Nostalgia za "dawnym" Internetem

Nostalgia za "dawnym" Internetem
Spearhead
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:1002
16

Coś chwyciła mnie za gardło nostalgia, nieodłączny fragment starzenia. I o ile tęskno za wieloma rzeczami, niewinną młodością, latami szkoły i tym podobnymi, to tym razem lata w kościach poczułem, bo zagrzebałem się w jakieś swoje stare posty na starych forach, które znalazłem przypadkiem gdzieś na dysku, w starożytnych cyfrowych archiwach. Posty pisane mniej więcej w latach 2011-2012, kiedy miałem jeszcze dużo bardziej energii na dyskusje, prowadzone z pasją i zaangażowaniem. Długie spory, przerzucanie się linkami i cytatami, nawiązywanie więzi i znajomości z masą interesujących ludzi z całego kraju, sympatie i antypatie, trolle i rzetelni użytkownicy. Wchodziło się tam codziennie, liczniki wskazywały setki godzin spędzonych przy shoutboksie i pisaniu. W porównaniu z tym moja szczątkowa aktywność tutaj to doprawdy mizerny substytut.

Forum to już dawno nie istnieje, linki straszą surowymi 404-kami, zachowały się drobne resztki, a wspomnienia stopniowo bledną. Szkoda, że nie udało mi się zachować więcej, niczym ksiąg z płonącej biblioteki. Nawet Wayback Machine niespecjalnie pomaga - owszem można wejść w działy i część tematów, ale implementacja fora phpBB by Przemo okazała się nieprzyjazna dla crawlerów. Zdecydowana większość, najbardziej mnie interesująca, wydaje się stracona na zawsze. A ponoć w Internecie nic nie ginie...

Szkoda, że przeminęła era forów i tych cudnych dyskusji, tak jak one wygryzły jeszcze bardziej prastare chaty na IRC-e, szkoda, że kolejna generacja ma kłopoty aby sklecić dwa zdania na krzyż i nowe portale komunikacyjne pokroju fejsów i discordów opierają się na szybkiej wymianie, krótkich urwanych myśli, bez śladu próby głębszej analizy czegokolwiek, nie mówiąc już o polemikach. Wszystkie miejsca, gdzie się udzielałem w szkole średniej i na studiach albo już nie istnieją, albo są martwe. Takie 4programmers od zastoju w sumie ratuje jedynie nie kończący się strumień osób żebrzących o pomoce, porady i zadania domowe. A tak w ogóle to cały Internet coraz mniej mi się podoba z każdym rokiem, patrząc na wykwity kolejnych tworów pokroju TikToka. Się zdaje jakby stężenie głupoty i tandety rosło wraz z ilością użytkowników. Sam layout stron się zresztą zmienia na gorsze, bardziej idiotolubne, ktoś (Freja...?) się niedawno o to wnerwiał. O zapędach dyktatorko-cenzorskich największych gigantów nawet nie ma co wspominać. Kiedyś to były czasy, teraz nie ma czasów.

W każdym razie wybaczcie ten topik, musiałem sobie ulżyć i się wyżalić, jak to dziadek :D

Adam Boduch
Nasze forum straszy 404? podaj przykłady to naprawimy jak się da ;p
Spearhead
@Adam Boduch: piszę o zupełnie innym forum gdzie się udzielałem 12-8 lat temu, które umarło jakieś 5 latemu
Silv
Ja bym nie chciał, by społeczność naszego forum się rozeszła. <myśli>
Sarrus
Ja dokopałem się do postów z 2006. Niestety archiwum webowe nie pozwala podejrzeć ich treści :(
WeiXiao
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Postów:5109
2

Szkoda, że przeminęła era forów i tych cudnych dyskusji, tak jak one wygryzły jeszcze bardziej prastare chaty na IRC-e, szkoda, że kolejna generacja ma kłopoty aby sklecić dwa zdania na krzyż i nowe portale komunikacyjne pokroju fejsów i discordów opierają się na szybkiej wymianie, krótkich urwanych myśli, bez śladu próby głębszej analizy czegokolwiek, nie mówiąc już o polemikach.

Niestety to prawda i widać to w wielu miejscach w internecie - reddity, HN, komentarze pod artykułami nawet.
Temat znika z front page i już umiera :P

Gdyby tylko tak pozbyć się twittera, facebooka, reddita, instagrama, youtube, wykopa, tiktoka, tak z dnia na dzień :-)

nowe portale komunikacyjne pokroju fejsów i discordów opierają się na szybkiej wymianie,

Discord nie jest niczym nowym, wszystko to, co oferuje Discord było oferowane przez wiele różnych softów przez ostatnie 20 lat.

