W praktyce, to myślę, że nie warto zawracać sobie tym głowy.
Regulamin serwisu YouTube zabrania pobierania i odtwarzania filmów w inny sposób niż w sposób przewidziany przez twórców YT, ale nawet telewizja TVN to łamie, bo czasem w Faktach, i nie tylko, puszczają nagrania z YouTube (oczywiście podając źródło, bo trzeba podawać, jak się prezentuje nie swój film) i dzieje się to już kilka lat. Zupełnie inaczej by było, gdyby filmowali monitor za pomocą kamery, ale ci z TVNu to pobierają na dysk, przystosowują do parametrów telewizyjnych, nakładają napis "Źródło: youtube.com" i tak przygotowany film puszczają w eter.
Myślę, że z Wrzutą będzie podobnie.
Przeczytaj cały regulamin Wrzuty i będziesz wiedział, czy odtwarzanie nagrań za pomocą programów trzecich jest regulaminowe.