Bratanek zaczął studia i wjechało c++, zapytał o radę odnośnie środiwska programistycznego, ja w C++ nie siedzę, ostatnią styczność miałem z nim ponad 20 lat temu, więc mam nieaktualna wiedzę.
Na chwilę obecną doradziłem mu Clion + uzyskanie liecencji edukacyjnej.
Wyszedłem z założenia, że jak dojdzie mu inny język to dobierze narzędzie od jetbrainsów i nie będzie się musiał skupiać na poznaniu kolejnego IDE tylko na języku. To są studia na politechnice, ale nie informatyka. Co tym sądzicie?
VSC z wtyczkami też daje radę albo VS (Comumnity).
Większość IDE obsługuje się w podobny sposób, przynajmniej w zakresie napisania i uruchomienia prostego programu.
Ja ze swojej strony do C++ polecam Qt Creator. IDE prosty, nic nie trzeba ustawiać, jedynie w Linux jest możliwe, że trzeba dać ścieżkę do GCC (jest to jednorazowa czynność). Do Windowsa lepiej pobrać pakiet z MinGW32.
Podczas instalacji może żądać zalogowania się gdzieś w Qt. Da się to ominąć poprzez całkowite odłączenie internetu przed uruchomieniem instalatora, po czym po zainstalowaniu można internet podłączyć.
Potem o już "z górki", bardzo łatwo robi się projekt w konsoli lub w okienkach, do okienek ma wbudowany edytor wizualny. Od nowego projektu do uruchomienia hello world jest sprawnie i szybko.
Jak chodzi o samo IDE, to nawet jak będzie zmuszony używać zupełnie innego, to powinien się odnaleźć. W każdym IDE jest drzewo plików, tworzenie nowej klasy, kolorowanie składni, lista możliwych metod obiektu, kompilowanie i uruchamianie itp. Większość czynności wykonuje się w dość podobny sposób.
Qt to nie tylko okienka, to cały framework, masa bardziej i mniej przydatnych rzeczy. Bitmapy, baza danych przez ODBC, połączenia sieciowe, pewnie jeszcze dużo więcej. Z drugiej strony, trochę kłopotu może robić podwójny pakiet podstawowych obiektów, bo w standardzie sa typy vector, string, ale Qt ma swoje QString, QVector. W tym Qt creator da się też pisać program bez Qt, czyli w czystym C++. Raz pisałem program uzywający coś z Posix, bez Qt, nie pamietam, było to możliwe, nie pamiętam, czy w konfiguracji projektu trzeba było coś dopisać, żeby widział posixowe biblioteki w Linux.
S4t napisał(a):
VSC z wtyczkami też daje radę albo VS (Comumnity).
Jest teraz moda na VScode, ale za dużo konfigurowania dla początkującego.
Na dodatek większość opcji wymaga większego zaawansowania technicznego.
Dlatego IMHO to jest bardzo zły wybór dla początkujących. Za dużo dłubania na samym początku.
IDE dla początkującego powinno działać od razu od zainstalowania, bez dłubania w opcjach, bez instalowania wtyczek itp itd.
Najlepiej jakby przy starcie od razu tworzyło projekt pod helloworld-a.
Niestety nie znam współczesnego IDE, które spełnia takie warunki.
MarekR22 napisał(a):
Najlepiej jakby przy starcie od razu tworzyło projekt pod helloworld-a.
Niestety nie znam współczesnego IDE, które spełnia takie warunki.
cmake_init widziałem powstał, ale nie testowałem, ale ja raczej preferuję z cli tworzenie projektu, chodź gradle init teź pozwala fajnie projekt pod C tworzyć, cała strukturę katalogów gradle build, gradle test, ale clion ma wsparcie do vcpkg i chyba cały projekt obsłuży razem z dependencies.
CLion jest spoko i rzeczy od JetBrains zawsze polecam, ale niech się bratanek najpierw dowie, czego używa prowadzący na uczelni - bo potem może się okazać, że oddanie projektu będzie się wiązało ze sporym pieprzeniem. Ja na studiach używałem CLion, ale z cmake i sprawdzałem czy na pewno się kompiluje samym gcc/g++.
Dev-C++ nie starczy jeżeli to tylko na studia i w związku z tym zbyt zaawansowane funkcjonalności raczej nie będą potrzebne?
Zostanę na razie przy tym co poleciłem. Też sugerowałem, aby dowiedział się co rekomenduje prowadzący, bo to wydaje się najsensowniejsze.
tumor napisał(a):
Jak chce być prawdziwym nerdem, giga chadem to tylko arch linux + neovim + style unixporn.
Arch już jest zbyt noobowy. Gentoo + emacs(spacemacs) I krzyżyk na drogę Przynajmniej po takiej przeprawie będzie wiedział czy się nadaje na deva 
Panczo napisał(a):
Już ma licencję edukacyjną i zainstalowany CLion
Jak nie wiąże przyszłości z programowaniem, to "złe" będzie każde IDE, którego nie używa prowadzący, bo później może być problem, jak nie będzie mu działała jakaś zewnętrzna biblioteka, którą sobie prowadzący upatrzy i się uprze, że mają jej używać. Znam niestety podobną sytuację i wcale nie wydaje się to takie rzadkie, tym bardziej, że nie studiuje informatyki, więc zajęcia będą z jakimś leśnym dziadkiem.
Zdaje sobie z tego sprawę. Doradziłem mu, aby dowiedział się jakiego kompilatora ma używać, jakiej wersji c++, jakiego IDE, no i jak prowadzący będzie sprawdzał ich pracę. Z tego co wie to że wersja c++ od 17 w górę, a kompilator to gpp (tu chyba pomylił, więc ma się dowiedzieć dokładnie)
Code::Blocks nightly build ze strony sourceforge
https://sourceforge.net/projects/codeblocks/files/Binaries/Nightlies/2023/
pobierz CB_20230604_rev13311_win64-setup-MinGW.exe
jest to Code::Blocks Version svn-r13311 z MinGW-W64 x86_64-ucrt-posix-seh 13.1.0
Najgorsze są Geany, Code::Blocks, QT-Creator, KDEvelop, Eclipse, bugi i problemy z nowymi standardami, bardzo nieintuicyjne. Najlepiej przepisać je od nowa od podstaw lub całkowicie zakończyć ich istnienie, ponieważ człowiek tylko traci czas na ich konfigurowanie. Nie pisze kodu w C++ tylko walczy z edytorem i IDE.
Tych nowych jeszcze nie sprawdzałem, ale zapowiadają się dobrze:
10x C++ Code Editor, Zed https://zed.dev/ lite-xl https://lite-xl.com/ Pulsar https://pulsar-edit.dev/ lapce https://lapce.dev/ TextMate, Eclipse Theia, VSCodium, CodeLite https://www.incredibuild.com/blog/best-c-ides
Za dwa tygodnie wychodzi GCC14 ciekawe czy te edytory i CMake będą wspierać najnowszy standard i te wszystkie <print> na pewno nie.
@Niemiertelnyy: w cmake już możesz ustawić C++26 CXX_STANDARD 26 taki jest stepowy :D
C++ 
