Pomyłka przy zmianie pracy - jak tego unikacie?

Pomyłka przy zmianie pracy - jak tego unikacie?
azalut
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:1129
6

Wielu z was mogło mieć dużo szczęścia, umiejętności lub znajomości w życiu i każda wasza praca była lepsza lub równie dobra co pozostałe

Często jednak można wdepnąć w minę przy zmianie roboty i zmienić z myślą, że będzie lepiej, a tu... bagno

Zastanawiam się jakie sa wasze metody, żeby takich pułapek, takiego bagna i min unikać?

PL
kto nie ryzykuje nie pije szampana
azalut
tylko, że ryzyko warto podejmować skalkulowane
SI
  • Rejestracja:ponad 6 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:296
0
azalut napisał(a):

Wielu z was mogło mieć dużo szczęścia, umiejętności lub znajomości w życiu i każda wasza praca była lepsza lub równie dobra co pozostałe

Często jednak można wdepnąć w minę przy zmianie roboty i zmienić z myślą, że będzie lepiej, a tu... bagno

Zastanawiam się jakie sa wasze metody, żeby takich pułapek, takiego bagna i min unikać?

Przede wszystkim patrzeć na opis samej roli i pytać na rozmowie na czym konkretnie ta praca polega? Raz widziałem ofertę bodajże na np. seniora, którego zadaniem miało być przepisanie całego legacy systemu na nowo, i dla mnie to brzmi trochę jak robota dla szambonurka, ale też nie mam zbyt dużo doświadczenia i się aż tak nie znam :)

BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
1

Czytać np. GoWork. Zgrubny odsiew ale dobry na początek.

Nie doprowadzać do sytuacji kiedy trzeba znaleźć pracę. Nie ma pętli na szyi wtedy łatwiej nie wmawiać sobie, że na GW piszą tylko sami frustraci itd

Wiedzieć czego się chce i szukać tego tam gdzie jest duża szansa na znalezienie. Nie twierdzę, że nie da się ostro szukać i w końcu znaleźć np. geek-nerd-project w bankowym korpo...

Oczywiście czytać wątek "Ile zarabiacie". ;D


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 1x, ostatnio: BraVolt
TD
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Postów:380
14

Ja np. stalkuje ludzi na Linkedinie żeby zobaczyć kto tam pracuje, gdzie pracował wcześniej i jak długo ludzie tam wytrzymują. :D

DE
  • Rejestracja:prawie 8 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Postów:563
0

Pytać na rozmowie, czytać opinie, pytać ludzi. Ludzi można poznawać na konferencjach, niektórzy starsi mają już przerobione po kilka największych firm w jednym mieście.

A jeżeli chodzi o pieniądze to można chodzić na rozmowy i sprawdzić czy można dostać więcej zanim się odejdzie.

Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
8

Ja dużą uwagę przykładam do osób z którymi mam rozmowy. Procesy są różne, czasem lepsze, czasem gorsze. HRy i PMowie mogą mocno ściemniać na interview, opinie na glassdorze mogą być kupione etc. Ale jak na interview rozmawiam z mocnymi zawodnikami to wiem że firma musi być dobra. Bo inaczej ci ludzie zwyczajnie by stamtąd uciekli :)


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
ZC
Ja kiedyś byłem na rozmowie, gdzie nie było żadnego programisty, a nawet bezpośredniego team leada, tylko sam dyrektor IT i HR. Na pytanie pani z HR o to, że może by jednak zawołać team leada aby ze mną chwilę porozmawiał padła odpowiedź, że teraz mają jakiś ostre nadganianie terminów i nie ma czasu go odrywać od pracy. Efekt końcowy: najgorsza firma w której przyszło mi kiedykolwiek pracować.
PerlMonk
  • Rejestracja:około 6 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Warszawa 🐪
  • Postów:1719
5

Im więcej rozmowy na rozmowie kwalifikacyjnej, tym lepiej. To jest okazja do:

  • rzucenia żartem, żeby zobaczyć poczucie humoru,
  • dopytania o projekty, zespół itp.,
  • wyczucia atmosfery.
    Jeśli rzucę żartem, który nie wejdzie, to jest przesłanka do tego, żeby nie iść do zespołu. Znalezienie wspólnego języka pozwoli na luźną atmosferę a w takiej łatwiej zauważyć czy ktoś coś kręci. Można też spytać czy pozwolą poznać zespół i zobaczyć miejsce pracy. Jeśli firma daje taką możliwość, to już plus dla nich - chcą pokazać się z dobrej strony i nie kręcą.

