Czy jestem aż tak głupi?

Witam.
Piszę w JS od ponad roku.
Chce złożyć papiery na juniora ale mam wrażenie że czym więcej pisze tym jestem głupszy.
Kiedy to inni robią gigantyczne projekty, ja czasami nie umiem zlokalizować prostego błędu w HTML.
Czym więcej czytam o js i frameworkach oraz pisze w js to czuję że w sumie to mniej wiem niż wiedziałem na początku

Tak. Pogodz sie tez z faktem ze wiekszosc tez jest az tak glupia :)

Czym więcej czytam o js i frameworkach oraz pisze w js to czuję że w sumie to mniej wiem niż wiedziałem na początku

przynajmniej wiesz, czego nie wiesz :)

Wręcz przeciwnie!
Poczytaj o https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Dunninga-Krugera :)

Kiedy już na skraju załamania stwierdzisz, że nic nie wiesz, to znaczy, że sięgnąłeś mądrości Sokratesa.

Wielkie projekty nie znaczy "mądre". Programowanie jest jak matematyka, którą można zgłębiać bez końca poznając coraz to nowe struktury i abstrakcje lub co gorsza a ostatnio bardzo modne w nieskończoność można poznawać nazwy nowych funkcji ( które swoją drogą powinien umieć zaimplementować każdy chcący się liczyć programista ). Jak już poznasz podstawową składnię i strukturę języka to później zaczniesz zastanawiać się jak pisać optymalniej, czytelniej, szybciej lub bardziej uniwersalnie.Zaczniesz poznawać tajniki programowania obiektowego wykorzystując dziedziczenia, abstrakcje interfejsy. Do tego dojdą różnego rodzaju narzędzia zewnętrzne, zakamarki baz danych, kolejne abstrakcje budowane na obiektach i tak bez końca ...

Czy jestem aż tak głupi?
To się tak wydaje, po prostu nie zauważasz takich zmian pisząc codziennie, wróć do jakiegoś projektu co robiłeś na początku i sam zobaczysz różnicę.

Poza tym wszystkim co napisano powyżej, na problemy należy patrzeć najszerzej jak się da i nie wykluczać możliwości, że jesteś zwyczajnie głupi :-)

katakrowa napisał(a):

Poza tym wszystkim co napisano powyżej, na problemy należy patrzeć najszerzej jak się da i nie wykluczać możliwości, że jesteś zwyczajnie głupi :-)

Tej możliwości też nie odrzucam

Nie tyle co głupi ale może jeszcze za mało umiesz i potrzebujesz więcej czasu na naukę. Moim zdaniem na juniora z tą wiedzą jeszcze za wcześnie, bo nikt w pracy nie będzie poświęcać Ci czasu na znalezienie jakiegoś błędu w html, a co mowa o frameworkach, o których jedynie czytałeś

katakrowa napisał(a):

Poza tym wszystkim co napisano powyżej, na problemy należy patrzeć najszerzej jak się da i nie wykluczać możliwości, że jesteś zwyczajnie głupi :-)

"Dlaczego piątkowi uczniowie pracują dla trójkowych..." Kiyosaki. (ten od Bogaty ojciec, biedny ojciec).

Nie trzeba się przejmować się piątkowymi kiedy będą nazywali głupim trójkowicza.

kubARek napisał(a):

Wręcz przeciwnie!
Poczytaj o https://pl.wikipedia.org/wiki/Efekt_Dunninga-Krugera :)

ja znam jeszcze taki wykres :)

.__. napisał(a):

Nie tyle co głupi ale może jeszcze za mało umiesz i potrzebujesz więcej czasu na naukę. Moim zdaniem na juniora z tą wiedzą jeszcze za wcześnie, bo nikt w pracy nie będzie poświęcać Ci czasu na znalezienie jakiegoś błędu w html, a co mowa o frameworkach, o których jedynie czytałeś

Nie dokładnie o to mi chodziło.
Ten błąd z HTML był tylko przykładem gdzie ktoś tworzy gigantyczny projekt a ja czasem nie umiem napisać prostej linii bo coś zapomnę.
Mam kilka małych apek w React i React Native, miałem na myśli fakt że robię to ale tyle się zmienia w JS że nie wiem w sumie czego mogą wymagać.
Mam ciągłe wrażenie że w sumie to coraz mniej umiem.

