Witam,
właśnie przymierzam się do zmiany pracy. Polecacie może jakieś korpo w Warszawie w .NET?
- Rejestracja:ponad 10 lat
- Ostatnio:8 miesięcy
- Postów:194
0
Jaki poziom prezentujesz ? Junior, Senior, Lead?
A regular? Jak to jest z tym Regularem, to bardziej gwara czy często też pojawia się to w firmach? Ja tam siedzę na Specjaliście jako dev więc nie za bardzo się wyznaje;p
Używa się pojęcia Regular dla osób kóra są pomiędzy Junior a Senior. Zazwyczaj trzeba określić swój stopień zaawansowania. Tylko jak wiadomo Senior w firmie A nie równa się Seniorowi w fimire B.
To jaki poziom samo słowo reprezentuje to ja wiem. Zastanawiam się tylko czy stosuje się tą nazwę przy oficjalnych stanowiskach w firmie.
Tak, stosuje.
:)
Ja w sumie jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ktoś miał w stopce "Regular", nawet w najgłupszych korporacjach.
No właśnie też się nie spotkałem, stąd pytanie.
0
Junior i pierwsza praca komercyjna w programowaniu. Widziałem ogłoszenia w których wymagano doświadczenia komercyjnego na juniora, więc wolałem dopisać. W przyszłym tygodniu planuje rozesłać kilka CV, słyszałem że na początek warto uderzyć do korpo aby poczuć czym są duże projekty i legacy code - taki zimny kubeł na głowę przed normalną pracą;p
- Rejestracja:prawie 11 lat
- Ostatnio:29 dni
- Lokalizacja:Londyn
- Postów:873
0
Są korpo i są korpo.
I są projekty w korpo i są projekty w korpo ;-)
Abstrahując od wielkości projektu:
Wszystko zależy gdzie trafisz, IMO lepiej trafić do miejsca gdzie od razu nauczą Cię dobrych praktyk, niż gdzie zobaczysz złe. Owszem, będziesz wiedział, bo sam poczujesz czemu są złe, ale nie będziesz znał dobrych. A to ważniejsze.
0
Z tym kiepskim kodem to był oczywiście żart (nie jestem w tym najlepszy;p). Głównie zależy mi na tym aby trafić na początek do doświadczonego zespołu, a wydaje mi się że w korpo może być łatwiej ze względu na ich zapotrzebowanie na programistów. Wydaje mi się że małe firmy z zaawansowanym teamem nie mogą sobie za bardzo pozwolić na przyjęcie żółtodzioba nad którym trzeba trochę popracować zanim zacznie być odpowiednio wydajny.
- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:ponad 6 lat
- Lokalizacja:Wawa
- Postów:250
0
AreQrm napisał(a):
Wszystko jest względne. Szukaj wszędzie, nie ograniczaj się na starcie, najwyżej Cie nie przyjmą.
Zupełnie się nie zgadzam z tym. Po co szukać wszędzie. Lepiej zacząć od tych miejsc, co do których się ma przekonanie, że to właściwy wybór.
.netowców szukają teraz praktycznie wszystkie firmy it (duże,małe,średnie). Naprawdę można być bardziej selektywnym. Szczególnie, że najszybciej odezwie się najczęściej słaba firma. Ja polecałbym podejście iteracyjne i zaczynanie od tych, o których się zasłyszało dobre opinie.
A korpo to zwykle się odezwie po kilku tygodniach, bo ich rekrutacje są rozciągnięte w czasie.
@szarotka. Być może. W moim przypadku to dosyć naturalne. Bo sama jestem osobą, która od niedawna pracuje w it i jestem otoczona podobnymi osobami. Mam świeże doświadczenia z poszukiwania pierwszej i kolejnej pracy, więc jest to mi temat bliski. Sama też się bardzo stresowałam, jak to będzie,więc rozumiem doskonale jak to jest. I wiem, że w obecnej sytuacji rynkowej nie ma co się martwić. W kwestiach technicznych, na ten moment, są tu zdecydowanie bardziej kompetentni.
Mam nadzieję, że nie. Ja jestem bardzo pokojowo nastawiona, nawet juz kilka razy trzymałam myszkę na przycisku usuń, bo wstyd mi było, że jestem taka bezpośrednia :)