Voice: Teamspeak, Mumble, Ventrilo, Skype
Chat: Slack, IRC, Shoutboxy, GG
Streaming: Skype?

Discord to po prostu połączył w jeden produkt oferujący dobry chat tekstowy, dobry voice chat oraz streaming przy czym oferując bezpieczeństwo.
Najlepszy software jeżeli chodzi o w/w kategorię (a korzystałem z odpowiedników wieeeeeeeele godzin :))

Najśmieszniejsze jest to, że enterprajsowe odpowiedniki skejpy, teamsy i chyba zoom nadal nie potrafią zaimplementować podstawowych rzeczy do komunikacji głosowej, która była już +-20 lat temu w sofcie przeznaczonym dla graczy (tak jak Discord).

Muszę przyznać, że cieszy mnie nawet że na Discordzie mogę nawet łatwo znaleźć różne community np. potrzebowałbym czegoś dot. postgresa, to pewnie w 30sec znalazłbym discorda gdzie siedzą ludzie od postgresa.

edytowany 6x, ostatnio: WeiXiao
Ktos
IMO rozmowy głosowe na Discordzie mają koszmarną jakość i jakieś dziwne algorytmy - czasami mnie wycisza, czasami nic nie słyszę - Zoom ma to zrobione o niebo lepiej.
WeiXiao
@Ktos1: ale co cię wycisza? :P ustawiasz push2talk i mówisz gdy klikasz btn np.
jarekr000000
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Lokalizacja:U krasnoludów - pod górą
  • Postów:4707
3

Nostalgia ... co ja mam powiedzieć? Korzystałem z internetu zanim nastała ta dziwna moda na www. IRCa i durnych dyskusji mi nie szkoda. Poziom głupoty i trollowania był już wtedy ~1996 całkiem niezły.
Szkoda mi troche USENETU, który w zasadzie umar. Można poczytac dyskusje na pl.comp.objects pl.comp.lang.java (do dziś pamiętam dyskusje nad troll postem - java = dupa)
Najbardziej szkoda, że większośc programistów weba ogarnęła co to SQL Injection. Kiedyś nie było, że płatne czy jakaś tam rejestracja.
Zupełnie nie szkoda mi ustawiania kolejki do ściągania plików o wielkości kilku kilobajów każdy. W tym czasie (~1996) ściąganie piosenek z inernetu polegało na ściąganiu tekstów, żeby się dowiedzieć co oni tam wrzeszczą :-), a cała operacja - wjechanie na ftp (i znalezienie takiego, gdzie jeszcze można było się dopchac) odpalenie ściągania itd. trwało dłużej niż teraz obejrzenie teledysku na youtube.


jeden i pół terabajta powinno wystarczyć każdemu
edytowany 6x, ostatnio: jarekr000000
K8
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:643
3

ja pamietam lata liceum 1997-2001 wtedy zaczalem sie uczyc html plus skanowanie zdjec mialem programy graficzne
pozniej corel draw 8.0 i photoshop pozniej delphi
gralem w gry directx 7.0a mialem kompa pentium II i karte graficzna Riva TNT
pozniej zrobilem z kolegami osiedlowy LAN
pozniej w czytelni naukowej zainstalowali komputery z Netscape ;-) zdjecia sie sciagalo z szybkoscia 5kbs
mozna bylo z plytki przegladac encyklopedie kosmosu

do neta powrocilem w 2005-
wiadomo fora php
onet/chat
radia internetowe
torrenty

edytowany 2x, ostatnio: krzychu82a
p_agon
Riva TNT <3 ehh
K8
to byly inne czasy inny swiat
Aryman1983
Aryman1983
Riva to był shit, voodoo(1/2) i Glide to było coś ;-)
AK
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:9 dni
  • Postów:3561
1

Ktoś pamięta BBS-y?
Zachowała mi się nazwa "Zodiak" chyba z Rzeszowa.

i bzzz,bzzz, bzz tritititititittt modemu

a potem 0202122

@jarekr000000 usenet był fajny
Jeszcze jak nie było na prowincji netu za zryczałtowaną opłatę (SDI), skonfigurowałem linucha żeby to pobierał i cachował.


