Samozatrudnienie w IT: Czechy/Słowacja?

Samozatrudnienie w IT: Czechy/Słowacja?
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
2
SekretarzGeneralnyONZ napisał(a):

Tylko głupcy tak uważają. Osoby dobrze zarabiający migają się od płacenia danin bo się to zwyczajnie opłaca w przeciwieństwie do gorzej zarabiających.

Jest cała masa ludzi dobrze zarabiających, którzy się od niczego nie migają. Migają się cwaniaki, którzy uważają swoją ojczyznę za jakiegoś okupanta i źródło wszelkich swoich cierpień, którzy uważają, że wspólne oznacza niczyje, więc można kraść. Dopóki tacy ludzie będą w społeczeństwie i u władzy, dopóty znacząco się nie polepszy. Niestety, wychodzenie z komuny mentalnej to długotrwały proces, no i pewno wielu z Was na to życia nie starczy.

ideaxp napisał(a):

Ja mam proste rozwiązanie: 10% podatek liniowy dla wszystkich i brak CIT. Wiecie co się stanie? Pół Europy się tu zwali zakładać firmy.
Do tego trzeba jeszcze zaorać CAŁE prawo, które do tej pory wygenerowaliśmy. Polska robi 35k aktów prawnych rocznie. Czechy...6 tysięcy.
Po prostu zaorać i zrobić na nowo. Rozpęta się chaos, ale po roku ustabilizuje.

Z tym nawet można się prawie zgodzić, tylko bez CITu dla tych firm z Europy, specjalnie sytuacja budżetowa się nie poprawi.

Karister napisał(a):

"Podoba" mi się najazd na osoby chcące wynieść się z podatkami za granicę. Czemu nie najeżdżacie na tych, co teraz pracują na B2B? Przecież to jest to samo - unikanie opodatkowania.

Owszem, posiadanie B2B to często po prostu optymalizacja podatkowa, ale nie łamanie prawa. Posiadanie firmy za granicą, a mieszkanie w Polsce i nie płacenie tu podatku dochodowego to łamanie prawa. Tylko o to tu chodzi, co w tym takiego skomplikowanego?

Nie rozumiem tego fanatycznego patriotyzmu.

Płacenie podatków to nie jest fanatyczny patriotyzm. To po prostu rozumienie pewnych mechanizmów, świadomość, że nie ma nic za darmo, i świadomość tego, że bogate państwa są bogate m.in. dlatego, że ich uczciwi obywatele płacą w nich uczciwie podatki.

Serio ktoś ma poczucie, że te podatki idą na dobry cel i państwa za nie zadba o obywatela?

Nie można chyba być aż takim debilem, żeby twierdzić, że 100% wpłaconych podatków magicznie znika, a państwo i samorządy nie dostarczają niczego dla obywateli. Prawda, że nie można?
Część jest wydawana lepiej, część gorzej, część jest marnotrawiona, część ukradziona, a części nie ma, bo ktoś ich nie zapłacił. Gdyby wszystkie te elementy działały prawidłowo, to byłoby wspaniale, ale nie jest. Dlatego twierdzenie, że "politycy są źli" i wykonywanie analogicznych działań to hipokryzja.

Pozdrawiam patriotów - zepsute, roszczeniowe i bezczelne pokolenie Y.

Ależ nie bądź już dla siebie taki surowy.

Mam tylko nadzieję, że wszyscy ci, którzy nagle odkryli, że są Czechami, jeszcze przed przeprowadzką zrzekną się obywatelstwa tej okropnej Polski. No przecież nie jesteście hipokrytami, prawda?

kaczus
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Łódź
  • Postów:1402
0

Jest cała masa ludzi dobrze zarabiających, którzy się od niczego nie migają. Migają się cwaniaki, którzy uważają swoją ojczyznę za jakiegoś okupanta i źródło wszelkich swoich cierpień, którzy uważają, że wspólne oznacza niczyje, więc można kraść. Dopóki tacy ludzie będą w społeczeństwie i u władzy, dopóty znacząco się nie polepszy. Niestety, wychodzenie z komuny mentalnej to długotrwały proces, no i pewno wielu z Was na to życia nie starczy.

Jakie wychodzenie z komuny. Wychodzenie skończyło się w okolicy 2000 roku, teraz mamy powrót do komuny. Nie migają się cwaniaki, a politycy okupują nasz kraj, co ułatwia im ordynacja wyborcza i proszę, nie mam tu, że mogę wystartować na równych prawach co inni i to zmienić, bo nie mogę, tak właśnie cementuje się za nasze pieniądze partiokracja. U władzy nic się nie zmieni, dopóki za nasze pieniądze partie będą cementować swoje zdobycze.


