Czesc,
Czy uwazacie ze roczna przerwa w pracy, w celu podrozowania po swiecie, ma wplyw na dalsza kariere? Chodzi o to, czy uwazacie ze moga zdarzyc sie pracodawcy/HRy krzywo patrzace na luke w CV. Doswiadczenie zawodowe powiedzmy pare lat.
Drugi wariant, okresowe podrozowanie, np. 6-9 miesiecy pracy, 3 mies. podrozowania, potem znowu szukanie pracy, i od nowa cykl. Rozwazmy dwie opcje -- etat, oraz kontrakty (ktore jak wiemy trwaja zazwyczaj kolo 3-6 mies.)
Zawsze mozna w owa luke wpisac freelance, ale moga byc problemy na pytaniu ostatnio zrealizowane projekty ;) Poza tym wychodze z zalozenia, ze szczerosc poplaca i nie ma co za bardzo kolorowac CV.
Mi sie wydaje, ze tak dlugo az jest sie merytorycznie wartosciowym kandydatem, nie powinno byc problemow. Niemniej ciekaw jestem Waszej opinii.
Pozdrawiam