DevOps - następna firma w karierze

0

Hej, niedługo planuje następny krok w swojej karierze.

Mam już ponad rok doświadczenia jako DevOps Engineer.
Dodatkowo dwa lata przepracowane w innym dziale IT. Mój stack to w głównej mierze:
Kubernetes i Helm,
AWS i GCP,
Jenkins,
Prometeus + Grafana,
Terraform i Ansible,
ELK Stack.

Myślę w głównej mierze o hybrydzie z Warszawy lub remote i zaznaczę że zależy mi tylko na umowach UOP.

Chciałbym was dopytać:

  1. Na jakie warunki finansowe mogę liczyć w następnej pracy? W jakie warunki finansowe mogę celować przy składaniu na oferty?
  2. Chętnie przyjmę polecajki, gdzie warto startować, co polecacie, biorąc pod uwagę mój stack i wymagania.
3
DevopsPath napisał(a):

Mam już ponad rok doświadczenia jako DevOps.

Ciekawe że "DevOps" stał się pozycją. Co będzie następne, "Continuous Integration Developer"? "Git developer"? Może "Bugfix developer".

1
  1. Tyle ile wynegocjujesz.
  2. Zakładając, że chesz się rozwijać w konretnym kierunku (bo "umiem w kontenery" to nie jest żaden konkret) - jeśli tym kierunkiem ma być "właściwy" administrator to twój "stack" powinien teraz iść w kierunku rozumienia systemu operacyjnego i protokołów sieciowych, potencjalnie kumania tego i owego z baz danych przynajmniej na tyle byś rozumiał czemu jakieś zapytania powodują zadyszkę serwera albo rozumieć że widzisz objawy zakleszczenia.

Więcej nie da się napisać bo nie określiłeś czy umiesz coś poza obsługą tego co wymieniłeś. Zwłaszcza w kwestiach programistycznych. Nawet admin powinien coś tam ogarniąc przynajmniej z języków skryptowych.

0

Bash i Python też na spoko poziomie. Pytam właśnie ile mogę negocjować - ile jest w realnym zasięgu

4

Może czytam między wierszami, ale fakt że w swoim pierwszym poście nie wymieniłeś ani jednego języka programowania, i też fakt że nie wspomniałeś o jakimkolwiek doświadczeniu programistycznym tudzież pracy w zespole deweloperskim, świadczy raczej, że ten DevOps to tylko z nazwy jest, a jesteś po prostu SRE albo "gościem od Jenkinsa, kontenerów i chmury". I to jest w zupełności okej (branża niestety wypaczyła termin DevOps i trzeba z tym żyć), tylko wtedy raczej szukaj ofert odpowiadających temu, co faktycznie umiesz/robisz.

0

Mogę prosić o więcej odpowiedzi?

Powtarzając pytanie:

  1. W jakie stawki mogę celować (górny zakres stawki)
  2. Jakie firmy będą do tego najlepsze?
2
Riddle napisał(a):
DevopsPath napisał(a):

Mam już ponad rok doświadczenia jako DevOps.

Ciekawe że "DevOps" stał się pozycją.

Nie "DevOps" a "DevOps inżynier" pewnie więcej sensu miał by "Cloud inżynier" ale pewnie głupio brzmi taki chmurowy inżynier

Co będzie następne, "Continuous Integration Developer"?

Miałem realease managera, swoją drogą nie ogarnia ani jenkinsa/CI ani git

BTW Jak zaczynałem pracę 12 lat temu to istniało stanowisko bazodanowca, mimo iż każdy backendowiec powinien bazę umieć, i jakoś nikogo to nie dziwiło. To nie wiem czemu teraz tak wszystkich dziwi iż istnieje stanowisko chmurowca?

A żeby coś odpowiedzieć na temat

Na jakie warunki finansowe mogę liczyć w następnej pracy? W jakie warunki finansowe mogę celować przy składaniu na oferty?

No na oko devops inzynier czy inżynier chmury, biora trochę wiecej niż programista z porównywalnym doświadczeniem. A co do ostatecznej stawki to zależy czy się zatrudnisz w januszsofcie czy w zachodniej firmie, czy bezpośrednio czy przez konraktornie. Najlepiej popatrz po ofertach i zacznij wysyłać od tych najlepiej płatnych schodząc

0

U nas w robocie ostatnio szukaliśmy senior(chyba) devopsa, elk stack, aws, kubernetes, nomad etc, w ofercie były widełki na B2B 18 tyś - 26 tyś.
Nie wiem za ile faktycznie poszła oferta.

1
Riddle napisał(a):

Co będzie następne, "Continuous Integration Developer"? "Git developer"? Może "Bugfix developer".

