Zainspirowany tym wpisem - 🕯️ ⚰️ Ostatnie pożegnania z użytkownikami. a konkretnie komentarzami zakładam niniejszy watek.
Wydaje mi się, że za wiele nie trzeba dodawać, chyba wszystko zostało tam zapisane, Shalom przedstawił swoją opinię.
ALE
Z tego co pisaliście, to wynika, że nie pokrywa się ona z odczuciami większości ludzików z 4P. Oczywiście - Szalom może czuć, że nie pasuje i ma do tego prawo. Pytanie, które tutaj zadajemy jest inne - czy społeczność 4P też tak uważa, czy to jest jednostronne odczucie?
Ja ze swojej strony dodam, że jakoś nigdy blisko z nim nie byłem, parę razy dostałem od Niego jakieś niemiłe docinki czy złośliwości. Wiele razy nie podobał mi się/drażnił mnie jego sposób bycia i zwracania się do innych - taki z pogardą, pisany z perspektywy kogoś znacznie mądrzejszego i lepszego. OK, miał ku temu podstawy - bo wiedzą przebijał 99% z nas, pracował w totalnie odjechanym miejscu, do tego wygrywał różne CFT'y i inne konkursy. Ale właśnie po tym się poznaje wielkich ludzi, że im sodówka nie uderza. Największy szacunek ma taki profesor, który umie traktować nieogarniającego studenta z szacunkiem i ciepłem, a nie wyśmiewać i obrażać.
Tak samo - jako moderator - też ostatnio mam wrażenie, że nie do końca się sprawdzał. Chociażby dwie ostatnie sprawy - najpierw, gdy pagon zaczął obrażać prosiaczka i nazywać go męskim członkiem przez CH to Shalom zamiast zareagować to jeszcze z tego śmieszkował. A później, w wątku dot. fingerprintów, zaczął obrażać OP'a, wdawać z nim w pyskówki i pisać, że ma autyzm. Było to słabe i raczej nie na miejscu. Często w rożnych watkach sam poprawiałem formatowanie, mimo że poniżej Shalom się w nich udzielał, więc powinien zwrócić na to uwagę. Świadczy to o tym, że chyba się wypalił jako moderator. Zresztą - sam o tym pisał w swoim pożegnalnym poście:
Moderowanie zabiera czas, a moderatorzy i admini padają często ofiarą personalnych ataków od trolli. Przybiera to różne formy, jedne bardziej uciążliwe inne mniej, ale dotychczas osobiście zawsze myślałem, że to mała cena za utrzymanie porządku w jednym z fajniejszych serwisów w Polskim internecie. Niestety w ostatnim czasie obserwuje, że użytkownicy (a także niektórzy moderatorzy, w szczególności jeden z nich) mają zupełnie inną wizję porządku niż moja, do tego stopnia, że zachowania trolli są chwalone. To niestety poddaje w wątpliwość sens wykładanego przeze mnie wysiłku. Zwyczajnie nie ma dalej sensu "kopać się z koniem".
Niemniej, żeby była jasność - nie odbierzcie tego jako hejtowanie czy jechanie po Szalomie. Po prostu - mam wrażenie, że się wypalił jako osoba sprzątająca. Bo z byciem moderatorem jest podobnie jak z byciem policjantem - wydaje się, że będzie to łapanie bandytów, pościgi samochodowe i bieganie z pistoletem, a okazuje się, że to głównie papierkowa robota i użeranie się z debilami ;) Tutaj jest podobnie - czasem można strzelić efektownego bana, ale częściej jest to mozolne dodawanie ciapków formatujących kod, wycinanie niepotrzebnych cytatów w postach, scalanie postów jeden pod drugim tego samego autora albo wywalanie offtopujących fragmentów :/
Ale jednocześnie - uważam, że był bardzo wartościowym użytkownikiem, z wielką wiedzą i doświadczeniem, a jego odejście to duża strata dla forum. Stąd moje zaznaczenie opcji numer 1 - to chyba taki rozsądny kompromis. Może, gdy więcej osób się wypowie i okaże się, że jednak chcemy Jego powrotu to da się namówić na zmianę decyzji. Oczywiście - to jego decyzja i nikt go nie zmusi, ale może jak zobaczy, że naszym zdaniem jak najbardziej pasuje do ekipy 4P to zmieni zdanie i da się zreanimować ;)