Początki z Java EE

Uczę się tej Java i uczę... i niby coś umiem - ogólne pojęcie o idei MVC, JSP, trochę JSF, podstawy podstaw Springa i Hibernate, w planie jest też Struts. Teraz chcę napisać prostą aplikację webową:

• wypożyczalnia filmów:
• spersonalizowane konta dla każdego klienta
• możliwość oceniania / zaznaczania jako "chcę zobaczyć" itp.
• amatorski system do generowanie rekomendacji na podstawie ocen itp.
• taka wypożyczalnie połączona z kilkoma funkcjonalnościami zaczerpniętymi z witryny filmweb.

I tu pojawia się problem, bo nie wiem jak to wszystko czego się nauczyłem połączyć "w całość" i napisać tą stronę. Tzn. uczę się sam i brakuje mi jakiegoś mentora, który doradziłby mi od czego zacząć, jaki framework wybrać itd.

Prawda jest niestety taka, że JavaEE i "uczę się sam" to w większości przypadków przeciwstawne pojęcia. Ten zbiór technologii można bardzo dobrze opanować w zasadzie tylko pracując zespołowo nad projektem.

Prawda. W pracy mam EE i wszyscy pracują nad ogromnym projektem, ale jak sam robię jakieś zlecenia poza firmą, to nie używam EE jako tako, bo to po prostu nie ma sensu. Oczywiście biorę sobie jakieś elementy "enterprise", jak Hibernate czy JSP, ale w końcu i tak wychodzi zwykła apka z dodatkowymi bibliotekami.

Zaraz mnie forumowicze zjedzą za zrównanie EE z SE, ale jak dla mnie EE, to tylko dodatkowe biblioteki, które pokazują na co je stać dopiero w ogromnych projektach.

Od 8. rano siedzę i próbuję ustawić projekt w Eclipse, który współpracowałby z Mavenem, Spring MVC, Hibernate i Tomcatem. 14 godzin - z małymi przerwami - walki z errorami wszelakiej maści - naprawię jeden, pojawia się drugi, naprawię drugi pojawia się trzeci... czwarty, piąty, dziesiąty... Próbowałem trzech różnych tutoriali i nic. W końcu ściągnąłem Spring Tool Suite i stworzyłem nowy projekt MVC i co? Error... na świeżym projekcie... to jest przegięcie - wymiękam.

Jako test - sciagnij IDEA enterprise (miesieczny trial) i sprobuj tam. Jak ci sie nie uda, to znaczy ze sie naprawde postarales.

@mrpablo nie ogarniam z czym mozesz mieć takie problemy, ale potwierdzam: jeśli nie uda ci się tego zsetupować w 10 minut w IntelliJ to znaczy że programowanie nie jest dla ciebie ;]

O stary, uratowałeś moją karierę programisty, przynajmniej na 30 dni - ten IntelliJ to magia.

@up
Aż taka magia?

Zamiast nauki Javy EE na początek polecam poczytać o GRails.

Dlaczego? Jest do bardzo dobre wejście do Springa. Można bardzo szybko tworzyć aplikacje oparte na wzorcu MVC, AJAX. ORM jest oparty na Hibernate.
Posiada pluginy np. do Spring Security, Spring Webflow, wbudowaną bazę HSQL lub opcjonalnie to, z czym połączy się JDBC. Myślenie w GSP jest podobne do JSP. Do tego scaffolding, którego nie ma np. w Spring MVC, a jest w ASP.NET MVC. Wystarczy servlet container np. Tomcat, ale równie dobrze przygotowanego wara można odpalić na Glassfishu.

Groovy poszerza horyzonty, bo to coś więcej niż Java: możesz używać wszystkiego co w Javie + rozszerzeń funkcyjnych, język jest dynamiczny, co pozwaliło przygotować dynamic findery, jakie trudno utworzyć w Javie ze względy na statyczne typowanie. Nie ma XML.

Nie trzeba ponownie uruchamiać aplikacji, aby np. zmodyfikować kontroler / widok, zostanie to dynamicznie skompilowane. Ponowna kompilacja jest konieczna tylko w przypadku modyfikacji klasy domenowej.

Pozdrawiam,

@Shalom - pycharm to osobne ide, ale jak sie ma idea enterprise to za darmo sie dostaje plugin do pythona, ktory jest wlasnie pycharmem ;d Mozliwe ze jest jakos okrojony, ale mi wystarcza i drugiej licencji nie bede kupowal.