Można? Można... (zmiana branży)

Można? Można... (zmiana branży)
PE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:5
33

Cześć wszystkim,

Swój pierwszy post kieruje do tych, którzy chcą zacząć się uczyć programowania jak i tych, którzy są we wczesnej fazie nauki, głównie do ludzi, którzy myślą o zmianie branży. Post ma mieć charakter taki trochę motywujący :). Sam jeszcze niespełna rok temu czegoś takiego szukałem. Nie chce nikogo zanudzać tasiemcami dlatego nie będzie to długie wypracowanie :).

Ponad półtora roku temu skończyłem studia techniczne w ogóle nie związane z branżą IT. Przez pół roku szukałem pracy, jednak bezskutecznie, miałem jakieś dwie bzdurne rozmowy o nieciekawą i bardzo nisko płatna prace bez możliwości rozwoju (wypełnianie tabelek w excelu). W styczniu tego roku kupiłem książkę do Javy no i się zaczęło.... Codziennie poświęcałem ok 6 -8 godz na naukę programowania - czytanie, ogladanie tutoriali, pisanie kodu i tak w kółko. W maju zacząłem nieśmiało przeglądać oferty pracy na programistę Javy/Androida (bardziej z ciekawości niż z zamiaru podjęcia pracy ze wzgledu na duze watpliwosci co do umiejetnosci). Traf chciał, że znalazła się oferta stażu na programistę androida. Na koniec maja wysłałem CV a na początku lipca zacząłem pracę, po miesiącu przeszedłem okres próbny.

Na chwilę obecną pracuje 5 miesięcy. Niedawno skończyłem 25 lat, wydaje mi się, że decyzja o podjęciu nauki programowania była jedną z najlepszych w moim życiu :). Cieszy mnie to co robie i mimo, że nie jestem urodzonym programistą to staram się być coraz lepszy. Zdarzaja sie niepowodzenia i nie wiem co przyniesie jutro :). Ważne jest natomiast by cały czas iść naprzód i nie bać się spróbować !

Powodzenia i pozdrawiam :)

edytowany 1x, ostatnio: perfo
Zobacz pozostałe 3 komentarze
Tumeg
jakie miasto/zarobki ? ;)
PE
Wrocław,zarobki - 1500zl netto, w marcu nowa umowa i nowa stawka
LL
Bardzo fajnie. Tylko czemu nie od razu na informatykę? :D
J2
Czyli mam rozumieć ze 9 miesięcy za 1500 zł?
P7
Gratuluję, szacun :-)
shagrin
  • Rejestracja:prawie 17 lat
  • Ostatnio:około 6 lat
  • Lokalizacja:Norwegia, Stavanger
3

Potwierdzam - można się przekwalifikować (w moim przypadku z ratownika medycznego na inż. oprogramowania).


czysteskarpety
czysteskarpety
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:ponad 4 lata
  • Lokalizacja:Piwnica
  • Postów:7697
2

czyli jak we wszystkim, nauka, cierpliwość, pokora, no chyba, że masz jakiegoś wuja w zarządzie :D


LM
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:57
1

Gratki :) Ja pracuje, więc dziennie mogę poświęcić na nauke 2-3h, jednak i tyle coś daje.

H1
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:185
3

Gratulacje. Tak, mozna.
Ale sorry 25 lat to jest ktos bardzo mlody. I nie ma sie wiele na glowie.
A posiadajac 6-8 godzin czasu na nauke to sytuacja mocno komfortowa.

Szczerze to trudno mi to nazwac przebranzowieniem gdy wszystko bylo przed Toba.

Duzo trudniej jak ktos musi zarobic na siebie albo innych, pracuje albo ma obowiazki w postaci dzieci. Itp.

Kompletnie nie roxumiem Was, mlodych, zaraz po studiach, myslacych, ze jest 'za pozno'.

edytowany 3x, ostatnio: H1ghlander
Webowiec
Cenna uwaga. Ktoś pomyśli "3,5 roku za mną. Zmarnowałem ten czas". a to faktycznie taki szybki przeskok. Gratuluję autorowi wątku samozaparcia :)
0

"Was" czyli kogo? Takie rady skierowane we wszystkich "ich" trafiają w próżnie.

H1
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:185
1

Przeciez napisalem. Ludzi mlodych zaraz po studiach. Sporo zachowuje sie jakby skonczyl sie swiat, ze jest za pozno. A nawet jeszcze nie ubrudzili sobie rąk pracą.

Tak jakby studia byly czegokolwiek wyznacznikiem.

edytowany 2x, ostatnio: H1ghlander
JI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 8 lat
  • Postów:7
1

Hmmm ... czyli mam rozumieć, że kolega ma 0,5 roku doświadczenia jako junior java dev i zarabia 1,5 k / rękę we Wroc?

