Jak uczyliście się w szkole?

Jak uczyliście się w szkole?
perotin
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
  • Postów:174
0

Oceny miałem bardzo przeciętne, szczególnie z przedmiotów ścisłych (i tak trafiłem na polibudę :)). Zdecydowaną większość czasu w szkołach i uczelniach spędziłem na czynnościach innych niż edukacja czego efektem były rekordy pod względem nieobecności w skali roku. Miałem jednak atuty w postaci kilku sukcesów na olimpiadach międzyszkolnych, dzięki czemu wymigiwałem się od wszelkich konsekwencji. Oczywiście teraz widać wyraźnie jak ładnie toczą się kariery kujonów z tamtych lat. Chociaż dużo zdolnych typków, którzy błyszczeli ocenami w liceum później ledwo lub w ogóle skończyło studia tylko dlatego, że nie mieli silnych charakterów (odpornych na porażki) bo wcześniej wszystko przychodziło im zbyt łatwo.

edytowany 1x, ostatnio: perotin
OR
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 8 lat
  • Postów:1
0

Ja nigdy nie lubiłem typowej pamięciówy (historia, geografia) i nienawidzę Polskiego. A moja średnia z każdym rokiem powoli spada. Jeszcze do 6 klasy był pasek. W szóstej 3.9(Odkryłem Minecrafta xD). Gimnazjum całe tak koło 4.1. Teraz jestem w pierwszej klasie Liceum i mi prawie 3.0 wychodzi. Przez to że nie uczę się nie potrzebnych przedmiotów. Ogólnie to na średniej mi nie zależy tylko na maturze.

edytowany 1x, ostatnio: orthanc
Silv
Niepotrzebnych, czyli jakich?
KA
'nie nawidzę Polskiego' nienawidzę piszemy razem
aurel
...a "polskiego" piszemy z małej litery.
grzesiek51114
grzesiek51114
@aurel ban, koniecznie :P
aurel
Wbrew temu, co twierdzą niektóre trolle - na bana to trzeba się trochę postarać ;)
LM
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:57
0
orthanc napisał(a):

... nie nawidzę Polskiego...

To widać :P.

Pierwszy raz spotykam osobę, która czuje nienawiść do swojego ojczystego języka.

Zobacz pozostałe 27 komentarzy
twonek
po linii najmniejszego oporu ;)
fasadin
jezeli ma wplyw na poprawe zdolnosci jezykowych to czemu nie mam problemu z rozmawianiem z ludzmi ktorzy czytaja rocznie po przynajmniej 100 ksiazek? Jakos nigdy nie braklo mi slownictwa ;) Ta Twoja teoria jest calkiem niezla, ale zbyt zero jedynkowa i przez co latwo ja obalic ;)
LM
@twonek yep. Pisze z tabka, bo w pracy mam zablokowane forum :P
LM
@fasadin Wyobrazmy sobie nastepujaca sytuacje: mamy dwie osoby o różnym poziomie wykształcenia. Jedna ukończyła polibude, a druga to Liroy. Jeśli dasz im jakieś zadanie, które będzie wymagało jakiś prostych działań matematycznych, to jak myślisz kto szybciej - o ile w ogóle - poradzi z nim sobie? Analogicznie: oczywiście, ze się dogadasz z osobami, które zjadają książki codziennie. Jednak gdyby na przyklad przyszlo Ci kiedyś wziąć udział w dyskusji na temat intertekstualności dzieła literackiego, to zapewne mógłbyś się poczuć nieco zagubiony m.in przez braki w słownictwie.
fasadin
bez sensu przyklad. Zamiast liroya daj mnie. Ja nie ukonczylem studiow. Sadze ze poradze sobie bez problemow ;) a na temat dziel literackich sie nie wypowiadam, bo nie przeczytalem. Wolalem obejrzec w tym czasie fajny serial lub pograc w dobra gre.
grzesiek51114
grzesiek51114
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:2442
0

Miałem podobnie jak @karolinaa

Poniżej średniej jak zwykle zresztą u mnie, często na granicy zdawalności (w miałam LO poprawkę z jednego przedmiotu -głownie przez nieobecności). Trochę tego żałuję, bo z mojego toku edukacji wyciągnęłam może z 30% tego co mogłam i przez to nie umiem niektórych podstaw matematyki, polskiego itd... trudno.

