Jak to jest z tym wiekiem u programistów?

U nas w finansowym korpo byłbyś jednym z młodszych między żonatymi i dzieciatymi :)

Agencje reklamowe często nie zatrudniają powyżej 24, góra 26 lat (programista podlega pod "kreatywnych" to znaczy kiedy jest projekt i klient to no-life i robota do 2 w nocy albo całe dni total-luzu).

Przeszukaj forum, temat wałkowany setki razy np:
Trzydziestolatek po kursie Java z doktoratem (jakie szanse na pierwszą pracę w branży)
Zmiana branży grubo po 30tce, czy to realne?

Grzegorz Kwaśniewski napisał(a):

Właśnie stuknęło mi 31 lat. Byłem nawet na jednej rozmowie, ale muszę uczciwie przyznać, że ją strasznie położyłem.

skoro ją położyłeś to brak zatrudnienia nie miał związku z wiekiem, więc ;)

czysteskarpety napisał(a):

Grzegorz Kwaśniewski napisał(a):

Właśnie stuknęło mi 31 lat. Byłem nawet na jednej rozmowie, ale muszę uczciwie przyznać, że ją strasznie położyłem.

skoro ją położyłeś to brak zatrudnienia nie miał związku z wiekiem, więc ;)

Przecież nie napisałem, że jest to związane z wiekiem (choć mogło to wynikać z kontekstu). Podałem to tylko jako ciekawostkę. Interesuje mnie ogólnie jak sprawa wygląda na rynku.

Wiek do 40 nie jest problemem. Znam trochę osób,które zaczynały w IT mając około 30 lub powyżej. Jeśli ktoś skończył informatykę w wieku 33 lat, to jest tak samo traktowany jakby ją skończył i miał 23 lata. Jeśli masz umiejętności i wykształcenie, to twój wiek nikogo specjalnie nie będzie obchodził. W sumie chodzi o to, żebyś zarabiał dla twojego pracodawcy, wiek, płeć i kolor oczu nie specjalnie mają na to wpływ.
Poza tym w CV nie musisz podawać wieku, a do momentu podpisania umowy, i tak nikt Cię nie zapyta o datę urodzenia.

Problem wieku bardziej dotyczy senior developerów. Bo od doświadczonych programistów wymaga się coraz więcej, a z wiekiem dużo osób się wypala i im się nie chce już tak gonić za nowościami, a na plecach czuć oddech młodszych. Ale to jest bardziej kwestia stażu, a nie wieku. No i obowiązków rodzinnych, 25 latek ma więcej czasu na samokształcenie po pracy, niż dzieciaty 35 latek. Ale to też nie bezpośrednio kwestia wieku, tylko sytuacji rodzinnej.

Grzegorz Kwaśniewski napisał(a):

Interesuje mnie ogólnie jak sprawa wygląda na rynku.

sytuacja wygląda tak, że wraz ze wzrostem twoich umiejętności wzrasta reakcja rynku na ciebie, jak przekroczysz masę krytyczną to masz sporo propozycji i ofert zatrudnienia stacjonarnego czy zdalnego

mozesz kodzic do emerytury, u mnie pracuja programisci 50+ i duzo mozna od nich sie nauczyc. w tym zawodzie jest tak ze technologie sie szybko zmieniaja i ciagle trzeba zdobywac nowa wiedze. wiek nie ma tutaj nic do rzeczy

sqlka napisał(a):

Wiek do 40 nie jest problemem. Znam trochę osób,które zaczynały w IT mając około 30 lub powyżej. Jeśli ktoś skończył informatykę w wieku 33 lat, to jest tak samo traktowany jakby ją skończył i miał 23 lata. Jeśli masz umiejętności i wykształcenie, to twój wiek nikogo specjalnie nie będzie obchodził. W sumie chodzi o to, żebyś zarabiał dla twojego pracodawcy, wiek, płeć i kolor oczu nie specjalnie mają na to wpływ.
Poza tym w CV nie musisz podawać wieku, a do momentu podpisania umowy, i tak nikt Cię nie zapyta o datę urodzenia.