HA
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 5 lat
  • Postów:1
2

Jasne, ze można. W wieku 30 lat podjąłem bardziej radykalną decyzję - z przekwalifikowałem się z nauczyciela (i to nie przedmiotów ścisłych - religia, muzyka) na programistę. Zaoczne studia licencjackie, później za ciosem magisterskie. Ponieważ w tym czasie zarabiałem śmieszne pieniądze, więc musiałem tak się uczyć, aby stypendium naukowe pokryło czesne. Pomoc Rodziców też była nie do przecenienia - odciążyli mnie na ten czas z obowiązkami i pomogli finansowo wystartować (przez pierwszy rok nie miałem stypendium). Po 10 latach w branży IT wiem na 100%, że było warto.

Ale to jeszcze nic - kumpel jest z wykształcenia historykiem, przekwalifikował się na IT robiąc wyłącznie studia podyplomowe z baz danych - reszty nauczył się sam. I zaszedł już dużo wyżej ode mnie (cóż, jest młodszy, ma większy potencjał i mniej innych obowiązków). Ale na Jego przykładzie tym bardziej widać, że można i warto.

LM
A nie wydaje Ci się, że doszedłbyś do tego samego omijąc ten etap ze studiami? Pytam, bo odnosze wrażenie, że w ten sposób mogłeś stracić rok lub dwa.
H1
Doszedłem do tego bez niczyjej pomocy i bez studiów. Po prostu siedziałem po pracy i się uczyłem. Czasem 19h przy kompie dziennie. (bo w pracy tez przy kompie)
LM
Nie pytałem o to, w jaki sposób do tego doszedles. Tylko o to, czy studia nie okazały się zbędne w przypadku, gdy - tak jak teraz napisałesz - uczyłes się sam. Jak każdy nota bene.
H1
Ja się wtrąciłem do dyskusji, ja bym olał studia.
LM
Sorry faktycznie źle spojrzałem :)
Javaluke Scriptwalker
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Lokalizacja:Wlk. Brytania
  • Postów:105
0
jimbo napisał(a):

Hmmm ... czyli mam rozumieć, że kolega ma 0,5 roku doświadczenia jako junior java dev i zarabia 1,5 k / rękę we Wroc?

Nie jakp "junior java dev" tylko jako "junior murzyn dev".

Panie @perfo niech Pan lepiej zacznie szukać nowej pracy od dzisiaj i niech Pan jeszcze napisze co umiał w chwili przyjmowania na staż i z czego się uczył to pomoże również innym początkującym.

edytowany 2x, ostatnio: Javaluke Scriptwalker
Darck
nie zgadzam się
Tgc
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:22 minuty
  • Postów:157
0

Nie chce sie czepiac, ale Wroclaw Java/AND 1500zl netto to jest wygryw?

D3X
Wiedziałem, że ktoś się przyczepi o kasę. Przecież chyba wygrywem jest to, że udało się "wkręcić" do branży IT. I teraz może iść tylko lepiej. O ile cały czas będzie się przykładał. Ilu jest takich ludzi co by się przebranżowiło, ale on za 1500 (przykładowo) to nie będze nic robił. I mija rok, mija dwa i nic. A ten co robił za 1500 na stażu za 2 lata będzie zarabiał np. 5k.
Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
3

On się dopiero uczy i jeszcze płacą mu za to. Normalne pieniądze będzie zarabiać jak już będzie coś umieć. Chyba, że programiści zarabiający więcej niż 1500zł wyceniacie swoje umiejętności na pół roku nauki?

msm
O, to samo chciałem napisać
msm
Administrator
  • Rejestracja:prawie 16 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
4

Nie chce sie czepiac, ale Wroclaw Java/AND 1500zl netto to jest wygryw?

Na piewszą pracę? Otrzymaną po kilku miesiącach samodzielnej nauki? Wyobraź sobie jak wygląda kod osób po kilkumiesięcznym uczeniu się programowania :P.

Co innego jeśli ktoś uczy się programować 3.5 roku na studiach dziennych i wtedy szuka pierwszej pracy, a co innego jeśli ktoś uczy się kilka miesięcy w domu i szuka kogokolwiek kto go przyjmie do zawodu (bo jednak prawdziwa praca kształci zazwyczaj bardziej niż uczenie się samemu).

Tak więc tak, wygryw, bo teraz w marcu dostanie kolejną ofertę (lepszą), a gdyby nie ta praca to jego wartośc rynkowa dalej oscylowałaby koło zera.

edytowany 1x, ostatnio: msm
J2
Śmiem twierdzić że on umie więcej z programowania niż średni absolwent informatyki po 3,5 roku
Tgc
  • Rejestracja:ponad 17 lat
  • Ostatnio:22 minuty
  • Postów:157
1
Darck napisał(a):

On się dopiero uczy i jeszcze płacą mu za to. Normalne pieniądze będzie zarabiać jak już będzie coś umieć. Chyba, że programiści zarabiający więcej niż 1500zł wyceniacie swoje umiejętności na pół roku nauki?

