CAP theorem
- 1
- 2
- Rejestracja:prawie 5 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Postów:2420
1
Skoq
idąc dalej PACELC theorem :D
- Rejestracja:ponad 3 lata
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:13
0
Programming/programmer, zamiast coding/coder.
Software engineer, zamiast software developer.
Rozwój osobisty, medytacja, mindfulness, "produkty marki premium" w zainteresowaniach na CV xD .
edytowany 2x, ostatnio: student01
Zobacz pozostałe 14 komentarzy
Też się spotkałem z taką definicją. Nie wiem, czy jest wiążąca, i czy jest sąd do rozstrzygania ;). Znałem firmę, gdzie juniorzy z pierwszą pracą byli upgrejdowani po pół roku z junior software developer do software engineer :), szczerze wątpie czy nabyli te większe umiejętności.
No w niepoważnych firmach to rozróżnienie nie będzie działać, podobnie jak i junior/regular/senior. Ale w niepoważnych firmach w ogóle wiele rzeczy nie działa, więc te stanowiska to chyba mniejszy problem. :)
@somekind: tak popatrzyłem sobie w internety na różnicę, i tam piszą o nich zupełnie inaczej niż to ująłeś. Coś mi się wydaje, że te sformułowania są w każdej firmie inaczej odbierane...
@.andy: być może. Ja operuję na nomenklaturze firm, z którymi ja miałem styczność. :)
- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
0
"produkty marki premium" w zainteresowaniach na CV xD .
Powiedz, że to żart?
Niestety nie.
@student01: czyżbyś miał w ręku CV Olfaktorii? ;)
- Rejestracja:ponad 15 lat
- Ostatnio:około 5 godzin
3
Software engineer, zamiast software developer.
W zachodniej europie różnica jest dość wyraźna, sw engineer ma wyższe widełki niż developer - ostatni raz jak sprawdzałem do sw developer kończył się na ~60k EUR rocznie, jak chcesz więcej to musisz szukać ofert gdzie wyraźnie jest napisane, że szukają sw engineer. Na każdego przychodzi czas kiedy, zaczyna rozumieć różnicę między tymi tytułami.
A wracając do tematu, pracowałem w korpo i o nowych trendach w buzzwordach najłatwiej było dowiedzieć się z profili na linkedin świeżo przyjętych amerykańców po studiach/stażach.
Czyli pięć lat temtu były to - AI, ML, blockchain, post quantum i entrepreneur.
To ostatnie było dość zabawne, bo tak co trzeci amerykański stażysta w moim korpo był entrepreneur:D
edytowany 2x, ostatnio: several
Offtop: czy są w stanie pokazać ze 100% skutecznością patrząc na zakres obowiązków, kiedy ktoś jest software developer a kiedy software engineer?
Tak.
na serio nie da się znaleźć przypadków granicznych? Dodam jedną linijkę za dużo w zakresie obowiązków i już jest software engineer?
Tzn. ja potrafię poznać, gdzie się zaczyna software engineer, natomiast wiele firm po prostu źle korzysta z tych pojęć.
- Rejestracja:ponad 16 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:1524
2
Chyba nie było więc:
Nie używam Springa ;)
Zobacz pozostały 1 komentarz
kiedys bylem taki jak ty i uzywalem wiosny, ale teraz juz jestem taki inny i nie uzywam.
@nowy_kret_2: Spring to powiedzmy takie płyty kartonowo gipsowe. Są miejsca gdzie fajnie je użyć a są takie gdzie nie ma sensu bo da się szybciej i lepiej bez tego. Trzeba umieć wybrać kiedy można a kiedy się nie powinno. To tak samo jak z doborem innych technologii jak np. typ bazy danych (relacyjna, nierelacyjna). Jeżeli ktoś pisze nie używam Springa, to jak by pisał nie używam baz relacyjnych próbując pokazać że to bezsens ;)
Mam nadzieję, że załapałeś żaluzję ;)
oj smy sie nie zrozumieli. Ja nie mam nic do sprezyny jest mi rowniez neturalna wiosna
@nowy_kret_2: temat to
Buzzwordy któr mają pokazać że jesteśmy lepsi ;) To co napisałem idealnie nadaje się do tego tematu.
- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:9 minut
- Postów:383
0
Chciałbym userbary z niektórymi z waszych haseł. Ah :)
- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:5109
finite state machine™
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:3 dni
- Lokalizacja:Silesia/Marki
- Postów:5505
0
1a2b3c4d5e napisał(a):
(switch statement / if ladder)?
Widziałem kiedyś implementacje na klasach. Nie byłą dużo czytelniejsza :D
- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:dzień
- Lokalizacja:Wrocław
0
KamilAdam napisał(a):
1a2b3c4d5e napisał(a):
(switch statement / if ladder)?
Widziałem kiedyś implementacje na klasach. Nie byłą dużo czytelniejsza :D
Czemu nie była? Moim zdaniem wystarczy jedna klasa do weryfikacji prawidłowych tranzycji stanów, stany można opisywać jakimiś enumami, no i do tego jakaś encja, która faktycznie tych tranzycji stanów potrzebuje.
I naprawdę nie rozumiem, jak programistę może stwierdzenie "maszyna stanów" przerastać. Przy takim podejściu, to i "kolekcja" jest buzzwordem.
edytowany 1x, ostatnio: somekind
I naprawdę nie rozumiem, jak programistę może stwierdzenie "maszyna stanów" przerastać. Przy takim podejściu, to i "kolekcja" jest buzzwordem. chyba nie rozumiesz o co chodzi w tym wątku
W jaki sposób użycie zwrotu "maszyna stanów" sprawia, że ktoś jest lepszy?
O! Pamiętam, że jak (dawno temu) byłem szczęśliwym programistą
C i mój umysł żył wskaźnikami, przesunięciami bitowymi, a programowanie obiektowe to była dla mnie tablica metod wirtualnych, to uważałem, że kolekcje, pojemniki itp. to są jakieś buzzwordy :-)
- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:3 dni
- Lokalizacja:Silesia/Marki
- Postów:5505
0
somekind napisał(a):
KamilAdam napisał(a):
1a2b3c4d5e napisał(a):
(switch statement / if ladder)?
Widziałem kiedyś implementacje na klasach. Nie byłą dużo czytelniejsza :D
Czemu nie była?
To był eufemizm na "Była w ch'j nieczytelna". Każdy stan to była osobna klasa i to w niej były zakodowane przejścia do olejnego stanu. Ja miałem się wpiąć gdzieś tam przed stanem końcowym i dodac nowy stan
I naprawdę nie rozumiem, jak programistę może stwierdzenie "maszyna stanów" przerastać. Przy takim podejściu, to i "kolekcja" jest buzzwordem.
Nie mówię że maszyna stanów to coś trudnego, tylko mówię że łatwiej mi było zrozumieć maszynę snanów opartą na switchu/matchu niż na klasach
- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:dzień
- Lokalizacja:Wrocław
0
KamilAdam napisał(a):
To był eufemizm na "Była w ch'j nieczytelna". Każdy stan to była osobna klasa i to w niej były zakodowane przejścia do olejnego stanu. Ja miałem się wpiąć gdzieś tam przed stanem końcowym i dodac nowy stan
Domyślam się, że o nieczytelność chodziło. :)
Faktycznie, jeśli informacje o dozwolonych stanach są rozsiane we wszystkich klasach danego stanu, to nie da się łatwo prześledzić możliwych tranzycji. Brzmi jak overengineering.
Nie mówię że maszyna stanów to coś trudnego, tylko mówię że łatwiej mi było zrozumieć maszynę snanów opartą na switchu/matchu niż na klasach
Nie o Ciebie chodziło. :P
- 1
- 2