Szukam softu, który mi pomoże ogarnąć burdel jaki sobie narobiłem latami.
- Coś do zdjęć. Dalej używam google picasa, który już ma swoje lata (dawno wycofany). Kataloguje zdjęcia /rok/(wyjazd lub temat)/, memy osobno . Fajnie jakby wykrywało duplikaty.
- Coś, aby zwizualizować gdzie mam zapchany dysk (ktoś mi polecał program, ale zgubiłem nazwę). Które katalogi przechowują duże dane, które mogą być niepotrzebne np. stare savy z gier, instalatory, oprogramowanie etc. Fajnie jakby była opcja wykrywania duplikatów katalogów (nawet myślałem, czy by sobie samodzielnie takiego skryptu nie napisać, ale pewnie są już gotowe rozwiązania)
- Coś do automatycznych backupów na dysk sieciowy i przywracania systemu. Tu potrzebuję coś zarówno na win jak i na iOS. Korzystałem kiedyś z EaseUS
- Coś do ogarnięcia zakładek z różnych przeglądarek
- Wskazówek jak posprzątać gmail. Outlook zawsze wydawał mi się bardziej przystępny z katalogami zamiast tych nieszczęsnych etykiet.
Ogólnie szukam jakichś wskazówek jak skatalogować moje "wirtualne assety"