Zbudowanie projektu oraz środowiska developerskiego JAVA 5

Witam,

Jakiś czas temu został zawieszony projekt nad którym pracowałem (standardowy obecny stack dla Javy) przez korona wirusa i jako zadanie zastępcze dostałem przepisanie serwisu SOAP na Rest w innym programie, który jest w podobnym wieku jak ja ....
Zadanie nie wydaje się być trudne, natomiast największy problem pojawia się już na samym początku. Pomijając że system kontroli wersji jest SVN (z którym kompletnie dotychczas nie miałem nic wspólnego) to projekt jest pisany bardzo dawno temu w JAVA 5 albo 6. Dotychczas deweloperzy używali VM na której było wszystko skonfigurowany i nie było problemu. VM nie działa, a ja postanowiłem zbudować ten projekt sam u siebie lokalnie.... Niestety nigdy nie robiłem nic podobnego, a jedynie czym dysponuje to dostęp do SVN. Czy ktoś byłby na tyle uprzejmy i podpowiedział mi jak mogę zbudować sobie środowisko developerskie do tego antyku, tak abym mógł pozmieniać co trzeba, uruchomić i przetestować ?

Nie wiemy nawet czy jest buduje się za pomocą Mavena czy Anta (co jest możliwe przy takim antyku). Poza tym czy masz javę 5 lokalnie? Z oracla jej nie ściągniesz. Możesz próbować kompilować javą 8 z trybem zgodności do Javy 5 (ustawiało to się w konfiguracji Mavena)

Jeśli developerzy mieli za grosz rigczu to możesz po prostu zrobić svn checkout i będzie tam jakiś maven i się wszystko ładnie zbuduje od kopa. Ale trudno cokolwiek powiedzieć, bo przecież nie napisałeś nic o tym projekcie.

mam plik build.xml po pobraniu projektu co wskazywało by na Ant. Czy w jakiś magiczny sposób mogę z tego jak za pomocą pom.xml postawić projekt ?
Po otwarciu tego pliku rzuciło mi się jeszcze w oczy, że ścieżka do przeróżnych bibliotek zaczyna się od ${ECLIPSE_HOME}. Używam IntelliJ

Ant to taki trochę lepszy Make. Jest tam (niestey) o wiele większa dowolność niż w Mavenie. Musisz spojrzeć do build.xml jakie tam komendy są zdefiniowane.
Pewnie biblioteki zewnętrzne są też skomitowane (jak to będzie po polsku) do SVNa.
Zmienna ${ECLIPSE_HOME} mnie zastanawia czy ma wskazywać na projekt z kodem (trochę bez sensu) czy na kompilator Eclipse (jeśli dobrze pamiętam Eclipse posiadało swój kompilator różny od Oracle JDK)

Abstrahując od samego skonfigurowania i uruchomienia Projektu co się jeszcze nie udało niestety... Jak przeprowadzić w najlepszy sposób migrację SOAP do RESTA'a ??
Szukając odpowiedzi w necie napotkałem artykuł o stworzenie Wrappera, który sparsuje zapytanie Rest na SOAP. Niby spoko mało pracy, ale czy jest lepszy efektywniejszy sposób ? Czy kompletne zastąpienie SOAP'a REST'em będzie czasochłonne i trudne w uzyskaniu ? Pytanie być może trywialne, ale nigdy w życiu nie napisałem żadnego SOAP Web Serwisu

Szukając odpowiedzi w necie napotkałem artykuł o stworzenie Wrappera, który sparsuje zapytanie Rest na SOAP.

To by miało sens jakbyś pisał adapter -> nowy projekt który ma ukrywać dostęp do tego starego. W twoim przypadku tego nie ma. Orasz całe SOAPowe API i wystawiasz RESTa dla tej samej logiki biznesowej.

Ja byłem w podobnej sytuacji co Ty, dostałem projekt w jakiejś Java 5 + eclipse w wersji Mars. Skończyło się na tym że w początkowych fazach, gdy się nie odnajdywałem miałem IDE i projekt postawione na maszynie wirtualnej na której było wszystko pokonfigurowane i teoretycznie miało działać. Gdy zdiagnozowałem które elementy zostały dokonfigurowane do projektu brałem konfig z maszyny antycznej i jakimś VSCodem porównywałem go z oryginalnym (tak ogarnąłem konfigi to JBossa 4).