Tylko może nie poniżej średniej, a bardzo często właśnie w tę średnią zdarzało mi się wpadać. Generalnie miałem oceny we wszystkich kolorach tęczy. Niestety częściej zdarzała się pała niż szóstka ale tak to już było :) Przez całą podstawówkę i LO miałem średnią około 3.5 góra 4.0, no może ciut więcej. Dobre było to, że poniżej pewnego poziomu jednak nie schodziłem.

Wyłamię się za to w innej kwestii, mianowicie nie cierpiałem matematyki i przedmiotów ścisłych. I to aż do studiów gdzie dopiero ją jakoś tam polubiłem, bo właściwie nie miałem wyboru, a dwa, że na studiach to już jest coś choćby trochę powiązanego z informatyką jako taką np. algebra Boola czy logika, macierze etc...

Wagarować to też nie wagarowałem. Może raz czy dwa się zdarzyło, a i prymusem nigdy nie byłem, bo jakoś tam uzdolniony też chyba nie jestem, prawdę powiedziawszy.

BTW: to, że w ogóle zajmuję się zawodowo informatyką to w sumie można powiedzieć wina przypadku :) Do dzisiaj zastanawiam się czy nie lepiej byłoby gdyby potoczyło się to inaczej hehe :P

edytowany 4x, ostatnio: grzesiek51114
PR1V4T3_R
a kim byś był w swojej alternatywnej historii życia :p ? (kurde, jak to zabrzmiało :) )
grzesiek51114
grzesiek51114
@PR1V4T3_R powiedzmy, że zajmowałbym się bardziej odżywianiem niż informatyką :D
grzesiek51114
grzesiek51114
bardziej technologia żywienia wyobraźcie sobie.
RE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:9
1

W podstawówce uczyłem się wszystkiego, w każdej klasie czerwony pasek. W gimnazjum zacząłem olewać naukę, lektur nie czytałem, zadania odpisywałem na kolanie przed lekcjami. Przez wszystkie trzy klasy średnia wynosiła ok. 4.2. Całkiem nieźle napisałem gimnazjalny dzięki czemu udało mi się dostać do najlepszego liceum w mieście. Pierwsza klasa liceum wyglądała identycznie jak gimnazjum - nauka wyłącznie w wieczór przed sprawdzianem. W drugiej klasie odpadły wszystkie "zbędne" przedmioty i zaczął się mat-fiz. Zaczęła się również nauka. Na koniec drugiej klasy miałem średnią 3.5, czwórki z matmy i fizyki oraz trójki z całej reszty.

A teraz? Teraz siedzę nad zadankami i przerabiam Podstawy Fizyki Hallidaya po kilka godzin dziennie żeby na maturze siadło >80% :D

0

moje przedmioty wiodace to matematyka fizyka chemia

7/8 klasa szkoly podstawowej olimpiady z matematyki/fizyki/chemi

dobrze zdany egzamin do liceum profil mat-inf

liceum -> olimpiada fizyka UJ

problemy z jezykiem angielskim i wloskim

przedmioty wiodace w miare ok

matura 2001 zdana

studia troche z przypadku ale strzal w 10 jezeli chodzi o mozliwosci umyslu -> wydzial mechaniczny -> robotyka

YX
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:prawie 9 lat
  • Postów:19
1