Nie sztuka uciec gdy w dupie sztuciec. 🐪🐪🐪
czysteskarpety
czysteskarpety
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Lokalizacja:Piwnica
  • Postów:7697
18

Z wiekiem wyrobiłem sobie pewien dystans do pracy i wykonuję swoje obowiązki rzetelnie, ale i też ich nie przekraczam, nie staram się nikomu na siłę imponować, nie uczestniczę w wyścigu szczurów.
Czasami mam sytuacje gdzie ktoś zaczyna zbytnio "januszować" to zaraz go uświadamiam, iż wyciskania cytryny nie będzie i ma nawet nie próbować, w ostateczności z racji, że wrażliwy jestem to muszę takie sprawy odchorować na zwolnieniu lekarskim.
Praca to tylko praca, jak nie ta to będzie inna, najważniejszy jest komfort psychiczny i zdrowie.


Zobacz pozostałe 2 komentarze
HE
@Silv: Domyślam się, że nadgodziny i inne smaczne rzeczy ;)
Silv
A... to by miało sens.
Prędki_Lopez
Chroniczna depresja? :D
czysteskarpety
czysteskarpety
@Prędki_Lopez: +php więc lekarze nawet nie pytają dlaczego, tylko kiwają głową ze zrozumieniem :]
Prędki_Lopez
"Życie ostre jak maczeta"
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
0

Wracaliście po (pół roku?) do starej firmy kiedy w nowej zbyt dużo nie pasowało? Albo do poprzedniego miasta i poprzedniej firmy?


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
azalut
świetne pytanie
XY
Wracałem w tej samej firmie do starego projektu, który uważałem za ...ujowy. ;)
SebaZ
@xy: i co było dalej? Jaki to przynosiło skutek? Stawałeś się zbawieniem dla projektu czy po chwili znowu odchodziłeś?
XY
@SebaZ: Ten stary projekt raczej nie potrzebował zbawień, ale całkiem produktywnie w nim jeszcze potem popracowałem i dość długo jak na standardy 4p. ;) Po prostu odkryłem na własnej skórze, że z problemami "ludzkimi" w nowym projekcie (których nie dało się usunąć, bo było poza firmą) może mi być gorzej niż z technicznymi i brakiem urozmaicenia w starym. Kolejna zmiana to była też zmiana pracy.
azalut
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:1129
0

@czysteskarpety
jasne, to prawda co piszesz - tylko mi chodzi bardziej np o:

  • obiecywane ci było x, jest y
  • okazało się, że zespół jest strasznie marudzący i męczący
  • nikt w zespole nie ma zamiaru pisać dobrze tego co piszecie
  • manager okazał się wrednym dickiem, który nie potrafi rozmawiać z ludzmi, ma chorobliwą potrzebę kontroli i nie da się z nim pracować
  • miałeś robić w angularze 8 robisz w 1.6, miały być mikroserwisy w AWS w javie 11 a jest monolit w javie 6,
  • kierownicy mydlą oczy nierealnymi wizjami na przyszłość, tylko po to żeby wszystkich zatrzymać
  • obiecywali dwa nowoczesne monitory, myszke i klawiature pod ciebie a zastałeś jeden monitor 22" i 10 letnia klawiature z myszką bez sliderów z "czasem-działajacym" scrollem
  • miało być 90% kodowanie 10% utrzymanie, a jest 60% skype z klientami, 35% utrzymanie i 5% kodowanie

...i tak dalej i dalej można wymieniac

to co piszecie @Shalom i @PerlMonk to fakt - patrzec na osoby rekrutujące. raz byłem na takiej rozmowie.. i do dzis się źle po niej czuje - bynajmniej nie z mojego powodu. Tylko mam też w głowie, że jak firma ma 500 osób to mogłem akurat trafić na dwóch czy trzech moli bo ci ogarnięci zajęci byli pracą, a ci że robić się nie chce, a lubią się poznęcać wybrali się na interview