Ogólnie na prace domowe mam stawki zaporowe. Czasem coś o programowaniu znajdzie się na mojej stronie
somekind
Ja piszę o KOMUNIE MENTALNEJ. Tym, co tkwi w mózgach tych, którzy uważają, że jak coś jest wspólne, to można to kraść i niszczyć. Zjawisko występuje zarówno u szarych obywateli jak i u przedstawicieli władzy.
kaczus
Ale jedno i drugie jest ze soba powiązane... Tam gdzie decyzje jak co ma wyglądać schodzą niżej do obywateli, tam dba się o dobro wspólne, bo się czuje tą "wspólność". Teraz władza znowu chce wszystkim sterować centralnie, więc ludzie znowu nie będą czuli wspólnoty.
somekind
Ok, tu się zgadzam. Centralizacja władzy to zawsze zło - no, ale ostatnio ludzie wybrali dyktatora. Tylko jeśli się ma takie decentralizacyjne poglądy, to właśnie wypadałoby płacić te podatki, które trafiają do samorządów, czyli własnie np.dochodowy.
kaczus
biorąc pod uwagę ordynację wyborczą nie mieli zbytniego wyboru.... I wybrało ich mniej niż 20% uprawnionych....
LS
  • Rejestracja:ponad 8 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:990
0
somekind napisał(a):

To po prostu rozumienie pewnych mechanizmów, świadomość, że nie ma nic za darmo, i świadomość tego, że bogate państwa są bogate m.in. dlatego, że ich uczciwi obywatele płacą w nich uczciwie podatki.

Pic or didn't happen ;)


--
Annuit Coeptis
aurel
Moderator
  • Rejestracja:prawie 15 lat
  • Ostatnio:3 dni
0

Czemu więc jedni są nieuczciwi, a drudzy są czymś zupełnie ok?

Ponieważ praca w oparciu o B2B jest w 100% zgodna z prawem, a płacenie podatków w kraju, w którym nie jest się rezydentem jest niezgodne z prawem. Tak po prostu.
Nie twierdzę, że wszystko co niezgodne z prawem jest niemoralne, ale twierdzę, że osoby wyprowadzające działalność za granicę (a siebie nie) łamią prawo w celu optymalizacji podatkowej.

@Mały Orzeł podał co prawda całkiem skuteczny sposób na faktyczne przeprowadzenie tego zgodnie z przepisami, ale z jednym małym problemem - gdy dzieje się to przez firmę pośredniczącą, której działalność polega właśnie na pośredniczeniu w celu optymalizacji podatkowej, to to podchodzi pod klauzulę unikania opodatkowania...

edytowany 1x, ostatnio: aurel
kaczus
klauzulę, którą już raz trybunał wyrzucił do kosza, ze względu na niezgodność z konstytucją.
aurel
Na razie obowiązuje. Na czym innym się opierać, jeśli nie na obowiązującym prawie? Można gdybać, że TK znowu uchyli, ale wcale nie jest to pewne.
kaczus
Cóż, nasz kraj nie jest krajem prawa, więc wprowadzono znowu, gdyż trybunał nie działa. Ogólnie w państwie prawa zazwyczaj jest co najmniej kilkumiesięczny (jeśli nie kilkuletni) vacatio legis, po to, aby organy do tego uprawnione mogły zbadać właśnie zgodność z konstytucją, dzięki temu nie ma takiego problemu jak u nas, że trzeba domniemywać konstytucyjność ustawy. Druga sprawa, że dzięki takiemu podejściu mamy przewidywalność prawną. Dlatego nasz kraj nie należy wg mnie do cywilizowanych i dopóki nie zmieni się system władzy ja uważam go za okupowany przez politykierów
KA
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:51
1
aurel napisał(a):

Ponieważ praca w oparciu o B2B jest w 100% zgodna z prawem, a płacenie podatków w kraju, w którym nie jest się rezydentem jest niezgodne z prawem. Tak po prostu.

somekind napisał(a):

Owszem, posiadanie B2B to często po prostu optymalizacja podatkowa, ale nie łamanie prawa. Posiadanie firmy za granicą, a mieszkanie w Polsce i nie płacenie tu podatku dochodowego to łamanie prawa. Tylko o to tu chodzi, co w tym takiego skomplikowanego?