Ja się uczyłam i uczę przeciętnie, leciałam na 2 i 3, czasem coś lepszego się trafiło jak mnie coś interesowało. Ale ogólnie muszę powiedzieć, że system edukacji mamy beznadziejny... Tak naprawdę w szkołach uczą ludzi wszystkiego i nic, zawsze miałam wrażenie, że szkoła zamiast być przede wszystkim dla uczniów to jest dla nauczycieli. Ludzie po maturze i tak już nic nie wiedzą - wystarczy obejrzeć jakiś odcinek produkcji "Matura to bzdura". Myślę, że w gimnazjum wszystkie te bzdurne przedmioty jak muzyka, plastyka, technika, zajęcia artystyczne powinny być jako jeden przedmiot. Historia i wos powinien być także jako jeden przedmiot i niemiecki(drugi język obcy obowiązujący w szkole) powinien być nieobowiązkowy, dla chętnych. To jest śmieszne, kto zna 2 języków obce w szkole? praktycznie nikt, większość nawet dobrze nie zna języka polskiego. Jak dla mnie to jest tworzenie niepotrzebnych miejsc pracy dla nauczycieli. Natomiast w szkole średniej powinno być maksymalnie 4-5 przedmiotów, 3 obowiązkowe(polski,matma,angielski lub niemiecki) i 1 lub 2 dowolne, skutkowałoby to lepszym przygotowaniem do matury.

