Sluchajcie mam maly problem dostalem zadanie ze mam policzyc ile wynosi a ile b i ile c w ponizszym programie ale nie rozumiem jednej rzeczy czemu we fragmencie programu
else
do
{a=c-b;
b+=-2}
while(b>0)
tok liczenia wynosi tyle a=3/-4/-3/-2/-1/0
b=5/4/3/2/1/0/-5
i caly czas w obu przypadkach zmniejsza sie o jeden rozumiem ze jest to petla i bedzie wykonywana dopóki b nie bedzie wieksze od zera ale wedlug mojej logiki kiedy a=1-5=-4 do tego momentu rozumiem to czemu nagle rowna sie -3 tak samo w przypadku b wytlumaczy mi ktos oto caly program mi ktos o co chodzi mam na mysli tylko o ten fragment na poczatku wiem ze to nie trudne ale nie ogarniam ):
Caly program:
#include <iostream>
using namespace std;
int main()
{
int a=3;
int b=5;
int c=a/b;
if(!(a>c))
for(int i=7; i<a; i++)
c--;
else
do
{
a=c-b;
b+=-2;
}
while (b>0);
if (b==a)
b=a*c;
else
b=-5;
return 0;
Nie wiedzialem to moj drugi temat dopiero ale moglbys mi powiedziec o co w tym chodzi czemu zawsze w b i a zmniejsza sie o jeden?