I bardzo ciekawe (prawdziwe) komentarze pod artykułem.
No ale przynajmniej na dzieci dają... (nosacz.jpg)
- Rejestracja:prawie 9 lat
- Ostatnio:ponad 5 lat
- Lokalizacja:Lublin
- Postów:61

- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
lubububu napisał(a):
https://www.gov.pl/documents/1079560/1080340/Wieloletni_Plan_Finansowy_Państwa_na_lata_2019-2022.pdf
Strona 60
Niczego konkretnego tam nie ma.

- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:ponad 4 lata
- Postów:1703

- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:66
Info z dziś, po wyborach test będzie:
https://forsal.pl/artykuly/1411876,test-przedsiebiorcy-jednak-bedzie-rzad-pracuje-nad-nowelizacja.html

- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:około 4 lata
- Postów:607
Nic konkretnego nie widzę, jak to opublikowane zostanie w Dzienniku Ustaw i zaczną się informacje o "przemianowaniach" umów, to wtedy się lekko zaniepokoję. I będę czekał do pierwszej sprawy w jakimś sądzie administracyjnym, którym to Państwo będzie udowadniać, że ktoś jest wielbłądem, bo ma 2 łopatki, a to prawie jak garby, tyle że poziomo.
W tej grze chodzi o to, aby nie być tym "pierwszym", który będzie musiał pójść do sądu, bo ten ma najgorzej. Reszta już ma z górki.
- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:3 dni
- Postów:365
Tyle, że u nas prawo podatkowe działa tak, że to Ty musisz udowadniać że nie jesteś wielbłądem. Nie ma domniemania niewinności. https://podatkowcy.pl/domniemanie-winy-podatnika/

- Rejestracja:prawie 14 lat
- Ostatnio:10 minut
- Postów:3169
Nasz premier zachowuje sie jak ktos z rozdwojeniem jazni:
-
wracajcie, wracajcie z emigracji. Potrzebujemy specjalistow. Tu jest i bedzie wam dobrze. Wypowiedzi w tym stylu: https://praca.interia.pl/praca-za-granica/news-morawiecki-mozemy-polakow-do-powrotu-zachecac-ale-nie-zmusza,nId,2364081
-
a jak ktos uwierzy to pala przez leb (w przenosni) i oskubac ile sie da

- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
Lukxxx napisał(a):
Tyle, że u nas prawo podatkowe działa tak, że to Ty musisz udowadniać że nie jesteś wielbłądem. Nie ma domniemania niewinności. https://podatkowcy.pl/domniemanie-winy-podatnika/
Nie ma, i nie może być, bo domniemanie niewinności to pojęcie z prawa karnego, a nie podatkowego. W przypadku tego drugiego nie ma nawet mowy o czymś takim jak "wina", więc jak mogłoby istnieć w tym przypadku domniemanie niewinności?
Konieczność udowodnienia źródła pochodzenia pieniędzy jest całkiem logiczna, i nie ma tu żadnej analogii z prawem karnym. Przynajmniej jeśli chce się mieć szczelny system podatkowy z uczciwą gospodarką. Pamiętaj, że szara strefa uderza przede wszystkim w uczciwych przedsiębiorców i podatników, a nie w urzędy.

- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:prawie 5 lat
- Postów:85
Jeżeli ten test wejdzie w życie, to albo firmy zaczną wystawiać kilka faktur (i od różnych podmiotów) i zniknie ograniczenie godzinowe w kontraktach, żeby przejść test, albo ludzie zaczną rejestrować działalności za granicą...
Tak czy inaczej - patologia. Jak tak dalej pójdzie, to i programiści uciekną i zamiast 32% nie będą mieli nawet 19%, tylko okrągłe zero..


- Rejestracja:ponad 18 lat
- Ostatnio:7 dni
- Lokalizacja:Rzeszów
https://twitter.com/MorawieckiM/status/1128879094765117440?s=09
Jak Morawiecki mówi, że nie będzie, to pewnie będzie ;) Oni tylko unikają tej nazwy.
Pewnie tępić będą, ale pytanie na ile będą chcieli zmieniać interpretacje (żeby do 5 lat wstecz udupiać) i na ile będą wychodzili poza granice zdrowego rozsądku (czyli będą banować też tych, co nie mają godzin ani miejsca pracy w kontrakcie, nie mają stałej kwoty na fakturze, ale faktycznie mają tylko jedną fakturę sprzedażową co miesiąc u jednego podmiotu).
Bo jak ktoś ma 8h dziennie, w biurze pracodawcy, a kwota miesięczna jest stała - to faktycznie naciągana ta działalność.

- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:66
Za pozarolniczą działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:
- odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności oraz ich wykonywanie (...) ponosi zlecający wykonanie tych czynności;
- są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonych przez zlecającego te czynności;
- wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością.
- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:3 miesiące
- Postów:2787
Tomasz Kollennger napisał(a):
Za pozarolniczą działalność gospodarczą nie uznaje się czynności, jeżeli łącznie spełnione są następujące warunki:
- odpowiedzialność wobec osób trzecich za rezultat tych czynności oraz ich wykonywanie (...) ponosi zlecający wykonanie tych czynności;
- są one wykonywane pod kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonych przez zlecającego te czynności;
- wykonujący te czynności nie ponosi ryzyka gospodarczego związanego z prowadzoną działalnością.
Hmm okej, czyli co - teraz każdy przedsiębiorca będzie tak sprawdzany, czy tylko jak dostaną donos na kogoś? :D

- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:3573
A ja się nie przejmuje, ch*ja zrobią i tyle.

- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:66
Historia ustawy o działalności gospodarczej:
- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:prawie 5 lat
- Postów:85
- Rejestracja:około 10 lat
- Ostatnio:prawie 4 lata
- Postów:471
Jak ktos siedzial np 5 lat na b2b i US uznaje to jednak za UOP, kazde doplacic skladki, to czy druga strona, juz w tym przypadku pracodawca musi rowniez doplacic?


- Rejestracja:ponad 6 lat
- Ostatnio:około 3 lata
- Postów:66

- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:11 miesięcy
- Postów:4700
Po pierwsze PiS będzie szukać kasy na wydatki socjalne, po drugie środowiska z lewej strony z Gazetą Wyborczą głośno domagają się wyższego opodatkowania 166tys osób na b2b, którzy ich zdaniem powinni być na etacie:
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24882855,ekonomista-polska-ma-najglupszy-system-podatkowy-w-ue-nigdzie.html#s=BoxMMtImg1
Zatem dorwanie IT na jesieni jest już raczej przesądzone, bez względu na to czy wygra PiS czy skręcające w lewo PO. Chyba, że wygrałby ktoś zupełnie inny typu Konfederacja lub Gwiazdowski, ale to bardzo mało prawdopodobne.

- Rejestracja:około 8 lat
- Ostatnio:około 4 lata
- Postów:607
Haskell napisał(a):
Po pierwsze PiS będzie szukać kasy na wydatki socjalne, po drugie środowiska z lewej strony z Gazetą Wyborczą głośno domagają się wyższego opodatkowania 166tys osób na b2b, którzy ich zdaniem powinni być na etacie:
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24882855,ekonomista-polska-ma-najglupszy-system-podatkowy-w-ue-nigdzie.html#s=BoxMMtImg1Zatem dorwanie IT na jesieni jest już raczej przesądzone, bez względu na to czy wygra PiS czy skręcające w lewo PO. Chyba, że wygrałby ktoś zupełnie inny typu Konfederacja lub Gwiazdowski, ale to bardzo mało prawdopodobne.
Tak czytam ten wywiad i oczywiście strona, jak i dziennikarz bez zaskoczenia (czytaj: wywiad do tezy). Według tego wywiadu DG i 19% to raj na Ziemi, bo efektywnie to tak naprawdę 15% i w ogóle. Same zalety, zero wad, a frajerzy siedzą obok przy biurku na umowie "nieśmieciowej" i "cierpią" niesprawiedliwość dziejową. Zero konieczności żarcia klientów, martwienia się o księgowość, braku możliwości rozliczania z małżonkiem, ogólnego ryzyka biznesowego, kar umownych, które mogą przekroczyć roczną sumę rubryk "przychód" z PIT-37 kilku osobników na umowie "nieśmieciowej". No raj.
Jak naprawić system ekspert mówi? Poza oczywistościami, to przecież oczywiście, po lewicowemu - dołożyć progi, 4 czy 5. Skomplikować przepisy, przyjrzeć się samozatrudnieniu, a potem znowu się dziwić, że biedni płacą najwięcej, a przedsiębiorczy mniej. Bo choćby skały srały, przedsiębiorczy zawsze zapłacą mniej, dlatego właśnie, że są przedsiębiorczy.
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:5 miesięcy
- Lokalizacja:Warszawa
- Postów:3573
Haskell napisał(a):
Po pierwsze PiS będzie szukać kasy na wydatki socjalne, po drugie środowiska z lewej strony z Gazetą Wyborczą głośno domagają się wyższego opodatkowania 166tys osób na b2b, którzy ich zdaniem powinni być na etacie:
http://next.gazeta.pl/next/7,151003,24882855,ekonomista-polska-ma-najglupszy-system-podatkowy-w-ue-nigdzie.html#s=BoxMMtImg1Zatem dorwanie IT na jesieni jest już raczej przesądzone, bez względu na to czy wygra PiS czy skręcające w lewo PO. Chyba, że wygrałby ktoś zupełnie inny typu Konfederacja lub Gwiazdowski, ale to bardzo mało prawdopodobne.
A ja nadal nie wierze że tak zrobia. Po prostu nie i tyle, to byłby za duży problem. Zreszta sami zatrudniają w spółkach skarbu państwa na B2B, więc to byłoby dla nich katastrofalne...



- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około godziny
- Postów:3554
Haskell napisał(a):
To chyba najgłupszy artykuł jaki dane mi było przeczytać w tym tygodniu.
W Polsce obowiązuje przecież ograniczenie składek do 30-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, więc człowiek zarabiający na etacie 15 tys. zł w okolicach września przestaje płacić ZUS.
Bo to wcale nie jest tak, że ZUS to składka na poczet przyszłych świadczeń i proporcjonalnie co się do ZUSu wpłaci to trzeba wypłacić. Pan ekonomista chyba celowo to pomija.
Regresywny system podatkowy ma ogromny wpływ na jakość zatrudnienia w Polsce i na całe nasze życie społeczne. Nikt tego Polakom nie powiedział, nie zapytał o zdanie, czy się zgadzają na taki układ. W środku cywilizowanej Europy osoba z pensją minimalną, której ledwie starcza na czynsz i jedzenie, musi oddawać 40 proc. państwu! A ktoś, kto jeździ po Warszawie terenówką za 300 tysięcy - 20 proc.
Czyli osoba jeżdżąca terenówką zapłaci podatek kilkukrotnie wyższy od tej z minimalną pensją.
Mój raport nie odkrywa niczego nowego, on jedynie zbiera dane i pokazuje skalę problemu.
Skala problemu - 166 tys. z 16 620 tys. pracujących w Polsce, czyli ok. 1%.
Trzecia metoda - moim zdaniem najlepsza - to podwyższenie kosztów uzyskania przychodów dla etatowców. To rozwiązanie ma wiele zalet. Na przykład objęłoby tylko pracowników, a nie - jak kwota wolna - wszystkich, łącznie z emerytami. Mało kto o tym wie, ale wśród emerytów odsetek ubóstwa jest niższy niż wśród ludzi w wieku produkcyjnym.
Wiadomo, emerytom się nie należy bo oni są gorszym sortem. Oczywiście pytanie jest takie - dlaczego ten ekonomista porównuje emerytów do ludzi w wieku produkcyjnym, zamiast porównywać emerytów do ludzi pracujących?
Ile miliardów dałoby się z tego wycisnąć?
Nie wiem. Mam za mało danych.
I zaraz potem:
A można coś zrobić z tym systemem na szybko?
Zająć się kwestią fikcyjnego samozatrudnienia.
Czyli - nie wiadomo ile, ale na podwyższenie kosztów uzyskania przychodu by starczyło.
Oczywiście nie podano, dlaczego nie można by obniżyć niższej stawki PIT (niższa stawka PIT - zmniejszona opłacalność PITu liniowego, mniejszy rozrzut pomiędzy etatowcem a samozatrudnionym - czyli wszystko, co postuluje doktor).
- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:2 miesiące
- Postów:159
scibi92 napisał(a):
A ja się nie przejmuje, ch*ja zrobią i tyle.
PiS finansuje patologie, maja największe poparcie wśród ludzi z wykształceniem podstawowym. Myślisz, ze Ci nie zabiorą? :)
Ja osobiście chciałbym w to wierzyć :D