Jakie są Wasze wrażenia z rynku pracy we Wro? Zauważacie jakąś różnicę w ostatnim czasie? Ja sobie obserwuję tylko z zewnątrz i nawet chciałbym wrócić, ale mam wrażenie, że rynek pracy tam to już totalnie się zawala jeśli chodzi o działy IT jakichś większych firm. Santander robił jakieś podrygi w celu wyjścia do Wawy jeszcze kiedy tam mieszkałem, nie wiem jak 3M, ale to chyba też miało iść w cień, Volvo miało podobno się wynosić, CS poszedł w cholerę. Coś dużego w ostatnich latach się pojawiło? Czy Wrocław już totalnie leci na samych kontraktowniach? Jakie są Wasze wrażenia z rozmów z kolegami?
CS nie poszedl w cholere, ale zostal wchloniety przez UBS, ktory AFAIK dalej rekrutuje.
A z innych duzych korpo, to Melon sie rozrasta: https://investmap.pl/najstarszy-bank-swiata-stawia-na-wroclaw-setki-nowych-miejsc-pracy.a311536
Nie mieszkam we Wro, ale kilka razy aplikowałem, m.in do Volvo ostatnio i rzeczywiście byłem chyba częściej niż zwykle odrzucany już na etapie przejrzenia CV
Tak to było że się przeniosłem z Krakowa do Wrocławia jakiś czas temu z kilku powodów, jednak pozostając przy pracy zdalnej dla firmy z większego miasta.
Z przykrością stwierdzam że rynek pracy tu to jak w Krakowie ok 2010-12, wraz z wszystkimi tego patologiami: wynagrodzenia 8k brutto dla człowieka z kilkuletnim doświadczeniem, firmy zagraniczne omijają to miasto, mało meetupów/konferencji i inne patologie.
Analogicznie jak np Łódź/Rzeszów a nie Trójmiasto/Kraków/Warszawa. Jednak jakoś lubię to miasto :)
Pracy jest utaj sporo. Praktycznie każda duża/popularna firma ma tutaj oddział. Praca to tak jak zauważyłeś głównie alfonsiarnia z pojedyńczymi firmami produktowymi. Tragedii nie ma.
Cybersecurity tutaj to porażka. W Katowicach znacznie lepiej.
Ryanair zdaje się dalej we Wrocławiu, idź tam (ktoś tam nie był nie zna życia)
ToTomki napisał(a):
Jakie są Wasze wrażenia z rynku pracy we Wro? Zauważacie jakąś różnicę w ostatnim czasie?
Nie bardzo, pracy jest od cholery, tak jak zawsze było.
Czy Wrocław już totalnie leci na samych kontraktowniach? Jakie są Wasze wrażenia z rozmów z kolegami?
Z moich znajomych, to połowa ludzi pracuje w kontraktorniach, ale druga połowa w Nokii. Poza tym są banki i EY, no i przemysł.
idziebezrobocie napisał(a):
wynagrodzenia 8k brutto dla człowieka z kilkuletnim doświadczeniem, firmy zagraniczne omijają to miasto, mało meetupów/konferencji i inne patologie.
Nawet śmiechłem, myślę, że byś się odnalazł w polskim standupie.
5 osób z mojego teamu pracuje z Wrocławia dla centrali w Warszawie. Myślałem, że większy rynek IT jest we Wrocławiu, ale nie znam większości firm jakie tu wymieniacie jakby to były jakieś noname/kontraktornie. Volvo, 3M, Viessmann , Nokia to raczej firmy przemysłowe niekojarzące się z IT.
Zadziwiające jest jakie bzdury ludzie wymyślają, i potem ich zaciekle bronią. We Wrocławiu jest sporo dobrych firm, a stawki raczej są globalne takie jak w całej Polsce. No nie mówię o małych firemkach gdzie faktycznie czasem jadą na oparach, ale poza nimi można dostać sensowne pieniądze.
Które?