Ja ściemniałem w paru serwisach, ale to było tylko parę centymetrów.
Ogólnie było warto.
- 1
- 2
- Rejestracja:około 9 lat
- Ostatnio:około 11 godzin
- Postów:5109
0
Generalnie w CV zawsze wpisywałem tylko te rzeczy, z którymi faktycznie miałem jakieś sensowne doświadczenie/biegłość.
W lua naklepałem się pewnie ze >100h, a nigdy o nim nie wspominam. Pythona też dotykałem wielokrotnie do jakichś skryptów, ale nic o nim nie wspominam.
I w sumie zastanawiam się czy to nie jest błąd, bo z tego co widzę ludzie nierzadko poklepią coś tam w danej tech i od razu wpisują w CV
edytowany 2x, ostatnio: WeiXiao
To jest błąd
Mam tak samo, w sumie tykam Python/Ruby bardzo często, żeby cośtam po devopsowemu przemielić żeby nie babrać się w bashu, ale też nie będę się chwalił, bo moją znajomość Pythona, która mi wystarcza do pracy, można nabyć w 2 dni czytania tutoriali i zabawy w replu, więc sam nie wiem.
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:około 12 godzin
- Postów:1461
0
Tak szczerze, to na jakims etapie to CV jest takie ogromne, ze nie jestes w stanie i tak wszystkiego wpisac z realnych rzeczy i tylko budujesz niepotrzebny wolumen.
Pewnie duzo osob koloryzuje i to jest nie do zlapania, ze np. gdzies pracowali 2 lata, a nie rok itp.
Nie musisz pisać opowieści na temat każdej z technologii, ważne, że jest ona wymieniona gdziekolwiek w CV, tu chodzi o automaty, które parsują twoje CV i cię odsieją bo nie masz wpisanej technologii X i Y
- Rejestracja:ponad 5 lat
- Ostatnio:25 dni
- Lokalizacja:Wrocław
3
Chłop z LI, który od pół roku szuka pracy. Nie ma nic wspólnego z AI, ale nagle stał się specjalista od uczenia AI. To jest ta "przesada" o której wcześniej wspomniałem.
- screenshot-20240315144518.png (81 KB) - ściągnięć: 4
Zobacz pozostałe 4 komentarze
"Specjalista od AI ale nie od strony programistycznej? To od jakiej? xD" - od wpisywania głupot do GPT :)
Taktik XD
Dodam, że facet ma niecały rok doświadczenia w IT (help desk) a wcześniej przez 7 lat pracował jako bibliotekarz... Obawiam się, że wpis o specjaliście AI jeszcze bardziej strzeli mu w kolano...
W ogóle LI od paru lat to jest straszny syf, więcej szkody niż pożytku to robi, nie płakałbym gdyby to skasowali...
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:około 4 godziny
- Postów:1472
3
Hehe, dobry gość. Z jednej strony szuka pracy jako spec od AI. A z drugiej: 
xDDD
- screenshot-20240315144910.png (8 KB) - ściągnięć: 4
- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:3 dni
- Postów:1205
1
Nie. Natomiast nie wiem, czy kogokolwiek obchodzą farmazony wypisywane w cv. Raczej ludzie tak ogólnie na to patrzą. Ważne, żeby było trochę doświadczenia lub własne projekty, wymagane technologie i żeby się to wszystko trzymało kupy. To czy ktoś ściemnia czy nie można zweryfikować na rozmowie.
A nawet jak ściemnia to pytanie na ile i czy ma to w ogóle znaczenie.
- Rejestracja:około 6 lat
- Ostatnio:około 12 godzin
- Postów:1461
1
W ogóle tu widzę jakiś dziwny fetysz CV.
CV to pierwszy z pierwszych etapów. Po nim jest 10 kolejnych i ten pierwszy to tylko wstepny filtr.
To trochę jak samo przywitanie z dziewczną w kontekście całego podrywu. Nie jest to az tak wazne jak sie wydaje i nawet dobry efekt mozna w sekunde zepsuc.
Przywitanie z dziewczyną to analogia do pracy gdzieś na produkcji. W epoce 2137 CV na jedno miejsce w IT lepszą analogią jest Tinder i wywalanie z automatu 90% ofert bo po prostu na starcie trzeba zrobić odsiew
- Rejestracja:ponad rok
- Ostatnio:2 dni
- Postów:434
3
No ale jak rekruterzy albo robią sami odsiew albo używają systemów ATS to CV jest praktycznie najważniejsze bo daje wejście na rozmowę gdzie to czy sobie poradzisz zależy od Ciebie a nie czyjegoś widzimisię.
- Rejestracja:ponad 4 lata
- Ostatnio:około 3 godziny
- Postów:220
1
KamilAdam napisał(a):
Eldorad O. napisał(a):
rekruterzy uważają iż doświadczenie starsze niż 3 lata się nie liczy XD
Wat?
Tak usłyszałem, ostatnie 3 lata programowałem w Scali więc nie umiem już Javy XD
@KamilAdam czemu Ty nie napiszesz Java/Scala w CV :)?
- 1
- 2