Hej,
Chciałbym na domowym komputerze zainstalować linuxa, w grę wchodzą tylko popularne dystrybucje :) Myślałem o Ubuntu, tylko zastanawiam się czy w najnowszej wersji wciąż są problemy z network-manager'em. Czy Mint ma podobne problemy? Jeśli tak, jaką inną dystrybucje polecacie? Chciałbym by jak najwięcej rzeczy działała tam od strzału, niby Ubuntu popularne ale bug z network-managerem to dość istotna sprawa. No i ważne by w miarę prosto było zainstalować drukarki od HP :)
Pozdr :)
Najnowszy Mint z Cinnamonem, NetworkManager w istocie działa źle. Dodałem jedną sieć Wifi, wpisałem hasło do niej. Gdy próbuję dodać drugą sieć, okno wpisywania hasła się zamyka samo nie pozwalając niczego wpisać, a Wifi całkowicie przestaje działać - z niczym już się nie łączy i nie widzi żadnych sieci. Dodatkowo, jest bardzo krótki czas na wpisanie hasła Wifi, gdy poczekasz dłużej niż pół minuty, wyświetla się powiadomienie o "trybie offline" i jak wyżej - Wifi całkowicie przestaje działać, nie widzi żadnych sieci.
Fedora ma ostrą politykę odnośnie licencji oraz patentów, dlatego też w ich repo nie znajdzie się dużo popularnych rzeczy. Problem ten częściowo rozwiązuje RPM Fusion, czyli nieoficjalne repo dla masy aplikacji obarczonych patentami (np. kodeki MP3), czy dziwnymi/zamkniętymi licencjami (np. Steam). Czasami są drobne problemy ze stabilnością nowych wydań, dlatego też często pojawia się rada, by nie przeskakiwać od razu na nową wersję, tylko poczekać z miesiąc albo trzy. Wsparcie dla sprzętu będzie zależało od konfiguracji; w moim wypadku, jak na razie, wszystko działało bądź out-of-the-box, bądź po doinstalowaniu jakiejś paczki.
Unikaj dystrybucji opartych o paczki RPM i inne jakieś dziwnie zrobione - najlepiej coś opartego na Debianie paczki deb, Arch Linuxie albo Gentoo.
Dla początkującego: Linux Mint ewentualnie Manjaro
Powiem Ci tak. W Linuxie na dobrą sprawę jestem "początkujący" na tę chwilę. No, może "początkujący+" :) Od jakiegoś miesiąca na drugim laptopie mam Linux Mint i działa wyśmienicie. Dodatkowo mam jakiegoś taniego VPS'a za dyszkę, na którym postawiłem Debiana, ale na sam początek chyba Mint będzie jak znalazł.
Zalezy w jakim celu - chcesz sie nauczyc rozwiazywac problemy z OS -> instaluj Ubuntu. Chcesz stabilny system -> Debiana
Używam na prywatnym kompie (na Thinkpadzie) najnowsze Ubuntu 16.04 i działa bez problemów. Parę lat temu były jakieś problemy ze sterownikami na niektórych urządzeniach. Być może dalej są. Najlepiej poszukaj w necie informacji o kompatybilności Twojego sprzętu z Ubuntu i powinieneś wiedzieć co i jak. Na Thinkpadach nie ma większych problemów. Na więszkości innych urządzeń też. Jest spore community związane z tą dystrybują, więc w miarę szybko można rozwiązać ewentualne problemy. Jako WM polecam Gnome 3. Jest dużo ładniejszy, wygodniejszy i lepiej działa, niż Unity. Mógłbym zaryzykować stwierdzenie, że jest nawet trochę bardziej estetyczny (prostszy), niż taki macOS, którego też używam, tylko w pracy. Generalnie, wszystkie dystrybucje Ubuntu-podobne i Debiano-podobne są najbardziej przystępne. Jak jesteś haker oraz masz czas i ochotę, to możesz kombinować z Archami i innymi wynalazkami, ale polecam to robić najpierw na wirtualkach. Na Ubuntu jest wszystko co, trzeba. Możesz sobie doinstalować, co tam potrzebujesz i dokonfigurować system pod siebie. Wiadomo, że nie jest to Arch, ale ja np. nie mam teraz ochoty tracić nie wiadomo ile czasu na konfigurację i instalację systemu. Niezależnie od różnych dystrybucji, konsolkę i tak obsługujemy prawie identycznie. Zsh, tmux, vim, sed, awk, etc. i tak działają wszędzie prawie tak samo.
Do domu dobrze mieć coś rolling release jak np Debian testowy.
Znikają wtedy problemy przy aktualizacji do nowszych wersji.
Wiem, że testing brzmi słabo, szczególnie, że oficjalny obraz ma teraz w nazwie alpha :D , ale w Debianie to znaczy tylko tyle, że nie jest to wersja gotowa jeszcze na środowisko produkcyjne, a te jak wiadomo małą działać latami bez restartu i spełniać szereg innych wymogów.
Mint jest spoko, ale to zamrożenie dystrybucji oznacza tyle, że jak rok temu zainstalowałem minta 17.3(bo taki był wtedy najnowszy) to z racji tego, że oparty jest o ubuntu 14.4 to pakiety mają po 3 lata i nie wszystko działa.
Np taka filezilla, albo -J w ssh(bo wtedy jeszcze nie było).