edytowany 1x, ostatnio: yxxo
somekind
Celem szkoły średniej, zwłaszcza ogólnokształcącej jest ogólne wykształcenie młodego człowieka, a nie wyhodowanie tępaka zdolnego jedynie do zdobycia punktów na teście maturalnym. Historia i WOS jako jeden przedmiot? To tak, jakby zrobić z jednego przedmiotu matematykę i plastykę.
SO
Ludzie po maturze i tak już nic nie wiedzą - wystarczy obejrzeć jakiś odcinek produkcji "Matura to bzdura".   L O L. To tak na serio czy tylko dla żartu napisałeś?
TD
"Ludzi po maturze i tak juz nic nie wiedzą" z tym akurat trudno się nie zgodzić
YX
"ogólne wykształcenie młodego człowieka" naprawdę? może dlatego uczniowie wiedzą tyle co nic... a w szczególności po ukończeniu szkoły. Jeśli kogoś dany przedmiot nie interesuję to wielkie nic się nauczy, przyjmie zasadę: zakuć - zdać - zapomnieć. Już istnieje taki przedmiot w szkole średniej(nie wiem czy w gimnazjum) jak Historia i Społeczeństwo (czyli połączenie historii i wosu, obowiązuje na profilach niehumanistycznych, czyli mat-fiz i biologiczny), więc można.
saviolaa
programy typu Matura to bzdura nie mogą w żaden sposób przedstawić wiedzy jaką posiada społeczeństwo
grzesiek51114
grzesiek51114
@saviolaa przecież to chyba jasne, że pokazują tam głównie debili, którzy niczego nie umieją, bo niby co mieliby pokazać w takim programie żeby mieć jakąkolwiek oglądalność? To przecież jest też marketing ludzie. Co by ludzie oglądali gdyby wybierali do pokazania same obeznane w tematach osoby? Albo nikt by tego nie oglądał albo program szybko by się znudził. Ten program choć pokazuje w większości idiotów to nie jest w żaden sposób wyznacznikiem wiedzy społeczeństwa. A, że aż serce boli jak się to ogląda to już inna sprawa.
saviolaa
@grzesiek51114 nie zgodzę się z Tobą, bo wiele z tych osób ma wiedzę wystarczającą aby odpowiedzieć na pytania. Tylko, że zadają to samo pytanie na kilka sposobów lub coś tego typu aż w końcu się pomylisz.
grzesiek51114
grzesiek51114
@saviolaa a to też akurat prawda. Wiele razy np z matematyki były pytania, na które ciężko tak wyrwanym z ulicy odpowiedzieć. Człowiek gdzieś idzie, wyrywają go do odpowiedzi, a później jest hate, że ktoś nie wiedział tak prostej rzeczy. Jednak nie zmienia to faktu, że w większości są to jednak proste pytania, a ludzie wiercą się i kręcą jakby mieli owsiki podczas odpowiedzi na pytanie odnośnie... nie wiem... Kto jest premierem Polski? Właśnie o takich przysłowiowych debili mi chodziło. Jeżeli np. o mnie chodzi to nie zatrzymałbym się do żadnej ulicznej sondy.
saviolaa
@grzesiek51114 http://adonai.pl/relaks/zabawy/?id=17 np po serii takich pytań to już nawet bym odpowiedział ze premierem Polski jest kaczor donald albo myszka miki żeby tylko dali juz spokoj ;p
grzesiek51114
grzesiek51114
@saviolaa właśnie dlatego napisałem, że mam w nosie wszelakie uliczne sondy. :)
YX
Nie chodzi tylko o ten program, wystarczy się rozejrzeć dookoła... np. student matematyki nie będzie wiedział za wiele(jeśli w ogóle coś) z biologii czy chemii. Natomiast student z Historii czy Filologii romańskiej może jedynie będzie pamiętać z matematyki wzór na deltę (i tak to max). Mam wielu znajomych z różnych uczelni i wiem jak jest, nie wiem jak można wierzyć w taką bajkę o wszechstronnej wiedzy polskiego społeczeństwa...każdy się uczy tylko z tego z czym wiąże swoją przyszłość, resztę(zapychacze czasu) na zasadzie aby zaliczyć,dlatego obecny system jest beznadziejny
somekind
Twierdzenie, że "ludzie po maturze nic nie wiedzą" oznacza mniej więcej, że 2/3 społeczeństwa nic nie wie. Wiedzą tylko dzieci i ludzie po zawodówkach. Kretynizm tak kretyński, że dno kretynizmu przekracza i puka w nie od spodu.
somekind
@yxxo, to że gdzieś taki przedmiot istnieje, nie znaczy jeszcze, że ma on sens. To, że uczniowie niewiele wiedzą, jest konsekwencją tego, że teraz każdy niezbyt zainteresowany światem i edukacją, zamiast do zawodówki, idzie do LO. Ale to nie wina szkoły, tylko głupich ministrów, którzy 17 lat temu postanowili egalitaryzować wykształcenie.