Dla mnie skomplikowane jest słowo "prawo". Prawo, które kilka lat temu zadziałało wstecz i producenci karetek chcieli popełniać samobójstwa, bo zgodnie z prawem naliczono im miliony podatku wstecz i nasłano komorników. A ci zgodnie z prawem mogą zlicytować staruszkowi sztuczną szczękę, a mi zająć samochód, bo zaparkuję go na podjeździe znajomego, który ma długi. Zgodnie z prawem deweloperzy sprzedają niewybudowane jeszcze mieszkania i w razie ich bankructwa, to ludzie zostają na bruku. Getin Bank zgodnie z prawem wciskał pseudo-lokaty, gdzie ludzie włożyli 50k, a wyjęli 10k. Prawo...
A jeśli chodzi konkretnie o prawo podatkowe, mogę się mylić, ale chyba da się to zrobić zgodnie z prawem. Jest coś o unikaniu podwójnego opodatkowania i jeśli jakiś kraj klepnie mi rezydencję podatkową, to robię to legalnie. A podobno nie jest to niemożliwe -na przykład słyszałem, że UK to klepnie, jeśli serwer, do którego się łączę w celu wykonywania pracy stoi fizycznie w UK. Ale to tylko powtarzam niezweryfikowane plotki, może się mylę.

somekind napisał(a):

Część jest wydawana lepiej, część gorzej, część jest marnotrawiona, część ukradziona, a części nie ma, bo ktoś ich nie zapłacił.

Masz rację. Są kraje, gdzie jest lepiej niż w Polsce i są takie, gdzie jest gorzej. Ale dla mnie całokształt jest tak zły, że nie chcę być jego częścią. Gdybym miał jakąkolwiek rodzinę za granicą, chętnie bym się polskiego obywatelstwa pozbył. Ale tak marzenia o cioci w USA pozostają marzeniami, a nadzieja, że pznam wspaniałą Czeszkę umrze ostatnia. :)

aurel
Moderator
  • Rejestracja:prawie 15 lat
  • Ostatnio:3 dni
2

A podobno nie jest to niemożliwe -na przykład słyszałem, że UK to klepnie, jeśli serwer, do którego się łączę w celu wykonywania pracy stoi fizycznie w UK. Ale to tylko powtarzam niezweryfikowane plotki, może się mylę.

Każdy zna takie niezweryfikowane plotki, ale powiedz mi, czy znasz kogokolwiek, chociaż jedną prawdziwą żywą osobę, która w ten sposób się rozlicza? Anonimy z internetu się nie liczą. Piszę to, żebyś się zastanowił. Skoro to taki raj podatkowy, takie proste, takie legalne, takie oszczędności - gdzie ci wszyscy ludzie z wyprowadzonymi firmami?

Oczywiście, że jak ci jakiś kraj "klepnie rezydencję", to masz papier, który ci pozwala się tak rozliczać. Kluczowym jednak jest tu słowo "klepnie". Jeśli to nie jest faktyczna rezydencja podatkowa, tylko tak ci się sprytnie udało wmanewrować urzędników, to jak to wyjdzie na jaw, to papier cię nie ochroni...

Gdybym miał jakąkolwiek rodzinę za granicą, chętnie bym się polskiego obywatelstwa pozbył.

Do tego nie jest potrzebna rodzina za granicą o.O

edytowany 1x, ostatnio: aurel
KA
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:51
0
aurel napisał(a):

Każdy zna takie niezweryfikowane plotki, ale powiedz mi, czy znasz kogokolwiek, chociaż jedną prawdziwą żywą osobę, która w ten sposób się rozlicza? Anonimy z internetu się nie liczą. Piszę to, żebyś się zastanowił. Skoro to taki raj podatkowy, takie proste, takie legalne, takie oszczędności - gdzie ci wszyscy ludzie z wyprowadzonymi firmami?

Nie znam. Chyba bardzo wyraźnie to zaznaczyłem.

aurel napisał(a):

Oczywiście, że jak ci jakiś kraj "klepnie rezydencję", to masz papier, który ci pozwala się tak rozliczać. Kluczowym jednak jest tu słowo "klepnie". Jeśli to nie jest faktyczna rezydencja podatkowa, tylko tak ci się sprytnie udało wmanewrować urzędników, to jak to wyjdzie na jaw, to papier cię nie ochroni...

