Tak nienawidzę Pisuarów do tego stopnia, że zagłosuje na każdego kto postawi ich na szafocie. Co to o mnie mówi? Że jestem cholernie mściwy. Za ich rządów żyje mi się gorzej - tak zwyczajnie w wielu aspektach począwszy od czasu trwania spraw sądowych przez brak możliwości odłożenia tyle ile bym chciał bo inflacja po czystą, niczym nieskalaną nienawiść do ich poglądów stojących w zdecydowanej opozycji do moich.
Czy gdyby do wyrównanego wyścigu stanęło PO i inne partia, mająca program zgodny z moimi oczekiwaniami i poglądami zagłosowałbym na PO? Nie.
Ale tak to już jest, że czasem trzeba wybrać mniejsze zło. Skoro z roku na rok jest gorzej to może trzeba dać się wykazać komuś innemu. Tak na logikę.
- Rejestracja:prawie 3 lata
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:40
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
gajusz800 napisał(a):
No właśnie, o co chodzi z tą komisją? Włączyłem dziś tvn24, a tam przez cały dzień jakieś powykrzywiane gęby u wszystkich i jak mantrę powtarzają że Polska to już dyktatura, a wyborów to nie ma po co robić bo będą oszukane.
No patrzcie, człowiek, który przyznał się do bycia PiSowskim trollem, i który deklaruje, że bardzo uważnie słucha wypowiedzi Tuska nagle nie wie, o co chodzi z sprawą, o której Tusk wypowiadał się kilkukrotnie. Cóż za nagły przypływ niewiedzy :D
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
anckor napisał(a):
Liczę na to, że PiSowska komisja wsadzi rudego za kratki za oszukiwanie, okłamywanie i manipulowanie ludźmi.
Więc ogólnie utraciłeś kontakt z rzeczywistością, a zacząłeś żyć propagandą.
- Po pierwsze - Tusk nie jest bardziej rudy od np. Kaczyńskiego. To wytwór propagandy, w którą - jak widać - uwierzyłeś.
- Po drugie - "komisja PiSowska" nie może nikogo zamknąć.
- Po trzecie - "komisja PiSowska" nie jest od tego, żeby sprawdzać, czy ktoś okłamuje, oszukuje i manipuluje ludźmi. Ona jest od tego, by eliminować przeciwników politycznych z życia publicznego, więc jeśli nie jesteś zadeklarowanym zwolennikiem PiSu to owa komisja zajmie się także i "twoją" partią.
Po pierwsze - Tusk nie jest bardziej rudy od np. Kaczyńskiego. To wytwór propagandy, w którą - jak widać - uwierzyłeś.
Kaczyński 1,68m vs Tusk 1,74m, co nie czyni go wysokim a raczej niskim. Ciekawe, że Kwaśniewski ma 1,71m i nikt nie nazywa go małym, podobnie jak Leszka Millera, którego wzrost to 1,7m.
- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:2000
Mjuzik napisał(a):
- prace komisji mają być głównie niejawne, co ograniczy udział dziennikarzy w rozprawach i kontrolowanie prac komisji.
A mają być niejawne? Pisowcy (i chyba nawet prezydent) mówią właśnie, że ta komisja dlatego jest lepsza niż sądy, bo wszystko ma być jawne i transparentne. Co jest zresztą naciąganym argumentem.
Z drugiej strony, sądy tym bardziej niczego nie wyjaśniają ani prokuratura, bo tak jak ta komisja będzie pisowska (na życzenie opozycji, bo opozycja ją zbojkotuje tj nie wystawi kandydatów na członków), to większość sędziów jest zaangażowanych politycznie po stronie opozycji
- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:2000
Iamblue napisał(a):
. Co to o mnie mówi?
Że jesteś lemingiem i robisz dokładnie to, o co im chodzi. Obie strony dążą do jak największej polaryzacji i podsycania nienawiści. Ty to łykasz jak pelikan, a oni razem piją na imprezach u Mazurka i innych. Nie napiszę że jesteś głupi, bo nie obrażam ludzi z zasady.

- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
gajusz800 napisał(a):
Że jesteś lemingiem i robisz dokładnie to, o co im chodzi. Obie strony dążą do jak największej polaryzacji i podsycania nienawiści. Ty to łykasz jak pelikan, a oni razem piją na imprezach u Mazurka i innych. Nie napiszę że jesteś głupi, bo nie obrażam ludzi z zasady.
A potem będzie "chlip chlip, dehumanizują bo jestem zwolennikiem PiSu".
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
gajusz800 napisał(a):
A mają być niejawne? Pisowcy (i chyba nawet prezydent) mówią właśnie, że ta komisja dlatego jest lepsza niż sądy, bo wszystko ma być jawne i transparentne. Co jest zresztą naciąganym argumentem.
Oczywiście, że mają być niejawne - i wszyscy o tym wiedzą, oprócz zwolenników PiSu, którzy udają, że to normalna komisja.
Art. 33. Posiedzenia Komisji wyznaczone poza rozprawą są niejawne, chyba że przewodniczący Komisji zarządzi inaczej
Domyślnym stanem prac komisji jest brak jawności. Co więcej, jeśli ktokolwiek z członków komisji coś na tym posiedzeniu odwali to członkowie komisji NIE mogą o tym mówić głośno.

- Rejestracja:ponad 11 lat
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:1340
PO "mniej ch...we niż inni" a ich rządy "bardziej jakościowe". To może jakaś przypominajka jak to fajnie było:
rp.pl
Premier Donald Tusk zaskoczył analityków, odchodząc ponad rok przed terminem wyborów. Jednak 7 lat jego rządów to już mała epoka, która wymaga podsumowania. Ale nieco innego niż słodko-optymistyczna laurka wystawiona przez piarowców rządu.
Od listopada 2007 roku w Polsce i na świecie zmieniło się naprawdę wiele. Gdy Donald Tusk obejmował ster rządów, trwał już globalny kryzys finansowy, choć wtedy mało kto był tego świadomy. Opary ślepego optymizmu unosiły się nad Wisłą i Odrą aż do września 2008 roku. 7 lat temu Polacy odurzali się kredytowaną konsumpcją, kupowali rekordowo drogie mieszkania za tani kredyt we franku, masowo sprowadzali z UE używane samochody i cieszyli się z organizacji Euro 2012. Na akcjach zarabiało się krocie, WIG bił rekordy wszech czasów i kto by tam myślał o kryzysie, bezrobociu i bessie.
Lecz okazało się, że rządy Donalda Tuska przypadły na okres kryzysu gospodarczego, groźby rozpadu strefy euro i wojskowej agresji Rosji na Gruzję i Ukrainę. Był to (i nadal jest) ciężki okres, przez który Polska póki co przeszła stosunkowo niskim kosztem. Przy ocenie jakiegokolwiek rządu trzeba pamiętać, że większość sukcesów gospodarczych nie jest zasługą premiera. Tak jak wiele nieszczęść (od powodzi, przez stagnację gospodarczą po załamanie demograficzne) również nie jest winą Tuska.
