Witam!
Mam pytanie do bardziej doświadczonych programistów. Czy warto rozwijać się w temacie Big data pod kątem nauki Scali i Sparka? Obecnie wybieram się na studia zaoczne (informatyka). Poza tym mam już kilka lat doświadczenia komercyjnego. Nie ukrywam, że bardzo spodobała mi się Scala pomimo tego, że jest ciężkim językiem. Mam doświadczenie w Javie i dlatego chciałbym sprobować swoich sił w Big data. Z tego co zauważyłem to tych ofert jest niewiele dlatego też pewnie sporo większa konkurencja. Czy trzeba być wymiataczem aby coś ugrać na tym polu czy wystarczy być bardzo dobrym aby sobie poradzić z obecnymi i przyszłymi projektami w Scali ? Czy programista Scali może też coś zdziałać na rynku zagranicznym (praca zdalna) czy jest skazany jedynie na polskie firmy?
Z góry dzięki ;)