Bo C to najlepszy język, każdy uczeń ci to powie
edytowany 1x, ostatnio: AnyKtokolwiek
cerrato
Czyli jednak da się pobrać ceny internet na dyskietkę ;)
Freja Draco
Freja Draco
Wiem, czym były BBS-y. Czytałam o nich w czasach jak o teleinformatyce się głównie czytało w papierowych mediach :P
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
7

Kochany, stary Internet to był gdzieś tak do 2000/2001, jak użytkownikami byli w większości ludzie, którzy świadomie i celowo się do internetu logowali, wiedząc, że coś takiego w ogóle jest i często jeszcze płacąc za to spore pieniądze. Bo później pojawiła się słynna Neostrada o raz jej dzieci ;)

A prawdziwe dyskusje to były na grupach newsowych (najstarsze archiwa jakie udało mi się znaleźć pochodzą gdzieś z 1981). Z resztą Usenet do tej pory funkcjonuje i w odróżnieniu od for jest dosyć dobrze zarchiwizowany, więc spokojnie mogę wyszukać swoje posty sprzed 20 lat albo i kontynuować jakąś 20-letnią dyskusję, jak mnie fantazja chwyci ;) Nawet zrobiłam niedawno coś takiego, zapoczątkowując dyskusję podobną jak w tym wątku i dowiedziałam się, że prawdziwy internet był w drugiej połowie lat 90-tych :)

A inna sprawa, że niekoniecznie ma się ochotę oglądać niektóre swoje posty sprzed dwóch dekad :>


jarekr000000
Z tym nieoglądaniem swoich postów sprzed lat to prawda. Jeszcze się zachowały takie gdzie jestem wyznawcą C++ najlepszego języka jaki kiedykolwiek będzie.
Freja Draco
Freja Draco
@jarekr000000: W roku 2000 przez wiele postów wykazywałam swojemu interlokutorowi przewagi Basica nad Pascalem :D
elwis
  • Rejestracja:ponad 18 lat
  • Ostatnio:17 dni
4

No, a kiedyś wydawało się, że nie może być większego zła niż <marquee>. xD Zapytanie o akcpetację ciasteczek, c**j wie po co, na każdej stronie jest znacznie gorsze. Fajnie, że kiedyś strony były mniejsze i miały mniej śmieci. Fajnie, że teraz, jak ktoś umie dobrze sformatować, tekst się o wiele lepiej czyta, kto wtedy miał pojęcię, że tekst nie powinien być szerszy niż 60-70 znaków (w sumie, nadal nie jest to oczywiste). Z drugiej strony, jakie to miało znaczenie w rozdzielczości 800x600? :D Forów też mi szkoda, ale cieszy mnie, że ostatnio częściej widzę rozsądne i rzeczowe posty nawet na fb. Też mi bardzo doskwiera to, że we współczesnym internecie wszystko jest chaotyczne. Przeładujesz przypadkiem stronę i już nie ma tego co czytałeś, tragedia. Może niedługo to g… osiągnie masę krytyczną i jakaś część internetu nawróci w stronę tych tendencji.


edytowany 2x, ostatnio: elwis
cerrato
A co do ciasteczek - ostatnio gdzieś czytałem ciekawy wpis, że tak naprawdę 99% tych ostrzeżeń jest niepotrzebna, bo jeśli cookiesy są potrzebne do działania (np. pamiętania sesji) to mogą być stosowane bez ostrzegania. Jedynie trzeba informować o śledzeniu, profilowaniu i innych czynnościach, które nie mają bezpośredniego związku z samym działaniem strony, ale są dodane "przy okazji".
Przem Cio
Ostatnio czytałem książkę Snowdena i on tam właśnie coś podobnego napisał, tylko o fakcie że dawniej ludzie mieli swoje strony www, swoje blogi, a teraz sprzedali to wszystko facebukowi, lokując się na fanpejdżach i tym samym dając zarobić na sobie. Wszystko teraz jest na sprzedaż. A kiedyś? Te wszystkie "Jestem Krzysio, witam na swojej stronie www" :) to były czasy. Pamiętam czasopismo InternetCD - na płytce były zgrane najciekawsze strony, do dziś utkwiły mi w pamięci dwa takie sajty z płytki - jeden to był fanpage zespołu IRA (pierwszy raz w życiu zobaczyłem aplet Javy)
Przem Cio
a drugi to był fanpage Pameli Anderson :)
jurek1980
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:2 minuty
  • Postów:3462
4

