raczej mrożona herbata z kroplami hoffmana, najlepszy sposób na rozpoczęcie dnia.
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 4 godziny
  • Lokalizacja:Wrocław
3
lath napisał(a):

Po prostu w cywilizowanym państwie nie powinno być sytuacji, że pensje starczające na przeżycie można znaleźć tylko w kilku profesjach i tylko w kilku miastach, a cała reszta kraju ma wegetować.

No tak, bo tylko programiści w trzech miastach zarabiają dobrze, a pozostałe ponad 30 mln Polaków zdycha z głodu. Widać po to po ilości kupowanych samochodów, kredytów mieszkaniowych oraz wielkości depozytów bankowych. ;]

Przy obecnych obciążeniach podatkowych dla zarabiających najmniej oraz dla małych i średnich przedsiębiorców, ciężko jest wypracować dobrobyt.

Głównym problemem nie są niższe niż średnia w UE podatki, lecz niejasne przepisy.

Wybitny Młot napisał(a):

Cóż...kraj i ludzie "ambitni" pokazali im miejsce w szeregu, więc z tego szeregu uciekli.

No tak, to wina programistów, że inne zawody w Polsce są niżej płatne niż w bogatych państwach zachodniej Europy.

Gadanie o "cywilizowanych państwach" i "pokazywaniu miejsca w szeregu" pokazuje socjalistyczne myślenie ich autorów. Państwo ma dać człowiekowi lekką pracę i godną płacę. Zupełnie tak, jakby państwo miało w ogóle jakiekolwiek pieniądze, które nie pochodzą od obywateli. ;]

A masa ludzi wyjechała z Polski, gdyż nie mogli znaleźć tu pracy z powodu nieodpowiedniego do potrzeb rynku pracy wykształcenia. To wszystko jest efektem egalitaryzacji studiów i marginalizacji szkolnictwa zawodowego oraz technicznego, czyli dzieła rządu AWS, kontynuowanego przez SLD, a następnie rozdającego matury PiS.


Po dopracowaniu rozwiązania każdy będzie mógł założyć własny drzewiasty wątek.
0
somekind napisał(a):

No tak, bo tylko programiści w trzech miastach zarabiają dobrze, a pozostałe ponad 30 mln Polaków zdycha z głodu. Widać po to po ilości kupowanych samochodów, kredytów mieszkaniowych oraz wielkości depozytów bankowych. ;]

Mediana wynagrodzeń w Polsce to ok. 3200zł brutto, a 2/3 Polaków nie zarabia średniego wynagrodzenia (ok. 4100zł brutto). No i nie wiem, czy kupowanie używanego samochodu raz na 15 lat albo mieszkanie w kredycie na 40 lat to jakieś symbole burżujstwa.

somekind napisał(a):

Głównym problemem nie są niższe niż średnia w UE podatki, lecz niejasne przepisy.

Niejasne przepisy to jedno, ale które dokładnie podatki są takie niskie u nas?

somekind napisał(a):

Gadanie o "cywilizowanych państwach" i "pokazywaniu miejsca w szeregu" pokazuje socjalistyczne myślenie ich autorów. Państwo ma dać człowiekowi lekką pracę i godną płacę. Zupełnie tak, jakby państwo miało w ogóle jakiekolwiek pieniądze, które nie pochodzą od obywateli. ;]

Postulowanie uproszczenia systemu podatkowego i piętnowanie roszczeniowej postawy to socjalistyczne myślenie? Bardzo ciekawe.

somekind napisał(a):

A masa ludzi wyjechała z Polski, gdyż nie mogli znaleźć tu pracy z powodu nieodpowiedniego do potrzeb rynku pracy wykształcenia. To wszystko jest efektem egalitaryzacji studiów i marginalizacji szkolnictwa zawodowego oraz technicznego, czyli dzieła rządu AWS, kontynuowanego przez SLD, a następnie rozdającego matury PiS.

Podoba mi się, że w swojej wyliczance nie wymieniłeś rządzącej przez ostatnie 8 lat partii, która wcale nie dołożyła cegiełki do obniżenia poziomu edukacji w Polsce.

czysteskarpety
czysteskarpety
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Lokalizacja:Piwnica
  • Postów:7697
2

tak na szybko
Państwo u nas nie jest dla obywatela tylko wyciska z niego jak najwięcej traktując jak złodzieja, realizując przy tym jakieś bezsensowne twory typu 500+ które wspomagają jakieś bezproduktywne karyny zamiast ludzi którzy generują wpływy do budżetu.