EDIT:
prośba o pokazanie backlogu, codebase, krótkie przestawienie CI/CD, pokazanie dokumentacji, stanowiska pracy, architektury - czy to są wg was rzeczy, które na każdej rozmowie dostaniemy od tak? czy raczej nie każdy będzie na to chętny?

edytowany 9x, ostatnio: azalut
BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
0

@azalut: Czy pokazanie dokumentacji i stanowiska pracy będzie możliwe? AFAIR @Berylo niedawno pisał o ich projekcie z kamerą na monitor ze względu na dostęp do danych wrażliwych. Z drugiej strony skali może być interview w pokoju programistów bo small business nie ma osobnego pomieszczenia na robienie interview.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
azalut
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:1129
0

@BraVolt bywałem na różnych rozmowach i przyznam że czasem sami prezentuja aplikacje, diagramy, kod itd, natomiast wyobrażam sobie, że mogą to być dane poufne - no ale z drugiej strony skoro mam zamiar z wami pracowac to chyba moge spojrzeć co robicie? chyba jak mi pokażą na szybko system to nie uciekne i nie zrobie konkurencyjnego, albo nie sprzedam pomysłu konkurencji.. :P

BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
1
azalut napisał(a):

skoro mam zamiar z wami pracowac to chyba moge spojrzeć co robicie? chyba jak mi pokażą na szybko system to nie uciekne i nie zrobie konkurencyjnego, albo nie sprzedam pomysłu konkurencji.. :P

Albo opcja taka; bez badge na open space nie wejdziesz. Nie przepuści cię ochrona.
Nie wejdziesz nawet kiedy pracujesz w innym budynku (albo na innym piętrze) w innym projekcie ale w tym samym outsourcing dla tego samego klienta.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
edytowany 5x, ostatnio: BraVolt
azalut
ale przecież wchodzisz z kimś z biura, nie sam
cmd
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:443
5

Jestem profesjonalistą jeśli jest to cywilizowana firma praktykująca "vodka on first day" to jest dobrze. Jeśli polewają już podczas rozmowy rekrutacyjnej to można mieć pewność że trafiło się bardzo dobrze.

czysteskarpety
czysteskarpety
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Lokalizacja:Piwnica
  • Postów:7697
1
azalut napisał(a):

@czysteskarpety
jasne, to prawda co piszesz - tylko mi chodzi bardziej np o:

Ja zawsze zaczynam z czystą kartą i tak traktuję nową firmę, jak widzę, że jawnie zaczynają oszukiwać i kręcić to uważam, że zwalnia mnie to z moralnych rozterek.

Raz miałem sytuację, gdzie stawkę dostałem niższą niż ustalana, umowę podpisałem, miesiąc się przemęczyłem, drugi miesiąc byłem na zwolnieniu (szukając pracy), finalnie firma była w plecy o 2,5 miesiąca pensji, bo niczego konkretnego nie zrobiłem, myślami byłem już przy następnej pracy.

Zwyczajowo bardziej odpowiadają mi mniejsze firmy gdzie od razu rozmawiam z devem, lub właścicielem i obgadujemy warunki (zdalnie zwykle).


BraVolt
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:2918
3
cmd napisał(a):

Jeśli polewają już podczas rozmowy rekrutacyjnej to można mieć pewność że trafiło się bardzo dobrze.

Jeśli się obudzisz po rozmowie akurat rano na pierwszy dzień pracy i za wuja nie pamiętasz co podpisywałeś to jest rewelacyjnie.