Myślę że podstawą jest ogarnięcie procesu jak się odbywał build, czym itp. a później gdy się go zrozumie wtedy można coś próbować reformować sam proces budowy apki. Wprowadzanie zmian to chyba ostatni etap gdy już w 100% ogarniasz środowisko pracy. Popytaj w robocie kto wcześniej nad tym pracował i może któryś z twoich kolegów ma gotowe IDE skonfigurowane pod ten projekt i zrób copy-paste z IDE.

siedziałem całą noc nad tą starą VM i udało mi się ją uruchomić. Problem polegał na tym, że musiałem dokonfigurować nat.conf w moim VMware. Po uruchomieniu wygląda na to, że projekt jest godowy do pracy, a jako IDE powitało mnie MyEclipse z częściowo napisanym kodem po niemiecku ... Panowie jak wy kiedyś programowaliście bez dzisiejszych narzędzi ??

dwroblew napisał(a):

Panowie jak wy kiedyś programowaliście bez dzisiejszych narzędzi ??

OFF- TOPIC, ale odpowiedź na powyższe

Też sobię zadaje to pytanie.
W roku 2000 miałem 2 IDE - główne Together Software UML - community edition - rysowałek diagramy uml i w tle robiły mi się klasy z kodem do wypełnienia (działało to w 2 strony - można było edytować kod i dostawało się diagramy z automatu).
Oprócz tego wspomagałem się forte4j - czyli prekursorem Netbeans - gdzie dość wygodnie można było trzaskać formatki w Swingu (jeśli akurat coś w swingu robiłem).

Trzeba wspomnieć, że forte4j nie miało wsparcia do git :-) a tylko do CVS i SVN.

Tak czy siak nigdy nie musiałem zniżać się do poziomu użycia konsoli / terminal. Przypomnę, rok 2000 linux.

Obecnie mam konsolę cały czas otwartą, nie pamiętam jak się z gita korzysta przez myszkę, bo wszystko klepię, klepie polecenia w konsoli dla gradle czy sbt...
zastanawiam się co poszło nie tak :-)

Przy okazji - tak - ten UML to był straszliwy rak.
A wyjaśnienie czemu to wszystko jakoś działało jest dośc trywialne - wtedy nie było maven search - jary były pracowicie dodawane z palca, jak ktoś dostawiał 3-cią bibliotekę jako zależność, to zespół protestował, że się robi śmietnik. Jak strasznie by to nie brzmiało - do budowania projektów opartych o jdk i 3 jary nic specjalnego nie jest potrzebne.
Nie tęsknie za tamtymi czasami.

Tak czy siak nigdy nie musiałem zniżać się do poziomu użycia konsoli / terminal. Przypomnę rok 2000 linux.

To dlatego niektórzy zwłaszcza starsi starzem tak boją się terminala i przy prezentowaniu docera i Kubernetes-a pytają czy nie ma GUI :D
Ja tam lubię terminal.

Mały update z nowym problem. Tak jak wspominałem, udało się uruchomić starą VM na której było prawię wszystko przygotowane do dalszej pracy. Odnalazłem starego klienta SOAP zamieniłem go na rest przy użyciu( javax.ws.rs.client ) dopasowałem logikę i uruchamiam aby przetestować. Program się kompiluje (Compiler java 5) startuje na serwerze Tomcat z java 5
i wszystko niby fajnie dopóki nie dochodzi do wywołania mojego RestClient a raczej do utworzenia pierwszej instancji obiektu Client ( javax.ws.rs.client ) i wtedy leci java.lang.UnsupportedClassVersionError: Bad version number in .class file? w przeglądarce. Próbowałem zmienić Compiler na 1.6 i Tomcat na Java 6 z następującym rezultatem Tomcat startuje program już nie, nie wypisując przy tym żadnych logów w Konsoli. Używam jdk6 w projekcie. Jakieś pomysły ?

java.lang.UnsupportedClassVersionError: Bad version number in .class file to zwykle oznacza że używasz czegoś skompilowanego nowszą javą niż odpalasz. Np. masz jakąś bibliotekę w zaleznościach, albo kompilujesz pod nowszą javę niż jvm na którym uruchamiasz.

Shalom napisał(a):

java.lang.UnsupportedClassVersionError: Bad version number in .class file to zwykle oznacza że używasz czegoś skompilowanego nowszą javą niż odpalasz. Np. masz jakąś bibliotekę w zaleznościach, albo kompilujesz pod nowszą javę niż jvm na którym uruchamiasz.

myślę że problemem jest z javax.ws.rs.client. Jakaś alternatywa dla javy 1.5 na napisanie Restowego klienta ?