Fargo94 napisał(a):
Pracuje do około 5h, a potem rozwoj na co mam ochotę aby się zamknąć w 8h max. Menadżer o tym wie, zresztą wprost zasugerowałem, że to projekt legacy w c++ i albo mam czas na rozwój w czasie pracy albo się zwalniam bo się cofam w rozwoju.
Ja programuję w Javie i nie wyobrażam sobie abym tak mógł powiedzieć w mojej firmie produktowej do której jestem oddelegowany z kontraktowni. W sensie w tej firmie każda godzina pracy kontraktora jest warta ileś tam i kontraktornia fakturuje za Ciebie hajs. Z kolei dla Java Developerów jakieś 70-80% firm to pośrednicy. Więc u mnie bardzo ściśle kontrolują kontraktorów.
Jak to rozegrać by np. mieć taką pozycję negocjacyjną jak Ty? Mówiłeś o tym na rozmowie rekrutacyjnej, że chcesz mieć czas na rozwój w trakcie trwania pracy? (u mnie np. to niemożliwe)