Podwyższanie podatków nic nie daje, tylko poszerza szarą strefę i kombinatorstwo, podatki powinny być obniżone z jednoczesną wzmożoną kontrolą z nieuchronnością wysokiej kary.
Urzędy inspekcji pracy powinny kontrolować bez zapowiedzi (a nie jak teraz, dzwonią do janusza, że za parę dni kontrola, parodia) jednocześnie mieć więcej możliwości surowego karania.
Bezrobotny powinien mieć możliwość dorobienia bez utraty statusu, zamiast kosztownych szkoleń i zasiłków które nic nie wnoszą, a tylko rozleniwiają.
Zlikwidować kolesiostwo w urzędach, wprowadzic większą odpowiedzialność za błędy i korupcję (pewnie niewykonalne, ale jednak ;) )


KR
Bez urazy, ale to "zlikwidować kolesiostwo" trąci Kononowiczem.
czysteskarpety
czysteskarpety
Bez urazy, ale jakbyś poprawnie zrozumiał co mam na myśli to by ci niczym "nie trąciło" ;)
KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:2964
1

Twory typu 500+ nie są złe, o ile są sensownie zaprojektowane. Fakt niskiej dzietności w Polsce jest niezaprzeczalny i trzeba coś z tym zrobić. I o ile nie podoba mi się 500+ w obecnym kształcie, to sama idea aby dodatkowo wspierać rodziny jest słuszna i jest to kolejny krok w dobrą stronę, podobnie jak ulga podatkowa na dzieci.
500+ i ulgi i tak nie rekompensują nawet w jednej czwartej kosztów poniesionych na wychowanie dzieci.

1

Zeby ludziom dac 500 zl najpierw trzeba komus zabrac.

Niech panstwo mniej zabiera to dzieci tez sie wiecej bedzie rodzic.

J2
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:ponad 8 lat
  • Postów:30
0

Francja 48 godzinny tydzień pracy, raczej pokolenie dzisiejszych 20 latków będzie oszukane przez rodziców. Wszyscy śmiali się z wyzysku Chińskich pracowników tylko że wyzysk zawita do Europy.

0

Cóż, jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. 500+ moim zdaniem jest w porządku, chociaż mnie ten program nie dotyczy w żaden sposób. Jest to chyba pierwszy ukłon rządu w stronę ludzi, w stroną rodzin od bardzo, bardzo dawna. Przy tak niestabilnym rynku pracy w Polsce decydowanie się na dzieci to czyste szaleństwo, rodziny z dziećmi zyskają minimalne poczucie bezpieczeństwa. Czy to jest sprawiedliwe?

A czym jest sprawiedliwość ?

Wyobraźcie sobie sytuację, że pracujecie 30 lat na umowę o pracę, nigdy w tym czasie nie chorowaliście, tracicie pracę, w urzędzie pracy odmawiacie pracy za najniższą krajową, wykreślają was z rejestru i na drugi dzień dopada was ciężka choroba. Wszystko fajnie, tylko nie macie ubezpieczenia. 30 lat płacenia składek się nie liczy - 30 lat, w trakcie których być może nie byliście u lekarza nawet jeden raz.

Myślę, że istnieją cele, gdzie solidaryzm społeczny ma sens i do nich należy program 500+ i ubezpieczenie zdrowotne dla wszystkich bo PiS również to chce wprowadzić. Społeczne pieniądze są i były marnotrawione w różny sposób i nikt się nie burzył, że państwo go okrada, że afery, że wyprzedaż za grosze majątku państwowego itd.

