Co właściwie robi Salesforce Developer?

Na wstępie zaznaczę, że nie wiem do jakiego działu zakwalifikować te pytanie.
Co właściwie robi Salesforce Developer? Z tego co ustaliłem to jest jakiś CRM, w którym tylko się klika. Prawdopodobnie pisze się coś w JavaScript, ale nie jestem pewien. Zarobki salesforce developer'a są dość wysokie. Średnia wynosi jest wyższa niż Java Developera, a więc musi tam być coś trudnego. Nigdzie nie mogę znaleźć jaki to by trudny kod pisał.

Salesforce to taki trochę odpowiednik wdrożeniowca. Osoby wdrażającej systemy typu CRM, ERP, które potrafią coś w kodzie dopisać (SQL, JS).
Jedzie do klienta i pomaga skonfigurować system w danej firmie.
Tak odbieram takie osoby

Zarobki Sharepointowców i SAPowców też są wyższe niż zarobki programistów. Po prostu za dłubanie w kupie płacą więcej, w przeciwnym razie nikt by nie chciał tego robić.

somekind napisał(a):

Zarobki Sharepointowców i SAPowców też są wyższe niż zarobki programistów. Po prostu za dłubanie w kupie płacą więcej, w przeciwnym razie nikt by nie chciał tego robić.

Podaj konkretne widełki, bo moje doświadczenia9a) są zgoła odmienne.

Z moich obserwacji jest to +10 do 20%. Ale oczywiście znajdziesz oferty, w których będzie odwrotnie, do dzieła!

To trochę wkurzające, że za jakieś klikanie płacą więcej niż za kodowanie :(

Za bieganie po boisku i granie w rozbieranych filmach też płacą więcej. Pensja zależy od popytu, nie od własnego przekonania o trudności i wyjątkowości pracy.

somekind napisał(a):

Z moich obserwacji jest to +10 do 20%. Ale oczywiście znajdziesz oferty, w których będzie odwrotnie, do dzieła!

Dla mnie widełki znaczą kwoty. Moje obserwacje są akurat "reversed order"

somekind napisał(a):

Za bieganie po boisku i granie w rozbieranych filmach też płacą więcej. Pensja zależy od popytu, nie od własnego przekonania o trudności i wyjątkowości pracy.

Rynek powinien działać w ten sposób: jest popyt na X, X jest łatwe, na X zarabia się dużo => Ludzie uczą się X bo chcą dużo zarobić => podaż rośnie => ceny na X spadają

tyle teoria.
Dlaczego ten schemat ekonomicznego rozumowania nie zadziałał? Upłyneło zbyt mało czasu, aby podaż się zwiększyła? A może Salesforce nie jest takie łatwe jak powszechnie się uważa ?

Ja nie twierdzę, że Salesforce jest łatwe. Wydaje mi się jedynie, że tego typu technologie są po prostu nudne dla "zwykłych" programistów, stąd niechęć do pracy w nich.

@pioflor
wedlug Twojej teorii. Pilkarze powinni zarabiac malo bo jest mase pilkarzy ;)

Tu nie chodzi o ilosc tylko ile jakosciowych ludzi jest. A to jest duza roznica. Dla programistow nie ma wyzwan, a uczacych sie od poczatku saleforce zapewne nie bedzie tak dobry jak programista. Dlatego masz ta dziure

"Kodowanie" nie jest tam trudne, bo zazwyczaj kończy się na operowaniu drag & dropa. Raczej trzeba się spocić przy wprowadzaniu danych, uporządkowaniu, dodatkowo zgody na przetwarzanie danych osobowych (w przypadku sprzedaży i przedstawicieli handlowych). No i najważniejsze uświadamianie klienta, że coś co on uważa za super, może zrobić mu krzywdę w przyszłości.