Typuję SRE jako następną pustą nazwę na administratorów.

Widziałem to w firmie, która koło podejścia DevOps nawet nie stała, ale ze względu na kilka fuckupów przemianowała już stanowisko DevOps na SRE (bo reliability).

0

DO to raczej tacy niedoadmini bo w większości ogłoszeń nawet w wymaganiach nie widuję rozumienia co w systemie operacyjnym gra, że tak się wyrażę.

0

Bo rekrutacja przebiega na piękne oczy, też dobrze sprawdzić czy ktoś rozumie system operacyjny nie jest proste bo jest dużo szczegółów i nawet jak ktoś się zna może źle odpowiedzieć. Zwykle wystarczy, że ktoś ładnie wygląda, ma certyfikaty i wydaje się obiecujący. Inaczej pracownik HR nie ma jak tego zweryfikować, a admin chyba nie musi aż tak bardzo znać kernela, jak programista kernela. Adminowi wystarczy, że umie bridge zrobić, przekierowanie pakietów za pomocą iptables czy masqarade, ma na pewno inny zakres obowiązków. Na dockerze czy k8s używa też się tego.

1
DevopsPath napisał(a):

Hej, niedługo planuje następny krok w swojej karierze.

Mam już ponad rok doświadczenia jako DevOps Engineer.
Dodatkowo dwa lata przepracowane w innym dziale IT. Mój stack to w głównej mierze:
Kubernetes i Helm,
AWS i GCP,
Jenkins,
Prometeus + Grafana,
Terraform i Ansible,
ELK Stack.

Myślę w głównej mierze o hybrydzie z Warszawy lub remote i zaznaczę że zależy mi tylko na umowach UOP.

Chciałbym was dopytać:

  1. Na jakie warunki finansowe mogę liczyć w następnej pracy? W jakie warunki finansowe mogę celować przy składaniu na oferty?
  2. Chętnie przyjmę polecajki, gdzie warto startować, co polecacie, biorąc pod uwagę mój stack i wymagania.

ad.1. takie jakie sobie wynegocjujesz. Jakbym czytał porady finansowe na tym forum to bym miał połowę tego co mam aktualnie. Jak pewnie zauważyłeś sporo osób wypowiada się bardzo krytycznie, ma tendencje do ściągania w dół, dołowania, mędrkowania (połowa postów, albo lepiej o semantyce).

Inna sprawa, że ciężko szacować w kontekście UOP, bo od pewnego poziomu siedzenie na UOP to zwyczajnie wyrzucanie pieniędzy do śmieci i mało kto pozwala sobie na taki luksus.

A odnosząc się już do samego pytania, na twoim miejscu wychodziłbym od 20k brutto.

ad.2. to nie ma znaczenia. Coś co jednemu pasuje innemu nie będzie pasować. Próbuj i idź tam gdzie cię wezmą za odpowiednią stawkę, a nie rozpraszaj uwagi na pierdoły w stylu co kto poleca. Ostatecznie i tak wszędzie będziesz robił podobne rzeczy.

I jeszcze pytanka ode mnie do ciebie:

  1. Co oznacza, że twój stack to AWS i GCP? To znaczy, że kiedykolwiek sobie poklikałeś po tych chmurach, czy co konkretnie? To trochę tak jakbyś napisał, że specjalizujesz się w komputerach. To gigantyczne obszary i komuś kto ma ci doradzić napisanie "AWS" niczego nie powie. Jakie masz certy i jakie znasz konkretnie usługi? Co robiłeś w tych chmurach?

  2. To samo pytanie do Jenkins, Terraform, Ansible. Co konkretnie robiłeś w ramach tych technologii?

0

@KarnyJerzy Sorki, trochę uciekł mi twój komentarz. Dzięki za odpowiedź!

  1. Z AWS mam certa SysOps, plus spore doświadczenie w klikaniu. GCP umiem przez analogię do AWSa bardziej.

  2. Jenkins w pracy konfiguracja plus JAAC, pisanie jobów etc. Terraform cert, plus stawianie prostej infrastruktury. Ansible raczej podstawy, ale też jestem w stanie pracować.

Największe doświadczenie i najlepiej czuje się w Kubernetesie + Helm, FluxCD i cert CKA w drodze.

Moje pytanie jeszcze do ciebie - myślisz że warto myśleć o bankach? Bo taki sobie założyłem target. Myślę że 20 brutto na UOP może być jeszcze ciężko przez zbyt krótki staż, ale coś około 18 wydaje mi się realne.

1

Nie idź do banku jak chcesz być devopsem. Zniszczą Cię procedury, segregation of duty itp.

1 użytkowników online, w tym zalogowanych: 0, gości: 1