somekind
Ktoś, kto nie chce zdobywać wiedzy ogólnej nie powinien w ogóle być do LO dopuszczany, tymczasem teraz wpuszcza się tam insekty edukacyjne, które chcą się "specjalizować" - jakby na tym poziomie w ogóle było możliwe wykształcenie jakiegokolwiek specjalisty z branży innej niż gastronomia, budowlanka czy mechanika samochodowa.
grzesiek51114
grzesiek51114
@somekind to samo dotyczy obniżenia wymagań na uczelnie wyższe. A co do ludzi z zawodówek... Matko i córko... jak byłem w LO to równolegle z nami w tym samym budynku uczyła się zawodówka. Mówicie, że widać różnicę w stosunku człowieka po studiach i nie... ale zawodówa... ja czasami myślałem, że Ci ludzie nie mają w ogóle rozumu. 3/4 klasy - chlanie, przecinki w formie wulgaryzmów, olewanie wszystkiego...
somekind
@grzesiek51114, dokładnie tak - w imię walki z bezrobociem poprzez przedłużanie dzieciństwa wmówiono społeczeństwu, że każdy się na studia nadaje. A przecież im więcej ludzi na studiach, tym mniejsze bezrobocie na papierze. Tylko, że na studia nie idzie się po zawodówce, więc zaczęto je deprecjonować, likwidować, i słać na siłę ludzi do liceów, a potem na studia. Efekty widzimy - masa bezrobotnych magistrów, a znalezienie dobrego glazurnika wymaga podróży w czasie.
somekind
3/4 klasy - chlanie, przecinki w formie wulgaryzmów, olewanie wszystkiego... - przecież to opis obecnych studentów. :D
grzesiek51114
grzesiek51114
@somekind przecież to opis obecnych studentów tylko, że w większości przypadków wypowiadający się gdzieś student nie brzmi jak małpa bujająca się na drzewie, a nasi zawodówkowicze z równoległej dla nas w tamtym czasie klasy tak.
YX
Najlepiej zwalić całą winę na uczniów... Przypomniała mi się taka sytuacja z przed kilku lat kiedy aż 30% uczniów nie zdało matury, a Minister Edukacji skomentował to tak, że po prostu to był akurat Głupi Rocznik. Kilku innych nieco mądrzejszych polityków zwróciło uwagę na niedoskonałość dzisiejszego systemu edukacji i skrytykowało słowa ministra edukacji, który zwalał odpowiedzialność na uczniów.
YX
Nie ważne teraz czy 40 lat temu, wiedza społeczeństwa ogranicza się do wiedzy potrzebnej do wykonywania zawodu oraz hobby. Np. nauczyciele często otwarcie przyznają się, że rosyjskiego nie potrafią(mimo że mieli w szkołach) lub nauczyciel od matematyki mówi, że z polskiego(lektur) praktycznie nie pamięta. I prawda jest taka, że tylko głupi uczy się ze wszystkiego... bo i tak prędzej czy później wszystko pozapomina.
grzesiek51114
grzesiek51114
Najlepiej zwalić całą winę na uczniów... a niby na kogo głównie? W ogóle to jest ROTFL roku! Czuje, że po prostu starasz się usprawiedliwić siebie, że nie chce Ci się uczyć dlatego cały system jest zły. Człowieku! Matury dzisiaj są tak proste na poziomie podstawowym, że to aż wstyd. Jak kończyłem LO w 2003 roku to było może kilka osób, które oblały maturę. Tak, tę JEDYNĄ słuszną starą maturę - świeć Pani nad jej duszą. Tej starej matury dzisiaj nie zdałoby chyba 70% uczniów. Uczyć się, a nie narzekać. Nauka to podstawowy obowiązek ucznia niezależnie od systemu nauczania.
YX
A ja myślę, że stara matura była łatwiejsza, bo były tylko 2 obowiązkowe przedmioty... widziałam kiedyś zadania z starej matury i nie takie trudne, coś między dzisiejszym poziomem podstawowym a rozszerzonym.
YX
Obecnie uczniowie w Polsce mają wysoką pozycje w rozwiązywaniu testowych zadań, lecz bardzo niską jeśli chodzi o kreatywność... ostatnie rankingi, pokazują że uczniowie u nas umieją jedynie wkuwać.
BY
@yxxo - no cóż, polecam zapoznać się z tymi testowymi zadaniami. Bo raczej nie sprawdzają tego o czym myślisz. http://www.oecd.org/pisa/test/
somekind
