Cześć ziomki,
potrzebuję porady. Dostałam dość skomplikowane i trudne zadanie rekrutacyjne (nie tyle w mojej opinii, co są to dokładne słowa rekrutującego: "Zadanie jest trudne i wymaga sporo czasu"). Opis zadania to 2 strony A4, żeby pokryć wszystkie wymagania z niego plus wypolerować, naprawdę trzeba kilku ładnych dni. Gwarancji zatrudnienia nie ma, bo to dopiero tylko kolejny etap rekrutacji. Waham się czy spędzać czas nad taką niepewną sprawą, czy skupić się na innych rekrutacjach które prowadzę w tym samym czasie.
Z racji, że nie jestem mocno w temacie rekrutacji, dopiero od niedawna na nowo szukam pracy, to nie wiem co o tym myśleć, dlatego pytam Was, bardziej doświadczonych :)