Rządowa propaganda kontra rzeczywistość
Rząd chwali się rocznymi urlopami macierzyńskimi (najdłuższymi w Europie!), hojniejszym dofinansowaniem przedszkoli, refundacją in vitro czy „darmowym podręcznikiem”. Ale nie informuje, że zostało to sfinansowane z naszych pieniędzy! Nie wiedzieć czemu, wśród „najważniejszych sukcesów” i „najtrudniejszych reform” nie znalazły się najbardziej znaczące decyzje rządu Donalda Tuska, jakim były drakońskie podwyżki podatków: stawek VAT (z 3% do 5%, z 7% do 8% i z 22% do 23%), stawki rentowej (o dwa pkt. proc.), akcyzy (na ON, wódkę i papierosy), zamrożenie progów PIT oraz i tak śmiesznie niskiej kwoty wolnej od podatku. Do tego jeszcze doszły nowe daniny: podatek od miedzi i srebra, myto (via toll), podatek bankowy i inne.Polityk i partia idąca do wyborów w 2007 roku z hasłami liberalnymi prowadziła politykę socjalistyczną i etatystyczną. Zamiast niższych podatków, mieliśmy największy w dziejach III RP wzrost obciążeń fiskalnych. Znacząco wzmogła się też represyjność aparatu skarbowego, któremu ministrowie Tuska przyznali potężne kompetencje, stawiając podatnika w domniemanej roli oszusta muszącego udowodnić swą niewinność (np. casus zwrotu VAT)
400 mld zł długu Tuska i kreatywna księgowość Rostowskiego
Zgodnie z „krzywą Laffera”, podwyżki stawek podatkowych nie przełożyły się na oczekiwany przez rząd wzrost wpływów podatkowych. Pierwszym budżetem ekipy Donalda Tuska była ustawa na rok 2008 zakładająca 281,9 mld zł dochodów i 309 mld zł wydatków przy deficycie na poziomie 27,1 mld zł. Budżet na rok 2015 zakłada 297,3 mld zł. dochodów i 343,3 mld zł wydatków przy 46,08 mld zł deficytu. Oznacza to wzrosty odpowiednio o 5,5%, 11,1%, 70% (!). Mimo księgowych sztuczek ministra Rostowskiego, w ciągu ostatnich 7 lat rząd musiał dwa razy nowelizować budżet, choć przed nierealistycznymi założeniami budżetowymi ostrzegali ekonomiści. Mimo wypchnięcia części wydatków poza budżet (FUS, KFD) i faktycznej likwidacji OFE, dziura budżetowa zwiększyła się o 70%.Za rządów Donalda Tuska Polska co roku łamała unijny limit deficytu finansów publicznych (3% PKB). Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że robiły to także wszystkie poprzednie ekipy rządzące Polską: od 1996 roku tylko 3 razy udało się ograniczyć deficyt poniżej 3% PKB. Nadwyżki nie doświadczyliśmy ani razu! Rezultatem był potężny wzrost długu publicznego. Na koniec 2013 roku zadłużenie sektora finansów publicznych sięgnęło 934,6 mld złotych, co stanowiło 57,1% produktu krajowego brutto. W ten sposób przekroczony został drugi próg ostrożnościowy.
Od objęcia władzy przez premiera Tuska zadłużenie Polski zwiększyło się o przeszło 400 miliardów złotych, czyli o blisko 11 tysięcy złotych na każdego pracującego. To odroczony rachunek, który prędzej czy później będziemy musieli pokryć w postaci wyższych podatków. Bilans na papierze poprawiła „reforma OFE”, która na koniec I kwartału 2014 roku (nowszych danych nie ma) obniżyła państwowy dług publiczny do 819 mld zł. Tzw. „reformę OFE” uważam za zabór oszczędności emerytalnych 16 mln Polaków. Łącznie ok. 150 mld zł aktywów OFE pod postacią obligacji skarbowych zostało „wyzerowanych” i zastąpionych zapisami na rachunkach ZUS. Z punktu widzenia państwa było to przeksięgowanie długu jawnego na dług ukryty: czyli obietnic z tytułu obligacji skarbowych na obietnice emerytalne. Oczywiście jakość tych drugich jest zdecydowanie niższa.
Wybiórcze statystyki premiera
PR-owcy odchodzącego premiera chwalą się 1800 km autostrad i dróg ekspresowych oddanych do użytku (a nie „zbudowanych”) od listopada 2007 roku (wzrost o 192%). Budowa fragmentów sieci autostrad jest sukcesem rządu Donalda Tuska. Nawet przy wszystkich fuszerkach, podejrzanie korupcyjnych ekranach akustycznych czy wysokich kosztach budowy i bankructwie dziesiątek firm budowlanych. Nie sposób też ukryć, że wciąż nie mamy kompletnej sieci dróg ekspresowych obieranych przez obu premierów (Tuska i Kaczyńskiego) na Euro 2012.Rząd chwali się 20-procentowym skumulowanym realnym wzrostem PKB w latach 2008-13, co także jest niepodważalnym faktem. Tyle że był to wzrost w znacznej mierze na kredyt: zadłużenie państwa zwiększyło się w tym okresie z 45% do 57% PKB. Po drugie, mit „zielonej wyspy” udało się osiągnąć głównie dzięki potężnemu osłabieniu złotego, które wsparło eksport i zdziesiątkowało import, co poprawiło statystyki PKB. Ale PKB per capita liczony w euro dopiero w trzecim kwartale 2013 roku osiągnął poziom sprzed 5 lat.