"Kiedy wiedzieć czy zacząć nauke Springa? bo w czystej Javie to nic ciekawego nie zrobie chyba"
Ein Volk, ein Reich, ein Kwa-Kwa ***** ***
cmd
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Postów:443
2

Dlatego programowanie nie jest dla wszystkich i to zawsze powtarzam.

edytowany 1x, ostatnio: cmd
azalut
dlaczego konkretniej?
cmd
Kontekstu z poprzednich wpisów nie załapałeś?;]
azalut
a.. :) czytałem to na raty chyba
Shalom
  • Rejestracja:około 21 lat
  • Ostatnio:prawie 3 lata
  • Lokalizacja:Space: the final frontier
  • Postów:26433
4

@azalut:

Tylko mam też w głowie, że jak firma ma 500 osób to mogłem akurat trafić na dwóch czy trzech moli bo ci ogarnięci zajęci byli pracą, a ci że robić się nie chce, a lubią się poznęcać wybrali się na interview

Jeśli firma tak podchodzi do rekrutacji że wysyła jakichś idiotów, to też o czymś świadczy ;) Dobra firma wysyła do rekrutacji najlepszych ludzi, żeby wyłowili jeszcze lepszych. Poza tym A-playerom zależy żeby pracować z innymi A-playerami.


"Nie brookliński most, ale przemienić w jasny, nowy dzień najsmutniejszą noc - to jest dopiero coś!"
Charles_Ray
Pełna zgoda w całej rozciągłości oraz szerokości
wiciu
Zgadza się. Ja raz miałem dokładnie taką sytuację, że na rozmowie było wg mojej opinii 2 naprawdę dobrych gości, a reszta ludzi w firmie była generalnie słaba. Potem, jeden z tych lepszych sam się zwolnił. Warto też zauważyć, że ktoś dobry może siedzieć w średniej/słabej firmie z różnych powodów (np. rodzina, lokalizacja, różne zobowiązania, wąski rynek w danym miejscu, niechęć do przeprowadzki lub wiele trudności z tym związanych, itd.)
MA
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:6 dni
  • Postów:644
10

Da się takich firm uniknąć tylko trzeba zadawać dobre pytania podczas rozmowy rekrutacyjnej np.

Piszemy testy jednostkowe, więc pytasz - ile wynosi pokrycie testami jednostkowymi w projekcie nad którym będę pracował?
Mówią, że jak chcesz się szkolić to zapłacą, więc pytasz - ile osób w ciągu ostatniego roku skorzystało z takich szkoleń?
Mówią, że piszą dobry kod - więc pytasz ich o dług techniczny, w jaki sposób mierzą to, że ich kod jest dobry?
Przyjazna atmosfera - pytasz o rotację pracowników.
Dobre wynagrodzenie - pytasz o podwyżki, jak przebiega cały proces itd. kto o tym decyduje i na jakiej podstawie.

edytowany 1x, ostatnio: Markuz
azalut
  • Rejestracja:około 12 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:1129
0

@Markuz kwestionowanie i zgłębianie kwestii to taktyka nie tylko dobra dla rekrutujacego, ale równiez dla kandydata :P też zawsze w ten sposób staram się weryfikować

edit:
minus to ma taki, ze potrafi znacznie wydluzyc rozmowe - wiec potecjalnie zmarnuje twoj czas, jesli sie nie zdecydujesz

edytowany 1x, ostatnio: azalut
MU
zmarnujesz czas na pytania (wydłuży rozmowę) ale zaoszczędzi Ci być może 1) nerwów 2) czasu na szukanie innej pracy, bo a nowej jest kiepsko. Wiec z mojej perspektywy im dokładniej poznam firmę i znajdę "haczyk" aby jednak nie podejmować tam pracy, to uznaję to za dobrze wykorzystany czas, bo zrezygnuję i nie zmarnuję znacznie większej ilości czasu na pracę w złej firmie
Charles_Ray
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:dzień
  • Postów:1873
5

Zwróć uwagę czy proces rekrutacyjny jest „ambitny”, zadawaj pytania podczas rozmowy (osobiście oceniam nawet jakie pytania zadaje kandydat). Oprócz tego zwróć uwagę czy nie rozmawiają z Tobą jacyś cyniczni goście, którzy nie umieją pracować z ludźmi - to nie rokuje zbyt dobrze. Zobacz czy firma udziela się na konfach i jacy ludzie tam pracują. Technologie są wtedy drugorzędne, ponieważ sensowni ludzie wybierają raczej sensowne technologie. Rozmowy rekrutacyjne z PM, który jest nietechniczny - od razu czerwona lampka. Pytaj jaki masz wpływ na produkt, czy jesteś tylko „wykonawcą” czy masz szanse na realny wpływ. Itd itp