A mi szkoda starego google i "dobrego kontentu". Jak kiedyś czegoś się szukało to można było w pierwszych 3 wystąpieniach w google to znaleźć. Teraz pół strony linków sponsorowanych. Drugie pół filmów na YT. Zaczynam się łapać, że jak czegoś szukam to znajduję to dopiero na 2-3 stronie wyszukiwania. Wiadomo kiedyś google musiał dbać o "klienta", teraz niejednokrotnie szukam przez inne wyszukiwarki typu chińskiego Baidu, żeby nie mieć wyciętych niektórych fraz.
No i jakość treści. Kiedyś jednak ludzie robili to bardziej "pro bono" i ambitniej. Teraz 2 linijki tekstu i prośba o łapkę na 500 portalach.
Nie mówię już o gazetach. Artykuł w portalu jakiejś gazety to dzisiaj często screeny z tweetów jakichś polityków czy znanych osób i 21 reklam.

edytowany 1x, ostatnio: jurek1980
chalwa
Próbowałeś DuckDuckGo albo Bing?
jurek1980
@chalwa: oczywiście, poza tym yandex.ru Nieraz szukam czegoś w 3 wyszukiwarkach jeśli w guglu na 4 stronie nie widzę sugestii. Oczywiście ciągle gugiel rządzi.
SM
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:23
5
Spearhead napisał(a):

Szkoda, że przeminęła era forów i tych cudnych dyskusji, tak jak one wygryzły jeszcze bardziej prastare chaty na IRC-e, szkoda, że kolejna generacja ma kłopoty aby sklecić dwa zdania na krzyż i nowe portale komunikacyjne pokroju fejsów i discordów opierają się na szybkiej wymianie, krótkich urwanych myśli, bez śladu próby głębszej analizy czegokolwiek, nie mówiąc już o polemikach.

Przyznam, że strasznie nie podoba mi się właśnie to, że fora dyskusyjne odchodzą z tego świata. Dużo ludzi przerzuciło się na różnego rodzaju grupy na facebooku. Może to się sprawdza ale w przypadku gdy ktoś chce coś sprzedać albo poszukuje kogoś aby wykonał mu jakąś usługę. W innym przypadku szału nie ma ponieważ posty szybciutko przepadają. Tak naprawdę to jeżeli masz jakiś problem to o ile w ciągu kilku godzin od publikacji dostaniesz kilka odpowiedzi to już w kolejnych dniach żadnych. Tworzy to takie kuriozalne sytuacje, że co chwila pada pytanie które było zadane niewiele wcześniej. W czasach gdy królowały fora dyskusyjne zawsze znajdował się ktoś kto miał ochotę napisać jakiś poradnik, który często rozwiązywał wiele problemów. W szczególności dotyczyło to kwestii zakupowych.

dedicated
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około godziny
  • Postów:160
0
sad_madman napisał(a):

(...) W innym przypadku szału nie ma ponieważ posty szybciutko przepadają. Tak naprawdę to jeżeli masz jakiś problem to o ile w ciągu kilku godzin od publikacji dostaniesz kilka odpowiedzi to już w kolejnych dniach żadnych. Tworzy to takie kuriozalne sytuacje, że co chwila pada pytanie które było zadane niewiele wcześniej. (...)

@sad_madman To wszystko ma Ci przypominać, że obecnych czasach jesteś albo influencerem albo zerem.

K8
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:643
2

nostalgia :)

WhiteLightning
  • Rejestracja:prawie 14 lat
  • Ostatnio:około 6 godzin
  • Postów:3169
2

Kiedys to byla przyszlosc, nie to co teraz...

Ale nostalgia gdzies jest -> czytam sobie teraz https://lubimyczytac.pl/ksiazka/200983/zdrajcy-imperium i przypominaja mi sie czasy Win95, pierwsze gry w DirectX itp.
Poczatki internetu wojna przegladarek, Win 3.11 na uczelni (i jak nie moglem sie doczekac zeby dostac konto shellowe na drugim roku i moc uzywac Lynxa , zamiast wiecznie crashujacego sie Netscape Navigatora :P )

Za to mam teraz w domu wiecej retro sprzetu niz w czasach gdy byl na topie (2x Atari 2600, 2*C64, kilka Amig, PSX itp.) Dzieciaki do dzisiaj maja frajde jak moga w cos na retro omputerze zagrac :P

Ktos
Polecam jeszcze Windows War Stories od davepl: https://www.youtube.com/playlist?list=PLF2KJ6Gy3cZ7jCgV1VEAIcr867nCkynPn jak chcesz trochę tych czasów Boba/WinNT i innych ;)
WhiteLightning
@Ktos: dzieki, wyglada ciekawie i loaduje na kupce wstydu na "kiedys", chwilowo odpoczywam od kompa i wole czytac analogowe ksiazki :)
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:około 20 godzin
  • Lokalizacja:Wrocław
2
jurek1980 napisał(a):

No i jakość treści. Kiedyś jednak ludzie robili to bardziej "pro bono" i ambitniej. Teraz 2 linijki tekstu i prośba o łapkę na 500 portalach.