W kazdej pracy tak naprawde programisci sie "tylko ucza". Jezeli ten staz wyglada w ten sposob, ze chodzi sobie po biurze, czyta tutoriale i starsi koledzy pokazuja mu jak programowac to 1,5k zl jest ok. Jak wyglada to tak, ze pracuje normalnie jako junior i dostarcza zjadliwy kod, a nadrabia zaleglosci z programowania po pracy w domu to juz nie.

edytowany 1x, ostatnio: Tgc
Darck
Kogo w ogóle interesują pieniądze w pierwszej pracy? Przecież najważniejsze ile może się nauczyć. Od złej strony podchodzisz. Pieniądze nie są tu celem.
drorat1
  • Rejestracja:ponad 15 lat
  • Ostatnio:około 2 lata
  • Lokalizacja:Krasnystaw
  • Postów:1181
1

Jak dużo obecnie trzeba zarabiać we Wrocławiu żeby w najbardziej optymistycznym wariancie (jak najtańsze mieszkanie, jakieś wyżywienie, bez przesadnego chlania, imprezowania itd) można było przeżyć? Tu zakładam że Wasza druga połówka albo rodzina NIE PARTYCYPUJE w tych kosztach. Te 1500 zł netto Wam wystarczy? No jest jeszcze sprawa ile pod koniec miesiąca zostanie z tych 1500 zł, bo jeżeli właściwie nic to bez czyjegoś wsparcia leżycie.

Sempoo
Ja mieszkałem we Wrocu na Ołtaszynie i zasuwałem na hali Amazona, pokój z opłatami kosztował mnie 700zł, 800-900zł wydawałem na tanią paszę z Biedronki. Da się, ale nazwałbym to 'Ultra Żyd Mode' ;)
LB
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:ponad 2 lata
  • Postów:65
0
drorat1 napisał(a):

Jak dużo obecnie trzeba zarabiać we Wrocławiu żeby w najbardziej optymistycznym wariancie (jak najtańsze mieszkanie, jakieś wyżywienie, bez przesadnego chlania, imprezowania itd) można było przeżyć? Tu zakładam że Wasza druga połówka albo rodzina NIE PARTYCYPUJE w tych kosztach. Te 1500 zł netto Wam wystarczy? No jest jeszcze sprawa ile pod koniec miesiąca zostanie z tych 1500 zł, bo jeżeli właściwie nic to bez czyjegoś wsparcia leżycie.

Od 10 m-cy mieszkam we Wrocku i napiszę tak - moim zdaniem za 1500 zł będzie ciężko. Mi udało się znaleźć pokój za 700 zł i uważam, że to jest niezły deal jak na Wrocław. Gdybym zarabiał 1500 zł, to po opłaceniu pokoju zostałoby mi 800 zł - jeżeli ktoś jest w stanie za tyle wyżyć, to szacun, bo to daje jakieś 25 zł dniówki, a zwykły domowy obiad kosztuje ok. 15-20 zł. Jeżeli poza jedzeniem dodać do tego abonament za telefon, chemię domową i kosmetyki od czasu do czasu, bilet miesięczny na komunikację miejską itd., to nie widzę opcji na przeżycie za 1500 zł.

twonek
zwykły domowy obiad kosztuje ok. 15-20 zł - mówisz o domowym obiedzie w restauracji?
LB
No nie chodziło mi o samodzielnie przyrządzony obiad :) Ale też nie o restaurację - takie są ceny w najzwyklejszym barze szybkiej obsługi.
somekind
Samodzielnie przyrządzony obiad (250g skrobi, 150 mięsa, dodatek warzywny) kosztuje 5-6 zł.
AD
Przy takich zarobkach, to raczej nie stołuje się na mieście, a gotuje samemu i wyjdzie sporo taniej, a i często lepiej. 1500zl starczy na przeżycie we Wrocławiu mieszkając nawet w jednoosobowym pokoju (700-800zl). Jednak taka sytuacja nie moze trwać dlugo, ja byłbym sklonny za tyle pracować bo w IT perspektywy są takie że zarobki by szybko wzrosly wraz z umiejętnościami. Nie pracowalbym za tyle w miejscu bez perspektyw - wolalbym wyjechać za granicę.
msm
Administrator
  • Rejestracja:prawie 16 lat
  • Ostatnio:4 miesiące
3

1500 zł? Luksus :P. Ja jako student żyłem w Krakowie na początku za 900 zł miesięcznie (z tego szło 400 zł na sam czynsz). I jeszcze odkładałem nadwyżkę na konto. :P.