Oczywiście. Bo jak urzędas przyjdzie z papierem, to ja jestem w czarnej d. Jestem oszustem. Jak ja przyjdę z papierem, to urzędas wie lepiej, że zagraniczny papier jest lewy i ja będę musiał udowodnić, że jest dobry. Bo właśnie zgodnie z prawem trzeba udowadniać, że się nie jest złodziejem.

aurel
Moderator
  • Rejestracja:prawie 15 lat
  • Ostatnio:3 dni
1

Oczywiście. Bo jak urzędas przyjdzie z papierem, to ja jestem w czarnej d. Jestem oszustem. Jak ja przyjdę z papierem, to urzędas wie lepiej, że zagraniczny papier jest lewy i ja będę musiał udowodnić, że jest dobry. Bo właśnie zgodnie z prawem trzeba udowadniać, że się nie jest złodziejem.

Ale ty nie będziesz w czarnej dupie bo zły urzędas, tylko dlatego, że zdobyłeś zaświadczenie o byciu rezydentem, chociaż faktycznie nim nie jesteś, czyli gdzieś na drodze w załatwianiu tego papierka złożyłeś fałszywe oświadczenie. Wyłudziłeś dokument poświadczający nieprawdę i posłużyłeś się nim w celu zapłacenia niższego podatku. To jest niemalże definicja oszustwa podatkowego...

Zobacz pozostałe 9 komentarzy
aurel
@kaczus, ale czego ty nie rozumiesz...? o.O Nielegalny emigrant NIE ZARABIA LEGALNIE, nie ma więc dochodów do opodatkowania! A gdy mowa o rezydencji, to w domyślne jest drugie słowo - rezydencja PODATKOWA. Nie ma podatków - nie ma o czym mówić...
kaczus
Ale tylko udowodni, że był w danym kraju przez jakiś czas, ale przeciez przebywanie w tym czy innym miejscu nie jest zabronione
kaczus
ale może chciałby płacic podatki, przebywa cały rok tam... Co do podatków - nie wiem jak obecnie, ale dawniej czasem płacili, tylko na fikcyjne dane.
aurel
Udowodnią, przez jaki czas. Sprawdzą każdy jeden dzień roku i jeżeli wyjdzie więcej dni w roku w Polsce, niż poza Polską, to udowodnili co chcieli.
kaczus
no to niech udowodnią, póki nie udowodnią - jest kryty.
0
aurel napisał(a):

Czemu więc jedni są nieuczciwi, a drudzy są czymś zupełnie ok?

Ponieważ praca w oparciu o B2B jest w 100% zgodna z prawem, a płacenie podatków w kraju, w którym nie jest się rezydentem jest niezgodne z prawem. Tak po prostu.
Nie twierdzę, że wszystko co niezgodne z prawem jest niemoralne, ale twierdzę, że osoby wyprowadzające działalność za granicę (a siebie nie) łamią prawo w celu optymalizacji podatkowej.

@Mały Orzeł podał co prawda całkiem skuteczny sposób na faktyczne przeprowadzenie tego zgodnie z przepisami, ale z jednym małym problemem - gdy dzieje się to przez firmę pośredniczącą, której działalność polega właśnie na pośredniczeniu w celu optymalizacji podatkowej, to to podchodzi pod klauzulę unikania opodatkowania...

A co z prawem UE??

KA
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:51
0
aurel napisał(a):

Ale ty nie będziesz w czarnej dupie bo zły urzędas, tylko dlatego, że zdobyłeś zaświadczenie o byciu rezydentem, chociaż faktycznie nim nie jesteś, czyli gdzieś na drodze w załatwianiu tego papierka złożyłeś fałszywe oświadczenie. Wyłudziłeś dokument poświadczający nieprawdę i posłużyłeś się nim w celu zapłacenia niższego podatku. To jest niemalże definicja oszustwa podatkowego...

Ale czemu ciągle zakładasz, że papier jest nielegalny? Ja pisałem o hipotetycznej sytuacji, gdzie mam papier, bo faktycznie się należy. A praktyka będzie właśnie taka, jaką praktykujesz. Urzędas będzie się dowalał wszystkiego, co może. A ja będę udowadniał, że tak, mogę tak robić, bo faktycznie mi się należy. Będę się fatygował, żeby bronić się przed prawem.

