Same obrazy to jedno i w sumie tutaj bez różnicy czy mamy GitOps, czy nie, bo i tak trzeba podjąć decyzję czy mamy jeden rejestr i współdzielone obrazy, czy np. rejestry dla każdego środowiska.
W tym temacie bardziej chodziło mi o wszystkie definicje kubernetesowe trzymane w repo, które obserwuje operator GitOps.
Jak zrobić automatykę w przypadku mikroserwisów i wsparciu tradycyjnych narzędzi CI/CD. Jak najlepiej podejść do struktury repozytorium z definicjami k8s (różne gałęzie czy może foldery w jednej gałęzi). W takim repo część definicji to będą definicje mikroserwisów, a część to definicje infrastruktury działającej na k8s (service meshe, ingress kontrolery itp.). Jak teraz zrobić spójny i w miarę automatyczny sposób wdrażania zmian na różne środowiska (bo możliwości raczej jest kilka :)).