Najlepsza distro linuxa dla programisty ?

Jak w temacie, jaką dystrybucje linuxa polecacie dla programisty ? Do tej pory korzystałem z Ubuntu (od 10.10 do 13.10) i jest ok, ale chciałbym poznać również inne distro, które mogą przydać się w późniejszej pracy

Arch Linux;
-bardzo dobra obsługa najnowszego sprzętu/technologii (najnowsze jądro, pakiety)
-pakiety kompresowane algorytmem LZMA2 (aktualizacja 200MB a ściągasz tylko np. 40MB)
-lekki, szybki, przejrzysty, prosty
-mnóstwo softu (dzięki AUR)
-łatwe budowanie i udostępnianie własnych pakietów
-model rolling release (raz zainstalujesz i ciągle aktualny)
-najlepsza stylóweczka ze wszystkich; http://www.deviantart.com/?q=archlinux
http://www.tumblr.com/tagged/arch-linux
http://www.tumblr.com/tagged/archlinux

przykład? Chcę na Ubuntu zainstalować zestaw aplikacji typu; dropboxa, google-earth, android-sdk, jdownloader, teamviewer, adobe-air-sdk, skype, nero4linux, iscan (interfejs do skanerów firmy EPSON), viewnior; hmm... no nie łatwo z takim zestawem na Ubuntu, ale i na innych dystrybucjach może to stworzyć kłopotY. Arch Linux;
[code]yaourt -S dropbox google-earth android-sdk jdownloader teamviewer adobe-air-sdk skype nerolinux iscan viewnior[/code]

Dodatkowo masz kontrolę nad pakietami. Nie ma czegoś takiego jak pakiety polecane/sugerowane. Menadżer pakietów przy usuwaniu usuwa tyle ile zainstalował (oczywiście nie usuwa pakietów, które są w zależnościach jakiegoś innego pakietu). W wyjątkowych sytuacjach (np. gdy pakiet zastępuje jakiś inny pakiet) menadżer ostrzega;
"==>Packages no longer required by any installed package:
lib32-llvm-amdgpu-lib-snapshot llvm-amdgpu-lib-snapshot"
wystarczy yaourt -Qdt i wszystko co niepotrzebne jest usuwane.
W Ubuntu zapisz sobie wolne miejsce (komenda df) po czym zainstaluj i odinstaluj np. chromium, gimp czy cokolwiek większego. Potem znów sprawdź df.
Generalnie jak to opanujesz , te mechanizmy, konsole - to z zdecydowaną większością dystrybucji sobie poradzisz. ..lecz najlepsze do tego to Arch, Gentoo, Debian, Crunchbang, Slackware, LFS.. (przynajmniej moim zdaniem).

gentoo. [ofc jesli to nie jest Twoje pierwsze starcie z linuksem, bo inaczej bedzie ciezko przebrnac przez sam proces instalacji ;P]
Druga propozycja jest slackware, lub slackware z wbudowanym manadzerem pakietow, czyli arch.

nie spodziewałem się tak szybkich odpowiedzi, dziękuje. Zastanawiam się nad Arch Linuxem i Debianem. Dodam, że chciałbym zainstalować Linuxa obok Windows 8. Cóż, czas pokaże, poczytam i popatrzę na necie o tych systemach, dzięki !

Bez problemu zainstalujesz obok Windows8 i jeszcze z UEFI. polecam GRUBa. trzeba tylko pamiętać, że jeżeli chcesz buszować po partycji gdzie zainstalowano windows8 z poziomu Linuxa trzeba wyłączyć ten ich "szybki start" - czyli po prostu hibernacje.
"lub slackware z wbudowanym manadzerem pakietow, czyli arch" no raczej nie tak ;)

Sam korzystam z archa, ale prawda jest taka, że nie ma idealnej odpowiedzi na to pytanie - powinno ono brzmieć jakie jest idealne distro dla ciebie. Tylko tutaj też nie dostaniesz idealnej odpowiedzi, bo każdy będzie zachwalał to distro, którego sam używa, co nie znaczy, że będzie ono tobie odpowiadało - najlepiej samemu parę spróbować. arch np. dla mnie na desktop super sprawa, pomijając fakt, że kiedyś warto było spojrzeć na oficjalną stronę czy przypadkiem po updacie nie trzeba czegoś ręcznie zmieniać, żeby się system nie posypał.

