Niewiele pomogę. Wiem, że ZDITM Szczeciński korzysta z jakiegoś pogramu, ale nie wiem czy autorskiego. Może ekipa tworząca MMPK potrafiła by pomóc zrobić to taniej. Od siebie mogę doradzić by jeśli wolisz to mieć w Excelu, to są proste rozwiązania w Delphi oparte o obiekty OLE, które pozwalają generować sobie kodem arkusze Excela. Ja jednak od dawna nie używam Excela, w załączniku do tego posta masz prosty program wraz z kodem, który korzysta z Open Office'owego Calca, bo jego używam. Generuje on bardzo szybko proste tabelki do spisania wyników graczy meczów online, pisany kiedyś pod kątem turnieju kultowej Sensible World of Soccer. Może się Tobie to do czegoś przyda.
Co do komponentów. To nie wiem jak to ma dokładniej wyglądać w przypadku firmy, gdzie pracujesz. Ale to, co widać po rozkładach na http://zditm.szczecin.pl/rozklady/index.html można spokojnie osiągnąć w programie robiąć sobie listę przystanków i wyświetlać z TListBox
. Natomiast godziny odjazdów dla danego przystanku przedstawił bym w TStringGrid
. Przy spokojnym przemyśleniu tematu, można to spokojnie zaprogramować. Nie potrzeba raczej żadnej "magicznej wiedzy" ani zbytecznych kombinacji. Bo skoro używasz Excela do tego póki co, to może Tobie łatwo generować te Arkusze właśnie kod w Delphi. Wprawdzie mój kod generuje bardzo poste tabelki. Jednak przy zagłębieniu się w API OE Calca czy nieco według mnie gorzej udokumentowane Excela. Można zrobić automatyczne generowanie tego samego, co możesz ręcznie wytworzyć sobie pod Excelem czy OE Calciem. Albo też i Wordem czy Writterem.
A z tymi brygadami to nie wiem o co chodzi. Jednak określenie odjazdów z pętli, a później czasów pomiędzy przystankami oraz na tej podstawie przyjazdów na kolejne przystanki to logiczne rozwiązanie i duże ułatwienie. Chociaż nie wiem jak to jest do końca, bo w przypadku ZDITM Szczecińskiego, jeżdząć jako pasażer daje się zauważyć, że suma minut od pętli albo danego przystanku do na przykład końcowego albo wielu po drodze jest niższa po przyjezdzie i faktycznie tak autobus czy tramwaj przyjeżdza, niż jest to podane. Nie chodzi o to że pojazd przyjedzie za wcześnie czy za poźno, tylko że nieraz ta suma jest zupełnie niezrozumiale dla mnie obliczana. Kolega pracujący jako motorniczy, jeżdzący na tramwajach od ponad siedmiu lat, nie umiał mi tego racjonalnie wytłumaczyć. Ale Ty znając temat od strony planowania i technicznej pewnie to sobie ogarniesz.
A
które potencjalnie też może być numerem linii. A to 8515 jest absurdalnie wielkie. PS. i co za kreton nazwał osiedle „Górczewska”? gramatyka dno.