Jak już koniecznie coś mrożonego to dla odmiany polecam Debiana stabilnego, lub zamrożonego testinga(bo to niedługo nastąpi) i wtedy jest prawie pewne, że nic się nie wywali, ale pakiety będą stare.
Na początek postaw sobie virtualboxa z czymkolwiek(np debianem :D) i na nim przetestuj różne środowiska graficzne(Gnome, KDE, XFCE, LXDE, Mate, Cinamon i może jakieś inne).
W przeciwieństwie do windowsa tutaj możesz sobie wybrać co chcesz bez zmiany systemu, więc jak default nie będzie Ci odpowiadał to wystarczy, że go zwyczajnie odinstalujesz i zainstalujesz inne.
Ja używam Elementary OS bo ma ładny interfejs, ale niestety póki co jest mocno zabugowany, więc raczej nie polecam.
Polecam ubuntu 16.04, działa bezproblemowo. Nawet w niektóre gry można pograć na playonlinux
Prawie jak mac
Jeżeli chcecie instalować Linuxa na wolniejszym systemie to polecam:
http://lubuntu.net/ - to jest specjalna wersja Ubuntu na słabsze komputery.
Mi się z Cinamon też dużo bardziej podoba niż Gnome3, ale niech każdy wybierze co lubi.
Ubuntu wprowadza swoje "magiczne" elementy do systemu, do tego za dużo instrukcji jest typu:
To jest złe z tego względu, że te managery gui są różne w zależności od środowiska, a przecież nie będę sobie instalował wsyztskich zależności po to żeby konfigurator poodmienił mi jedną linijkę.
W tych elementach które ubuntu robi po swojemu imo znacznie ciężej znaleźć uniwersalne rozwiązanie, a ich opis też jest taki sobie w porównaniu do konkurencji.
Ta specjalnośc polega prawie wyłącznie na zastosowaniu LXDE zamiast Unity, co możesz mieć na dowolnym linuxie.
To już lepiej Antix
Złoty Gold napisał(a):
Jak ktoś lubi Apple to Deepin Linux jak znalazł lub Manjaro Deepin. Z systemów BSD to GhostBSD lub TrueBSD. Jak chcesz maksymalnej stabilności to OpenIndiana Hipster. Sabayon, Frugalware, Slackware trochę niszowe.
OpenIndiana Hipster - kusząca nazwa :) Oparte to jakoś o Linuxa?
Wersja początkowa systemu bazowała na oficjalnych źródłach Solarisa, ale twórcy zapowiedzieli odejście od źródeł udostępnianych przez Oracle. https://pl.wikipedia.org/wiki/Solaris_(system_operacyjny)
Bogaty Orzeł napisał(a):
Wersja początkowa systemu bazowała na oficjalnych źródłach Solarisa, ale twórcy zapowiedzieli odejście od źródeł udostępnianych przez Oracle. https://pl.wikipedia.org/wiki/Solaris_(system_operacyjny)
O ile wikipedia jest wiarygodnym źródłem: https://pl.wikipedia.org/wiki/OpenIndiana
"Rodzina systemów operacyjnych Unix, System V Release 4 (SVR4)"
Stąd pytanie :)
Debian, openSUSE, RedHat a pierwsze miejsce Android z Javą.
http://www.benchmark.pl/aktualnosci/jak-bardzo-dziurawy-jest-windows-10-nie-tak-jak-android.html
kaczus napisał(a):
Ponieważ stawiam sobie w domu mały serwerek do testów i składowania danych, to zastanawiam się, czy zamiast linuksa nie uderzyć w systemy BSD.... Na razie czytam, sprzet mam mieć dopiero pod koniec tygodnia :)
Jak jesteś hipsterem (patrzcie a u mnie działa!) albo zamierzasz profesjonalnie zajmować się administracją systemami - wybierz BSD.
Jak chcesz mieć po prostu serwerowy OS - wybierz CentOS lub Debian.
CentOS można ew. traktować jako pole doświadczalne do nauki RedHat-a - jeśli masz takie ambicje.
marekw2143 napisał(a):
Chciałbym na domowym komputerze zainstalować linuxa, w grę wchodzą tylko popularne dystrybucje :) Myślałem o Ubuntu, tylko zastanawiam się czy w najnowszej wersji wciąż są problemy z network-manager'em. Czy Mint ma podobne problemy? Jeśli tak, jaką inną dystrybucje polecacie? Chciałbym by jak najwięcej rzeczy działała tam od strzału, niby Ubuntu popularne ale bug z network-managerem to dość istotna sprawa. No i ważne by w miarę prosto było zainstalować drukarki od HP :)
Problemy z siecią (słabe Wifi i 3G/4G) i właśnie Network Managerem długo wstrzymywały mnie przed przejściem na Linuxa. W końcu podszedłem do problemu z drugiej strony - podłączyłem desktopa po LAN do routera przez linię prądową. http://www.tp-link.com/ph/products/list-18.html
Mint 17 działa z drukarką HP, z tego co pamiętam nawet bez dodatkowych sterowników.
Polecam KaOS z Plasma https://kaosx.us/
Ciekawy jest Antergos 17.1 budujesz system z modułów, przy instalacji wybierasz tylko co Ci jest potrzebne.
Fajny jest RouchOS bez Canonical.