- Niczego nie dodałem do definicji doświadczenia, jedynie napisałem czym się różni doświadczenie od jego braku.
- Hejter, w przeciwieństwie do osoby posiadającej wiedzę, nigdy nie argumentuje.
- 1
- 2
@somekind:
Przed Twoim postem w tym wątku padały argumenty.
Po Twoim wątku argumentów na temat nie było, zaczęy się za to offtopy.
Jeżeli Twoim celem było spowodowanie, że dyskusja będzie merytoryczna to robisz to źle.


- Rejestracja:ponad 7 lat
- Ostatnio:około 6 godzin
somekind napisał(a):
- Hejter, w przeciwieństwie do osoby posiadającej wiedzę, nigdy nie argumentuje.
Co prawda nie dotyczy to głównego wątku, ale może kogoś skłonić do przemyśleń: https://en.wikipedia.org/wiki/TOP500#Top_10_ranking

- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:prawie 7 lat
- Postów:18
Dlaczego wybrałem Linux'a?
- ładniejsze GUI (mam tu na myśli różne bajery środowisk graficznych, np. compiz fusion)
- pulpity wirtualne
- większa możliwość personalizacji, większa kontrola nad systemem
- bezproblemowe działanie wszystkich narzędzi jakie wykorzystuje, często działają lepiej niż pod Windows
- dłuższy czas życia na baterii (laptop)
- łatwość konfiguracji (wbrew pozorom prościej skonfigurować coś z konsoli czy edytując plik niż klikając po Panelach sterowania itp.)
- niezawodność (tak szczerze to nie zdarzyło mi się, żebym musiał restartować komputer z :Linuksem, co w przypadku Windowsa miało miejsce, wiadomo czasem jest potrzeba kill'owanie procesu, ale po tym działanie systemu wraca do normy)
- jak mam ochotę zmienić dystrybucję to nie martwię się o dane bo udział /home zostaje nietknięty
- łatwość instalacji aplikacji (to już nie czasy, gdy wszystko trzeba było kompilować), teraz w znakomitej większości wystarcza menadżer pakietów typu apt-get czy rpm, dzięki któremu instalacja aplikacji ogranicza się do wpisania w terminal jednej linijki)
- lepszy terminal
Od razu zaznaczę, że to tylko moje zdanie. Ostatnim Windowsem, z którym faktycznie pracowałem był Windows XP i od tego czasu sporo mogło się zmienić. Dzisiaj Windowsa 10 posiadam na desktopie i wykorzystuje go właściwie tylko do grania w gry (np. Tomb Raider #pdk), także nawet nie znam wszystkich jego możliwości.
Pamiętam jeszcze czasy, gdy na instalacji sterowników do karty graficznej czy karty wifi na Linuksie spędziłem dobre kilka dni, ale w sumie na dobre to wyszło, bo pozwoliło poznać trochę ten system "od spodu".
I jeszcze taka anegdotka - w gimnazjum mieliśmy jakieś stare komputery, na których Windows 98 nie chciał zbytnio chodzić. Ale po instalacji Damn Small Linux udało się z nich zrobić całkiem przyzwoity sprzęt do przeglądania Internetu na świetlicy (było to już ok. 10 lat temu i Internet był wtedy nieco inny)
BTW. Tak, wiem, pytanie było o korzystanie z Linuxa przez programistów Java



- Rejestracja:prawie 20 lat
- Ostatnio:około 2 godziny
"Po prostu działający" Windows:
Microsoft wstrzymał aktualizacje powodujące problemy na komputerach z procesorami AMD
Kolejna wpadka z Meltdown i Spectre w tle. Microsoft wstrzymał dystrybuowanie aktualizacji związanych z zagrożeniami Spectre i Meltdown dla komputerów opartych na platformach procesorowych AMD. Firma w ten sposób zareagowała na wiele doniesień o tym, że po zainstalowaniu tych aktualizacji, komputery nie chcą się uruchamiać. Microsoft winą za problemy obarcza AMD.
No i co teraz żółtodzioby mają zrobić?

Others have also said that rolling back to the previous kernel image also resolves all problems, except for being protected from Meltdown and Spectre, of course.
- ciekawe czy chodzi po prostu o wybór wersji kernela przy starcie.


- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:ponad 6 lat
- Postów:990
Bo nie stać ich na Maki?

- 1
- 2