@yxxo, winni są politycy. Gdyby nie oni, ludzie, którym nie chce się zdobywać OGÓLNEGO wykształcenia, nie uczęszczaliby teraz do szkół OGÓLNOKSZTAŁCĄCYCH w ogóle nie rozumiejąc przy tym, co to słowo znaczy i mając pretensje do wszystkich, że program wymusza zdobywanie wiedzy OGÓLNEJ. @big_y - no to nic dziwnego, że wśród ślepców jednooki królem jest. Tylko ja bym wolał, żeby u nas poziom wzrastał, a nie spadał mniej niż innym.
somekind
A co do starej matury - obowiązkowe były trzy przedmioty (język obcy nowożytny ustnie), ale kiedyś była nawet matura z obowiązkową matematyką i przedmiotem (IMHO to by było najlepsze). Owszem, była łatwiejsza niż rozszerzona, przy czym należy pamiętać, że nie była egzaminem na studia. Najważniejsze jest to, że była znacznie trudniejsza niż dzisiejsza podstawowa, więc ludzie, którzy teraz zdobywają wykształcenie średnie mając 30% z podstawy, nie mieliby szans zdać matury 12 lat temu, o ile w ogóle dostaliby się do liceum.
YX
Obecnie nie jest to już ogólne wykształcenie, politycy zmądrzeli troszkę. Powstały profile takie jak mat-fiz, biologiczny czy artystyczny. Przykładowo jeśli ktoś jest na mat-fiz to po pierwszym roku odchodzą mu wszystkie przedmioty nie związane z profilem - biologia, chemia, historia itp. Obecnie nikt nie chce zdobywać ogólnego wykształcenia, dlatego powstały owe profile, aby nie tworzyć takiego społeczeństwa, które tak naprawdę nic nie wie.
grzesiek51114
grzesiek51114
@somekind o to to. Egzamin dojrzałości zdany na 30 procent. Autentycznie wstyd. I co? Rozmowę o pracę też taki ktoś zda na 30 procent?
BY
@yxxo akurat profilowanie w wieku 15 lat to najgłupsza rzecz jaką można młodemu człowiekowi zrobić. J
YX
Jak dla mnie to najmądrzejsza rzecz jaka do tej pory się stala... uczniowie sami wybierają w czym chcą się kształcić.
TD
@big_y a moim zdaniem właśnie powinieneś mieć wybór. Jesteś mocny w np. przedmiotach ścisłych i chcesz się w tym rozwijać to idziesz do profilowanego. Nie chcesz - idziesz do ogólnokształcącego. I tyle.
YX
Zapomniałeś jeszcze o profilach takich jak. histor-artysty, bio-chemi, geogro-lingwistyczny itp. każdy znajdzie coś dla siebie.
RE
Chodzę teraz do 3 klasy LO, matematykę mam 9h w tygodniu (6r+3p) a fizykę 5h. Nie wyobrażam sobie żebym miał się dobrze przygotować do matury gdyby odebrano mi te godziny i przywrócono pozostałe przedmioty takie jak: chemia, biologia, geografia, historia, wos, wok, pp itd...
somekind
Profile to nie jest do końca nowy wynalazek, one były jeszcze w czasach starego systemu. Tylko to nadal było liceum ogólnokształcące, tyle że pewnych przedmiotów było WIĘCEJ. To, że teraz profilowanie polega na zmniejszaniu liczby godzin, to po prostu kolejna patologia i degrengolada.
YX
Profilowanie nie polega tylko na zmniejszaniu liczby godzin... bo przede wszystkim na zwiększeniu zakresu materiału z przedmiotów wiodących w celu przygotowania do matury z poziomu rozszerzonego(trudniejszego od starej matury) oraz znacznym ograniczeniu przedmiotów nie związanych z profilem, chociaż lepsza moim zdaniem byłaby zupełna eliminacja. Tak jak pisałam na samym początku(treść posta) najlepiej gdyby były tylko 4-5 przedmioty.
somekind
Niech będą nawet 2 przedmioty tylko nie nazywajmy tej szkoły liceum ogólnokształcącym, bo przy tym podejściu o żadnym ogólnym kształceniu mowy być nie może. Jeszcze 12 lat temu było 10 przedmiotów plus dwa fakultety po 4h w tygodniu, i ludzie zdawali maturę (trudniejszą od obecnej podstawowej) oraz egzaminy na studia (trudniejsze od dzisiejszej rozszerzonej).
YX
To się nazywa Liceum Profilowe, a nie Ogólnokształcące... To czy egzaminy na studia były trudniejsze od dzisiejszej matury roz myślę, że zależało od poziomu danej uczelni. Spieranie się jaki system edukacji jest lepszy donikąd nie prowadzi... bo my nic tutaj nie zmienimy, każdy ma swoje zdanie.
somekind
Ja od początku pisałem o szkole ogólnokształcącej. Teraz okazuje się, że Ty pisałaś o czymś innym, i na tym opierałaś swoją argumentację? o.O
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)