Powiedzcie jak to u was jest z wyjazdami służbowymi za granicę w celu integracji. U mnie taki się szykuje na 2 dni i nie chce mi się tam jechać. Najpierw bym musiał pokonać 200 km na lotnisko, a potem z lotniska już bezpośrednio do miasta klienta. Na ten moment zadeklarowała się nieco ponad połowa zespołu, że pojedzie, ale zespół jest dosyć mały bo liczy 8 osób. Pewnie zarząd będzie namawiać żeby jechać.
Mi nie chcę się tam tłuc i się męczyć z tą podróżą Jak to u was jest ? Jeździcie na takie delegacje ? Czy jednak może wypada jechać ?