Chciałbym wiedzieć ile mieliście lat jak zaczeliście programować ;:)
Ja dopiero co się uczę a mam 14 lat ;)
A ile wy mieliści ;)???
Czy 14 lat to nie za późno ?? ;D
Tak...tak wiem... były już takie temety... ale wole jak ktoś mi napisze coś konkretnego do mojego pytania ;P
Tutaj gdzieś jest temat o człowieku zdecydowanie starszym zadającym sobie to pytanie.
Są przypadki ludzi zaczynających tworzyć programy po 50 roku życia.
Na naukę nigdy nie jest za późno.
Zacząłem się uczyć programowania jak miałem 12-13 lat mniej więcej.
Polecam przeczytać także http://devpytania.pl/questions/5147/w-jakim-wieku-jest-za-pozno-na-nauke-programowania
jak miałem 12 lat, byłem wtedy w 6 klasie podstawówki, uczyłem się programować w Basic-u na Commodore-64 moim pierwszym komputerze, bo niestety nie było mnie stać na IBM-a, ale mam sentyment do tego komputera. Dyskietki 5,25, kasety magnetofonowe z programami i grami, gdzie śrubokrętem stroiło się poziom sygnału z odczytu kasety, kartridże, monochromatyczny monitor o kolorze zieleni, BASIC - programowanie z numerowanymi liniami, instrukcje goto, gosub. To jest to. Jeszcze pamiętam jak Joystick się odczytywało komendą PEEK(adres joysticka w pamięci). A wy w tych czasach od razu macie za małe pieniądze na wstępie dwujajowy procesor i programowanie obiektowe. Ale tak to jest z postępem. Gdybym miał wcześniej komputer to wcześniej bym zaczął programować, więc na programowanie nigdy nie jest za wcześnie. Cieszcie się, że w tak młodym wieku macie takie rozbudowane maszyny, które cywilizacja wam dała. Korzystajcie z tego.
ok. 11 lat
W wieku 12 lat zainteresowałem się tematem - ze strony teoretycznej.
W wieku 13 przeczytałem pierwszą książkę na temat programowania (o Pascalu)
W wieku 14 pisałem programy na własny użytek, po to by zautomatyzować pracę. Tak więc pierwszy kod napisałem w wieku 14 lat i od tamtej pory systematycznie piszę codziennie :P
Za późno nigdy nie jest. Pod uwagę jednak trzeba brać to, że programować człowiek nauczy się dopiero po roku bądź dwóch. Wcześniej nie można mówić o tym, że ktoś programuje, bo to są dopiero zalążki tego co programowaniem nazwać można. Jeśli, więc zaczynamy programować w wieku powyżej 20 lat trzeba liczyć się z tym, że na drodze do nauki stawać nam będą: studia i praca.
Studia dlatego, że tam trzeba uczyć się nie tylko programowania. A programowanie samo w sobie jest na poziomie przedszkola.
Praca dlatego, że na początku jako programista pracować się nie da. No bo jak skoro programować się nie umie?
Nauka, więc z tego powodu idzie mozolnie. Często kończy się na niczym. (Bo po co ja mam się męczyć skoro już pracuję itd?) Dlatego to co zaczęli kończą tylko osoby z ambicjami (a takich jest niewiele). I dla takich ludzi wiek nie ma znaczenia. Brać pod uwagę - tak jak wspomniałem - trzeba jednak to, że pracę programisty można podjąć po jakimś czasie nauki. Wcześniej człowiek nie potrafi programować, często także myśleć analitycznie.
Sama nauka programowania (programowania - a nie nauki języka programowania) tak około trwa rok do dwóch. (wiadomo niczym nie poparta statystyka, mówię z doświadczenia na podstawie ludzi których znam i siebie samego).
Im starszy człowiek, tym ma więcej problemów, obowiązków. Praca, rodzina, kredyty itd. To wszystko nie sprzyja nauce programowania, bo to kolejny obowiązek. Programowanie to sztuka nad którą siedzi się praktycznie codziennie. Z roku na rok człowiek dowiaduje się czegoś nowego. Tak naprawdę ten rok czy dwa to bardzo mało, ale osiągnie się poziom zdolności rozwiązywania powierzonych zadań.
Łatwiej, więc nauczyć się programować osobie młodej bo... ma mniej obowiązków. A co za tym idzie więcej czasu może powierzyć tej nauce.
hmm zainteresowałem się tym w wieku bodajże 8 lat, a zacząłem programować tak z prawdziwego zdarzenia gdy miałem 15 lat, no cóż, z przerwami, bo czasu nie było i niestety do dziś mam o to do siebie żal, bo często jakieś totalnie noobiarskie błędy mnie spotykają a ja nie wiem jak je rozwiązać ;/
Ja pamiętam, było takie czasopismo jak EasyPC, któryż to rok? 1998? Wtedy dowiedziałem się co to jest programowanie, i że programując, należy robić kopie zapasowe :) Komputer dostałem w 1999, gdym miał 12 lat. W tymże samym roku pod choinkę dostałem CD-Action, w którym był drugi odcinek kursu Pascala. Na tej podstawie programować zacząłem już w roku następnym. W krótkim czasie stałem się klasowym mistrzem Pascala ;) I jakoś się potoczyło...
A bo ja Ci wiem? Ja od zawsze miałem styczność z komputerami, z racji, że mój Ojciec pracował w firmie komputerowej a Mama w tym czasie studiowała informatykę. Tak więc można powiedzieć, że urodziłem się z klawiaturą w ręce :P
a kto z was pierwszy raz zaliczył na studiach :>?
Ja zaczęłam pisać dopiero na studiach. Wcześniej w liceum to tylko Pascal, do którego mam uraz do dziś. Nauczycielka calkowicie zraziła mnie do programowania, no ale teraz jest całekiem ok:) A pascala nie tykam od tamtej pory ;P
sehanine