Przestroga dla chcących wejść w świat programowania albo tych którzy już coś programują ale nie do końca jeszcze wiedzą jakich technologii się uczyć. Bardzo często padają pytania w stylu jakiego języka programowania, jakiego frameworka się uczyć. Wybór języka programowania, wybór frameworka pod kątem perspektyw pracy to nie taka prosta sprawa jakby się wydawało. Wybór jakiegoś języka programowania i ścisła spacjalizacja tak by być na poziomie eksperckim wybierając określony framework to może być z jednej strony bardzo dobre podejście, w końcu ekspert jest chyba lepszy niż złota rączka do wszystkiego, z drugiej strony wybierając niewłaściwe albo wymierające technologie których nauka niestety zajmuje długo to może być przysłowiowy strzał w kolano.
Wyspecjalizowałem się w technologiach które można by uznać za martwe albo to tylko jakaś nisza i skończyło się to na tym że wprawdzie mam wiedzę i to nie małą ale co mi po niej jak praktycznie nie ma już pracy albo jeżeli już jest to prawdopodobnie za niewielkie pieniądze. I tak w dwóch działkach, aplikacje desktop i webdev. W aplikacjach desktopowych te technologie to DELPHI/Lazarus ale pisałem też programy w .NET C# Windows Forms. W webdevie w PHP będzie to Kohana 3.3/Koseven a w JavaScript wcześniej Knockout.js, teraz Vue.js. Nie potrafię w żaden sposób wyjaśnić dlaczego wybór padł na te konkretne technologie i frameworki a nie inne. Jak kiedyś zaczynałem w ogóle z programowaniem to także nie potrafię sobie wyjaśnić dlaczego zaczynałem akurat od Pascala a nie od C/C++. Tak to wszystko by wyglądało jakby to co wybrałem jakoś mi łatwo podchodziło albo przypadkiem trafiłem na odpowiednią książkę/bloga a nie to w czym akurat mogło by być więcej pracy. Ale kto to mógł wtedy wiedzieć.
Co z tego wszystkiego mam? Żadnych ogłoszeń o pracę gdzie w słowach kluczowych padłyby Kohana albo Knockout.js, chyba że mówimy o realizacji zleceń i pracy dla agencji interaktywnych gdzie w sumie to i tak nie ma znaczenia jeśli chodzi o realizację nowych stron www a klient i tak się nie zna. W DELPHI prawdopodobnie coś jeszcze by się znalazło. Oczywiście i zlecenia dla agencji lub klientów indywidualnych o ile chodzi o aplikacje na desktop.
Od dawna już próbuję przejść na coś bardziej nowoczesnego, w PHP będzie to Symfony choć próbowałem też z Laravel. Tu oczywiście perspektywy pracy albo i zleceń powinny być znacznie lepsze ale nie do końca jestem pewnien, przecież jest dużo większa konkurencja i o wiele więcej programistów a ja jedyny plus z wyboru wymienionych tu technologii jaki widzę to w zasadzie brak konkurencji :). Za nic nie idzie nauczyć się Symfony, pewnie dlatego że już się za bardzo zafiksowałem albo umysł już nie jest tak plastyczny. Za trudny. Z Laravelem tak samo. A chciałbym wejść w najlepsze praktyki w PHP.
Nie piszę tego żeby się żalić. To ma być ostrzeżenie dla tych którzy nie wiedzą co tak na prawdę wybrać. Niestety wygląda mi na to że Symfony albo Laravel albo coraz bardziej popularne teraz technologie oparte na Node.js to zbyt skomplikowana sprawa żeby uczyć się tego samodzielnie. Chyba nie pozostało mi nic innego niż tylko uciułać te kilkanaście tys. zł na bootcamp albo dać sobie spokój.