Witam mam jak w tytule dysk SSD samsunga 840 laptop też samsung seria 3. System Windows 8.1
dysk podzielony jest na partycje c i d (no kawałek zabrał ubuntu). i np:kiedy kopiuje katalog ( z d: na c: )gdzie znajduje się wiele plików (strona z pluginami noda) to transfer jest wolny nawet nie 1M/b
natomiast film dla przykładu to jest szybko około 300M/b.
Czy coś jest nie tak czy to tak ma?
Test na Samsung Magician daje takie rezultaty.
Read = 282 MB/s
Write = 268 MB/s
No ale nie mam sata3
Ogólnie pokopiowałem sobie pliki.
I jak np: kopiowałem całą zawartość xamppa to transfer był no na maxa 10 MB/s ( dużo małych plików)
Natomiast kopiowanie filmu około 700m trwało nie więcej jak może sekunde.
Kopiowanie było między partycjami.
NO i samsung Magician pokazuje żę jest wszystko dobrze.
To chyba działa a wolne kopiowanie dużej liczby plików to wina Windy.
Na ubuntu nie wiele szybciej, nie testowałem ale też bez szały.
Stawiam na brak sata3.
Ale to masz testowany ciągły zapis.
Ja nie mam SATA3, mam stary dysk Intela (seria 330) i na małych pliczkach (czyli całe htdocs) miałem minimalny (i średni) transfer 41MB/s (nie liczę buforowanego transferu, który spowodował, że za początku kopiowanie leciało > 120MB/s).
Nie mam kilkugigowego pliku na SSD, żeby zabadać niebuforowany transfer dużych plików.
Transfer małych pliczków zawsze będzie wolniejszy - ale to jest to, co powoduje największą różnicę podczas NORMALNEJ PRACY na komputerze pomiędzy SSD, a HDD. Przy HDD miałbyś możliwe, że nawet <1 MB/s, ale wartość 10MB/s dla SSD wydaje mi się zdecydowanie zbyt mała, szczególnie dla dysku, który IOPS ma na poziomie prawie 100k.
Nie wiem, którą dokładnie wersję 840-tki Samsunga posiadasz, ale zapoznaj się z tym:
http://www.tomshardware.co.uk/answers/id-1646644/samsung-840-128gb-ssd-issues.html
Jeżeli to model Samsung SSD 840 EVO, to użyj programu Samsung SSD 840 EVO Performance Restoration - do pobrania tutaj:
https://www.samsung.com/global/business/semiconductor/minisite/SSD/us/html/support/downloads.html
Pomaga skutecznie na bug, który wkradł się do tego modelu. A żeby się upewnić, czy jest rezultat, polecam zrobić test programem HD Tune - przed i po procedurą naprawy.
SSD 840 evo psuje się z czasem - prędkość odczytu starszych plików gwałtownie spada. Powodem jest zanikanie danych we flashu TLC.
Nowy firmware częściowo naprawia problemy, chociaż zapewne kosztem życia dysku.
Odradzam kupowanie jakichkolwiek ssd z TLC, to tykająca bomba.
SSD z dwupoziomowym flashem nie są wcale takie drogie, różnica w cenie to ok. 50% (np. evo 840 vs 850 pro). W zamian dostajemy gwarancję na 10 lat (lub 150TB zapisanych). W wewnętrznych testach Samsuga 850 Pro przeżył nawet 8PB zapisu.
Nawet jak sobie założysz ramdysk to zobaczysz że prędkość kopiowania tysięcy małych pliczków potrafi zejść do zaledwie kilkuset kB/s
winny system plików - każdy plik musi zostać obrobiony przez procesor - musi zostać zmieniona data modyfikacji, nadane muszą zostać prawa zgodnie z drzewkiem nad sobą itp
Jeśli masz zastosowanie typowe dla dużej ilości małych plików < 4GB to możesz wydzielić partycję do tego celu w innym systemie plików i mniejszym rozmiarze klastra - choćby fat32 będzie tu szybszy
bartek_l napisał(a):
Ja kupiłem dysk SDD kington 120gb sv300 i też przy kopiowaniu tysięcy małych pliczków prędkość poniżej 10MB/s pod linuxem.
Jest to zapewne wina systemów operacyjnych, może systemów plików. Jak dałem kopiowanie każdego z kilku folderów osobno to transfer proporcjonalnie rośnie.
przecież kingstony mają pamięci asynchro to nie dziwota, że lipne transfery ...
