Jaki najlepszy metraż mieszkania typowo pod wynajem?

0

Myślę zaoszczędzony hajs przeznaczyć na mieszkanie na wynajem. Myślę o mieście Rzeszów. Jaki metraż polecalibyście, ilość pokoi pod wynajem?

6

Robisz tak jak wszyscy. Kupujesz mieszkanie mające 60m, dzielisz na 3x po 20m (mikro kawalerki). I wynajmujesz studentom po 2k za miesiąc xD

7

Kup działkę 500 m2 na starym osiedlu, postaw 10 garaży blaszaków, pobieraj wynajem 300 zł/szt. Wyjdzie taniej niż zakup mieszkania z wykończeniem, zero problemów z wyrzuceniem kogoś za niepłacenie, brak mediów, a jak się rozmyślisz blaszaki na złom/allegro i działkę gonisz z zyskiem

1

Wynajem to nie jest taki łatwy kawałek chleba, szczególnie w Polsce.

9
mitowski napisał(a):

Kup działkę 500 m2 na starym osiedlu, postaw 10 garaży blaszaków, pobieraj wynajem 300 zł/szt. Wyjdzie taniej niż zakup mieszkania z wykończeniem, zero problemów z wyrzuceniem kogoś za niepłacenie, brak mediów, a jak się rozmyślisz blaszaki na złom/allegro i działkę gonisz z zyskiem

To jest w ogólności doskonały plan, aż do tego momentu: Kup działkę 500 m2 na starym osiedlu.

3

@somekind + jak ktoś zostawi tam jakieś chemiczne g**no to musisz zutylizowac na swoj koszt :v. A utylizacja kosztuje wiecej niz 300zł xD.

1
Schadoow napisał(a):

@somekind + jak ktoś zostawi tam jakieś chemiczne g**no to musisz zutylizowac na swoj koszt :v. A utylizacja kosztuje wiecej niz 300zł xD.

Dlatego z garażem lepiej się nie bawić w miesięczne opłaty i brać z góry za rok. Wtedy jest mniej chętnych, ale pewnie w końcu ktoś się znajdzie. To nie musi być nawet chemiczne g**no, tylko np. opony.

1

Zależy od tego w jaki segment rynku celujesz:

  • Single / Pary / rodzina z 1 dzieckiem? Wtedy spoko są 2 pokojowe mieszkania, najlepiej z małym metrażem typu 30-35m
  • Single / Pary na krótszy okres niż wyżej? Mogą być kawalerki ale no więcej niż 30m to nie ma opcji żeby był sens
  • Mieszkania na pokoje? Każdy pokój dla kogoś innego, ale dla początkującego (jak np ja czy Ty) bym się nie bawił w przerabianie 100 metrowego mieszkania na 8 pokoi, ale na spokojnie - 3,4 pokojowe. Jak 3 pokojowe to max 50 metrów, metrażów 4 pokojowych w sumie nie znam.
  • Mieszkania premium - tutaj minimum 3 pokoje, duże metraże, pewnie 80m+. Ale jak wyżej - dla poczatkującego (jak ja czy Ty), bym od tego nie zaczynał.
0

Ostatnio obserowałem jak trochę osób się zastanawia nad mieszkanimi na wynajem, łącznie z ludźmi co oszczędzali całe życie i teraz blisko emerytury chca sobie zrobić ekstra źródło dochodu. I powiem wam tak ulica już chce w ten rynek a to znak że trzeba dobrze to przemyśleć albo się wycofywać. Jak nie masz dobrej lokalizacji to w przyszłości(za 20 lat) różnie może być przez demografie. Ja w sumie jedno w nawet dobrej ale starym budownictwie sprzedaje. Betonowe złoto zmienia swój charakter.

0
revcorey napisał(a):

Betonowe złoto zmienia swój charakter.

Tylko co w zamian? Patrząc po klimacie to obecnie chyba handel żywym towarem ale to dość hermetyczny rynek :/

0
Pinek napisał(a):
  • Mieszkania na pokoje? Każdy pokój dla kogoś innego, ale dla początkującego (jak np ja czy Ty) bym się nie bawił w przerabianie 100 metrowego mieszkania na 8 pokoi, ale na spokojnie - 3,4 pokojowe. Jak 3 pokojowe to max 50 metrów, metrażów 4 pokojowych w sumie nie znam.

