To nie zmienia sytuacji - usuwasz ograniczenia, które programiści Borlanda wprowadzili, więc łamiesz licencję. Wychodzi na to, że jesteś piratem.
Jeśli chodzi o sprawdzenie, w jaki sposób zostały komponenty dodane:
- Tak, da się. Komponenty dodawane wizualnie są tworzone w innym momencie niż te dodawane dynamicznie.
- To i tak nie ma nic do rzeczy. Łamiesz licencję, używasz nielegalnego oprogramowania. To, czy da się to "z zewnątrz" wykryć to tylko prostsze lub trudniejsze dojście do tego, że łamiesz prawo. Łamiesz je tak czy inaczej.
Jeśli chcesz mieć możliwość korzystania ze wszystkich dobrodziejstw, jakie daje Turbo Delphi, to kup sobie pełną wersję, to będziesz miał. Borland miał prawo nawet w ogóle nie wydawać wersji Explorer. Bo nikt mu tego nie kazał.
Dodawanie również tych darmowych komponentów jest zablokowane w wersji Explorer nie bez powodu. Gdyby nie to, w ogóle nikomu nie opłaciłoby się kupić wersji Profesional, bo nic więcej już nie potrzeba. Turbo Delphi Explorer daje Ci wszystkie narzędzia w IDE, jest pierwszym środowiskiem Borlanda, które w swojej darmowej wersji nie jest obcięte w funkcjonalności. A Wy dalej szukacie sposobów na to, by Borlanda okradać.