edytowany 1x, ostatnio: Karister
aurel
Bo nie ma sposobu, by zrobić to legalnie, a się nie przeprowadzić... Jeśli znasz jakiś, to podaj, ale bardzo proszę bez fraz "coś tam słyszałem" itp., natomiast bardzo lubię powoływanie się na konkretne przepisy.
kaczus
legalnie sie nie przeprowadzać, to choćby wtedy, gdy masz więcej niż jedno miejsce zamieszkania.
somekind
Policja pewno też Ci przeszkadza, bo przez nich kraść nie można tak łatwo.
KA
Już szukam przepisów, bo to broniący się je musi znać. Daj mi przepis, że nie da się nie legalnie. Zresztą... prawo. Nasze prawo nie umie nawet zdefiniować co to są "miejsce zamieszkania" i "centrum interesów osobistych". Los człowieka w państwie prawa zależy od interpretacji mglistych zapisów przez prawnika, na którego rano nakrzyczała żona. Mam żonę i dziecko 20km za granicą w CZ i dostanę tam rezydencję podatkową. I będę się tłumaczył, że z domu w PL korzystam 180 dni w roku a nie 185. Bo są papiery pierwszego i drugiego sortu.
aurel
@Karister, ale ja już podawałam te przepisy, i są to generalnie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Z każdym krajem mamy oddzielną taką umowę, ale wszystkie są na podstawie szablonu, który mówi, że masz obowiązek się opodatkować w tym kraju, w którym mieszkasz przez większą część roku. Tu możesz sobie poczytać: http://www.finanse.mf.gov.pl/abc-podatkow/umowy-miedzynarodowe/wykaz-umow-o-unikaniu-podwojnego-opodatkowania Podawałam też linki do kilku artykułów na ten temat rozwiewających wątpliwości. Ty podałeś tylko "wydaje mi się" i "coś tam gdzieś"...
somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
1
Karister napisał(a):

A ci zgodnie z prawem mogą zlicytować staruszkowi sztuczną szczękę, a mi zająć samochód, bo zaparkuję go na podjeździe znajomego, który ma długi. Zgodnie z prawem deweloperzy sprzedają niewybudowane jeszcze mieszkania i w razie ich bankructwa, to ludzie zostają na bruku. Getin Bank zgodnie z prawem wciskał pseudo-lokaty, gdzie ludzie włożyli 50k, a wyjęli 10k. Prawo...

Lol. To, że takie rzeczy się dzieją, to nie znaczy, że są zgodne z prawem. :D
Komornik nie może zabrać rzeczy osobistych, kwestia znikających nagle deweloperów została rozwiązana przez rachunki powiernicze (deweloper nie dostanie żadnych pieniędzy z kredytu, dopóki Ty nie zostaniesz wpisany do KW). Kwestią nielegalnych zapisów w polisolokatach zajmuje się się UOKiK.

Ale generalnie oszukiwanie ludzi jest niezgodne z prawem, konkretnie z Art 286 KK. Prawo zakazuje, więc nic te rzeczy nie są zgodne z prawem.

A, ze takie rzeczy się dzieją, że są tacy, którzy wykorzystują ludzką naiwność i zaufanie jest spowodowane właśnie tą prlowsko-oszukańczo-cwaniaczą mentalnością. Jedni nie płacą podatków, inni pensji swoim pracownikom i faktur kontrahentom, inni wciskają starszym ludziom magiczne garnki albo lokaty w złocie. To jest cwaniactwo.
I każdy sam musi wybrać, po której stronie moralnej chce się znaleźć, czy być razem z cwaniakami, czy tam gdzie uczciwi ludzie.

Są kraje, gdzie jest lepiej niż w Polsce i są takie, gdzie jest gorzej. Ale dla mnie całokształt jest tak zły, że nie chcę być jego częścią. Gdybym miał jakąkolwiek rodzinę za granicą, chętnie bym się polskiego obywatelstwa pozbył. Ale tak marzenia o cioci w USA pozostają marzeniami, a nadzieja, że pznam wspaniałą Czeszkę umrze ostatnia. :)

Powodzenia - szczerze Ci życzę.
Nie rozumiem tylko na co chcesz czekać? Skoro Polska jest taka zła, to po co Ci obywatelstwo? Kompletnie nie rozumiem po co się tak męczyć.