”Engineering is easy. People are hard.” Bill Coughran
edytowany 1x, ostatnio: Charles_Ray
Zobacz pozostałe 4 komentarze
TD
// To było pół żartem pół serio. Moje subiektywne odczucia po prostu. Jeżeli większość ludzi robiących X to ludzie, z którymi chciałbym pracować, a większość ludzi robiących Y to ludzie z którymi nie chciałbym pracować, to z natury unikam tych drugich a szukam tych pierwszych. :)
Charles_Ray
@tdudzik byłeś kiedyś prelegentem?
TD
@Charles_Ray: nie, ale pracowałem już z niejednym, a co? :)
Charles_Ray
Tak myślałem. Pozdro :)
TD
@Charles_Ray: a w czym problem? Jeżeli chcesz mi zarzucić że uważam, że występowanie jest jakieś proste to tak nie uważam. Po prostu moim zdaniem robienie dobrych prezentacji nie jest równoważne byciu dobrym w codziennej pracy i tyle. ;) A że osobiście zawiodłem się na różnych występujących ludziach to inna sprawa. :)
SA
  • Rejestracja:ponad 16 lat
  • Ostatnio:9 miesięcy
3

Jedyna gwarancja, że będzie jako-tako to opinia z pierwszej ręki, ale też trzeba uważać, bo ludzie sprzedają znajomość za 1000 PLN bo jest płacone za polecenia :/

axde
  • Rejestracja:prawie 6 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
4
azalut napisał(a):

Zastanawiam się jakie sa wasze metody, żeby takich pułapek, takiego bagna i min unikać?

To wbrew pozorom jest prostsze niż Ci się wydaje. Trzeba umieć zadać odpowiednie pytania + uważnie patrzeć co się w okół dzieje. Miałem tę *nieprzyjemność *w tym roku odbyć kilka rozmów, i uwierz, że po każdej wiedziałem czy chcę pracować w tej firmie czy też nie.Na chyba 7 rozmów tylko 1 firma się nadawała. W każdej ktoś zwyczajnie na którymś etapie walił w ...ja.
Więc jak ktoś z kim rozmawiasz zwyczajnie kłamie to trzeba dać sobie z nim spokój. A te kłamstwa to zwykle ogłoszenie vs. rozmowa twarzą w twarz. Poudawać ogarniętą ciapę na rozmowie, a jednocześnie wyciągnąć odpowiednie wnioski po zakończeniu pogawędki.
Mógłbym założyć tu temat z rajdu po rekrutacjach w tym roku. Myślę, że sporo ludzi miałoby tu coś do powiedzenia.

HE
@axde: Fajnie by było, gdyby się pojawił temat, w którym wszyscy by opisywali co ciekawego ich spotkało na rozmowach kwalifikacyjnych :D
WhiteLightning
@axde: zakladaj -> dam Ci plusika
HE
Miejmy nadzieje, że sporo osób się wypowie.
LU
  • Rejestracja:około 9 lat
  • Ostatnio:3 dni
  • Postów:365
0

Ja ostatnio na rozmowach rekrutacyjnych i po nich mam więcej pytań niż oni do mnie. Dodatkowo wymagam rozmowy o projekcie z osobą techniczną już z projektu, im bardziej ta osoba jest dalej od managementu i marketingu tym lepiej, generyczne HR'ki lub generyczne rozmowy kwalifikacyjne mnie nie zadowalają. Ale to trochę dlatego, że 99% roboty w PL to CRUDy, a ja już nie mogę CRUDów!

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:3 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
3
azalut napisał(a):

Zastanawiam się jakie sa wasze metody, żeby takich pułapek, takiego bagna i min unikać?

Być wspaniałym, u mnie działa. Jeszcze nigdy nie trafiłem gorzej niż poprzednio. Tylko ja się nie trzymam jakichś zabobonów w stylu "CV na jedną stronę", "nie rzucaj pracy przed znalezieniem nowej", itd.
I generalnie wybieram firmy, które sprawdzają to, jak piszę kod, a nie czy znam różnice między klasą abstrakcyjną a interfejsem.