AL
Osobiście wolałbym darmowe przedszkola/dofinansowanie przedszkoli zamiast 500+, imho byłoby to rozsądniejsze. To, że Niemcy mają Kindergeld nie zmusza nas do kopiowania niekoniecznie dobrych rozwiązań, prawda?
T9
Wiesz jaka jest głowna zaleta 500+ jeszcze kilka miesięcy temu jak ktokolwiek rozmawiał o tym że ktoś zaszedł w to było jedno wielkie "jak żyć?", a teraz jest "hehe, pincetPlus". A młodzi w sensie gimbaza i mniej słuchają chłoną. I ich pierwsza myśl na temat ewentualnego dziecka to nie: "omg jak ja to wykarmię,pomyśl 2 razy bo zpierdolisz", tylko : "bedzie 500+". Różnica niby mała ale wystarczy by po paru głębszych włożyć, włożyć huja bez gumki. Wystarczy że zamiast "stop klatki" pojawi się "whatever". A to whatever że grupy niezbyt odpowiedzialne mają duzo dzieci.
KR
Moderator
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Postów:2964
0
Biały Mleczarz napisał(a):

Zeby ludziom dac 500 zl najpierw trzeba komus zabrac.

Niech panstwo mniej zabiera to dzieci tez sie wiecej bedzie rodzic.

Żeby zbudować autostradę, oczyszczalnię ścieków albo sfinansować podstawowe badania naukowe też trzeba komuś najpierw zabrać. Są pewne potrzeby społeczne, których obywatele nie są sobie w stanie indywidualnie sfinansować i zrealizować. I tam właśnie pomoc państwa jest potrzebna.
Akurat pieniądze wydane na rodziny można traktować jako inwestycję długoterminową, bo w dłuższej perspektywie państwo na rodzinach zarabia.

Zobacz pozostałe 10 komentarzy
somekind
Dzisiejsi emeryci dostają jednak głównie z repartycyjnego. A ten system mieszany - abstrahując już od tego, że w założeniach jest oszustwem, to i tak znacznie mniejsza część niż repartycyjnego.
FE
@somekind doskonale sobie z tego zdaję sprawę, może się mylę, ale czy to przypadkiem też nie oznacza, że przez te całe dekady ludzie sobie w zasadzie żyli na kredyt? Ich składki były natychmiast konsumowane i... tyle?
somekind
@Fedaykin, pierwsze składki przed wojną nie wiem na co poszły, a pierwsze po wojnie chyba na inwestycje państwowe, np. w fabryki.
KR
@Fedaykin Nawet jeśli Mirek będzie sobie odkładał na swoją emeryturę, to bez dzieci (lub imigrantów, lub robotów), odłożonymi pieniędzmi będzie sobie mógł co najwyżej napalić w piecu, bo co z tego, że będzie miał za co kupić chleb, jeśli nie będzie komu tego chleba upiec?
FE
@Krolik No ale problem w tym, że zarówno imigranci jak i roboty istnieją i mają się w najlepsze. Trudno, najwyżej chleb nie będzie upieczony polskimi rękami. Twoja teza jest bezpodstawna bo populacja ludzi rośnie cały czas to raz a dwa - jak ostatnio sprawdzałem to ludzie byli przerażeni ponoć nadchodzącym bezrobociem technologicznym.
AL
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Postów:1493
0

@Krolik nikt nie mówi, że nie masz racji, pytanie czy faktycznie nie spowoduje to efektu "ajfon dla dziecka" ;) Tzn. daleki jestem od bezmyślnego krytykanctwa tego programu i rozumiem czemu ma służyć, ale niekoniecznie uważam go za przemyślany. Ot, taka kiełbacha wyborcza jak dla mnie.

KR
No to się zgadzamy. Mnie ten program się zbytnio nie podoba i też wolałbym po prostu większą ulgę podatkową i do tego bardziej jednolitą np. bez wyłączania osób na stawce linowej i bez progów dochodowych jak w 500+.
KR
I od pierwszego dziecka jak w Niemczech.
1

To nie jest jedna z tych potrzeb dla ktorych nalezy zabierac zeby pozniej rozdac.

Nie wysylamy rakiety na marsa.

LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:8398
0

Kiedyś Wałęsa obiecywał 100 milionów dla każdego (czyli 10 tysięcy nowych złotych). Teraz PiS obiecuje tylko 500zł...


0

No to wyobraźcie sobie, że zdarzył wam się wypadek ( i albo giniecie, albo jesteście inwalidami), macie dzieci, wasze kobiety nie zarabiają tyle co Wy, albo w ogóle nie zarabiają. I nagle pojawia się kasa z 500 +.

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)