Nie jest ani winą, ani zasługą premiera Tuska, że gospodarka się rozwijała, choć równocześnie był to wzrost zdecydowanie wolniejszy niż w latach poprzednich. Jeśli jednak urzędnicy KPRM chwalą się liczbami, to należy im przypomnieć o ciemnej stronie tego „sukcesu gospodarczego”. O 400 mld zł dodatkowego długu publicznego. O tym, że inflacja przejadła większość nominalnego wzrostu wynagrodzeń: skumulowany wzrost CPI w latach 2008-13 wyniósł 20,8%, podczas gdy średnie wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wzrosło o 35,6%. Przez sześć lat realnie tzw. średnie pensje zwiększyły się o 12,3%, a więc o 1,95% średniorocznie. Czyli bez rewelacji, ale dobrze, że jednak na plusie.
W listopadzie 2007 roku litr benzyny Pb95 kosztował ok. 4,45 zł, teraz 5,34 zł., czyli o 20% więcej. Ale czy to jest wina Tuska? Nie, to efekt wzrostu cen ropy połączony z osłabieniem złotego i faktycznym monopolem państwowych rafinerii. Cieniem rzuca się jednak interwencja premiera przed wyborami z 2011 roku, gdy nakazał Orlenowi „promocję” i zejście z ceną poniżej pięciu złotych na ostatnie dni kampanii wyborczej.
Rząd chwali się też m.in. zwiększeniem o połowę pojemności magazynów gazu. Ale „zapomina” dodać, że gazoport w Świnoujściu – czyli kluczowa inwestycja mająca uniezależnić Polskę od rosyjskiego gazu – wciąż nie działa i będzie miał przynajmniej 1,5 roku opóźnienia względem pierwotnego terminu.
Jest lepiej, ale to nie jest dobra droga
Mimo wszystko Polska jest dziś bogatszym i lepiej rozwiniętym krajem niż była 7 lat temu. Z drugiej strony rozwija się zdecydowanie wolniej niż w latach ubiegłych. Malejące potencjalne tempo wzrostu przybliża nas do tzw. pułapki średniego dochodu, której ofiarami padły Grecja i Portugalia. Rząd Donalda Tuska zrobił niewiele, aby nas z tej drogi zawrócić. Dwa miliony emigrantów to chyba najlepszy argument na rzecz reform, których odchodzący premier jak ognia unikał: obniżenia emerytur uprzywilejowanym grupom społecznym, eliminacja zbędnej biurokracji (i przy tym stanowisk pracy dla swoich popleczników), gruntowne uproszczenie i obniżka podatków, deregulacja gospodarki i prawdziwa prywatyzacja przedsiębiorstw kontrolowanych przez Skarb Państwa. Gwoli sprawiedliwości trzeba też przyznać, że część Polaków i tak upuściłaby kraj, szukając lepszego życia i perspektyw w bogatszych i lepiej rządzonych państwach, bez względu na to, kto byłby premierem.Przez te 7 lat zabrakło wolnorynkowych reform, za to dużo było taniego populizmu („dopalacze”, reglamentacja hazardu, dofinansowanie przedszkoli, podwyżki emerytur). Rozrastały się szkodliwe struktury administracyjne, rosły długi i podatki, a rząd premiera Tuska wolał budować „narodowe czempiony” i Polskie Inwestycje Rozwojowe zamiast pozwolić działać prywatnej inicjatywie. Wiemy już, że nie przyniosło to nic dobrego, co najtrafniej zdiagnozował minister Sienkiewicz.
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
tajny_agent napisał(a):
PO "mniej ch...we niż inni" a ich rządy "bardziej jakościowe". To może jakaś przypominajka jak to fajnie było:
Ech, musiałeś przypominać o tych starych, dobrych czasach, gdzie tani populizm
oznaczał „dopalacze”, reglamentacja hazardu, dofinansowanie przedszkoli, podwyżki emerytur
?