Problem wieku bardziej dotyczy senior developerów. Bo od doświadczonych programistów wymaga się coraz więcej, a z wiekiem dużo osób się wypala i im się nie chce już tak gonić za nowościami, a na plecach czuć oddech młodszych. Ale to jest bardziej kwestia stażu, a nie wieku. No i obowiązków rodzinnych, 25 latek ma więcej czasu na samokształcenie po pracy, niż dzieciaty 35 latek. Ale to też nie bezpośrednio kwestia wieku, tylko sytuacji rodzinnej.

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Sporo mi ona wyjaśniła ;)

W przyszłym roku stuknie mi 40. Mam dyplom inż. informatyki. Programuje zawodowo od 1,5 roku i nie zamierzam przestać ;).

Romek Wesolutki napisał(a):

W przyszłym roku stuknie mi 40. Mam dyplom inż. informatyki. Programuje zawodowo od 1,5 roku i nie zamierzam przestać ;).

I bardzo dobrze! Życie nie kończy się po 40-ce a patrząc na obecne trendy to praca do 65 roku daje 25 lat programowania :) od 40-ki. Cała epoka!

Romek Wesolutki napisał(a):

W przyszłym roku stuknie mi 40. Mam dyplom inż. informatyki. Programuje zawodowo od 1,5 roku i nie zamierzam przestać ;).

Gratuluje odwagi. Ja sie bardzo balem aplikowac w wieku 28 lat :)

W polin? Trzeba byc młodym prosto po studiach i i kilka lat doświadczenia

Majkelson napisał(a):

Romek Wesolutki napisał(a):

W przyszłym roku stuknie mi 40. Mam dyplom inż. informatyki. Programuje zawodowo od 1,5 roku i nie zamierzam przestać ;).

Gratuluje odwagi. Ja sie bardzo balem aplikowac w wieku 28 lat :)

Nie dziwię się, z takich starych pierników robią przecież placki!

lekarz rezydent 15k plz napisał(a):

W polin? Trzeba byc młodym prosto po studiach i i kilka lat doświadczenia

Najlepiej tak ze 20ścia

Grzegorz Kwaśniewski napisał(a):

Właśnie stuknęło mi 31 lat.

To już pora kłaść się do trumny.

Mark Zuckerberg powiedział kiedyś, że młodsi ludzie są mądrzejsi. Zauważył przy tym, że większość mistrzów szachowych ma poniżej 30-lat i miał sporo racji. Najwyżej sklasyfikowany arcymistrz szachowy oraz obecny mistrz świata w szachach - Magnus Carlsen ma 27 lat. Arcymistrzem został w wieku 14 lat. Inny wysoko sklasyfikowany arcymistrz Fabiano Caruana ma 25 lat.

Nom to prawda. A korwin jeszcze stwierdzil że wśród mistrzów szachowych nie ma kobiet. Czemu? Bo są mniej inteligentne od mężczyzn :)
Czesciowo się z nim zgadzam te kobiety które go popieraja na pewno są mało inteligentne :) w sumie to samo dotyczy tez mezczyzn zeby nie było:P

Haskell napisał(a):

Grzegorz Kwaśniewski napisał(a):

Właśnie stuknęło mi 31 lat.

To już pora kłaść się do trumny.

Mark Zuckerberg powiedział kiedyś, że młodsi ludzie są mądrzejsi. Zauważył przy tym, że większość mistrzów szachowych ma poniżej 30-lat i miał sporo racji. Najwyżej sklasyfikowany arcymistrz szachowy oraz obecny mistrz świata w szachach - Magnus Carlsen ma 27 lat. Arcymistrzem został w wieku 14 lat. Inny wysoko sklasyfikowany arcymistrz Fabiano Caruana ma 25 lat.

Jak na moje, to: młodsi mają więcej czasu i bardziej im zależy bo jeszcze "nic" nie osiągnęli, a dinozaur który od 15 lat programuje ma już powoli "wyj***", bo czemu nie?

dodatkowo rodzina, obowiązki, znajomi itd.

W agencjach interaktywnych czy marketingowych (jeden pies?) na klepaniu większość ludzi jest w przedziale 21-25 i na 30+ patrzą jak na dinozaura który nie będzie pasował do "polityki firmy". Są też firmy z innych działek gdzie ciężko znaleźć kogoś przed 30. Zależy co dokładnie się robi w jakiej firmie. Ogółem zamiast "młodego dynamicznego" zespołu wolę doświadczony i ustabilizowany :)

Romek Wesolutki w jakim jezyku programujesz ?