Dokładnie, prośby o łapkę to coś, co od dawna niszczy internet.

jurek1980
I dlatego daję łapkę:)
cerrato
E tam, nie znacie się. Dobra łapka nie jest zła :D
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
5
elwis napisał(a):

No, a kiedyś wydawało się, że nie może być większego zła niż <marquee>. xD

Niestety wiele odpustowych zwyczajów z tamtego okresu powraca obecnie w nowych mutacjach.

Marquee i animowane girki są obciachowe? No to nawalimy na stronie animacji CSS żeby treść nie pokazywała się od razu, tylko wyświetlała po kawałku jak na powolnym komputerze z lat 60-tych. A na hover wrzucimy takie coś, żeby zasłaniało zdjęcie, na które myszą najedziesz.

Strony tytułowe są obciachowe? No to zrobimy modny hero image na cały ekran.

Też mi bardzo doskwiera to, że we współczesnym internecie wszystko jest chaotyczne. Przeładujesz przypadkiem stronę i już nie ma tego co czytałeś, tragedia. Może niedługo to g… osiągnie masę krytyczną i jakaś część internetu nawróci w stronę tych tendencji.

Wk... też, że to wrzystko jest teraz robione od sztancy i na kompletny odp... Kiedyś te dziwne stronki samoróbki z pstrokatym tłem i zapętlonym menu na ramkach miały przynajmniej jakiś charakter. Każda była pstrokata na swój własny sposób, a teraz jak nie kolejny post z szablonu FB to kolejna strona z szablonu frejmłorka i przegięcie w drugą stronę bo jest moda na minimalny kontrast.

Wreszcie kiedyś, jak ktoś coś pisał w necie, to robił to dlatego, że odczuwał potrzebę pisania i (przede wszystkim) PISAŁ. A teraz wiele stron to pięć obrazków na krzyż, a na FB mogą cię zaczepiać ćwierćmózgi, które nawet jednego zdania nie potrafią skleić i tylko wysyłają jakieś emotki i obrazki z gotowego zestawu :(

Do przeglądania listy newsów na portalach od lat używam RSS-ów. Najpierw dlatego, że wygodniej było mieć wszystko w jednym miejscu. Obecnie dlatego, że to ostatnie miejsce, gdzie dostaję tytuł i wiodący akapit do oceny, co to w ogóle za tekst, bo strony większości portali to jakieś kafelki ze zdjęć i po 2-3 słowa do każdego :((((


elwis
Tak, tak. Współczesny design stron WWW to dramat. Można dodać jeszcze to, że próbuje za wszelką cenę przyciągnąć uwagę, to jest strasznie nahalne, itd…
Azarien
  • Rejestracja:ponad 21 lat
  • Ostatnio:około 3 godziny
2
Freja Draco napisał(a):

Wk... też, że to wrzystko jest teraz robione od sztancy i na kompletny odp... Kiedyś te dziwne stronki samoróbki z pstrokatym tłem i zapętlonym menu na ramkach miały przynajmniej jakiś charakter. Każda była pstrokata na swój własny sposób, a teraz jak nie kolejny post z szablonu FB to kolejna strona z szablonu frejmłorka i przegięcie w drugą stronę bo jest moda na minimalny kontrast.

I monochromatyczne ikonki! Pamiętaj o monochromatycznych ikonkach. Przecież kolorowe ofendują daltonistów.

screenshot-20210104040217.png

No cóż…

Marooned
Administrator
  • Rejestracja:ponad 22 lata
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Lokalizacja:Poznań
5

Przyznam, że niewiele rzeczy w dawnym Internecie było lepszych dla mnie od obecnego. Jasne, odświeżenie takiego Fejsa przez co znika wszystko, co się czytało.. ale mimo, że obecnie strony ważą MB, to większość z nas ma takie łącza, że to ładuje się szybciej niż stare strony 500kB na Neostradzie.

A do tego obecnie w necie jest tak wiele darmowych materiałów, że wystarczą chęci do zgłębiania tysięcy tematów. Gdybym musiał wybrać jedną stronę, z której będę mógł korzystać i z żadnej innej, byłby to YouTube. Ogrom dostępnych tam materiałów wystarczyłby mi na następne 666 lat. Czy to robię coś w drewnie, czy stawiam DNS na RPi, czy buduję CNC, czy chcę posłuchać o zakątkach wszechświata, wszystko mam od ręki.

W ogóle mnie nie ciągnie do czekania minuty aż się animowane gify załadują na migających stronach z lat 90.