Testerinio221 napisał(a):

Piszę w JS od ponad roku.

Jako że analogie językowe świetnie się sprawdzają w programowaniu, spróbuj porównać z tym: "uczę się niemieckiego od roku, a ciągle zdarza mi się zapomnieć jakiegoś słowa, albo źle skonstruować zdanie. Czy jestem idiotą...?"

Podobnie jak nauka języka, nauka programowania to potężne wyzwanie i zajęcie na grube lata. Tak naprawdę to ledwo żeś trochę liznął tego tematu, nic zatem dziwnego, że nie wychodzi. Rok doświadczenia to strasznie krótka ilość. Jak będziesz kontynuował i dalej się uczył to w miarę wzrostu doświadczenia i nabijania kolejnych poziomów będzie szło coraz lepiej, wyrobi się intuicja, dobre nawyki i potrzebne umiejętności. Cierpliwości.

hmm, moze zmien technologie, js jest slabo typowany, wiec trudno w nim wykryc bledy

Idź na rozmowy i sam się przekonaj czy Ci się wydaje, czy jednak masz rację. Zanim poszedłem do pracy zawodowej wydawało mi się, że cudem będzie jak dostanę pracę - udało się prawie od ręki, zanim jeszcze na serio zacząłem szukać (choć z śmiesznymi przebojami). Od tamtej pory prawie nie ma dnia abym się nie zaciął na czymś "trywialnym" - dzisiaj na przykład przez ~2h naprawiałem nieistniejący błąd w RabitMQ... Takie rzeczy są chyba wliczone w ten zawód i każdemu się przytrafiają tylko po prostu tego nie widać - trochę jak na Facebooku, gdzie Ci się wydaje, że wszyscy mają super życie i od rana do wieczora sikają szczęściem.
Też mam podobne rozkminki na temat tego ile warta jest moja praca i w sumie pod wpływem kolegów z forum doszedłem do wniosku, że tyle ile Ci zapłacą / ile sobie wynegocjujesz. Nie ma sensu się nad tym zastanawiać, bo i tak nic z tym nie zrobisz. Po prostu rób najlepiej jak umiesz, a ocenę zostaw szefowi.

PS. patrząc po logach pracy to fronci z którymi pracuję palą tyle czasu na trywialne rzeczy, że albo wszyscy są głupi albo to co piszesz jest normalne. Raczej będę się trzymał taj drugiej opcji.

Testerinio221 napisał(a):

Piszę w JS od ponad roku.

To bardzo niewiele, jeśli to twój pierwszy język.

czym więcej pisze tym jestem głupszy.

Na tym polega programowanie. Na akceptowaniu tego, że nic nie wiesz i na tym, że wszystko może pójść nie tak, jak sobie założyłeś, że kod cię nie lubi, że błędy są nie wiadomo skąd, i że tylu rzeczy jeszcze nie wiesz, i że ktoś tam jest od ciebie lepszy, umie lepiej kodować, sprawniej to robi, zna lepsze algorytmy, umie lepiej zaprojektować architekturę, jest bardziej profesjonalny, ma więcej skillów miękkich itp.-

No ale, tak jak inni wspomnieli - większość programistów wcale nie jest taka mądra. Robią coś bezmyślnie, szukają odpowiedzi w necie, kombinują godzinami, żeby usunąć prosty błąd, robią coś naokoło, bo nie wpadną na oczywiste rozwiązanie... Będąc słabym programistą możesz pocieszyć się, że wcale nie wypadasz źle na tle innych. Większość programistów to oszuści, którzy udają, że coś wiedzą. Nawet jak wiedzą więcej od ciebie, to też większość z nich jest słaba, niezależnie od tego ile mają doświadczenia i jak wielką wiedzę i niezależnie od tego, że mają pewne umiejętności, których ty nie masz, to i tak - niewiele jest programistów faktycznie dobrych.