AdamPL, to jest oczywiste, że znacznie więcej ludzi przesiądzie się właśnie z Delphi na coś bardziej popularnego, niż z czegoś innego na niepopularne Delphi.
A co do rankingu - my mówimy raczej a całej platformie .NET niżeli konkretnie o języku C#.
Składnia C czy Pascala - kwestia gustu. Biblioteka standardowa się liczy.
Jak ludzie zjedzą zęby na delegatach w C# to znienawidzą ten język... ;P Dlaczego najprostsze rzeczy, które są w Delphi, w C# są tak skomplikowane?
Np. eventy... Eventy na delegatach uwielbiam (za możliwości) i nienawidzę (za ograniczenia):
Bo nie da się np. w prosty sposób kopiować eventów z innych komponentów, ani w prosty sposób ich wywoływać.
Nie da się zrobić jak w Delphi:
MyControl1.Click = MyControl2.Click;
Gdy brak metody PerformClick, bo jest obcięta dla Compact Frameworka akurat, to nie zawołamy tak jak w Delphi
MyControl.OnClick();
tylko trzeba kombinować jak koń pod górkę.
p.S
A anonimowe delegaty z 2.0 to najlepsza rzecz w C#:)
BorysBe, przesadzasz. Opierasz się na jednym przykładzie. A prawda taka, że eventy są o wiele lepsze w C#. Różnią się tym, że w Delphi dla jednego eventa był jeden handler. W C# jeden event to dowolna ilość handlerów. I dlatego wprowadzone są pewne ograniczenia. Celowo nie można wywołać z zewnątrz lub skopiować event'a. To nie jest niedogodność a ort!. To tak, jakby narzekać, że składowe protected klasy są niedostępne z zewnątrz. Chcesz wywołać prosto event'a to dziedzicz po danej klasie. To dana klasa ma decydować kiedy wywołać event, a nie ktoś z zewnątrz.
Event w C# to co innego niż event w Delphi. W C# funkcjonalnym odpowiednikiem eventa z Delphi jest pojedynczy delegate.
Event w Delphi to delegate, a event w C# to zbiór delegate'ów.
Anonimowe delegaty - dla mnie bomba, super :)
Zrób w Delphi to:
this.Click+= this.Click_1;
this.Click+= this.Click_2;
this.Click+= this.Click_3;
this.Click+= this.Click_4;
this.Click+= this.Click_5;
...
this.Click-= this.Click_3;
Ja nie powiedziałem, że eventy : są lepsze, gorsze w C#. Powiedziałem, że są INNE. Nienawidzę tego, że nie da się z nimi tak obchodzić jak w Delphi. Bo dla Ciebie to nie jest problem, ale ja się tu teraz cały dzień męczę z kopiowaniem delegatów, by wszystko działało tak jak ja chcę by działało, kiedy w Delphi bym już miał to dawno miał zrobione i poszedł na obiad. A że jestem głodny to jestem zły.
Z drobnych szczegółów zrobiła mi się niespodziewanie lawina problemów. Więc mi nie mów, że nie można zjeść zębów na delegatach w C#.
Zrób w Delphi to:
Deti, ja doskonale wiem co można w C# robić z delegatami i jakie one dają możliwości. Więc proszę Cię, pamiętaj, że jestem głodny.
adf88
Celowo nie można wywołać z zewnątrz lub skopiować event'a.
To jest kompletna bzdura co powiedziałeś. A wiesz dlaczego?? Powiedziałeś, że event to zbiór delegatów. I teraz twierdzisz, że nie da się skopiować eventa, czyli nie da się skopiować delegatów. Cały dzień to robię. Więc się da.
Tylko trzeba to robić w idiotycznie ciężki sposób. Trzeba napisać funkcję, która to robi. Ale dać się da. Więc to jest cholerne UTRUDNIENIE.
A co do wywoływania z zewnątrz - owszem! Też musiałem to zrobić. I panowie z Microsoftu mi nie ułatwili życia. I jestem na nich wściekły. Da się z zewnątrz wywołać delegaty. Wiesz jak? Trzeba je przekopiować i podpiąć do odpowiedniego zdarzenia.
Co do obiadu... tez jeszcze siedze w pracy i walcze. Klient ma baze Informix'a i dupa, trzeba to zintegrowac z aplikacja pisana w .net'cie. Niezle jaja z typami parametrow mi powychodzily i siedze i to jakos integruje. A jak to sie ma do obecnego tematu. C#, a raczej caly .net to tylko jeden z trybikow mechanizmu. Bez problemu sie go integruje chociazby z Sql Serverem, drag & drop paru komponentow na forme i prosta aplikacja smiga z baza danych. Czy takie cos masz w Delphi? Nie ma i watpie by kiedykolwiek bylo, gdyz... po prostu ich na to nie stac. Nikt nigdy nie przesiadzie sie na Delphi z .net'a jesli jedna rzecz bedzie mogl zrobic szybciej, a 10 innych zdecydowanie wolniej.
Co za różnica, czy C#, czy Delphi, czy Visual Basic .NET? Jak wspierają odpowiedniego Frameworka to da się w nich zrobić wszystko to samo. Pytanie tylko jak bardzo jest to trudne i co chcemy zrobić? A to już musiałbym mieć najnowszą zabawkę CodeGear. A jej nie mam, bo mnie na nią nie stać.
Bez problemu sie go integruje chociazby z Sql Serverem, drag & drop paru komponentow na forme i prosta aplikacja smiga z baza danych. Czy takie cos masz w Delphi?
:D A to dobre...
Delphi jest znane z tego, że jest pierwszym językiem na świecie, który w taki sposób integrował się z bazami danych. C# to Delphi, tylko że Microsftu. Myślę, że nigdy nic nie robiłeś w Delphi.