nie zdajesz sobie sprawy, że to co wrzuciłeś to dowód na to, że za Tuska było lepiej
lol.
ceny paliw
lol x2
- Rejestracja:prawie 3 lata
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:40
gajusz800 napisał(a):
Iamblue napisał(a):
. Co to o mnie mówi?
Że jesteś lemingiem i robisz dokładnie to, o co im chodzi. Obie strony dążą do jak największej polaryzacji i podsycania nienawiści. Ty to łykasz jak pelikan, a oni razem piją na imprezach u Mazurka i innych. Nie napiszę że jesteś głupi, bo nie obrażam ludzi z zasady.
I spoko :) wolę być lemingiem niż c**** na dwóch nogach - przynajmniej wizualnie wychodzę na tym lepiej.

- Rejestracja:około 2 lata
- Ostatnio:ponad rok
- Postów:157
Zamiast się zjednoczyć i wypierdyloić ten syf z sejmu to się przekrzykujecie...
- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:2000
rafal95p napisał(a):
Zamiast się zjednoczyć i wypierdyloić ten syf z sejmu to się przekrzykujecie...
Przecież o tym mówię. Lemingi nienawidzą albo PiS albo PO. A o to właśnie chodzi obu stronom. Im większa polaryzacja tym lepiej. Dlatego, że ktoś zaślepiony nienawiścią do PO nie będzie w stanie krytycznie spojrzeć na żadne działania PiS i vice versa.
Można albo to łykać albo nie.


- Rejestracja:około 17 lat
- Ostatnio:około 6 godzin
- Lokalizacja:Wrocław
Mjuzik napisał(a):
Warto przeczytać program koalicji obywatelskiej. Kredyt 0% i 800+ to kropla w morzu, tego co obiecują. https://platforma.org/upload/document/86/attachments/121/KO%20Program.pdf
136 stron dotacji, dofinansowań etc.
0 stron ile to kosztuje.
0 skąd na to wszystko wezmą.
Obrzydliwie kłamiesz, nawet nie przejrzałeś tego, co sam linkujesz.
Pierwsza darmowa rzecz (internet dla młodych) jest wspomniana na 27 stronie.
Na 43 jest mowa o tym skąd wziąć 100mld zł.
Ogólnie większość tej broszury traktuje o organizacji państwa: infrastrukturze, edukacji systemie opieki zdrowotnej, różnym innym służbom, systemowi prawnemu i współpracy międzynarodowej. Pozycji generujących obniżenia dochodów (obniżenia i uproszczenia podatków i składek) zajmują naście stron, a te jawnie dotyczące dotacji i dofinansowań (stypendia, reaktywacja MdM, trzynaste emerytury) to raptem kilka stron.



- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:2000
somekind napisał(a):
Na 43 jest mowa o tym skąd wziąć 100mld zł.
A no tak. Łunia da, bo przełamiemy nieskuteczność PiS (ziew). Czyli wszystko wszystkim damy a UE zapłaci. Jak bardzo trzeba być naiwnym żeby to łykać? Szkoda że gdy oni rządzili to Unia jakoś nie dawała i Donald musiał szukać, czy pieniądze nie są zakopane gdzieś w Zakopanem. No ale teraz to już na pewno, Unia zapłaci. Przedtem Łunia nie dała nawet na 500+ ale teraz to już da nawet na 800+
Swoją drogą, ciekawe że w co drugim zdaniu jest mowa o PiS. Może to program PiS? Albo jakaś obsesja? Zawsze mi się wydawało, że program partii to opis tego, co dana partia chce zrobić. A tu jest głównie mowa o jakiejś innej partii.

- Rejestracja:ponad 8 lat
- Ostatnio:2 minuty
- Postów:712
somekind napisał(a):
Mjuzik napisał(a):
Warto przeczytać program koalicji obywatelskiej. Kredyt 0% i 800+ to kropla w morzu, tego co obiecują. https://platforma.org/upload/document/86/attachments/121/KO%20Program.pdf
136 stron dotacji, dofinansowań etc.
0 stron ile to kosztuje.
0 skąd na to wszystko wezmą.Obrzydliwie kłamiesz, nawet nie przejrzałeś tego, co sam linkujesz.