Podsumowajac wszystko razem - z linuxami jest jak z kobietami. Jeden powie, ze woli blondynki, inny z kolei brunetki. Niestety (badz stety) musisz wybrac swoj wlasny typ, a robi sie to po prostu testujac to co wpadnie w lape (jak kolega wyzej napisal), badajac jak jest zbudowany, etc. (Ogolnie polecam VirtualBox/VMware). Mnostwa ogolem mozna sie nauczyc przy takiej zabawie, a po zabawie z reguly zaczniesz rozumiec, ze programiscie nie jest potrzebny system specjalnie stworzony do programowania, bo i na lodowce sobie poradzi :)

Jesli natomiast chcesz sie dowiedziec jak to mozliwe, ze linux w ogole dziala, to najbardziej tu sprzyja Gentoo, ale z drugiej strony to nie znaczy, ze na Ubuntu sie tego nie da posprawdzac. Jednakze jak zwyklo sie mawiac "Linuxiarz musi choc raz jajko swoje skompilowac" :>

jaką dystrybucje linuxa polecacie dla programisty ?

Nie wydaje mi się, by programista potrzebował specjalnej dystrybucji, a ponadto z doświadczenia wiem, że bardziej „ambitne” dystrybucje skupiają człowieka na grzebaniu we flakach systemu zamiast na właściwej pracy, czy to programowanie czy coś innego.

Dlatego wolę dystrybucje „dla bezmózgów”, bo dla mnie Linux to narzędzie, a nie cel siedzenia przed kompem.

Fani Gentoo powinni zainteresować się Sabayonem, pochodna oferująca dodatkowo pakiety binarne, rozwijana z myślą o dobry wsparciu nowoczesnego sprzętu i multimediów.

Ja w linuxie jestem raczej poczatkujacy. Z konsola to sobie radze wspomagajac sie googlem. Ale raczej Archlinux odpada, nie chce mnie sie bardzo zaglebiac w linuxa.

Co sądzicie o Mint lub LMDE (linux mint debian edition)? Ktore lepsze?

Obecnie mam xubuntu, w wersji chyba 12, niby ok ale np. software updater ma starą wersje eclipse... pozniej przy wywalaniu i instalacji nowej byly juz bledy.

jakies jeszcze dobre linuxy? "dla debili" ?

karsa napisał(a):

Co sądzicie o Mint lub LMDE (linux mint debian edition)? Ktore lepsze?

Mint wydaje się przyjemny. Wczoraj instalowałem najnowszą wersję (17) i cały proces + instalacja potrzebnych mi narzędzi developerskich zajął ok 1,5h. Żadnych błędów, zero dodatkowej konfiguracji.

Obecnie mam xubuntu, w wersji chyba 12, niby ok ale np. software updater ma starą wersje eclipse... pozniej przy wywalaniu i instalacji nowej byly juz bledy.

Moze po prostu wpisz to sudo apt-get dist-upgrade zamiast zmieniac system?

w sumie sprobuje.
Wlasnie uswiadomiles mi, ze jest już wersja 14sta...

Może da rade. Ale chciałem przy okazji zorientować się w nowościach.

n0name_l napisał(a):

Obecnie mam xubuntu, w wersji chyba 12, niby ok ale np. software updater ma starą wersje eclipse... pozniej przy wywalaniu i instalacji nowej byly juz bledy.

Moze po prostu wpisz to sudo apt-get dist-upgrade zamiast zmieniac system?

ha, ta komenda nie dala rady, ale poszedł update...
...z tym, ze nieszczęśliwie, pokrzaczylo się, wywalilo nawet gruba. Szkoda mi było czasu i postawiłem na nowo.

Padlo na LDME + mate, szybko skonfigurowałem co trzeba, calkiem cacy, mogloby być szybsze troche.

może jeszcze posprawdzam inne, na jakiś live cd.

Taki archbang przykuł moją uwagę, oraz manjaro.

Arch Linux, podstawowy system, żadnych kłopotów z aktualizacjami (bo nie ma różnych "wersji" Archa ;)), repo na bieżąco z pakietami (i kernel oczywiście ;)) + AUR (repo użytkowników). To tyle, szkoda czasu na Ubuntu.

Czasem mówi się, że jest to dystrybucja dla zaawansowanych - głupota. Instalacja do banał, tutaj prosty tutorial : http://forum.pclab.pl/topic/871247-Arch-Linux-szko%C5%82a-rodzenia/

a archbang to nie po prostu archlinux z instalatorem i jakims lekkim presetem i openboxem?

wydawalo mnie sie, ze po instalacji to jest juz po prostu archlinux... na koksie.