K8
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:2 miesiące
  • Lokalizacja:Małopolska
  • Postów:643
1

wg mnie brakuje stron amatorskich ludzi ktorzy sobie cos dlubia i chca to pokazac
blogi sa dla humanistow
wiki juz troche lepiej

edytowany 1x, ostatnio: krzychu82a
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
0
Azarien napisał(a):

I monochromatyczne ikonki! Pamiętaj o monochromatycznych ikonkach. Przecież kolorowe ofendują daltonistów.

screenshot-20210104040217.png

Monochromatyczne ikonki na pasku menu, który ma taki sam kolor tła, jak pole wpisywanej treści, a obie mają prawie taki sam kolor, jak reszta strony. Aż się dziwię, że przycisk [Zapisz] jest tu nadal zielony i wyraźny, bo przecież wedle aktualnej mody powinien zostać zrealizowany jako ghost button.

Pocieszam się, że ta moda, jak każda moda, kiedyś się odmieni, oby nie w coś jeszcze gorszego.


renderme
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:około 12 godzin
  • Postów:1461
0

(Poza tym uważam, że) wordpress należy zniszczyć.

Ze współczesnych rzeczy to szanuję takie rozwiązania jak material-ui. Można szybko zrobić schludne UI. Często z tego korzystam jak klienci nie mają pożal się Boże designerów z koncepcją fruwających, niezgridowanych elementów.


Granie w gry i robienie gier ma tyle wspólnego, co uprawianie seksu z pracą ginekologa.
edytowany 1x, ostatnio: renderme
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
2
Marooned napisał(a):

Gdybym musiał wybrać jedną stronę, z której będę mógł korzystać i z żadnej innej, byłby to YouTube.

Gdybym miała zadecydować o pozostawieniu jednej, jedynej strony w Internecie, to byłby to chomik.pl.
Odnośnie tutoriali na YT to nie wiem, jak można się z nich uczyć czegoś informatycznego. Dla mnie konieczność przedzierania się przez sekwencyjny, niewyszukiwalny tekstowo przekaz to po prostu utrudnienie.

W ogóle mnie nie ciągnie do czekania minuty aż się animowane gify załadują na migających stronach z lat 90.

Mój pierwszy modem miał 33.6 kilobodów. Wolno ładowały się zdjęcia. Faktycznie głupie foto na 100 KB potrafiło schodzić przez kilkadziesiąt sekund. Z drugiej strony, jak ktoś chciał szybciej czytać strony, mógł po prostu wyłączyć pobieranie obrazków. Spróbuj dzisiaj wyłączyć zamulające JS na stronach, które bez tego nie działają.

Zalecanym na przełomie wieków standardem była waga nieprzekraczająca 100 KB na stronę. I to naprawdę dało się zrobić. A dzisiaj strona, której całą treścią są dwa zdania i kilka linków ssie megabajty bibliotek.


loza_wykletych
loza_wykletych
Jak chomik przetrwał do dziś to mnie zadziwia. Gdzie oni trzymają ten hosting - w jakiejś ruskiej bazie wojskowej?
Freja Draco
Freja Draco
@loza_wykletych: Większość zawartości to książki. Książki nawet sami wydawcy tak naprawdę mają w dupie. Usuwają kopie przez pierwsze 1-2 lata, dopóki nakład leży w księgarni. Później nie mają żadnego interesu, żeby ponosić koszty wyszukiwania tego.
loza_wykletych
loza_wykletych
Wiem że książki - tam można znaleźć takie pozycje które nawet w Jagiellonce mają status "Na miejscu" albo w ogóle nijak nie można dostać ;). I to mnie zdziwiło że tak niewiele z tym się robi.
TomaszLiMoon
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:około 2 godziny
  • Postów:530
1

IMHO bardzo interesujące jest także pytania: Jak będzie wyglądał **Internet ** za **20 **lat. Czy 4programmers będzie jeszcze istniał, a jeżeli tak, to w jakiej formie?

jarekr000000
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:około 5 godzin
  • Lokalizacja:U krasnoludów - pod górą
  • Postów:4707
4

namiastka

Internet nie ten sam, ale namiastka starego interfejsu. (Tak oglądałem pierwsze strony...).