Pierwsza darmowa rzecz (internet dla młodych) jest wspomniana na 27 stronie.
Na 43 jest mowa o tym skąd wziąć 100mld zł.
Ogólnie większość tej broszury traktuje o organizacji państwa: infrastrukturze, edukacji systemie opieki zdrowotnej, różnym innym służbom, systemowi prawnemu i współpracy międzynarodowej. Pozycji generujących obniżenia dochodów (obniżenia i uproszczenia podatków i składek) zajmują naście stron, a te jawnie dotyczące dotacji i dofinansowań (stypendia, reaktywacja MdM, trzynaste emerytury) to raptem kilka stron.
Nie pisałem o rzeczach darmowych, tylko o dofinansowaniach i dotacjach.
Pierwsze 8 stron to wstęp.
Strona 13: Przyspieszenie ciągnących się spraw i obniżenie opłat
Strona 14: Zniesienie abonamentu i ograniczenie reklam
Strona 16: Prawo do in vitro i opieki okołoporodowej (...Kobietom zagwarantujemy dostęp do darmowej procedury in vitro ... Wprowadzimy edukację seksualną w szkołach oraz dostępną i refundowaną antykoncepcję...)
Strona 18: ...Głosowanie przez Internet stworzy warunki dla zwiększenia frekwencji, szczególnie wśród młodych ludzi...
Strona 21: Płatne dwumiesięczne urlopy ojcowskie
Strona 24:
• Likwidacja pułapki rentowej
• Takie same zasiłki dla opiekunów dzieci i dorosłych
• Bezpłatne turnusy rehabilitacyjne i bezpłatne leki
Strona 25: ...budujemy profesjonalny, dobrze wynagradzany i apolityczny korpus służby cywilne
Strona 27: Darmowy internet dla ludzi młodych
Cały program ma 136 stron i jest tego dużo, dużo więcej.
Na 43 jest mowa o tym skąd wziąć 100mld zł.
"Zrobimy wszystko, by budżet Unii Europejskiej na lata 2021–
–2027 był dla naszego kraju wyraźnie korzystniejszy od obecnej propozycji, która zakłada
o 100 miliardów złotych mniej niż w budżecie na lata 2014–2020."
Faktycznie, jeśli PO dojdzie do władzy UE z automatu przyznaje 100mld więcej. ZERO konkretów.
@somekind: Na pewno czytaliśmy ten sam program?
- Rejestracja:około 3 lata
- Ostatnio:około rok
- Postów:2000
Dla tych, którym nie chce się czytać całości, streszczenie:
-
lwia część opisuje socjal, tj ile my wszystkim damy. Wszyscy będą mieli lepiej bo wszytko wszytkim damy
-
sądy będą już działać szybko i dobrze
-
państwo będzie już mniej zadłużone
-
ochrona zdrowia będzie lepsza, taka na poziomie europejskim
-
wszyscy będą mieli wyższe płace
-
wsparcie tu, wsparcie tam, wszyscy dostaną wsparcie
-
PiS to, PiS tamto. Słowo PiS pada w dokumencie 23 razy
Wszystko powyższe bez żadnych konkretów, tj ani słowa o tym jak to zrobią. Padają jedynie ogólniki typu "naprawimy po PiS", "zlikwidujemy absurdy" Skąd pieniądze? No to zacytujmy, bo to tylko kilka zdań:
Przełamiemy nieskuteczność i bierność PiS w pracach Unii Europejskiej oraz degradację Polski do unijnej drugiej ligi. Zrobimy wszystko, by budżet Unii Europejskiej na lata 2021–2027 był dla naszego kraju wyraźnie korzystniejszy od obecnej propozycji, która zakłada o 100 miliardów złotych mniej niż w budżecie na lata 2014–2020.
Tak btw, znów tylko ogólniki, przełamiemy to przełamiemy tamto, zrobimy wszystko itd.
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
Było:
Swoją drogą, ciekawe że w co drugim zdaniu jest mowa o PiS.
Jest:
- PiS to, PiS tamto. Słowo PiS pada w dokumencie 23 razy
Przypominam, że dokument ma sto czterdzieści stron. Prosta matematyka prowadzi do wniosku, że zdań w dokumencie było czterdzieści sześć, czyli wychodzi ok. jedno zdanie na trzy strony.
