- Jakiego IDE używacie?
- Jaka jest przewaga płatnego pascala nad darmowym?
- Ile kosztuje licencja na płatną wersję pascala?
- Czy jest jakiś polski pośrednik, który wystawi fakturę vat?
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:8 miesięcy
- Postów:6610
4
- darmowy Lazarus / płatne Embarcadero studio
- ogromna
- na stronie embarcadero masz cennik
- i namiary na dystrybutorów
2
- Lazarus.
Na temat Delphi nie będę się wypowiadał, bo go nie używam. Lazarus jest projektem społecznościowym, więc jego jakość jest wprost proporcjonalna do jego ceny ( ;) ) — praktycznie gdzie nie spojrzeć to albo błędy, albo bylejakość. Da się w tym rzeźbić, jednak konieczne są regularne dostawy Relanium, aby jakoś funkcjonować. No ale przynajmniej to IDE jest lekkie, szybkie, można w nim łatwo tworzyć oprogramowanie na różne platformy i licencja nie ogranicza — można bawić się hobbystycznie oraz tworzyć rozwiązania komercyjne. W razie czego można też sprawdzić CodeTyphon Studio.
edytowany 4x, ostatnio: flowCRANE
- Rejestracja:około rok
- Ostatnio:3 dni
- Postów:57
1
1 Delphi 2009, Delphi XE3, Lazarus
2 Lazarus jest marnej jakości, ma wiele bugow, niedoróbek zarówno jeśli chodzi o IDE, jak i bibliotekę - komponent np. do komunikacji po porcie szeregowym to jakaś kpina, szczególnie w implementacji Linux. Tyle, dobrze, że można ingerować w implementacje. Niemniej Lazarus jest darmowy, oraz open source - darowanemu... a zawsze można coś tam poprawić dla siebie. Mimo to, Lazarus i tak jest stabilniejszy i bardziej rozwinięty niż Delphi 5, ale najnowsze Delphi to odjechały lata świetlne. Niemniej istnieją komercyjne projekty w Lazarusie, a nawet w czystym FreePascalu. W gruncie rzeczy to tylko narzędzie.
3 Kilka do kilkunastu tysięcy, ale to i tak patrz niżej.
4 Chłopaki z https://www.bsc.com.pl/ zawsze pomogą dobrać wersje, wystawią FV, wspomogą, a nawet zaproponują rabat, więc cennik nie jest to końca jasny i ostateczny. Co innego jak kupujesz 1 licencje na 10lat, jak kupujesz regularnie updaty, lub jeśli zamawiasz co jakiś czas n nowych licencji.
RS232 ma 62lata i jest w użytku, komputery są używane od ponad 80lat, napięcie sieci elektrycznej 220V mamy od 102lat (z podbiciem do 230V 20 lat temu), Polska ma 1058lat, młotka używa się od 3 000 000lat... i można tak dalej, ale co to dowodzi?
Piszę o konceptach oraz standardach. Po prostu nie wiem co chciałeś przekazać w pierwszym komentarzu. Napisałeś fakt, a ja dodałem kilka innych, co nic nie wnosi do dyskusji. Mógłbym czytać między wierszami, że zarzucasz przestarzałość... ale nadal - dobór narzędzia zależy od problemu. Do nabijania płyt OSB na drewniany strop użyje się gwoździarki, ale do wbijania łat na dachu już młotka ciesielskiego. Dodatkowo bardziej nie rozumiem tego komentarza, że porównałem Laz do D5 więc nie wiem co ma wnieść info o wieku D5? Tło historyczne?
porównujesz coś co jest na bieżąco rozwijane i ma znacznie więcej możliwości (choćby wieloplatformowość, wspieranie aktualnych systemów) do czegoś co powstało 30 lat temu i się dziwisz, że ktoś na to zwraca uwagę? Co do "konceptów i standardów" to nigdzie nie zmieniają się one tak szybko jak w softwarze więc co chcesz porównać po 30 latach?
Czyli zgadzasz się ze mną, że Lazarus jest bardziej rozwinięty od D5... i nadal nie widzę Twojego problemu... chyba nie ma sensu tracić czasu, bo sam nie wiesz o co Tobie chodzi.
CodeTyphonnie polecam: pozmieniane nazwy komponentów i pozmieniane rozszerzenia (brak kompatybilności z lazarusem) oraz brak poszanowania praw autorskich, np. w komponentach: pozmieniane licencję, usunięci autorzy itp. W pakiecie znajdują się komponenty z "wątpliwą" licencją