Całkiem niedawno na osiedlu obok sprzedawali taki gotowiec inwestycyjny - 6pokoi na 60m2, do tego łazienka i aneks kuchenny w przedpokoju. Cena to jakieś 600-700k, ogłoszenie wisiało 2 dni.
Ale to było w starym budownictwie - nowego nie da się raczej tak przerobić, bo braknie okien. Prędzej najem jednego pokoju dla dwóch osób, ale nie wiem czy w dzisiejszych czasach studenci jeszcze na to idą.

5
revcorey napisał(a):

Ostatnio obserowałem jak trochę osób się zastanawia nad mieszkanimi na wynajem, łącznie z ludźmi co oszczędzali całe życie i teraz blisko emerytury chca sobie zrobić ekstra źródło dochodu. I powiem wam tak ulica już chce w ten rynek a to znak że trzeba dobrze to przemyśleć albo się wycofywać.

A ty co jesteś jak nie "ulica"?

Internetowy Jordan Belfort co g*wno w życiu zarobił, ale wydaje mu się, że wie wszystko najlepiej, bo przeczytał w internecie i obejrzał kilka filmików od jutubowych kołczy :D

Sorry, ale jak widzę to określenie "ulica" na zwykłych obywateli to od razu mam przed oczami półdebili od tych wszystkich jutubowych inwestorów od sprzedawania kursów jak inwestować. Trochę się w życiu obracam wśród poważnych ludzi, którzy takiego wyszczekanego programistę 2x letniego kupiliby za dzienny zysk i NIGDY nie słyszałem określenia "ulica" na zwykłych cywili.

To jest określenie tylko popularne wśród internetowych teoretyków mające umniejszyć ludziom i próbować spowodować, że sami poczują się ciut lepiej (bo poczytali i pooglądali trochę głupot od gołodupców o inwestowaniu).

Szanujcie ludzi, tym bardziej jak sami macie 0 do zaoferowania światu i maks. kilkadziesiąt k euro na koncie, bo dzisiaj na nikim poważnym to nie robi wrażenia.

"ulica", omg

1
somekind napisał(a):

Całkiem niedawno na osiedlu obok sprzedawali taki gotowiec inwestycyjny - 6pokoi na 60m2, do tego łazienka i aneks kuchenny w przedpokoju.

Jakiś czas temu też myślałem o gotowcu inwestycyjnym. Tylko że jeśli rynek się zmieni i wielopokojowe mieszkania nie będą już chętnie wynajmowane, to wtedy zostaje się z takim "gotowcem", który ciężko upłynnić. A kawalerki / 2 pokojowe zawsze będą chodliwe. Dlatego te gotowce to może i wyższe ROI (na dzień dzisiejszy), ale trochę większe ryzyko.

1

Zastanów się co to ma być za mieszkanie. Czy chcesz wynajmować pokoje na styl AirBnB czy jednak wolisz wynająć jednemu najemcy na dłuższy termin. Każdy system niesie za sobą ryzyko.

Najem krótkoterminowy możesz więcej zrobić. Ale większe ryzyko, że trafisz na kogoś kto Ci zdemoluje mieszkanie. Przyjeżdżają turyści, dziwacy, i wszelkiej maści ludzie o nieznanych zamiarach. Tutaj celowałbym w mieszkanie przynajmniej 3 pokojowe.

Najem długoterminowy, zarobisz mniej ale w teorii stabilniej. Natomiast lokatora chroni prawo i jeśli przestanie płacić będzie problematyczne bo się go pozbyć i ściągnąć należności. Tutaj celowałbym w mieszkanie dwupokojowe, max 3 pokojowe.

Cena zakupu 4-pokojowego zwykle jest wyższa. Jeśli podniesiesz cenę wysoko, ciężko będzie o najemcę. Jeśli dasz cenę za niską to za wiele nie zarobisz. Zastanów się kto może być potencjalnym klientem. Ja ostatnio wynająłem mieszkanie Ukraińcom. W zasadzie sami Ukraincy dzwonili w sprawie ogłoszenia. Raz zadzwonił Polak.

Ludzie zwykle wynajmują bo nie mają kasy na swoje. Także nie celowałbym w za dużo i zbyt drogie mieszkania, jeśli ma być z przeznaczeniem na wynajem.

1
tefu napisał(a):

Najem krótkoterminowy możesz więcej zrobić. Ale większe ryzyko, że trafisz na kogoś kto Ci zdemoluje mieszkanie. Przyjeżdżają turyści, dziwacy, i wszelkiej maści ludzie o nieznanych zamiarach. Tutaj celowałbym w mieszkanie przynajmniej 3 pokojowe.

