Zabezpieczenie procesu przed zabiciem.

Witam.
Jestem w trakcie wykonywania programu, który ma za zadanie umożliwić prostą kontrolę nad komputerami w pracowni informatycznej typu wyłączenie komputera, zablokowanie stanowiska, wysłanie wiadomości itp. Chciałbym ochronić proces programu przed zabiciem z menagera zadań. Przykładowo chcę zabić proces antywirusa to pisze mi "odmowa dostępu". Jak takie coś zrobić?

System Windows 7. Od razu mówię chodzi mi o zabezpieczenie przed zabiciem, a nie porady typu konto z ograniczeniami, drugi program monitujący, żadne rootkity, blokady Menadzera zadań także nie wchodza w grę. Zmiana nazwy procesu nie działa na win7.

Nie chodzi mi tu o jakieś mistrzowskie rozwiązania na wszelkie sposoby lecz tylko o ochronę procesu przed zwykłym użytkownikiem.

Bardzo prosze o pomoc :)

Pozdrawiam!

Jest jeszcze kwestia tego czy faktycznie mówisz o "zwykłym użytkowniku" czy o administratorze. Jeżeli to pierwsze to wystarczy uruchomienie procesu na prawach innego użytkownika (np. poprzez usługę, którą zaproponował Furious Programming). To drugie będzie zahaczało już o rootkity.

Usługa to bardzo dobry pomysł.
Patrzę sobie dla testu, wrzucam timer by co kilka sekund wyskakiwał mi dymek w tray, instaluje usługe uruchamiam ją i nic sie nie pokazuje.
Jeżeli poraz drugi zainstaluję usługę wyskoczy mi komunikat że usługa jest już zaisntalowana i dopóki nie zamknę tego komunikatu to usługa działa :))

Wgl to jak uruchamiam usługę (program) w kompilatorze (F9) to Od razu się wyłącza. tak powinno być? czy ja mam coś źle zrobione.

Jest jeszcze możliwośc założenia globalnego Hooka na funkcje ubijające proces. Zobacz na mój kod w załącznikach, przy mojej odpowiedzi w tym wątku na: CreateProcess, WaitForSingleObject, GetExitCodeProcess, a ubicie procesu tylko niestety takie rozwiązanie ma dwie wady: antywirus może zablokować albo ostrzegać przed takim kodem, a druga rzecz to musiał byś dopracować ten kod, ponieważ z moich testów wynika, że sprawdzał się na Windowsie XP, a teraz na moim Windows 7 64 bitowym chroni tylko przed ubijaniem przez plugin Task manager dla Total Commandera. Przed managerem zadań już nie. Także pewnie musiał byś pokombinować, które funkcje hookować albo zrobić to może jakoś inaczej. Ja kombinowałem kiedyś, ale niezbyt skutecznie i mi się to nie udało, ale może będziesz miał więcej czasu i chęci niż ja na znalezienia rozwiązania. I jeżeli się Tobie uda, to koniecznie podziel się przykładowym kodem albo opisem co zahookowałeś lub co inaczej zrobiłeś.

Niestety żaden alert z Antywirusa nie może się pokazać, bo jak ja potem to wytłumacze ludziom, którzy nie wiedza co to programowanie :D

Myśle że dobrym rozwiązaniem będzie ta usługa, ponieważ i tak musze zrobić 2 aplikacje, jedna działająca w tle a druga konfiguracyjna :)

// Zrobiłem sobie usługę i jej proces pliku EXE widnieje w zakładce PROCESY w managerze zadań. jak to jest?

Legalnl napisał(a)

Zrobiłem sobie usługę i jej proces pliku EXE widnieje w zakładce PROCESY w managerze zadań. jak to jest?