(Teraz czekam na historię rodem z "four yorkshiremen" od innych)

PS. I znam studentów dziennych (nie-informatyki) którzy pracują na pół etatu w jakiejś restauracji żeby sie utrzymać i nie zarabiają dużo więcej. Nie mówie że polecam takie życie, ale dać się da.

edytowany 2x, ostatnio: msm
drorat1
  • Rejestracja:ponad 15 lat
  • Ostatnio:około 2 lata
  • Lokalizacja:Krasnystaw
  • Postów:1181
1

Studenckie życie w którym to od czasu do czasu jak zabraknie rodzice sypną coś ekstra na konto a samodzielne utrzymanie przy braku takiego założenia to dwie różne sprawy. Na podstawie tego co tutaj zostało napisane odnośnie tych kosztów dość śmiało zakładam że 2,5K netto to absolutne minimum.

Przyjmuję tu następujące założenia:

  1. W banku debet w maksymalnej wysokości do wartości wynagrodzenia netto
  2. Bez karty kredytowej (wiem że wciskają ale tutaj chodzi o to żeby się niepotrzebnie nie zadłużać)
  3. Co miesiąc powinno jeszcze zostawać kilkaset zł przed wypłatą jako rezerwa, inaczej jest problem z nieplanowanymi wydatkami, więc trzeba zarabiać nieco więcej niż wyliczone koszty utrzymania.

I teraz jest pytanie (weźmy tutaj JAVA i tego Androida, nie JAVA WEB). Jak długo zaczynając od zera (czyli to przebranżowienie) należałoby się uczyć żeby dało się tyle zarabiać? Dodam tylko tyle że pierwsze takie aplikacje na androida z racji małego doświadczenia będą niestety słabej jakości.

Darck
"jak długo zaczynając od zera (czyli to przebranżowienie) należałoby się uczyć żeby dało się tyle zarabiać?" - to zależy jak ktoś programowanie szybko łapie. Dla niektórych nie będzie to nigdy osiągalne.
Webowiec
Debet? Po cholerę komuś takie wynalazki? :p
drorat1
Tylko w celu poprawy płynności, jeśli akurat w jakimś miesiącu miałeś większe nieplanowane wydatki.
Darck
  • Rejestracja:około 22 lata
  • Ostatnio:4 miesiące
  • Lokalizacja:Monachium
  • Postów:848
0

Nie można oczekiwać wygód jak się robiło coś bez sensu przez poprzednie 4 lata. Autor dopiero co studia skończył, może to traktować jako inwestycje w edukacje (inwestować można też z oszczędności - swoich, bądź rodziców). Poza tym po roku na pewno wynegocjuje gdzieś wyższe zarobki.

JI
Tzn uważasz, że jakakolwiek inna dziedzina inżynierska poza IT jest bez sensu?? Szkoda, że nie można dawać minusów postom na tym forum...
Darck
Skoro się zdecydował je porzucić, to oczywiście decyzja o ich robieniu była zła. Stąd studiowanie być może niezupełnie bez sensu, ale było dalece nieoptymalne dla rozwoju kariery. A co do samego faktu, że studia inżynierskie = wartościowe, to tak nie jest. Jest wiele kierunków, które pracy w Polsce nie dają, np. Inżynieria środowiska, zarządzanie, architektura, geodezja, inżynieria bezpieczeństwa, bioinżynieria z tych co przychodzą do głowy.
JI
Tylko że 4 lata temu wszystko wyglądało inaczej. Kiedy ja zaczynałem studia (budownictwo) mój kierunek był jednym z lepszych i bardziej prestiżowych na politechnice. Teraz to zupełna klapa. Jak IT padnie za 4 lata i wszyscy będą zarabiać tyle co autor tematu to też powiesz że twoja dotychczasowa praca w tej branży to była strata czasu?
Darck
Jak była nietrafiona, to być może nie zupełną stratą czasu, bo zawsze czegoś człowiek się nauczy, poszerzy horyzonty, ale jednak. Szczęście jest bardzo ważne :)
H1
  • Rejestracja:około 10 lat
  • Ostatnio:ponad 6 lat
  • Postów:185
0

Powiem Wam jak było ze mną.

Nie miałem pomocy od kogokolwiek. Musiałem pracować. Uczyłem się po pracy i w wolnej chwili. Jakbym miał dzieci to prawdopodobnie nie udałoby się, bo po pierwsze bałbym się ryzykować. (bo aż takiej złej poprzedniej pracy nie miałem). W każdym razie ja musiałem na siebie zarobić. Nie było opcji, żebym siedział w domu parę miesięcy i się uczył po parę godzin dziennie. Ja czasem siedziałem po 19h przy kompie dziennie (bo w pracy też 8h spędzałem).

