Witam
Doświadczyłem ostatnio ciekawej sytuacji.Mianowicie brałem udział w rekrutacji na praktyki do pewnej firmy na stanowisko programisty testów oprogramowania i otrzymałem odpowiedź iż niestety z przykrością informują mnie że moja kandydatura została odrzucona. Następnie miesiąc później złożyłem CV na to samo stanowisko tylko do pracy na etat i uwaga zostałem zaproszony do kolejnych etapów, mało tego testy i pytania na kolejnych etapach rekrutacji do pracy były znacznie łatwiejsze niż te na praktyki :)
I teraz nasuwa mi się pytanie o co chodzi? Przecież teoretycznie powinno być odwrotnie. Czy komuś zdarzyła się podobna sytuacja?Co może kryć się za takim podejściem?Poszukiwanie wybitnych talentów? W kilku innych firmach zauważyłem podobną tendencję.