kaczus
przez lata takich zabezpieczeń nie było. Tak jak nie ma normalnych zabezpieczeń w turystyce do tej pory. I tak - komornik nie może nawet badać niektórych rzeczy - bo tak kulawe jest prawo. Niestety politycy mając w nosie nadrzędne przepisy, tworzą często nowe niezgodne z niczym. Ponieważ nie ponoszą odpowiedzialności, to prawo takie tworzą i później właśnie obywatel ma problemy.
somekind
Zgadza się. Tylko to jest argument za zmianą władzy, nie niepłaceniem podatków.
kaczus
Niestety, bez zmiany systemu nie jest to możliwe, o czym od kilkunastu lat sie przekonujemy
somekind
Nie trzeba zmieniać systemu (chociaż to być może byłoby szybsze). Po prostu trzeba przeczekać, aż obecna władza wymrze oraz wszyscy cwaniacy i oszuści wyjadą, wtedy będzie można budować państwo z uczciwym społeczeństwem i sensownym prawem.
kaczus
a co ma do tego, że władza wymrze, jak młode wilki w partii sa tak samo kształcone, a prawo tak zrobione, że to oni mogą tylko rządzić?
KA
  • Rejestracja:prawie 9 lat
  • Ostatnio:prawie 6 lat
  • Postów:51
0
somekind napisał(a):

Lol. To, że takie rzeczy się dzieją, to nie znaczy, że są zgodne z prawem. :D

Lol! Lol! Ale ludzie pieniędzy nie odzyskali. Bo państwo opiekuńcze ściga Kowalskiego za 0.99, a walka z korporacjami jest ponad jego siły.

somekind napisał(a):

Komornik nie może zabrać rzeczy osobistych

Acha, to powiedz to temu dziadkowi, co mu zlicytowali sztuczną szczękę Dziadek oczywiście może nająć prawników, a o jego losie, po pięciu latach odwołań obu stron, i tak zdecyduje sędzia, który akurat będzie miał lepszy lub gorszy humor. Zgodnie literą prawa.

Zobacz pozostały 1 komentarz
kaczus
ale może się okazać, że komornik postąpił zgodnie z prawem, tylko właśnie odzyskanie nie jest takie proste, jak już jest zajęte. Był swojego czasu dość długi wątek na p.s.p, gdzie właśnie analizowano aktualne prawo w kontekście tego jak działają komornicy...
KA
O, widzę, że zeszło na wysoki poziom zarzutów czytania ze zrozumieniem. Miłego dnia życzę zatem. Gdzie stwierdziłem, że rzeczy niezgodne z prawem są z nim zgodne, słucham?
somekind
A ci zgodnie z prawem mogą zlicytować staruszkowi sztuczną szczękę, a mi zająć samochód, bo zaparkuję go na podjeździe znajomego, który ma długi. Zgodnie z prawem deweloperzy sprzedają niewybudowane jeszcze mieszkania i w razie ich bankructwa, to ludzie zostają na bruku. Getin Bank zgodnie z prawem wciskał pseudo-lokaty, gdzie ludzie włożyli 50k, a wyjęli 10k.
kaczus
tak - zgodnie z prawem mogą zająć Tobie samochód, bo zaparkujesz w niewłaściwym miejscu. Polecam np ten wątek https://groups.google.com/forum/#!searchin/pl.soc.prawo/traktor|sort:relevance/pl.soc.prawo/ODwpmnLGIDk/ytymS6T0iIgJ
somekind
@kaczus, no i? Bo ja tam widzę jedynie dyskusję o bezprawności tego typu działań.
ID
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 7 lat
  • Postów:41
4

Panowie, ale cała dyskusja się rozchodzi o to, czy ktoś polskie państwo oszukuje lub nie. Część z Was wtrąca jakiś patriotyzm i patetyczne hasła typu ojczyzna. Teraz zastanówcie się co tej ojczyźnie zawdzięczacie? Co Wam dała?

Bo mi dała tylko:
-badziewną edukację (na państwowym IT jakieś archaizmy)
-wiecznego doła, szarość i wyzysk
-represje ze strony aparatu biurokratycznego
-wieczne nerwy patrząc na to co się wyrabia
-brak perspektyw

W zamian ja mam poświęcić jej życie (mam tylko jedno), płacić ile wlezie podatków i jak przyjdzie ruski czy niemiec, iść zginąć z karabinem.

W innych państwach może nie jest kolorowo, ale takiej psychozy nie ma w żadnym cywilizowanym kraju. Nasi sąsiedzi: Czesi, Słowacy, Litwini, Łotysze, Estończycy są lata świetlne przed nami. Może nie mają takiego PKB (efekt skali), ale poziomy życia zdecydowanie inne. Te narody są po prostu bardziej wyluzowane. Tymczasem u nas wieczne napięcie, zawiść, zazdrość i równanie do ogółu.

