nowsze Windowsy i rejestr

nowsze Windowsy i rejestr

Wątek zablokowany 2012-09-16 12:11 przez somekind.

deus
  • Rejestracja:prawie 21 lat
  • Ostatnio:ponad 12 lat
3
wil napisał(a):

No i co z tego, skoro prawie nikt tego nie używał.

Na początku lat '90 Windows NT błyskawicznie zdobył pokaźny udział w rynku rozwiązań profesjonalnych, w części zastosowań zastępując uniksy.

wil napisał(a):

7 lat temu pojawiły się procesory 64 bitowe, na których do dziś zwykle stoi win 32 - na większości komputerów.

To zaczyna być nudne... pierwsze procesory x86-64 pojawiły się bodajże 9.5 roku temu. "Do dziś" nie stoi, systemy 32bit na nowoczesnych procesorach są w zdecydowanej mniejszości, m. in. z powodu adresowania (słynny problem 4GB).

wil napisał(a):

No i to właśnie nawala tylko na 64 bitowych, czyli to nie jest problem ochrony, dostępu, itp. co tu sugerujecie.

No i właśnie Win7 32bit i Win7 64bit "nawalają" (albo też raczej działają) w ten sam sposób...


I nie udawaj, że rozumiesz.
edytowany 3x, ostatnio: deus
Demonical Monk
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:12 miesięcy
6
wil napisał(a):

7 lat temu pojawiły się procesory 64 bitowe, na których do dziś zwykle stoi win 32 - na większości komputerów.

No i to właśnie nawala tylko na 64 bitowych, czyli to nie jest problem ochrony, dostępu, itp. co tu sugerujecie.

Przykro mi, ale w tym momencie dobitnie udowodniłeś mi, że należysz do bardzo specyficznej grupy użytkowników na tym forum, mianowicie jesteś przemądrzałym malkontentem któremu na Windowsie nigdy nic nie będzie działać, a wina tego niedziałania zawsze leżeć będzie w producencie oprogramowania, a nie w Twoim badziewnym kodzie i niewiedzy. Jedyne co mogę Ci doradzić to porzucenie Windowsów i przejście na jakikolwiek inny system (najlepiej wolny), możesz też zbudować sobie ołtarzyk Stallmana czy kogoś jeśli Ci to pomoże, naprawdę, szkoda nerwów. Nikt tutaj już naprawdę nie ma chęci Ci odpisywać, bo to jak rzucanie grochem o ścianę. Wrócić do pisania pod Windows możesz jak już przestaniesz być masakrycznym hejterem tego systemu, zrozumiesz podstawy funkcjonowania pewnych mechanizmów i przestaniesz rzucać statystykami z tyłka.

Tego typu osób na forum widzę wiele - nigdy im nic na Windowsie nie działa, zawsze mają niezwykle wiarygodne statystyki i zawsze wina leży w vendorze oprogramowania, a nie w ich durnocie. Rzuć to w cholerę, tyle ode mnie, szczerze.


Women were the reason I became a monk - and, ah, the reason I switched back...
edytowany 1x, ostatnio: Demonical Monk
wil
  • Rejestracja:ponad 19 lat
  • Ostatnio:prawie 7 lat
0
abrakadaber napisał(a):

Jeśli chodzi o programowanie to po pierwsze jesteś neandertalczykiem trzymającym się ponad 20-letnich sztuczek, kiedy programista musiał wiedzieć co w jakiej komórce pamięci siedzi a po drugie masz głęboko w dupie wytyczne TWÓRCÓW systemu na który próbujesz coś napisać i wielce się dziwisz, że nie działa. Do samochodu z diesel`em też będziesz lał benzynę i lamentował, że to złom bo nie chce jeździć???

Te wytyczne są dobre dla ciebie - laika.

I stawiam milion że nigdy w życiu nie napisałeś tego 'hellow word' samodzielnie - dorwałeś to z gotowca, czyli wpisałeś napis w jakimś wizualnym szmelcu do programowania dla dzieci.

abrakadaber napisał(a):

BTW stwierdzenie Mnie to nie interesuje, podobnie jak DirectX i inne przereklamowane skecze marketingowe. bardzo dobrze obrazuje to jaki jesteś zacofany i jak głęboką posiadasz niewiedzę o tym o czym piszesz.

Ten złom pt. DirectX był robiony od początku tylko po to, żeby opanować rynek gier.
Ekspert się znalazł... w matematyce pewnie też znasz tylko teorię przestrzeni Hilberta, a o algebrze i klasycznej geometrii nawet nie słyszałeś - są zacofane.

deus
"Te wytyczne są dobre dla ciebie - laika.", jestem programistą niskopoziomowym i reverse engineerem, uważam te wytyczne za coś absolutnie koniecznego. Pisałeś kiedykolwiek aplikację, która obsługuje wiele generacji systemów operacyjnych i architektur sprzętu jednocześnie? Bez tony hacków i kompilacji warunkowej? Utknąłeś mentalnie w latach '90, teraz komputery nie są odosobnionymi nudnymi pudełkami, zasady się zmieniły, to przekłada się na security.
Demonical Monk
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:12 miesięcy
4
wil napisał(a):

Te wytyczne są dobre dla ciebie - laika.