Sirvius napisał(a):

Raz widziałem ofertę bodajże na np. seniora, którego zadaniem miało być przepisanie całego legacy systemu na nowo, i dla mnie to brzmi trochę jak robota dla szambonurka, ale też nie mam zbyt dużo doświadczenia i się aż tak nie znam :)

Owszem, masz rację, to będzie pływanie w szambie. Ale dla kogo to ma być zadanie, jak nie dla seniora?

Shalom napisał(a):

Poza tym A-playerom zależy żeby pracować z innymi A-playerami.

A, ze nie ma aż tylu A-playerów, żeby zapełnić 500osobową firmę, no to już wiemy przynajmniej gdzie ich nie szukać. :)

Markuz napisał(a):

Piszemy testy jednostkowe, więc pytasz - ile wynosi pokrycie testami jednostkowymi w projekcie nad którym będę pracował?
Mówią, że jak chcesz się szkolić to zapłacą, więc pytasz - ile osób w ciągu ostatniego roku skorzystało z takich szkoleń?
Mówią, że piszą dobry kod - więc pytasz ich o dług techniczny, w jaki sposób mierzą to, że ich kod jest dobry?
Przyjazna atmosfera - pytasz o rotację pracowników.
Dobre wynagrodzenie - pytasz o podwyżki, jak przebiega cały proces itd. kto o tym decyduje i na jakiej podstawie.

Taaak, ale:

  1. Pokrycie testami jednostkowymi nie ma znaczenia, testy można wygenerować, testy mogą testować mocki, albo co gorsza partial mocki, więc są de facto bezużyteczne. Lepiej spytać o ratio klas do interfejsów. Jeśli jest bliskie 1, to i kod do tyłka, i testy bez sensu.
  2. Generalnie jak jest budżet szkoleniowy, to ludzie go wykorzystują, a czy sensownie, to już inna kwestia.
  3. Dobry kod nie ma długu. ;)

A z 4 i 5 jest ten sam problem, co ze wszystkimi poprzednimi. Mogą ściemniać, a Ty nie masz jak zweryfikować.

Jak już kiedyś pisałem, to jest gra: Wasze pytania do potencjalnego pracodawcy Jak dla mnie jedyne wyjście, to zaryzykować, a jeśli się nie uda, to po prostu zmienić pracę.

Zobacz pozostałe 2 komentarze
MA
Chyba nie do końca rozumiem pytanie, miałem na myśli to, że dług technologiczny zawiera też podbijanie wersji libek, tak aby starać się być w miarę na bieżąco ze wszystkim, często w nowych wersjach są poprawiane bugi itp. Ale być może się mylę i dług techniczny w sobie tego nie zawiera.
cmd
Dlaczego uważasz testowanie na mockach za bezużyteczne w przypadku testów jednostkowych? Jest to właśnie najsensowniejsze podejscie. No chyba że po prostu nie lubisz mockować ;]
somekind
Nie testowanie na mockach, tylko testowanie mocków. Mocki są już przetestowane przez twórców bibliotek, więc nie ma sensu ich testować we własnym kodzie.
cmd
A to źle zrozumialem, teraz już czaję ;]
IE
IE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:prawie 4 lata
  • Postów:317
1

Kilka punktów które zawsze sprawdzam:

  • Czy firma ma własny produkt czy jest kontraktornią - jeżeli to drugie, to dla kogo.
  • Rozmawiam na linkedinie z aktualnymi i byłymi pracownikami.
  • Czytam na glasdoorze negatywne opinie i odpowiadam sobie na pytanie na ile mnie one bolą. Najcześciej są bardzo trafne.
  • Dowiaduję się ile jest chętnych na jedno miejsce. Zauważyłem zależność, że dobre firmy mają sporo kandydatów walących drzwiami i oknami.
  • Próbuje się dowiedzieć czy pracują tam dobre osoby od których mogę się uczyć - TO NAJWAZNIEJSZE.

Np dobre firmy to wg mnie np: Auth0 (dojżałe podejście do pracy zdalnejj), Discourse (pracownicy rozpoznawalni w swojej działce, dobrzy koderzy), Roku (ciekawy własny produkt)
Natomiast jeżeli chodzi o Polskę to mam wrażenie, że nie ma dobrych firm, z tego co wiem to ludzie polecają Dolby we Wrocławiu i Google w Warszawie.

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)