Najwidoczniej źle to zrobiłeś; Dobrze poczytaj w jaki sposób rejestruje się i uruchamia własne usługi, bo jeśli to zrobisz poprawnie to nie możliwości aby Twój program został wyświetlony w liście procesów (przynajmniej na WinXP); Na WinVista i Win7 w menedżerze zadań jest dodatkowa zakładka Usługi, więc program będzie niewidoczny jedynie na XP - na nowszych użytkownik będzie miał możliwość zobaczenia Twojego programu chyba, że zablokujesz dostęp do TaskManager; Poza tym zostaje jeszcze zablokować program msconfig.exe, w którym można dokonywać zmian na liście uruchamianych usług; Tak więc sprawdzić istnienie Twojego procesu można na wiele sposobów, więc jest się nad czym zastanawiać;

Legalnl napisał(a)

Myśle że dobrym rozwiązaniem będzie ta usługa, ponieważ i tak musze zrobić 2 aplikacje, jedna działająca w tle a druga konfiguracyjna

No to będziesz musiał obydwie aplikacje oruchomić jako usługi, żeby całkowicie program;

Legalnl napisał(a)

Niestety żaden alert z Antywirusa nie może się pokazać, bo jak ja potem to wytłumacze ludziom, którzy nie wiedza co to programowanie

Mam takie odczucie, że chcesz napisać ten program tak, by opiekun danej sali nie zauważył go, dlatego nie chcesz ingerować w uprawnienia (jak blokowanie TaskManager i inne), bo pewnie sam nie masz wystarczających; To jednak tylko moje zdanie, oczywiście może być mylne;

Według mnie najprościej byłoby uruchomić program normalnie bez kombinowania z usługami oraz zablokować dostęp do TaskManager oraz msconfig, ale trzeba będzie znacznie więcej kombinować, bo Ciebie takie rzeczy nie interesują; Aby ochronić Twój program przed zamknięciem musisz wiele rzeczy jeszcze zrozumieć i nauczyć się, więc nie prędko uzyskasz taki efekt jak posiadają np. antywirusy; Ja niestety doświadczenia w ochronie własnego procesu nie mam, więc mogę jedynie coś doradzić; Swoją drogą RootKit też nie byłby złym rozwiązaniem - znalazłem wczoraj kilka ciekawych przykładów w Google;

Program ma służyć też dla pojedynczych ludzi jako kontrola rodzicielska, dlatego. W sumie jeszcze nie wiem czy mogę blokować TaskMGR jednak na razie mam zająć sie ochroną procesu i tego sie trzymam.

Program może pracować na różnych systemach od xp po 8. Ja pracuję na win7x64 i usługę w procesach widać. Chodź w sumie uruchomionych usług jest znacznie więcej niż procesów więc musi sie dac ukryć usługę w procesach.

Antywirusy potrafią się zabezpieczyć przed zabiciem procesu, jednak z tego co wiem takie działanie na własną korzyść antywirus może zasygnalizować i oczywiście zablokować uruchomienie programu więc bez sensu. zmiana nazy na np svchost.exe działa super tylko do XP. Wyżej już można zabić dowolny proces, nawet wininit.exe

No to trzymaj się własnych słów:

Legalnl napisał(a)

nikt nie każe czytać 300 stron. Są też inne poradniki, tutoriale itp, które są znacznie krótsze. Chodź wiedza z dobrej ksiażki zawsze jest jak złoto.
Co do ukrywania to możesz proces "zaszyć" wśród innych. Nadaj mu nazwę svchost.exe takich procesów jest zwykle ponad 10 (u mnie ponad 10) wiec nie będzie się rzucać w oczy.

Legalnl napisał(a)

no to zostają CI rootkity lub modyfikacja taskmgr, jednak to tylko w windows XP, w nowszych już sie nie da lub nie znam sposobu.

Źródło: Jak ukryć proces aby był nie widoczny w menedżer zadań Windows

smieszne :)

naprawde nie da sie tego zrobić w win7?

Co jest śmieszne? A dlaczego niby miałoby się dać ukryć proces przez użytkownikiem, który ma prawa go zobaczyć i zakończyć? Po to istnieją użytkownicy oraz prawa w systemie, żeby z nich korzystać. Nie możesz jednak oczekiwać, że jeden proces uruchomiony na prawach danego użytkownika będzie "lepszy" albo tego, że ktoś należący do grupy administratorów nie będzie miał praw do zakończenia procesu.