Jakbym miał takie możliwości jak autor tematu to nie widziałbym żadnego problemu w tym wszystkim. Bo sama nauka programowania przy przebranżowieniu to najmniejszy problem. To co powyżej trudno nazwać przebranżowieniem.

Wcale nie jest tak 'łatwo' jakby się mogło wydawać. Osobom starszym będzie trudniej. Wszystkim starszym radziłbym olac studia.

edytowany 1x, ostatnio: H1ghlander
Javaluke Scriptwalker
@H1ghlander napisałbyś w swoim temacie albo tutaj z czego się uczyłeś i co umiałeś jak cię przyjmowali na juniora?
szarotka
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:około 2 miesiące
  • Postów:533
3

@H1ghlander Też jakoś tak krytycznie podeszłam początkowo do tematu, na zasadzie 1,5 roku nie musiał pracować (nie brał ochłapów jak to określił) i wyczyn, że się pouczył, nie mając innych obowiązków.
Natomiast chwilę potem otrzeźwiałam. Skoro autor zainspirował 20 lajkujących, to pozytywna sprawa, nie ma co umniejszać wartości tego co osiągnął, a osiągnął fajną rzecz - pracuje w zawodzie, w którym chciał pracować, ma perspektywy na przyszłość, a osiągnął to własną pracą i determinacją.
Nikogo nie obchodzi z jakiego progu startujesz, jaka jest twoja sytuacja rodzinna itp. liczy się co osiągniesz, to gdzie jesteś teraz i jakie masz perspektywy. Patrząc wstecz i wypominając "a ja miałem trudniej" nic się nie osiągnie, oprócz bycia sfrustrowanym i poczucia niesprawiedliwości ;)
Przykład autora nie jest przykładem heroicznej pracy i walki z przeciwnościami losu, stąd nie ma mojego lajka, bo ja lubię patetyczne historie, ale to przykład osoby, która wiedziała co chce robić w życiu i to robi.

H1
Dlatego napisałem "gratulacje". Tyle, że w przypadku podobnych osób to jedynym ograniczeniem jest lenistwo delikwenta. Nic więcej. Na swoim przykladzie moge powiedziec, że sama nauka programowania przy przebranżowieniu to najmniejszy problem :) Może faktycznie przesadzam, ale chciałem nieco ostudzić. Bo później powstaje wrażenie, że jest szybko, łatwo i przyjemnie. Ludzie muszą wiedzieć, że jest kupa pacy do wykonania i mimo to jesli chcą cos osiągnać to muszą spiąć poślady.
H1
Chociaż jest druga strona medalu. Jak ludzie mają coś podstawione pod nos i się nim ludzie opiekują, to jest leniwy. Bo czuje, ze jak sie nie uda to nic się nie stanie. Dlatego ogolnie gratulacje.
PO
  • Rejestracja:prawie 10 lat
  • Ostatnio:7 dni
  • Postów:153
4

Dla osób czytających ten wątek dodem też coś od siebie. Byłem na ostatnim roku dziennych studiów (finanse i rachnukowość), dodatkowo pracowałem na pełen etat w korpo finansowym. Więc wyglądało to tak, że styczeń/luty i maj/czerwiec sesja, praca pełen etat, pisanie pracy magisterskiej, obrona we wrześniu. Przy takim natłoku obowiązków i bardzo ograniczonym wolnym czasie udało mi się w ciągu roku nauczyć javy i dostać się do pierwszej pracy jako junior java developer, 2300zł na rękę w JanuszSofcie,a jak!.
Podsumowując jednym z głównych ograniczeń osób uczących się jest lenistwo i mała determinacja.
Edit: A najważniejsze, cały proces od początku nauki do pierwszej pracy zajął mi rok.

edytowany 1x, ostatnio: podroznik
H1
A jakbyś nie miał tych wszystkich obowiązków to przyznaj, że byłoby to easy mode ;)
PO
W sumie nie wiem, moją największą motywacją była praca, która była okropnie nudna i nierozwojowa, więc jak już miałem dość to od razu sobie przypominałem o mojej pracy i szło do przodu :D
H1
u mnie bylo podobnie, ale cieżko było to połączyć z nauką ;)
PE
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:ponad rok
  • Postów:5
3

Przepraszam, że nie odpisze każdemu z osobna, pozwole sobie ująć kilka poruszonych kwestii w paru zdaniach :)

Faktycznie, czas i ilość obowiązków nie były zbyt dużym ograniczeniem. Problem jaki mi towarzyszył był taki, czy aby na pewno nadaje się do tego zawodu? Czy jestem wystarczający dobry? Matematyka nigdy nie była moją mocną dziedziną, z drugiej strony nigdy się do niej nie przykładałem (tak wiem, zaraz wybuchnie dyskusja czy skill w matmie = skill w programowaniu :) ) , a w jakiś sposób ta dziedzina pokazuje czy jesteś w stanie myśleć logicznie itp.