Ja akurat nie zgodzę się z przedmówcami tzn. chodzi mi o to, że uważam, że systemy klasy SAP czy Salesforce to coś więcej niż "zwykłe" programowanie. Ludzie, miałem przez chwilę do czynienia z systemem do planowania finansowego i to było strasznie trudne. Zwykły programista by się w tym nie odnalazł. Chodzi mi o to, że potrzebna jest głęboka wiedza biznesowa, żeby w to wejść.

A wracając do autora tematu i CRM-u - uważam, że CRM jest trudny. Sprawdź jak trudne i skomplikowane są przepływy danych w systemie CRM. Sam frontend jest dość prosty, ale backend i integracje potrafią być naprawdę mega-skomplikowane. Salesforce to dojrzała technologia, ale nie dla każdego - jak ktoś lubi koderkę, dłubaninę - to nie dla niego. Raczej setupujesz narzędzie niż coś tworzysz nowego.

Jestem testerem Salesforce więc trochę developmentu widziałem. Projekty są różne, ale zwykle wymagane jest dużo customizacji, żeby odwzorować procesy biznesowe specyficzne dla klienta. Wtedy robi się rzeźbę backendu w apexie i to jest główne zadanie programisty SF. Trochę konfiguracji i frontu jest potrzebne, ale zwłaszcza tego ostatniego potrafi być niewiele. Choć tutaj zależy to też od projektu, czy jest to np. system do użytku wewnętrznego w firmie, czy też portal dla klienta zintegrowany z SF.

@niedziałax:
To prawda co mowia, ze zarobki Saleforce'owcow sa takie wysokie? Pytam z czystej ciekawosci, bo osobiscie w sprawach biznesowych komplenie bym siebie nie widzial, ale duzo o tym sie slyszy, a nie ma na to faktycznego potwierdzenia, ze rzeczywiscie ktos powie "Tak pracuje jako Saleforce engineer etc. I zarabiam krocie.

Co do Sharepointa, ktors tam napisal wczesniej, ze zarabiaja wiecej niz programisci. A prawda jest taka, ze SharePoint sie konczy, malo firm chce z niego korzystac, bo jest niewygodne I trudne.
Zreszta mam znajomych co w tym siedza I to samo potwierdzaja, wiec to nie sa informacje wyssane z palca.

pioflor napisał(a):

somekind napisał(a):

Za bieganie po boisku i granie w rozbieranych filmach też płacą więcej. Pensja zależy od popytu, nie od własnego przekonania o trudności i wyjątkowości pracy.

Rynek powinien działać w ten sposób: jest popyt na X, X jest łatwe, na X zarabia się dużo => Ludzie uczą się X bo chcą dużo zarobić => podaż rośnie => ceny na X spadają

tyle teoria.
Dlaczego ten schemat ekonomicznego rozumowania nie zadziałał? Upłyneło zbyt mało czasu, aby podaż się zwiększyła? A może Salesforce nie jest takie łatwe jak powszechnie się uważa ?

Z prostego powodu, czasami większe zarobki nie sa motywacją. Oczywiście zarobki jako takie są zawsze mtotywujące, ale wraz z ich wzrostem spada udział ich w całości motywacji.
Ktoś kto zarabia 10k i robi ciekawą dla niego pracę na ogół nie przejdzie do pracy za 12k w której będzie czuć się nienajlepiej pod innymi względami. Proste jak świński ogon :D

Jestem programistą Salesforce, posiadam kilka certyfikatów w tym Platform Developer I oraz II.

Salesforce developer to coraz częściej prawdziwy Full Stack Developer. Osoba, która pisze backend w apex, frontend w react.js oraz jakiś serwer do trudniejszych obliczeń np. w node.js na Heroku. To prawda, że większość podstawowych operacji, które tworzy się na platformie force.com nie wymaga wiele na pierwszy rzut oka, problemem stają się wewnętrzne wymagania platformy, która jest współdzielona, ma limity itd. To, że jesteś w stanie zaprogramować sobie quick sorta ( heheh ), robisz zajebiste rzeczy w JS oraz nawalasz bibliotekami na lewo i prawo nie znaczy, że jak Cię rzucą do projektu na Salesforce to zrobisz go dobrze. Ba, pewnie zrobisz go źle bo zamiast wykorzystać platformę i doradzić klientowi to zaczniesz .... programować to od początku rzeczy, które są tam dawno rozwiązane, ale to trzeba wiedzieć...