To nie chodzi tylko o podatki czy biurokrację, ale o polską mentalność, o ten syf, który chłoniemy i stale się nim zarażamy.
Wiecie co? Ja nie chcę być Polakiem.

Zobacz pozostały 1 komentarz
somekind
@amb00, czemu zatem ciągle piszesz z polskiego IP? Skoro jest Ci tak źle, czemu jeszcze nie wyjechałeś?
aurel
"Wiecie co? Ja nie chcę być Polakiem." Trzeba spełniać marzenia. To nawet nie jest jakoś specjalnie skomplikowane do przeprowadzenia. Dasz radę! Nie pozwól, by Polska zniszczyła ci życie!
EroSanin
Ja wiem, że nie jeden koleś na tym forum zasłużył na takie komentarze, ale swoją drogą warto czasem pomyśleć, że część osób co to się wkurza na polski rząd a nie wyjeżdza robi to tylko i wyłącze ze słabej nadzieji, że ktoś im powie: "Słuchaj stary, wytrzymaj, będzie lepiej...", inna sprawa, że tak nie będzie ;)
somekind
@EroSanin, ale tu nie chodzi o wkurzenie na rząd tylko o nazwanie kraju gównem. To jest zupełnie inny kaliber.
LS
@ideaxp - sorry ale psychozę to raczej masz ty (bardziej obstawiam depresje). Ten kraik jest jaki jest ale naprawdę daje sporo możliwości - podatki stosunkowo niewielkie, możliwość lawiracji przy podatkach (system jest cholernie nieszczelny), niskie kary za przekręty finansowe, ładne dziewczyny :) Jest tylko jedno ale - to nie jest kraj dla głupich ludzi.
ID
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 7 lat
  • Postów:41
1

""Kaczyński: Za spowolnienie gospodarcze odpowiadają przedsiębiorcy związani z partiami opozycyjnymi"
"- Nie chcą podejmować różnego rodzaju zyskownych przedsięwzięć gospodarczych, bo uważają, że lepiej zaczekać, aż wrócą dawne czasy "

Dzisiejsze słowa prezesa prezesów.

somekind
Moderator
  • Rejestracja:około 17 lat
  • Ostatnio:2 dni
  • Lokalizacja:Wrocław
0
ideaxp napisał(a):

Bo mi dała tylko:
-badziewną edukację (na państwowym IT jakieś archaizmy)

No, jeśli na studiach z CS szukałeś IT, to pewno się zawiodłeś. Jak w aptece nie mają ziemniaków, to pewno też jesteś zły.

W innych państwach może nie jest kolorowo, ale takiej psychozy nie ma w żadnym cywilizowanym kraju. Nasi sąsiedzi: Czesi, Słowacy, Litwini, Łotysze, Estończycy są lata świetlne przed nami. Może nie mają takiego PKB (efekt skali), ale poziomy życia zdecydowanie inne. Te narody są po prostu bardziej wyluzowane. Tymczasem u nas wieczne napięcie, zawiść, zazdrość i równanie do ogółu.

Pojedziesz tam i nadal będziesz spięty. Bo taką masz po prostu mentalność. Umiesz tylko jęczeć, psioczyć, nienawidzić innych ludzi i wywyższać się nad nimi. Nic dziwnego, że przy tylu negatywnych emocjach brak Ci miejsca na jakiekolwiek pozytywne.

Ja nie chcę być Polakiem.

Bardzo mnie to cieszy, im mniej takich Polaków jak Ty, tym lepiej dla nas wszystkich.
Tylko wrzuć skan zrzeczenia obywatelstwa, żeby nie być uznawanym za hipokrytę.

0

Temat trochę przygasł, ale w związku z dużymi zmianami w polskim prawie pozwolę sobie odświeżyć. Mam serię pytań: czy rejestrując jednoosobową spółkę zoo w Czechach jest to równoznaczne z tym jakbym był w niej zatrudniony? Czy może jest możliwa sytuacja w której taka czeska spółka nie zatrudnia nikogo (dodam że nie ma właściwie konieczności zatrudniania bo całą "pracę" wykonują serwery, właściwie bezobsługowo)? Czy wypłacając dywidendę z takiej spółki zapłacę czeski podatek od zysków kapitałowych a potem polski podatek (dochody zagraniczne) i dla US jestem czysty? Czy do takiej konstrukcji polski ZUS może mieć jakieś "ale"?
Generalnie nie chodzi mi tu o jakieś oszczędności, ale raczej o unikanie przyjemności kontaktu z polskimi organami administracji - można powiedzieć o względny spokój