Co do zarobków... To cieszyłbym się z darmowej praktyki nawet przez kilka miesięcy. Moim celem w ogóle nie były pieniądze, tylko to, żeby się czegoś nauczyć i obyć troche w tym środowisku. Z perspektywy czasu moge powiedzieć, że nauczyłem sie bardzo dużo, a obaw opisanych w 1. akapicie praktycznie już nie mam.Wracając do zarobkow to na nowej umowie (jeśli będzie przedłużenie) stawka bedzie wynosic 3000zl netto.

Ktoś pytał jak się uczyłem. Przeczytałem w czasie nauki kilka książek o Javie/Androidzie (niektore 2-3 razy), obejrzałem mnóstwo tutoriali na YT/Udemy no i uczyłem się kodować od podstaw do troszkę bardziej rozbudowanych projektów jak np. jakaś prosta gierka, miałem też high-skillowego mentora, który mi pomagał.

H1
Najwazniejsze w tym wszystkim to uwierzyc, ze sie uda. Ja prawie bym zrezygnowal ale w pewnym momencie ktos mi powiedzial , ze jednak dam rade i sie udalo. I w pelni rozumiem kwestie 1 zarobkow. Ja tez poszedlbym pracowac za grosze albo nawet za darmo, szukajac 2 pracy. Na szczescie potoczylo sie lepiej.
SU
Tak z ciekawości, mógłbyś powiedzieć co przeczytałeś i co obejrzałeś? :)
PE
@supergosc - Head First Java, Java Podstawy, Thinking in Java, Head First Wzorce Projektowe, REST- najlepsze praktyki i wzorce - to glowne jesli chodzi o Jave. Jesli chodzi stricte o Androida to - Android Aplikacje Wielowątkowe, Android Nowe Wyzwania i jeszcze jakies ebooki. Jednak w przypadku Androida to najwiecej mi dały tutoriale, jesli chodzi o YT to polecam uzytkownikow Derek Banas oraz SLIDENERD. Ten drugi ma wg mnie genialne filmiki, nie tylko jesli chodzi o Androida.
2

Ja mam 18 lat, jeszcze przed maturą, uczę się programować od 3 lat. Teraz pracuję zdalnie i zarabiam na w wymiarze 20h/tydzień (umowa o dzieło) około 2200 zł. Czym się zajmuję? Robię aplikacje internetowe, piszę głównie w Laravel, robię frontend, teraz zaczynam się uczyć Angulara. Szef jest zadowolony, klienci również :) Żyć nie umierać!

Liczy się doświadczenie i skuteczność rozwiązywania problemu.

0

Dzięki za słowa motywacji bo ostatnio mi jej brakuje i tak jak to zostało opisane boje się że już dla mnie za późno mimo ze mam tylko 24 lata :)

Ale mimo wszystko mam trochę łatwiej bo jestem Automatykiem/mechatronikiem z wykształcenia. W ramach projektów robiło się różne ciekawe rzeczy np. próba identyfikacji odcisków palców w Matlabie za pomocą sieci neuronowych. Albo jakieś wyliczenia przestrzeni roboczej manipulatora. Na inżynierkę robiłem układ wbudowany + sterownik PLC. Takie rzeczy bardzo pokrewne :)

Eh. Mam nadzieję że do marca się zaczepię o pierwsza robotę :)

PI
  • Rejestracja:ponad 9 lat
  • Ostatnio:3 miesiące
  • Postów:2787
0

no takie AVRki to dobrze uczą języka C

Laszka
I to uczucie jak Profesorzy na renomowanej uczelni nie wiedzą jak działa tranzystor.!
AQ
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:6
0

Nie wiem w jakiej siedzisz firmie, ale jak najszybciej ją zmieniaj :P Na 4 semestrze studiów dziennych, nie mając przed studiami żadnego doświadczenia z programowaniem, dostałem 1800 tylko że na 3/5 etatu we Wrocławiu - po 9 miesiącach miesiącach jest dwa razy więcej. Generalnie im niżej zaczniesz tym niżej skończysz, do 12 miesięcy już tam możesz posiedzieć, ale nie próbuj być lojalny do tej (czy jakiejkolwiek) firmy, bo to nie człowiek :)

