Cześć!
Widzę, że sporo ludzi hejtuje llm'y ale jednoczesnie widze coraz wiecej i wiecej osob korzystajacych z nich na codzien.
Jak to u was wygląda? Do czego wam się faktycznie przydaje?
Wyszedł właśnie nowy model od Anthropic - Cloude 3.5 Sonnet.
Ja jestem w szoku jak to idzie do przodu. Dostaję często lepsze wyniki niż z najnowszego chatGPT.
Na ten moment już jest to bardziej przydatne niz stażyta w zespole, lepsze niż spora część juniorow też imo.
Jest to fantastyczne narzędzie do pisania maili albo innych buzzwordowych wysrywów, które można by było napisać w 5 słowach, ale nie wypada/można.
Jest też fajne do pisania prostych i trochę bardziej złożonych algorytmów, ale nie do czegoś więcej.
Na ten moment już jest to bardziej przydatne niz stażyta w zespole, lepsze niż spora część juniorow też imo.
Na jakiej podstawie takie wnioski? XD
stivens napisał(a):
Na ten moment już jest to bardziej przydatne niz stażyta w zespole, lepsze niż spora część juniorow też imo.
Na jakiej podstawie takie wnioski? XD
korzystam na codzien i widzę na wlasne oczy
hzmzp napisał(a):
Jest to fantastyczne narzędzie do pisania maili albo innych buzzwordowych wysrywów, które można by było napisać w 5 słowach, ale nie wypada/można.
Jest też fajne do pisania prostych i trochę bardziej złożonych algorytmów, ale nie do czegoś więcej.
to prawda swietne jest do tego :) piszesz w paru prostych slowach co ma byc napisane i genetruje piekne korpo emaile :)
Pierwsze użycie ChatGPT jeszcze przede mną.
True, niech żyją open source llmy:)
Używam codziennie w pracy i prywatnie.
Służy mi głównie do tworzenia pierwszej wersji kodu, który dalej przerabiam, ew. Do nauki, lub jako asystenta technologii etc. - teraz gdy można tworzyć customowe czaty i uploadować im bazę wiedzy jest to bardzo przydatne, wystarczy upload pdf (dokumentacja technologii) i możemy pytać o co chcemy :)
kimikini napisał(a):
Widzę, że sporo ludzi hejtuje llm'y ale jednoczesnie widze coraz wiecej i wiecej osob korzystajacych z nich na codzien.
Jak to u was wygląda? Do czego wam się faktycznie przydaje?
Dzięki większemu feedbackowi LLMy mogą lepiej diagnozować przypadki brzegowe. Więc warto używać bo to zawsze dodatkowy niezależny aktor od siebie samego.
sonnet 3.5, teraz wymiata, całe ui/ux generuje stron internetowych lepiej niż chatGPT-4o, kilka promptów i możemy sobie dowolny element strony zbudować jak np. jakiś fancy retro slider pojedynczy element czy całą stronę np. sklep, bez backendu, ale cały frontend zbudowany kilkoma promptami, np. można napisać, że każdy wyraz tytułu ma się pojawiać w odstępie czasowym sliderem up animacją i zwykle wszystko generuje w raw javascript/css/html, więc łatwiej to do jakiegoś frameworka przekopiować.
http://websim.ai tu np. można za free sobie sonet 3.5 pogenerować strony promptami i działa to przyzwoicie, sonnet bije aktualnie wszystkie inne modele llm.
Po początkowym zachwycie LLMami entuzjazm opadł trochę. Póki co jedyne sensowne zastosowanie jakie dla GPT-4o mam to pisanie kodu czy testów i generowanie obrazków.
Kiedyś jeden z ludzi spytał, czy może wygenerować "uzasadnienie" swojego potencjalnego awansu. Nic specjalnego - ot, taki mail, w którym się trzeba pochwalić tym, co się robiło i dlaczego ktoś uważa, że się nadaje na seniora. Po przeczytaniu tegu clusterfucka kazałem napisać człowiekowi to samemu, poczułem się jak nauczyciel w szkole xD Dla mnie trochę zagadką jest, dlaczego copywriterzy tracą przez to pracę bo czasami poziom tekstu jest po prostu bardzo średni.
Jako baza wiedzy GPT-4o po prostu zbyt często się myli/pomija rzeczy, żebym mógł temu ufać. Pewnie do jakichś przeoranych milion razy rzeczy typu "jak wystawić RESTa w Kotlinie" jak najbardziej się nada i można oszczędzić trochę czasu - więc tutaj spory plus.