jeden i pół terabajta powinno wystarczyć każdemu
edytowany 5x, ostatnio: jarekr000000
Zobacz pozostałe 2 komentarze
jarekr000000
Cool retro term - na żywo jeszcze lepszy niż na zrzucie (ekran trzęsie, smuży - jest super).
Silv
@jarekr000000: to da się przeglądać internet przez przeglądarkę tekstową?
jarekr000000
@Silv lynxem już raczej sie nie da (przez js). Ale początkowo to był dla mnie jedyny sposób sensowny (na uczelni do internetu miałem komputery z x386 z jakims 2mb ram - odpalenie na tym windowsa 3.11 z winsock to był raczej eksperyment niż sens).
LukeJL
@Azarien aaa, też chciałem napisać, że to fajny shader, że niby taki obeznany w grafice jestem. No ale mnie ubiegłeś ;)
PerlMonk
"Żeby dowiedzieć się więcej, kliknij tu" - to było raczysko jeśli ktoś miał jakąś niecodzienną przeglądarkę.
SM
  • Rejestracja:ponad 5 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:23
0
Freja Draco napisał(a):

Gdybym miała zadecydować o pozostawieniu jednej, jedynej strony w Internecie, to byłby to chomik.pl.
Odnośnie tutoriali na YT to nie wiem, jak można się z nich uczyć czegoś informatycznego. Dla mnie konieczność przedzierania się przez sekwencyjny, niewyszukiwalny tekstowo przekaz to po prostu utrudnienie.

Wszystko zależy od tego jak mocno zaawansowany jesteś w danej dziedzinie. Jeżeli ktoś jest zielony to trzeba go poprowadzić za rączkę bo po prostu taka osoba nawet nie wie jak sformułować zapytanie w google.

LukeJL
  • Rejestracja:około 11 lat
  • Ostatnio:minuta
  • Postów:8410
0

Kiedyś to był net. Stronki flashowe. A teraz? Teraz to nawet Flasha nie ma. Adobe oficjalnie namawia do jego usunięcia z dysków, jak ktoś jeszcze ma.

No ale w sumie dobrze, jakoś nie tęsknie do stronek flashowych. Chyba, że na zasadzie zachwycania się kiczem.


edytowany 1x, ostatnio: LukeJL
Marcin Marcin
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:około miesiąc
  • Postów:610
2




Jak się podoba proszę mnie polajkować


Fan moderatora somekind
wiciu
  • Rejestracja:ponad 11 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1205
0

Kiedyś to było. Teraz to nie ma, typie. XD
Aż z ciekawości sprawdziłem na web.archive.org kiedy założyłem konto na mojej swego czasu ulubionej, undergroundowej, niestety nieistniejącej już stronie dla (hehe) hakerów, tj. haxite.org i było to w 2003 roku, czyli 18 lat temu :O. OMG.

PS. unknow z linków powyżej się jakoś uchował pomimo upływu czasu, ale przetransformował się we współczesnego vloggera. Było kiedyś na uw-team.org takie fajne, stare forum, na którym sporo osób pisało, ale widzę, że chyba jest już zaorane.

edytowany 4x, ostatnio: wiciu
Marcin Marcin
Jedyną stałą w informatyce jest zmiana. Nie ma co narzekać na to że kiedyś było tak czy tak. Świat się zmienił. Świat poszedł do przodu pojawiały się komputery. amfetamina, samoloty (cytując szanownego Freda) https://www.youtube.com/watch?v=3K2StVcV1Yo Nie uważam żeby naszym chłopakom z forum brakowało luzu albo forum nie było fajne.
wiciu
Nie uważam, żeby naszym chłopakom brakowało luzu. Grucha, podaj walizkę.
BluzaWczolg
BluzaWczolg
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:530
3

Cieszę się, że z dostępem do wszystkiego jest lepiej, jeżeli coś zainteresuje, wchodzisz na odpowiedni subreddit czy jakieś guidy na youtubie i ogarniasz jakieś rzeczy. A jak potrzebna jest książka to internet też ułatwia dostęp do ebooków. Reddit nie jest taki zły, ma tą zaletę że jest hubem wszystkiego, więc jeżeli masz jedno pytanie o pszczoły, to nie musisz zakładać konta na forum pszczelarskim i "użyć opcji szukaj jak na elektrodzie", łatwy dostęp kosztem ładu.

A z tymi dyskusjami/polemikami na tematy ogólne... może to jest tak że jest taki przesyt informacjami ze świata że ludziom się już nie chce i nie ma to wiele wspólnego z umiejętnościami.

Community fajna rzecz, pamiętam jak nowe roczniki mojego kierunku rozwaliły w kilka lat forum przenosząc dyskusje na facebooka, każdy rocznik osobno. Ani tego dobrze nie zarchiwizujesz, ani nie przyjdzie kolega z rocznika wyżej doradzić, a i integracji żadnej... no ale co począć, jak "zoomerzy" wiedzą swoje, niby wygodniej i modniej.