Zobacz pozostałe 2 komentarze
JI
ciekawe jak lojalny byłby pracodawca dla autora wątku, gdyby nadarzyła się okazja zatrudnienia pracownika z podobnymi kwalifikacjami, który godzi się na niższą stawkę.
AQ
Jeśli przyniosłoby to korzyść firmie - nie byłby i dlatego my musimy postępować tak samo :)
Silv
@aquance, ech, no dobrze, zgodzę się z tobą, że ma to swoją logikę; niemniej, martwię się o konsekwencje tego postępowania, które to chyba mógłbym (mógłbym?) nazwać postępowaniem "egoistycznym".
AQ
Egoistyczne względem kogo? Tu nie ma istoty ludzkiej, poważne firmy są nastawione na zysk i tyle, jak nie będziesz przynosił oczekiwanej wartości to Cie zwolnią, jak będą mogli utrzymać bez podwyżek to nic Ci nie dadzą. A konsekwencje, o czym my mówimy? Że Twój stary manager da Ci złe referencje bo kierujesz się tym co dla Ciebie dobre?:D
Silv
@aquance, właśnie, że tu nie ma istoty ludzkiej, to mnie martwi. Ja wiem, to jest złożona kwestia, nie chcę tu dyskutować, tylko zaznaczam swoje zdanie.
0
aquance napisał(a):

Nie wiem w jakiej siedzisz firmie, ale jak najszybciej ją zmieniaj :P Na 4 semestrze studiów dziennych, nie mając przed studiami żadnego doświadczenia z programowaniem, dostałem 1800 tylko że na 3/5 etatu we Wrocławiu - po 9 miesiącach miesiącach jest dwa razy więcej. Generalnie im niżej zaczniesz tym niżej skończysz, do 12 miesięcy już tam możesz posiedzieć, ale nie próbuj być lojalny do tej (czy jakiejkolwiek) firmy, bo to nie człowiek :)

Na tym 4semestrze , nie majac wczesniej dosw z programowaniem, co potrafiles?

AQ
  • Rejestracja:ponad 10 lat
  • Ostatnio:około 9 lat
  • Postów:6
0
Filemonczykk napisał(a):

Na tym 4semestrze , nie majac wczesniej dosw z programowaniem, co potrafiles?

Oprócz liźnięcia C/C++/x86 z programów na studia to trochę Javy SE 7, ale nic poza właśnie programów na zaliczenie nie pisałem.

edytowany 1x, ostatnio: aquance
0
aquance napisał(a):
Filemonczykk napisał(a):

Na tym 4semestrze , nie majac wczesniej dosw z programowaniem, co potrafiles?

Oprócz liźnięcia C/C++/x86 z programów na studia to trochę Javy SE 7, ale nic poza właśnie programów na zaliczenie nie pisałem.

A gdzie studiowałeś? Tzn pewnie na PWr tylko który wydział?

Kliknij, aby dodać treść...

Pomoc 1.18.8

Typografia

Edytor obsługuje składnie Markdown, w której pojedynczy akcent *kursywa* oraz _kursywa_ to pochylenie. Z kolei podwójny akcent **pogrubienie** oraz __pogrubienie__ to pogrubienie. Dodanie znaczników ~~strike~~ to przekreślenie.

Możesz dodać formatowanie komendami , , oraz .

Ponieważ dekoracja podkreślenia jest przeznaczona na linki, markdown nie zawiera specjalnej składni dla podkreślenia. Dlatego by dodać podkreślenie, użyj <u>underline</u>.

Komendy formatujące reagują na skróty klawiszowe: Ctrl+B, Ctrl+I, Ctrl+U oraz Ctrl+S.

Linki

By dodać link w edytorze użyj komendy lub użyj składni [title](link). URL umieszczony w linku lub nawet URL umieszczony bezpośrednio w tekście będzie aktywny i klikalny.

Jeżeli chcesz, możesz samodzielnie dodać link: <a href="link">title</a>.

Wewnętrzne odnośniki

Możesz umieścić odnośnik do wewnętrznej podstrony, używając następującej składni: [[Delphi/Kompendium]] lub [[Delphi/Kompendium|kliknij, aby przejść do kompendium]]. Odnośniki mogą prowadzić do Forum 4programmers.net lub np. do Kompendium.

Wspomnienia użytkowników

By wspomnieć użytkownika forum, wpisz w formularzu znak @. Zobaczysz okienko samouzupełniające nazwy użytkowników. Samouzupełnienie dobierze odpowiedni format wspomnienia, zależnie od tego czy w nazwie użytkownika znajduje się spacja.

Znaczniki HTML

Dozwolone jest używanie niektórych znaczników HTML: <a>, <b>, <i>, <kbd>, <del>, <strong>, <dfn>, <pre>, <blockquote>, <hr/>, <sub>, <sup> oraz <img/>.

Skróty klawiszowe

Dodaj kombinację klawiszy komendą notacji klawiszy lub skrótem klawiszowym Alt+K.

Reprezentuj kombinacje klawiszowe używając taga <kbd>. Oddziel od siebie klawisze znakiem plus, np <kbd>Alt+Tab</kbd>.