Swoją drogą, nie ma co się przywiązywać do technologii.

Pozdrawiam

Na szczescie Salesforce to nie tylko programowanie. A nawet powiem wiecej, Programowanie to tylko mala czesc Salesforce. Jes w nim wiele dziedzin, ktore sa jakby wazniejsze w calym dzialaniu. Sa Admini, DevOpsy, Testerzy, Architekci, Konsultanci. Programowanie w Salesforce to tylko mala czesc, chociaz zeby nie bylo, duzo sie kreci wokol programowania w Salesforce. Salesforce jest teraz na topie, wiec I jest zapotrzebowanie. Generalnie najwieksze zapotrzebowanie jest na chwile obecna na kosultantow, a co za tym idzie, sa bardzo dobrze oplacani. Na programistow troche mniejsza jest potrzeba, ale dalej oczywiscie jest deficit. Z tego co wiem to najwiecej jest adminow I testerow na chwile obecna. Mam znajomego, ktory pracuje w tym juz 5 lat I jakby wie co sie dzieje na rynku jesli chodzi o Salesforce.

Witam,

Jestem SFDC Developerem z około rocznym starzem z SFDC Developera I. Moje zarobki B2B 45zł na godzinne. Od tego muszę opłacić ZUS i dochodowy.
Może jeszcze jakiś SFDCowiec pochwiali się swoim wynagrodzeniem?

Pozdrawiam.

To może i ja zadam kilka pytań.
Jakie są właściwie obowiązki i co robi osoba na stanowisku developera? Czy taka osoba zajmuje się jedynie pisaniem kodu w Apexie, czy może wyklikuje też pewne rzeczy już w samej platformie? Co musi umieć osoba świeżo wchodząca w tą platformę? Czytałem, że jest wiele IDE i pluginów do IDE do platformy Salesforce, które z nich polecacie?
Powoli zaczynam przygodę z tą platformą dlatego kieruję te pytania do osób, które już mają doświadczenie w pracy z Salesforce.

Kamil Golis napisał(a):

To może i ja zadam kilka pytań.
Jakie są właściwie obowiązki i co robi osoba na stanowisku developera? Czy taka osoba zajmuje się jedynie pisaniem kodu w Apexie, czy może wyklikuje też pewne rzeczy już w samej platformie? Co musi umieć osoba świeżo wchodząca w tą platformę? Czytałem, że jest wiele IDE i pluginów do IDE do platformy Salesforce, które z nich polecacie?
Powoli zaczynam przygodę z tą platformą dlatego kieruję te pytania do osób, które już mają doświadczenie w pracy z Salesforce.

Hej, nie wiem czy juz znalazłeś odpowiedź. Z mojego doświadczenia wynika, generalnie musisz znać platfomę. Apex+VF+ platforma jako taka.
Jako developer będziesz musiał korzystać też z klikanej części sfdc.

Nie ucz się VF bo w tym nikt już nie robi :P
Jako Salesforce dev musisz kodować w apex i robić trochę frontu w lightingu.
Tak naprawdę większość rzeczy możesz zrobić w Apex, albo inaczej rzeczy które możesz wyklikać możesz równie dobrze napisać w Apex.
Z tego co zauważyłem to większość osób jeśli może coś zrobić w Apex to to w nim robi.

@RumCiur: nie zgodzę się że w VF nikt nic nie robi. Jest masa projektów które z tego korzystają.

To chyba jakieś bardzo stare projekty i trzeba mieć pecha, żeby na taki trafić.
Nie spotkałem się jeszcze w projekcie, ani nie słyszałem od kogoś, żeby miał projekt z VF.