LS
Takie rzeczy to z doradcą podatkowym, nie tutaj. No chyba że chcesz powierzyć pieczę nad swoimi (możliwe że dużymi) pieniędzmi doradcom z 4p - ale mądre to zbyt nie jest :D Najbezpieczniejsze wyjście to po prostu zamieszkanie w Czechach przy polskiej granicy - z Krakowa czy Katowic niedaleko do Cieszyna więc do rezydencji nie powinni się przyczepić.
0
TA
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około rok
  • Postów:315
0

Tak finalnie to czy w tym mitycznym Czeskim eldorado placi sie mniej? Bo tak na pierwszy rzut oka to przy 20k/miesiac suma podatkow wynosi 43% (21%+22%). Jesli zarabialibysmy troche mniej to wychodzi 36% (21%+15%). To gdzie robie blad bo nie widze w tym zadnego biznesu :/

LS
Dopóki nie ruszą 19% liniowego to nie. W zasadzie to chyba był główny powód dla którego wycofali się z tego pomysłu :)
somekind
Widać za mało cebuli i buraków w diecie, żeby zostać januszem biznesu. Skoro nie rozumiesz, to wszystko z Tobą w porządku. :)
LS
K*rfa, a mówili żeby nie pisać na kacu :D
TA
Czyli wszyscy ktorzy placza ze przy jednoosobowej dzialalnosci w Polsce ledwo co da sie pracowac i jest o tyle gorzej niz w Czechach opowiadaja glupoty? Bo wychodzi ze w tym naszym zlym kraju mamy jedne z nizszych podatkow - tylko ze jest to zle bo jest to u nas :/.... Czlowiek na starosc faktycznie coraz mniej rozumie :/
LS
Wszyscy opowiadają głupoty, a w Polsce dodatkowo próbują uchodzić za ekspertów
aurel
Moderator
  • Rejestracja:prawie 15 lat
  • Ostatnio:3 dni
1

To gdzie robie blad bo nie widze w tym zadnego biznesu :/

W pominięciu kosztów uzyskania przychodu. Do 2mln CZK rocznie możesz koszty rozliczać ryczałtem, bez prowadzenia ewidencji. Z tego co czytałam w internecie, to jest to 40-80% zależnie od branży, a w przypadku programistów ponoć zastosowanie ma 50%. Więc efektywnie płacisz 10,5%, a nie 21% dochodowego (a i to powyżej progu dopiero, bo w pierwszym progu jest 15%, czyli faktyczne 7,5%).
Z drugiej strony nie mają tam kwoty wolnej od podatku i 500+ :P

somekind
No tak, zapomniałem jeszcze, że w Czechach łatwiej zostać milionerem. :D
0
aurel napisał(a):

Z drugiej strony nie mają tam kwoty wolnej od podatku i 500+ :P

Ale chyba u nas na liniowym też nie masz kwoty wolnej.

aurel
A jak nie masz dzieci, to nie masz 500+ ;(
LS
Adopcje duchowe się nie liczą?
P7
  • Rejestracja:około 8 lat
  • Ostatnio:prawie 5 lat
  • Postów:27
0

Odświeżę temat kilkoma pytaniami do praktyków, którzy już firmę i/lub rezydencję podatkową do Czech przenieśli:

  • czy można wystawiać faktury w walutach innych niż czeskie korony, np. EUR, PLN?
  • czy wystawiane faktury muszą być wyłącznie w języku czeskim?
  • jak dokładnie oblicza się tam składki na ubezpieczenie społeczne?
  • jakie są przeciętne koszty usług biura rachunkowego? Znacie jakieś godne polecenia tamtejsze biura lub serwisy podobne do ifirma.pl z obsługą w języku polskim (lub angielskim albo niemieckim)?
  • czy wymeldowanie się w PL i zameldowanie w CZ jest wystarczającym warunkiem do przeniesienia rezydencji podatkowej? Większość kontrahentów mam póki co w PL.

Powyższe interesuje mnie w kontekście prowadzenia jednoosobowej DG, z zamiarem zamieszkania na terytorium Czech.

LW
czy wymeldowanie się w PL i zameldowanie w CZ jest wystarczającym warunkiem do przeniesienia rezydencji podatkowej? Nie: https://mctgroup.eu/blog/jak-ustalic-rezydencje-podatkowa-dla-osoby-fizycznej/
Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)