Google tylko w marzeniach?

Witam, czy praca w google/firmach tego pokroju jest zarezerwowana tylko dla elity? jeżeli nie jestem pasjonatem programowania i nie programuje od 15 roku życia, czy są jeszcze jakieś szanse?

Jeśli nie masz wymaganych umiejętności, to nawet w Janusz-Sofcie Cię nie wezmą.

Jeśli nie jesteś pasjonatem programowania, to nie rób tego, znajdź sobie zajęcie, które Cię pasjonuje.

nie ma takiego, a programowanie to jedyna rzecz, która mnie tak bardzo nie nudzi

Jeśli nie jesteś pasjonatem programowania to po co chcesz pracować w Google?
Większość rzeczy w życiu nie jest na zasadzie możliwe/niemożliwe, tylko są małe/duże szanse + mało/mnóstwo włożonej pracy. Chcesz pracować w Google? Popatrz na ich ofertę pracy, zdobądź wiedzę i doświadczenie wymagane i aplikuj. Nie chcesz siedzieć nocami i się dokształcać? Zapomnij o tym i zajmij się czymś pożyteczniejszym. Praca w Google (czy facebook czy jakiejkolwiek firmie) to nie jest cel życiowy każdego programisty.

Zachęcają wysokie zarobki

Wszystko można wytrenować. Jeśli Cię to kręci i nie nadajesz się obecnie do Google, to zacznij w mniejszych firmach. Jak nabędziesz doświadczenia i wciąż będziesz chciał do Google, to droga wolna ;)

newbee napisał(a):

Zachęcają wysokie zarobki

Wysokie zarobki nie są za darmo. Na wysokie zarobki trzeba sobie zasłużyć, nie dostaje się ich z urzędu. No... przynajmniej w sektorze prywatnym :D (zazwyczaj)

https://www.google.com/about/careers/students/guide-to-technical-development.html porady googla jak sie do nich dostac.

Wszystko można wytrenować. Jeśli Cię to kręci i nie nadajesz się obecnie do Google, to zacznij w mniejszych firmach. Jak nabędziesz doświadczenia i wciąż będziesz chciał do Google, to droga wolna ;)

Google i tak zlewa komercyjne doswiadczenie. Zeby sie tam dostac trzeba niezle rozwiazywac zadania algorytmiczne na kartce papieru, a tego w mniejszych firmach sie nie nauczysz.

0x200x20 napisał(a):

tego w mniejszych firmach sie nie nauczysz.

W mniejszych mniejszych pewnie nie. Ale jest dużo firm mniejszych od Google, w których się tego nauczysz ;)

Ten programista Javy dostał się do Google to i Ty masz szanse.
https://przemelek.blogspot.com/2016/11/przemek-w-krainie-stefanow.html

Spine napisał(a):

0x200x20 napisał(a):

tego w mniejszych firmach sie nie nauczysz.

W mniejszych mniejszych pewnie nie. Ale jest dużo firm mniejszych od Google, w których się tego nauczysz ;)

Beka, w żadnej firmie świata nie zdobędziesz umiejętności rozwiązywania zadań tego typu.
Jak chcesz się przygotować do tych rozmów to zapraszam na careercup.com itd.

Jak dobrze Kolega poszuka to na wykopie są wypowiedzi ludzi którzy tam pracowali. Po nich słabo ta firma wypada imho.

Pzdr.

Google jest przereklamowane. Ludzie śmieją się z pisania kodu na kartce np. na studiach, a jak widać w Google trzeba mieć to obcykane. Ostatnio udostępnili przykładowy proces rekrutacji jak to u nich wygląda.

Nie wiem co macie z tymi pasjami, ale uważam że przesadzacie. Nie trzeba mieć świra na punkcie czegoś by móc zarabiać przyzwoite pieniądze i mieć udane życie. Najgorsze co to słuchanie doradców, którzy na okrągło klepią te same formułki o pasji i zaczynaniu mając 3 latka.

Nie wiem jak Google, ale np. Facebook wydaje się że zatrudnia każdego, kto coś zrobi fajnego open source (szczególnie coś związanego z ekosystemem Reacta) i jest popularny na Twitterze, więc jest jakaś szansa.

Google to ponad 50 tys pracownikow, zapewne sama elita... Zdarzylo mi sie miec trening w jednym z ich biur w US i coz, poza fajna kafeteria i dwoma "knajpami" z zarciem korpo jak kazde inne i to takie korpo przez duze K. Ale fakt maja dobry PR bo kazdy nerd fapie na mysl o pracy w guglu.

Polecam ciekawy artykuł. Pokazuje troche drugą stronę
http://mamstartup.pl/inside/10638/sprawdzilem-czy-oplaca-sie-programiscie-pracowac-w-dolinie-krzemowej

Ponoc jezyk Go powstal po to, zeby 'przecietny' googlers sobie z nim poradzil ;)

https://www.quora.com/Career-Advice-How-can-I-get-a-job-at-Facebook-or-Google-in-6-months

Google to przecież agencja reklamowa, tyle że trochę przerośnięta. ;) Mamy też w zespole programistów, którzy odeszli z Google lub Apple z własnej woli. Zarobki to nie wszystko.

Google to duża firma i zapewne nawet będąc tam nie ma się gwarancji robienia czegoś ciekawego, jednak nadal jest to jedna z lepszych firm IT na świecie i zaprzeczanie temu wygląda mi po prostu na leczenie kompleksów.

Nikt nie zaprzecza temu, że Google jest fajną firmą i że pracując tam może być fajnie. Tak jak fajnie może być w kazdym dobrym korpo, jeśli trafi się na fajny zespół i projekt. A przy tym dobrze płacą - zwykle lepiej niż większość firm na rynku. Pytanie jednak było czy praca tam jest zarezerwowana tylko dla elity. Moim zdaniem odpowiedź na to pytanie jest "nie".

Znam kilku programistów w Google jak również znam paru, którzy z Google przyszli do nas - i mogę powiedzieć o nich, że są bardzo dobrzy, ale nie są to nadludzie, przynajmniej w porównaniu z programistami którzy przyszli z innych firm, bądź poszli do innych firm. Też robią błędy w kodzie, też czasem im się nie chce, też muszą się ciągle uczyć, też nie zawsze uważali na każdym wykładzie i większość z nich zapewne nie jest w stanie zaprogramować nieblokującej, współbieżnej hashmapy na kartce papieru w 5 minut.

Poza tym każda duża firma, która dba o wizerunek oficjalnie twierdzi, że zatrudnia najlepszych z najlepszych. Choćby nawet przyjmowali tylko studentów, którzy wylecieli z uczelni, to też będą twierdzić, że tylko najlepszych z najlepszych. A przecież wszyscy nie mogą być najlepsi, bo programiści nie są równi. Zapewnienia, że Google jest pod jakimś względem wyjątkowe i np. różni się od Apple, Microsoft czy Amazona włożyłbym między bajki, szczególnie że jakość software'u produkowanego przez Google też nie jest jakoś znacząco lepsza od software'u robionego przez inne znane marki.

@Krolik jak żyć? jak dobrych firm szukać? ;)