Nikt nigdy nie przesiadzie sie na Delphi z .net'a
Przecież mówimy teraz o Delphi pod .NET cały czas, o co chodzi? Myślisz, że .NET to platforma tylko dla C#. Mylisz się. To nie platforma Java [rotfl]
jesli jedna rzecz bedzie mogl zrobic szybciej, a 10 innych zdecydowanie wolniej.
Niektóre rzeczy w C# robi się bardzo wolno a w Delphi szybko, i na odwrót. Poza tym nie widzę różnicy między C# a Delphi. Naprawdę nie widzę dużej różnicy.
Roznica jest to, ze Delphi umiera, bo nie nadaza za nowymi technologiami.... i koniec tematu :P
adf88 napisał(a)
Fakt, Borlandowi należy się medal za VCL. Była to pierwsza tak wspaniała biblioteka i długo nie powstało coś porównywalnego.
Przepraszam bardzo, a Smalltalk? Ten język oferował potężny lib GUI w czasach gdy o Delphi nikt jeszcze nie śnił. Aktualnie dzięki Squeakowi zaczyna ponownie zyskiwać zwolenników.
Moja wiedza na temat Smalltacka jest nikła. Ale na pewno język Delphi się na nim wzorował, tak samo jak C#. Spytajcie zresztą twórcę tych dwóch pięknych języków - Andersa Hejlsberga.
wasiu napisał:
Roznica jest to, ze Delphi umiera, bo nie nadaza za nowymi technologiami....
To co napisałeś, wbrew pozorom brzmi bardzo optymistycznie, bo nowa firma, która wykupiła CodeGear na pewno się postara, by ich 23 mln $ nie poszły w błoto - i będzie dość uparcie żądać od swoich pracowników nadgonienia strat do 3.0.
A pod Win32 - wiadomo, Delphi wciąż ( jak dla mnie) bezkonkurencyjne :)
ale Win32 już nie jest zbytnio konkurencyjne
Polecam program Reflector. Przekonajcie się sami, czym się różni kod C# a Delphi, oprócz składni. Możliwości, aż do 2.0 mają te języki WSZYSTKIE te same.
Deti napisał:
Zrób w Delphi to:
this.Click+= this.Click_1;
this.Click+= this.Click_2;
this.Click+= this.Click_3;
this.Click+= this.Click_4;
this.Click+= this.Click_5;
...
this.Click-= this.Click_3;
HAKGER Software
Napisz sobie kod w C#. Wyeksportuj to do *.exe. i używając Reflectora wybierz język Delphi, a nie C#
Link do Reflectora (ściąga się 3 sekundy)
http://www.aisto.com/roeder/dotnet/Download.aspx?File=Reflector
Nie masz racji mowiac, ze "WSZYSTKIE" jezyki, w ktorych mozna pisac dla CLR posiadaja takie same mozliwosci (nawet jezeli chodzi o 2.0).
No fakt, Visual Basic jest trochę ograniczony. Zadowolony?
Nie do konca, kazdy jezyk realizuje jakis wiekszy lub mniejszy podzbior funkcjonalnosci CLR. Jezeli chodzi o calosc dyskusji to jezeli opierasz teze o przyszlosci Delphi na tym, ze mozna z jego poziomu programowac .net to moim zdaniem nie wybrales zbyt trafnego argumentu. MS zawsze zrobi to lepiej, C# wymiata a Delphi bedzie sobie zylo jako taki maly bajer podobny do kilkunastu/kilkudziesieciu innych. Szczerze mowiac to bardzo watpie zeby srodowisko to mialo jakas przyszlosc (nie mowie tu o implementacji .net tylko o tym o czym sie normalnie mysli mowic Delphi), Javy i .net na pewno nie przeskoczy, chlopaki by musialy wymyslic cos naprawde nowatorskiego, a jezeli juz by do tego doszlo to na pewno nie nazywaloby sie to Delphi...
ps. na poparcie swojej tezy zachecam do przesledzenia ofert pracy ze slowem kluczowym "programista"
Nieważne. Mam większe problemy na głowie ostatnio.
Ja uważam, że Delphi w najbliższym czasie i tak umrzeć nie umrze, a C#-powi też raczej nie zagrozi.
O proszę:) Delphi Prism for .NET wspiera 3.0 i 3.5 :D:D:D
Nie dość, że dla Win32 jest praktycznie zupełnie bezkonkurencyjne, to Delphi pod .NET jest teraz bardzo konkurencyjne dla C# :)
Zobaczymy jak to bedzie :) Mi sie jednak wydaje ze Delphi umrze jak ten temat.... tylko od czasu do czasu ktos bedzie odgrzewal tego starego kotleta :P
Chciałbym użyć porównania: projekt (zdanie) = wkręt. Wkręty mogą być na imbus, krzyżak, płaski, torx. Język to właśnie wkrętak z odpowiednią końcówką. Zawsze dobierasz ten co najlepiej pasuje. Bywa, że wkręt jest uniwersalny i pasuje kilka końcówek wkrętaka. Czasami lepiej użyć delphi (bo piszę pod Win32s), czasem lepiej C# bo dedykowany dla .net, czasem lepiej ASP, bo lepiej sobie radzi jako aplikacja sieciowa.
Podstawowa rzecz jaka mnie trąca. Pomiędzy językami (narzędziami) używacie "albo". Powinno być "lub". Dobry mechanik ma wiele narzędzi i używa zgodnie z przeznaczeniem. Nie ograniczajmy się do jednego języka.
Natomiast co do delphi. Pascal umiera jak tylko w nim piszę i co rusz mam nowe środowiska programistyczne... Ciekawe. Pewnie poumiera kolejne 10 lat :)