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:około 11 godzin
- Postów:929
Mjuzik napisał(a):
Faktycznie, jeśli PO dojdzie do władzy UE z automatu przyznaje 100mld więcej. ZERO konkretów.
Podrzuć jakiś program, który ma konkrety.
Chętnie poczytam w jaki sposób Konfederacja chce każdemu Polakowi zapewnić:
Dom, grill, trawa, dwa samochody i wakacje dla każdego pracującego
Chętnie też poczytam w jaki sposób Jarek:
- załatwi darmowe leki juniorom i seniorom, ile to kosztuje i jakie to leki
- ogarnie darmowe autostrady i ile to będzie kosztować
- ma pieniądze na 800+
Dobrze by było wiedzieć czym jest ten konkretny program.


- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:11 miesięcy
- Postów:4700
gajusz800 napisał(a):
- sądy będą już działać szybko i dobrze
Buahahahahaha... przecież mieli 8 lat i z sądami nic nie zrobili.
Przeczytałem ten wątek i jestem załamany. Okazuje się, że wiele osób jeszcze wierzy w programy i obietnice Platformy. Ja mam ich program z 2005 roku, taki papierowy.
Co obiecywali?
- nowa konstytucja
- likwidacja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
- proste podatki
- podatek 3x15 PIT, CIT i VAT
- jednolita stawka PIT
- mniej urzędników w izbie skarbowej
- bony oświatowe
- wydłużenie lekcji w liceum z 45 minut do 1 godziny
- dopuszczenia konkurencyjnych prywatnych ubezpieczeń i zezwolenia na prywatne inwestycje w szpitalach
- uniemożliwienie okupacji stanowisk państwowych przez partie czy koterie polityczne
- wojewodowie powoływani w oparciu o określone kryteria
- zmniejszenie administracji centralnej o 20 %
Potem mieli 8 lat rządów, przez które nie zrealizowali praktycznie niczego z tego programu. Nie ma nowej konstytucji, podatki nadal skomplikowane, VAT podniesiony do 23%, PIT i CIT nie obniżone, administracja spuchła, stołki obsadzali jak wszyscy. Teraz Donald nie prowadzi już argumentacji, że nie ma pieniędzy, ale wręcz prześciga się z PiS na wydatki socjalne.
Czy on jest wiarygodny? On nawet nie jest wiarygodny w tym, że odwróci burdel w sądownictwie, wręcz spodziewam się, że skorzysta z okazji i obsadzi w sądach swoich.
- Rejestracja:ponad 22 lata
- Ostatnio:około 12 godzin
- Postów:3866
Przeczytałem ten wątek i jestem załamany. Okazuje się, że wiele osób jeszcze wierzy w programy i obietnice Platformy. Ja mam ich program z 2005 roku, taki papierowy.
A w czym Pis Lepsze, też możemy oceniać ich po 8 latach: Program Prawa i Sprawiedliwości 2019 (nowego jeszcze nie ma)?
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
@Panczo: tu nie chodzi o to, czyja podstawa programowa zawiera mniej konkretów. Tu chodzi o to, że podstawy programowe (bo te PDFy, które zamieszczono w tym wątku to podstawy programowe właśnie) nie muszą zawierać konkretów bo pełnią one rolę ulotek, które informują, jakimi wytycznymi dany klub będzie się kierował.
Czym innym są:
- obietnice wyborcze
- czym innym jest podstawa programowa / program wyborczy
- czym innym są konkretne programy
- czym innym jest realizacja programu
- a jeszcze czym innym są propozycje programów
Ogólnie jeśli weźmiesz podstawę programową dowolnej partii z ostatnich wyborów to konkretów znajdziesz praktycznie zero.

- Rejestracja:ponad 9 lat
- Ostatnio:11 miesięcy
- Postów:4700
Panczo napisał(a):
Przeczytałem ten wątek i jestem załamany. Okazuje się, że wiele osób jeszcze wierzy w programy i obietnice Platformy. Ja mam ich program z 2005 roku, taki papierowy.
