Mam klawiaturę cougar vantar ale rozglądam się za czymś mniejszym.
Podoba mi się podświetlenie aczkolwiek używam jednolitego i mogłoby być lepsze.
Nie gram ale programuję.
Klawiatura jest w układzie standardowym. Rozglądając się po YT dużo ludzi pisze na klawiaturach mechanicznych, które z kolej reklamowane są jako klawiatury dla graczy.
Ale zerknąłem na ofertę Epomaker i widzę tam klawiatury bez klawiatury numerycznej z prawej (ok bez tego da się żyć) ale też bez klawiszy home, end, pgUP, pgDown.
I teraz pytanie, czy taka klawiatura dla programisty ma w ogóle sens?
Ja dość często używam tych klawiszy i wydaje mi się, że bez tego poruszanie się w edytorze np. VSC będzie męczarnią. Chyba, że ci użytkownicy to użytkownicy Vim bo tam pewnie jest jakiś "ficzer" typu 5G
Klawiatury bez klawiszy są bez sensu.
Koniec tematu.
Dość dziwne pytanie. Jeśli ktoś używa tych klawiszy, to dla niego ich brak będzie bez sensu. A jeśli nie używa, to nie odczuje ich braku. Jeśli autor ich używa, to nie wiem o co pyta.
Programowanie bez Home?
W czym edytujesz kod? Sed? Edlin?
Ten klawisz w niczym nie przeszkadza, poza tym mozesz go sobie przeprogramowac...
kesom napisał(a):
Pytam czy programiści faktycznie używają takich klawiatur i ewentualnie czy mapują te przyciski pod inne
Raczej nie jestem programistką, ale mapuję sobie różne klawisze pod inne, np. żeby z lewego Alta również mieć polskie litery a pod klawiszem Windows mieć prawdziwy lewy Alt używany przy tym jako kolejny klawisz rejestru. W efekcie mam np. takie kombosy jak:
lewy Alt + , -> [
lewy Alt + . -> ]
lewy Win + , -> «
lewy Win + . -> »
Próbowałam też mapować Ctrl +JKLU na klawisze kursora (podobne rozwiązanie było kiedyś stosowane chyba w WordPerfekcie), ale odpuściłam, bo do części z tych przycisków mam już przypisane pod używane w miarę regularnie makra.
Niemniej, jeśli dobierzesz sobie jakieś łatwo dostępne klawisze bez konfliktów przypisań, to da się pewnie dość szybko przyzwyczaić i praca będzie nawet efektywniejsza niż podczas każdorazowego przenoszenia dłoni na blok sterujący. Wada jest taka, że będziesz wtedy kaleką na każdej klawiaturze ze standardowym obłożeniem.
Najlepiej zrób sobie po prostu testowo takie przemapowanie i sprawdź, czy ci będzie na dłuższą metę pasować.
Niemniej, jeśli myślisz o klawiaturze, która w ogóle nie ma niektórych kluczowych przycisków, to pamiętaj, że wtedy niczego nie zrobisz jedną ręką.
vpiotr napisał(a):
Programowanie bez Home?
Jeśil piszesz kod od razu dobrze, to nie masz po co wracać na początek linii, więc po co home?
Pytam czy i jak korzystają z tego typu klawiatur inni programiści o ile w ogóle korzystają z takich "okrojonych" w kontekście przycisków, które w moim przekonaniu są praktyczne i ułatwiają pracę. Drugie dno mojego pytania wygląda tak, że jako osoba niepełnosprawna używam do pisania jednej ręki, która zaczyna "cierpieć". Zaintrygował mnie temat tych klawiatur ze względu na gabaryty. Nie jestem fanem mechaników czy coś w tym stylu ale wydaje się, że wszędzie jest "bliżej" na takiej okrojonej klawiaturze i można ją bardziej wycentrować. Przy klasycznej klawiaturze przenoszenie ręki na lewą stronę jest obciążające, do tego dochodzi "rozciąganie" kciuk <--> palec wskazujący. Sama klawiatura z blokiem numerycznym też przy jednej ręce jest trudna do "wycentrowania". Przeglądając YT kanały "programistów" widzę, że sporo ludzi używa tego typu klawiatur podczas gdy znajduje ich opisy w sklepach jako klawiatury do gier. Pytam tutaj, bo YT też trzeba brać w nawias marketingu itd. Freja Draco słusznie zauważa, że owszem można mapować klawisze ale często robi się z tego "kombos" trudny do ogarnięcia jedną ręką.
Obczaj sobie temat: one hand keyboard
Do pisania jedną ręką zainteresowałbym się raczej odpowiednimi skrótami.
Spróbuj zastosować Emacsa lub skróty Emacsa w swoim edytorze.
Z tego co pamiętam zwykle się je ogarniało jedną ręką.
http://ergoemacs.org/emacs/emacs_keys_basics.html
https://marketplace.visualstudio.com/items?itemName=JustinClareburtMSFT.EmacsEmulation
https://blog.jetbrains.com/idea/2012/03/more-emacs-for-the-favorite-ide/
https://marketplace.eclipse.org/content/emacs
Pytam czy i jak korzystają z tego typu klawiatur inni programiści o ile w ogóle korzystają z takich "okrojonych" w kontekście przycisków
Tak, to co opisałeś to klawiatura 60% (ma ~60% klawiszy z pełnej klawiatury, czyli ok 62-64). Ja na codzień używam jeszcze mniejszej, bo 40%:
Co do samego rozmiaru, to przypominam, że wiele klawiatur laptopowych ma taki rozmiar a ludzie dają z nimi radę.
w kontekście przycisków, które w moim przekonaniu są praktyczne i ułatwiają pracę
W większości takich klawiatur dalej masz tę funkcjonalność, ale "ukrytą" pod warstwami. Oznacza to tyle, że musisz nacisnąć "Fn" (lub inny odpowiednik) i jakiś klawisz na klawiaturze by uzyskać funkcjonalność, dla której nie ma dedykowanego klawisza.
Drugie dno mojego pytania wygląda tak, że jako osoba niepełnosprawna używam do pisania jednej ręki, która zaczyna "cierpieć". Zaintrygował mnie temat tych klawiatur ze względu na gabaryty. Nie jestem fanem mechaników czy coś w tym stylu ale wydaje się, że wszędzie jest "bliżej" na takiej okrojonej klawiaturze i można ją bardziej wycentrować.
Zobacz sobie Dactyl. Możesz wydrukować tylko jedną połówkę, a używając QMK można ją zaprogramować do robienia absolutnie co będziesz chciał. W ten sposób będziesz miał idealną klawiaturę na Twój problem.