To jest wielki plus B2B, czyli umów zawieranych między firmami.
O ile w przypadku UoP podlegasz pod kodeks pracy, który określa limity godzin, nadgodzin, wymusza określone przerwy i urlopy, to jak masz swoją działalność to nikt tego podważać nie będzie.
Po pierwsze - możesz spać po 2h i cały pozostały czas poświęcić na pracę. Po drugie - jak napisał @wartek01 - godziny mogę się zazębiać (np. masz na biurku 3 kompy - na jednym się coś kompiluje dla firmy A, na drugim piszesz maila do drugiej, a na trzeciej rozwiązujesz problem p. Krysi z księgowości firmy trzeciej) i jeśli Twoi klienci nie zgłaszają, że przez to spada Ci wydajność, to nikt nie ma powodów do czepiania się.
A z punktu widzenia US to im więcej godzin tym lepiej - bo wszystko wykazujesz na fakturach, a co za tym idzie - zapłacisz dochodowy, zapłacisz VAT, skarbówka dostanie więcej za 500h niz jakbyś zafakturował 320 albo 160.