Ale Ty jesteś pr0 hax0rm i włazisz w internalsy systemu zamiast przeczytać jakieś lamerskie wytyczne, a potem przyłazisz na 4p biadolić jakie to złe tępaki z Microsoftu zmieniają internalsy i powodują niekompatybilność z Twoimi hackami w kodzie. Kinda funny, szczególnie że owy laik takich problemów nie ma, bo oficjalne API od lat się nie zmieniają ;) Przypieczętowałeś to, o czym powiedziałem w poprzednim poście.


Women were the reason I became a monk - and, ah, the reason I switched back...
edytowany 2x, ostatnio: Demonical Monk
Endrju
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:ponad rok
2

Ta dyskusja skręca w złą stronę. Argumenty już padły, teraz zaczyna się flame i obrzucanie mięsem. Ponieważ zakładam, że jesteście płci męskiej, proponuję dać sobie po mordzie i zakończyć ten bezsensowny spór.

To w ramach akcji "dbamy o poziom 4p".


"(...) otherwise, the behavior is undefined".
deus
Masz rację, jeśli nie wróci do merytorycznej dyskusji to wątek zostanie zamknięty.
byku_guzio
przynajmniej ta merytoryczna część była interesująca
byku_guzio
  • Rejestracja:prawie 15 lat
  • Ostatnio:około 7 lat
4

@deus, @Demonical Monk: podziwiam za cierpliwość...

@wil: parę ludzi z konkretną wiedzą i doświadczeniem mówi Ci co robisz źle i jak to powinieneś zrobić. Zadajesz pytanie na forum i powiedz czego Ty oczekujesz? Dostałeś odpowiedź jak TWÓJ błąd naprawić i zaczynasz wylewać żale.

Robisz dokładnie coś takiego: wpychasz się do procesu jakiejś aplikacji, odczytujesz z niej jakąś komórkę pamięci, żeby odczytać jakieś informacje. Twórcy tej aplikacji dopisali 2 linijki kodu, coś tam poprawili i nagle masz do nich pretensje, że te dane są nagle w innym miejscu pamięci...

Bez kitu... nikt tu na razie nie chce Ci zrobić na złość, doradzili Ci co i jak, a Ty zaczynasz pisać jakimi to oni są beznadziejnymi programistami... jest takie pojęcie z którym powinieneś się zapoznać: pokora...


wil
  • Rejestracja:ponad 19 lat
  • Ostatnio:prawie 7 lat
0
Demonical Monk napisał(a):

Tego typu osób na forum widzę wiele - nigdy im nic na Windowsie nie działa, zawsze mają niezwykle wiarygodne statystyki i zawsze wina leży w vendorze oprogramowania, a nie w ich durnocie. Rzuć to w cholerę, tyle ode mnie, szczerze.

Następny wielki wiedźmin się znalazł.

Naknocili coś tam:
http://msdn.microsoft.com/en-us/library/windows/desktop/ms724072%28v=vs.85%29.aspx

Poza tym mi zawsze wszystko dobrze działało, a pytałem tylko o zmiany
w rejestrze w nowszych windows, bo mam zainstalowany XP, to jest chyba z 2003 roku.

Ostatecznie jest cpuid i mogę olać resztę...

edytowany 1x, ostatnio: wil
deus
"Poza tym mi zawsze wszystko dobrze działało" - czy kiedykolwiek miałeś jakichś klientów?
byku_guzio
nie rozumiesz, że te informacje wcale nie muszą siedzieć w rejestrze, z każdą aktualizacją mogą być przenoszone gdziekolwiek i że Ciebie nie powinno interesować gdzie one są?
deus
Nie rozumie, to człowiek starej daty, w negatywnym znaczeniu, żyje wedle realiów polskiego IT z lat '90, które były odzwierciedleniem globalnego kryzysu oprogramowania z lat wcześniejszych.
byku_guzio
Mam nadzieję, że ja w pracy na takiego nie trafię ;)
adf88
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:około 12 lat
0

Najgorsze jest to, że Ci "informatycy" jak nasz bohater trzymają się stołków instytucjonalnych i szerzą średniowiecze w zakładzie. Już widziałem kilka razy jakąś szkołę czy spółdzielnię mieszkaniową czy coś podobnego, człowiek przygląda się pani/panu pracującemu przy komputerze i nie wierzy własnym oczom jak utrudniona to praca jest. W myślach WTF'y mieszają się tysiącami pomysłów na usprawnienie systemu, a człowiekowi jest żal pracownika, że się tak męczy.

Wątpię, żeby w tym topicu napisano jeszcze coś konstruktywnego. Jak dla mnie do zamknięcia.

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:minuta
  • Lokalizacja:Wrocław
0

Zgodnie z wolą społeczności i w ramach walki o równość, braterstwo oraz poziom na forum.

Zarejestruj się i dołącz do największej społeczności programistów w Polsce.

Otrzymaj wsparcie, dziel się wiedzą i rozwijaj swoje umiejętności z najlepszymi.