Indeks górny oraz dolny

Przykład: wpisując H<sub>2</sub>O i m<sup>2</sup> otrzymasz: H2O i m2.

Składnia Tex

By precyzyjnie wyrazić działanie matematyczne, użyj składni Tex.

<tex>arcctg(x) = argtan(\frac{1}{x}) = arcsin(\frac{1}{\sqrt{1+x^2}})</tex>

Kod źródłowy

Krótkie fragmenty kodu

Wszelkie jednolinijkowe instrukcje języka programowania powinny być zawarte pomiędzy obróconymi apostrofami: `kod instrukcji` lub ``console.log(`string`);``.

Kod wielolinijkowy

Dodaj fragment kodu komendą . Fragmenty kodu zajmujące całą lub więcej linijek powinny być umieszczone w wielolinijkowym fragmencie kodu. Znaczniki ``` lub ~~~ umożliwiają kolorowanie różnych języków programowania. Możemy nadać nazwę języka programowania używając auto-uzupełnienia, kod został pokolorowany używając konkretnych ustawień kolorowania składni:

```javascript
document.write('Hello World');
```

Możesz zaznaczyć również już wklejony kod w edytorze, i użyć komendy  by zamienić go w kod. Użyj kombinacji Ctrl+`, by dodać fragment kodu bez oznaczników języka.

Tabelki

Dodaj przykładową tabelkę używając komendy . Przykładowa tabelka składa się z dwóch kolumn, nagłówka i jednego wiersza.

Wygeneruj tabelkę na podstawie szablonu. Oddziel komórki separatorem ; lub |, a następnie zaznacz szablonu.

nazwisko;dziedzina;odkrycie
Pitagoras;mathematics;Pythagorean Theorem
Albert Einstein;physics;General Relativity
Marie Curie, Pierre Curie;chemistry;Radium, Polonium

Użyj komendy by zamienić zaznaczony szablon na tabelkę Markdown.

Lista uporządkowana i nieuporządkowana

Możliwe jest tworzenie listy numerowanych oraz wypunktowanych. Wystarczy, że pierwszym znakiem linii będzie * lub - dla listy nieuporządkowanej oraz 1. dla listy uporządkowanej.

Użyj komendy by dodać listę uporządkowaną.

1. Lista numerowana
2. Lista numerowana

Użyj komendy by dodać listę nieuporządkowaną.

* Lista wypunktowana
* Lista wypunktowana
** Lista wypunktowana (drugi poziom)

Składnia Markdown

Edytor obsługuje składnię Markdown, która składa się ze znaków specjalnych. Dostępne komendy, jak formatowanie , dodanie tabelki lub fragmentu kodu są w pewnym sensie świadome otaczającej jej składni, i postarają się unikać uszkodzenia jej.

Dla przykładu, używając tylko dostępnych komend, nie możemy dodać formatowania pogrubienia do kodu wielolinijkowego, albo dodać listy do tabelki - mogłoby to doprowadzić do uszkodzenia składni.

W pewnych odosobnionych przypadkach brak nowej linii przed elementami markdown również mógłby uszkodzić składnie, dlatego edytor dodaje brakujące nowe linie. Dla przykładu, dodanie formatowania pochylenia zaraz po tabelce, mogłoby zostać błędne zinterpretowane, więc edytor doda oddzielającą nową linię pomiędzy tabelką, a pochyleniem.

Skróty klawiszowe

Skróty formatujące, kiedy w edytorze znajduje się pojedynczy kursor, wstawiają sformatowany tekst przykładowy. Jeśli w edytorze znajduje się zaznaczenie (słowo, linijka, paragraf), wtedy zaznaczenie zostaje sformatowane.

  • Ctrl+B - dodaj pogrubienie lub pogrub zaznaczenie
  • Ctrl+I - dodaj pochylenie lub pochyl zaznaczenie
  • Ctrl+U - dodaj podkreślenie lub podkreśl zaznaczenie
  • Ctrl+S - dodaj przekreślenie lub przekreśl zaznaczenie

Notacja Klawiszy

  • Alt+K - dodaj notację klawiszy

Fragment kodu bez oznacznika

  • Alt+C - dodaj pusty fragment kodu

Skróty operujące na kodzie i linijkach:

  • Alt+L - zaznaczenie całej linii
  • Alt+, Alt+ - przeniesienie linijki w której znajduje się kursor w górę/dół.
  • Tab/⌘+] - dodaj wcięcie (wcięcie w prawo)
  • Shit+Tab/⌘+[ - usunięcie wcięcia (wycięcie w lewo)

Dodawanie postów:

  • Ctrl+Enter - dodaj post
  • ⌘+Enter - dodaj post (MacOS)