Nie czarodziejska tylko magiczna. I nie fujarka tylko flet. Magiczna flet.
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
6
BluzaWczolg napisał(a):

pamiętam jak nowe roczniki mojego kierunku rozwaliły w kilka lat forum przenosząc dyskusje na facebooka, każdy rocznik osobno. Ani tego dobrze nie zarchiwizujesz, ani nie przyjdzie kolega z rocznika wyżej doradzić, a i integracji żadnej... no ale co począć, jak "zoomerzy" wiedzą swoje, niby **wygodniej **i modniej.

Wygodniej? Facebook używa jednego z najbardziej pos... interfejsów, jaki w życiu widziałam. Jak tam jest z pięć odpowiedzi, to się jeszcze jakoś da przeczytać, ale dłuższe wątki to zupełna masakra. Nie masz możliwości sortowania odpowiedzi wedle: wątków / godziny, więc jak się pojawi coś nowego, w komentarzach, to trzeba cały wątek ponownie przejrzeć, żeby to wyłapać. Nic ci się w całości nie wyświetli, po ciągle pisze kliknij, kliknij, kliknij, żeby zobaczyć trzy posty więcej :p Osobiście mam skryptozakładkę rozwijającą wszystkie konwersjacje w wątku FB, bo bez tego by mnie chyba szlag trafił, jak czasem muszę coś gdzieś przeczytać. Dyskusje na FB do kwintesencja niewygody.


cerrato
Ja byłem jakiś czas temu zmuszony do używania FB przez jakiś czas - pewna sprawa, w którą byłem zaangażowany, miała swoją grupę na FB i tylko tak działała komunikacja. Nie ogarniałem tego totalnie i dobrze wiedzieć, że to nie ja jestem idiotą, który prostego i bardzo popularnego serwisu nie ogarnia, ale że on naprawę jest dziwny ;)
Freja Draco
Freja Draco
@cerrato: Osobiście podejrzewam, że większość ludzi nie jest systematyczna i nie szuka porządku w przyswajanych danych, tylko skacze sobie chaotycznie po powierzchni nomen omen strumienia i zupełnie im nie przeszkadza wyrywkowość odbioru.
BluzaWczolg
BluzaWczolg
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:530
0

@Freja Draco: Wygodniej dla nich w takim sensie że: a my siedzimy na fejsie wszyscy, panie co pan ja się nie będę logował na forum.


Nie czarodziejska tylko magiczna. I nie fujarka tylko flet. Magiczna flet.
Freja Draco
Freja Draco
  • Rejestracja:około 7 lat
  • Ostatnio:ponad 3 lata
  • Postów:3394
1
BluzaWczolg napisał(a):

@Freja Draco: Wygodniej dla nich w takim sensie że: a my siedzimy na fejsie wszyscy, panie co pan ja się nie będę logował na forum.

I w tym kontekście mnie zawsze zastanawia, dlaczego Usenet przegrał z forami i FB.
Nigdzie nie trzeba się logować. Protokoły są otwarte. Wystarczy ci jeden czytnik do wszystkich grup na świecie. Ale możesz wybrać sobie taki czytnik jaki ci pasuje, albo używać bramki na www. Czytniki oferują pierdylion sposobów wyświetlania i sortowania konwersacji.

A wygrywa FB, na którym trzeba klikać co trzy posty, a jak wrzucisz fotkę z malarstwem klasycznym, na którym jest cycek, to ci mogą usunąć albo i zawiesić konto :P


cerrato
Z drugiej strony na bardzo wiele stron można się zalogować przez konto FB albo gmail. Czyli nie do końca masz racje - zakładasz konto FB, a potem wchodząc gdzieś się autoryzujesz facebookiem. Ponadto, jeśli masz aktywną sesję (w sensie że się nie wylogowałaś) to dzieje sie to w tle - wchodzisz na stronę a ona Cię pyta czy jesteś Freją i czy chcesz korzystać z tej strony jako Freja. Moim zdaniem (aczkolwiek sam tego nie lubię i nie używam) to dla przeciętnej osoby jest bardzo wygodne.
ToTomki
Bardzo ciekawe, że za namalowanego cycka można stracić konto, a zgłoszenia przeze mnie do (należącego do FB) Instagrama zdjęcia eksponujące dziecięce genitalia w dość wyraźny sposób oraz wiadomości mówiące wprost, że Polaków powinno się mordować, a Polki gwałcić, dostają odpowiedź, że takie treści nie naruszają ich standardów
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)