No ja akurat po AirBnB trochę się rozbijałem i zawsze żona brała "apartamenty studio" a nie pokoje. WIelkość różna. Mikrokawalerki z mikroekspresem do kawy (jak byliśmy bez psów), duże kawalerki (jak byliśmy z psami). Mieszkania z dodatkową sypialnią (jak jechaliśmy ze znajomym/znajomymi). No ale moja żona to pewnie klient premium bo jest w stanie zapłacić więcej żeby nie widzieć randomowych ludzi. Nawet odrzuca mieszkania gdzie jest odbiór osobisty klucza od człowieka

2

W polsce nadal stabilnie. Inwestycja w beton :D

0
KamilAdam napisał(a):
tefu napisał(a):

Najem krótkoterminowy możesz więcej zrobić. Ale większe ryzyko, że trafisz na kogoś kto Ci zdemoluje mieszkanie. Przyjeżdżają turyści, dziwacy, i wszelkiej maści ludzie o nieznanych zamiarach. Tutaj celowałbym w mieszkanie przynajmniej 3 pokojowe.

No ja akurat po AirBnB trochę się rozbijałem i zawsze żona brała "apartamenty studio" a nie pokoje. WIelkość różna. Mikrokawalerki z mikroekspresem do kawy (jak byliśmy bez psów), duże kawalerki (jak byliśmy z psami). Mieszkania z dodatkową sypialnią (jak jechaliśmy ze znajomym/znajomymi). No ale moja żona to pewnie klient premium bo jest w stanie zapłacić więcej żeby nie widzieć randomowych ludzi. Nawet odrzuca mieszkania gdzie jest odbiór osobisty klucza od człowieka

Słuszna uwaga. Są różnie klienci z różnymi wymaganiami.
Mi się zdarzyło korzystać z AirBnB, gdzie brałem czasem pokój a czasem kawalerkę.
Teraz szukam na kilkudniowy wyjazd dwupokojowego mieszkania w mieście.

Chciałem tylko zwrócić uwagę na pewne różnice ale też pewne problemy. Koleżanka wynajmowała mieszkanie i pokoje na AirBnB. Opowiadała różne dziwne historie. Od takich standardowych, że ktoś zarał i zarzygał mieszkanie, poniszczył meble i wyposażenie po jakeś inne absurdalne. Ci dziwacy na najmie krótkoterminowym, to zapewne mniejszość ale chciałem zwrócić uwagę, że takiego lokatora z AirBnB jest w praktyce dużo trudniej pociągnać do jakiejkolwiek odpowiedzialności.

1

Booking, taka historia u mnie w bloku.
Mamy kilka/kilkanaście mieszkań wystawionych na bookingu.
Wszystkie zostały wynajęte przez jedną osobę.
Gość powymieniał zamki w każdym mieszkaniu.
Wynajął to na AirBnb.
Wziął kasę...i wsiąkł 😄

0

IMHO jest nisza: nieruchomosc gdzie masz ludzkie warunki do pracy przy kompie. Czyli sensowny internet, duze wygodne biurko/stol konferencyjny. Wygodne krzeslo, monitor, i zaluzje/zaslony w oknach. (ew. jeszcze klima albo grube mury by bylo przyjemnie w lecie). Przy pracy zdalnej - sam bym chetnie skorzystal z czegos takiego.

2

Ja kupuję póki co same dwu pokojowe i ładnie mi schodzą w mieście wojewódzkim. Z tym, że fajne lokalizacje mają i normalny standard (nie PRL). Im więcej pokojów tym mniej chętnych oraz rodziny z dziećmi, których nie każdy chce przyjmować.
Te 2 pokojowe około 35-40 metrów, zarówno pary jak i pojedyncze osoby mam na nich

2

Filmik w temacie:

W skrócie - najlepiej kupić 4 pokoje i przerobić na 6, żeby osiągnąć 7ROI. Czy się opłaca, to już trzeba policzyć samemu.

0
somekind napisał(a)

W skrócie - najlepiej kupić 4 pokoje i przerobić na 6, żeby osiągnąć 7ROI. Czy się opłaca, to już trzeba policzyć samemu.

screenshot-20240630151755.png
1 kuchnia na 6 osób.
Pokoje po 7m.
Ludzie się sami godzą na takie warunki ?

screenshot-20240630152241.png

~1500zł za wszystko niby za taki kurnik 7m2.
screenshot-20240630152604.png
Jak ludzie wstają zza takiego biurka?

3
Korges napisał(a):

Ludzie się sami godzą na takie warunki ?

Nie widziałem jeszcze żadnego naukowego dowodu na to, że student jest człowiekiem.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1