A w czym Pis Lepsze, też możemy oceniać ich po 8 latach: Program Prawa i Sprawiedliwości 2019 (nowego jeszcze nie ma)?
ROTFL. W niczym?! Dwie największe partie w Wolsce to dowód, że demokracja to pomyłka. Większość ludzi nie ma kompetencji żeby brać udział wyborach, ponieważ podejmują decyzje pod wpływem strachu niczym zwierzęta. Jedni boją się PiS, inni boją się gejów i tak się kręci w tym cyrku.
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
Haskell napisał(a):
Czy on jest wiarygodny? On nawet nie jest wiarygodny w tym, że odwróci burdel w sądownictwie, wręcz spodziewam się, że skorzysta z okazji i obsadzi w sądach swoich.
Burdel w sądownictwie nie wynika z tego, że "obsadzono swoich w sądach" tylko z tego, że obóz rządzący nie ufa swoim i nawet po ich wyborze chce mieć bata na nich. W większości krajów jest tak, że władze ustawodawcze i wykonawcze wybierają sędziów - natomiast już po wyborze nie za bardzo mogą im nic zrobić. To nie podoba się PiSowi, który próbuje autokratyzować Polskę, tj. skupić całość władzy w jednym ręku.
- Rejestracja:ponad 22 lata
- Ostatnio:około 12 godzin
- Postów:3866
@wartek01, @Haskell spokojnie to była odpowiedź do @Mjuzik Wyborco PO żeby pokazać mu, że PO nie jest wyjątkowa, i do @gajusz800 aby policzył ile razy występuje Tusk , PO itd i to po 4 latach rządów
- Rejestracja:około 14 lat
- Ostatnio:minuta
- Postów:179
Powiem wam... że siedziałem cicho, ale to https://www.rmf24.pl/polityka/news-skandaliczny-spot-pis-muzeum-auschwitz-ostro-reaguje,nId,6812512#crp_state=1 już przegięcie. Tam zdecydowanie zagłosuje na PO żeby takich rzeczy więcej nie oglądać.
- Rejestracja:około 11 lat
- Ostatnio:około 11 godzin
- Postów:929
szok napisał(a):
Powiem wam... że siedziałem cicho, ale to https://www.rmf24.pl/polityka/news-skandaliczny-spot-pis-muzeum-auschwitz-ostro-reaguje,nId,6812512#crp_state=1 już przegięcie. Tam zdecydowanie zagłosuje na PO żeby takich rzeczy więcej nie oglądać.
Piękne czasy w sumie mamy. Gdyby za swoich rządów platforma wrzuciła takiego spota obstawiam w kraju byłoby równie gorąco jak podczas marszu kobiet. W dniu dzisiejszym po wyczynach tych ludzi człowiek wzrusza ramionami, dzień jak co dzień .
- Rejestracja:ponad 12 lat
- Ostatnio:około 9 godzin
- Postów:3544
@szok: w takim razie masz szczęście, że nie widziałeś skeczu w "Wiadomościach". Tego z Mariuszem Błaszczakiem, Mariuszem Kamińskim, koniokrową z internetu. Tego puszczonego po prime time.
Ogólnie przedstawiony przez ciebie spot nie jest jakiś specjalnie szokujący. Tzn. normalnie byłby szokujący, ale po wszystkich dokonaniach artystycznych partii rządzącej raczej niespecjalnie szokuje. Szkoda tylko, że za nasze pieniądze.
- Rejestracja:około 21 lat
- Ostatnio:około 2 miesiące
- Postów:1082
szok napisał(a):
Powiem wam... że siedziałem cicho, ale to https://www.rmf24.pl/polityka/news-skandaliczny-spot-pis-muzeum-auschwitz-ostro-reaguje,nId,6812512#crp_state=1 już przegięcie. Tam zdecydowanie zagłosuje na PO żeby takich rzeczy więcej nie oglądać.
Z tym spotem to jest jeszcze jeden fajny myk ;-)
Krótko: PiS nawet do własnego spotu zaje*** treść
- screenshot-20230531143331.png (169 KB) - ściągnięć: 6
- screenshot-20230531143420.png (109 KB) - ściągnięć: 8